Opinie użytkownika
Pierwsza część książki jest powolnie urocza. Bohaterowie są ładnie wprowadzeni i akcja powolutku się rozkręca. A później jakby ktoś stwierdził "okey, tutaj będzie środek książki" i zaczyna się dziać tak dużo, że przestaje to być wiarygodne czy przyjemne do czytania. Nagle postać, która była tylko irytująca na początku staje się arcywrogiem głównych bohaterów. Ani to...
więcej Pokaż mimo toMam ochotę wykrzyknąć "no nareszcie!". Ostatnie kilka powieści autorki ledwo nadawały się do czytania, ale na szczęście zostało mi na tyle wiary w jej umiejętności pisarskie, że zdecydowałam się sięgnąć po jej najnowsze dzieło. I o dziwo nie pożałowałam swojej decyzji. Co prawda fabuła nie okazała się wybitnie zaskakująca, ale główni bohaterowie są sercem tej opowieści....
więcej Pokaż mimo toJest to pierwsza książka tej autorki, którą przeczytałam. W takiej sytuacji bardzo często podchodzę sceptycznie to danej historii, bo rzadko zdarza się, że odkrywam opowieść, która mnie porwie. I tutaj zostałam zaskoczona - zanim się obejrzałam, byłam w połowie książki kibicując głównym bohaterom i spekulując o rozwiązaniu wątków. Główne postaci są wiarygodne i urocze, że...
więcej Pokaż mimo toZ dużą niexierpliwością sięgnęłam po najnowsze dzieło autorki z przekonaniem, że jak zwykle połknę je na raz(jak to się działo z każdą poprzednią książką). Byłam zaintrygowana opisem książki i nie mogłam doczekać się jak zostanie pociągnięta ta historia. Pierwszy rozdział umocnił moje nadzieje na to, że będzie to historia, która mnie porwie. (I w tym miejscu muszę użyć...
więcej Pokaż mimo toNie wiem, na czym polega problem autorki, ale coś jest znacząco nie tak. Im nowsze książki, tym gorzej się je czyta i mimo, że początek mnie zaciekawił, to historia nie była w stanie utrzymać mojego zainteresowania dłużej niż do połowy. Polecam przeczytanie jednej ze starszych książek zamiast tej.
Pokaż mimo toTak jak wielbię każde dzieło, które tam pani napisała, tak to jest po prostu zamach na słowie pisanym. Książka napisana po łebkach z fabułą i postaciami, które nie zapadają w pamięć.
Pokaż mimo to
Zdecydowanie jest to moja ulubiona część sagi i właściwie jedyna, która jest godna przeczytania. Zawiera odpowiednią dawkę emocji, żeby połknąć ją w całości na raz. Jest to jedna z pierwszych książek tego gatunku, które przeczytałam i do której z przyjemnością od czasu do czasu powracam.
Ten jeden jedyny raz autorce udało się zbalansować oczekiwane zakończenie z ciekawą...
Powiem jedno: jeżeli wątek poboczny (z lady Griseldą i lordem Charlesem Darlingtonem w roli głównej) dostarcza więcej emocji niż wątek główny i ostatecznie kradnie serce czytelnikowi, to nie jest dobrze. Mam wrażenie, że autorce nie chciało się pisać kolejnej książki z cyklu, a chciała wygodnie urządzić lady Griseldę w małżeństwie i dać jej własne "żyli długo i...
więcej Pokaż mimo to
Największym minusem tej książki są główni bohaterowie. Ona: zakochana w narzeczonym siostry, ale próbująca ich pogodzić (co z początku jest urocze), kocha go, mimo że nie wie jakim człowiekiem się stał. To takie dziecinne pojmowanie miłości, w którym raczej chodzi o uwielbianie tego, że się jest zakochanym niż samą miłość do drugiego człowieka.
To jeszcze dałoby się przeżyć...
Książka ze zmarnowanym potencjałem. Zbyt płaczliwa, egzaltowana i nad wyraz przewidywalna. Za mało jest w niej wzruszeń i śmiechu.
Pokaż mimo toKsiążce brakuje głębi. Historia obfituje w sytuacje kryzysowe, które mogłyby być podłożem dla emocjonującego zwrotu akcji, ale widocznie autorka nie miała pomysłu na ich rozwinięcie i pozwoliła swoim bohaterom "pójść na łatwiznę", usuwając z ich drogi przeszkody zanim na dobre się na niej pojawią. Weźmy na przykład to, że pierwsze wzmianka o miłości głównego bohatera do...
więcej Pokaż mimo toCy ktoś z was oglądał "Zaplątanych" - Disney'owską wersję Roszpunki? Jeżeli tak, to nie musicie sobie zawracać głowy czytaniem tej powieści. Jest żywcem skopiowana z bajki - łącznie ze wstępem i niewiele zostało w niej zmienione. Jak dla mnie jest to nie jest inspiracja, to po prostu chamski plagiat. Lubię powieści Shany Galen i dlatego nie rozumiem, co skłoniło ją do...
więcej Pokaż mimo toPrzyjemna i lekka lektura. Nie jest bardzo wciągająca, ale ma w sobie coś, co sprawia, że chcemy poznać dalsze losy bohaterów.
Pokaż mimo to
Tak kuriozalnej książki dawno nie czytałam (a mam za sobą kilka setek przeczytanych romansów historycznych różnej jakości). Rzadko zdarza się książka tak zła, że mam ochotę wypisać wady w punktach, bo tak mnie zirytowały; więc zaczynajmy:
1. Wprowadzenie postaci Jane Austen i Georga Brummela do tekstu - niesamowicie bawią mnie takie zabiegi, gdy postaci historyczne nie mają...
Mam wrażenie, że się powtarzam, bo po raz kolejny recenzję książki o rodzinie de Warennów zacznę od słowa, które podsumuje ją tak, jak na to zasługuje - noerealistyczna. Jako zagożała czytelniczka romansów historycznych rozumiem, że brak realizmu jest bezapelacyjnym elementem gatunku, ale niezdrowo jest go nadużywać. Znowu mam wrażenie, że autorka napisała bajkę Disney'a i...
więcej Pokaż mimo to
[UWAGA SPOILERY]
Kiedy dostałam do ręki tę książkę miałam ochotę zakrzyknąć: „Boże, nareszcie!”. Wiedziałam, że mam przed sobą tom, który jest zakończeniem epickiej sagi o mieszkańcach Pennyroyal Green, do której bardzo często wracałam i która nie raz wyciskała mi łzy z oczu. Jednak, mimo że miałam dużo wolnego czasu, to robiłam kilka podejść do tej powieści, bo oprócz...
"Nie da się odkochać w Willu Reptonie." Miałam wrażenie, że to zdanie prześladuje mnie przez całą książkę, ale o dziwo oprócz lekkiej irytacji wzbudzało to także pewnego rodzaju czułość i rozbawienie. Książka może nie jest najwyższych lotów (umówmy się - w końcu to romans historyczny) i czasami mam wrażenie, że autorka zbyt skomplikowała fabułę, ale jest jedna rzecz, dzięki...
więcej Pokaż mimo toRomans historyczny w nowej odsłonie. Zamiast pisać o nowo rozkwitającej miłości, która kończy się ślubem lub małżeństwie, które po latach odkrywa w sobie miłość do drugiego, autorka zaczęła swoją historię w parę tygodni po ślubie bohaterów. Próbuje pokazać, że tak naprawdę nigdy nie możemy do końca poznać swoich ukochanych i że ślub weryfikuje wiele spraw. Bohaterowie od...
więcej Pokaż mimo toNierealistyczna; z potencjałem, który nie został wykorzystany. Nawet romans historyczny powinien trzymać jakiś poziom. Bohaterowie są całkiem sympatyczni i da się ich lubić, ale to, co irytuje najbardziej to scena, w której bohaterka widzi po raz pierwszy na oczy cygańskiego lorda i od razu stwierdza, że jest w nim szaleńczo zakochana. Umówmy się - sam zainteresowany dobrze...
więcej Pokaż mimo toNajlepsza część z całej trylogii. Pełna nieoczywistych rozwiązań (jak na romans historyczny). Sympatyczni bohaterowie i ciekawa fabuła.
Pokaż mimo to