rozwińzwiń

Miłość dla zuchwałych

Okładka książki Miłość dla zuchwałych Shana Galen
Okładka książki Miłość dla zuchwałych
Shana Galen Wydawnictwo: Amber Cykl: Ocaleni (tom 1) Seria: Romans Historyczny [Amber] literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Ocaleni (tom 1)
Seria:
Romans Historyczny [Amber]
Tytuł oryginału:
Third Son's a Charm
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2019-03-26
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-26
Język:
polski
ISBN:
9788324169399
Tłumacz:
Katarzyna Przybyś-Preiskorn
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
594
311

Na półkach: ,

Ewan to tak zwany nieociosany kloc. Nieociosany, ponieważ mimo hrabiowskego tytułu brak mu ogłady (przez co staje się uroczym barbarzyńcą),wykształcenia (nie umie czytać) i obycia na salonach (ale jemu na prawdę jest do twarzy z prostotą).
Ma za to dwa metry wzrostu (stąd druga część przydomku) siłę Goliata i nakaz pilnowania lady Lorraine czyli niesfornej, głodnej miłości i przygód, książęcej córki.
Połączenie tych dwóch żywiołów jest kapitalne, ich relacja uzupełnia się dzięki dużej dawce humoru i blyskotliwosci, jaka cechuje dialogi, a raczej monologi Lorraine, przerywane pomrukami, tudzież oszczedną ekspresją jej ochroniarza :))
Tło wypełnia subtelna relacja księcia i księżnej, którzy postanowili walczyć i odzyskanie swojego małżeństwa.
Całość czyta się bardzo przyjemnie, dawka humoru poprawia nastrój, a postać Ewana powolutku zagnieżdża się w umyśle mrucząc: "wróć do mnie, gdy nie będziesz miała pod ręką nic sensownego do czytania" .

Ewan to tak zwany nieociosany kloc. Nieociosany, ponieważ mimo hrabiowskego tytułu brak mu ogłady (przez co staje się uroczym barbarzyńcą),wykształcenia (nie umie czytać) i obycia na salonach (ale jemu na prawdę jest do twarzy z prostotą).
Ma za to dwa metry wzrostu (stąd druga część przydomku) siłę Goliata i nakaz pilnowania lady Lorraine czyli niesfornej, głodnej miłości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
509
434

Na półkach: ,

Książka łatwa lekka i przyjemna. Jako to bywa w takich książkach jest happy end od połowy książki przewidywalny,jak to bywa w takich książkach jest też wątek kryminalny i on prawie do końca trzyma w napięciu. Na odstresowanie i jako przerywnik przy cięższych lekturach polecam.

Książka łatwa lekka i przyjemna. Jako to bywa w takich książkach jest happy end od połowy książki przewidywalny,jak to bywa w takich książkach jest też wątek kryminalny i on prawie do końca trzyma w napięciu. Na odstresowanie i jako przerywnik przy cięższych lekturach polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1633
439

Na półkach: , , ,

Jeśli jesteś ojcem ciut rozhukanej pannicy, zatrudniasz ochroniarza. Małomównego Waligórę Wyrwidęba. Oczywiście z rodowodem arystokratycznym, no bądźmy poważni. Jeśli jesteś zamkniętym w sobie Conanem po przejściach,hobbystycznie i zarobkowo lubiącym walić po łbach - to praca marzeń dla ciebie. Jeśli zaś jesteś panną z nieokiełznaną wolą bożą i językiem, który nie wie, co to cisza - w tym układzie twoje życie nabiera rozpędu.
Przewidywalne? Owszem. Ale jakże dobrze robi taka lektura po piekielnym dniu... Panna nie omdlewa ani nie wali na odlew porażającą zmysły
urodą . Heros nie ma narąbane w głowie psychologiczno-neurotycznych durnot. A gdy w przerwie lektury zrobisz rajd do łazienki i zerkniesz w lusterko, nie łapiesz traumy że nie najpiękniejsza w świecie. Puszczasz sobie zawiadiackie oczko i mykasz do książki z myślą, że w sumie ty też byś mogła...:)

Jeśli jesteś ojcem ciut rozhukanej pannicy, zatrudniasz ochroniarza. Małomównego Waligórę Wyrwidęba. Oczywiście z rodowodem arystokratycznym, no bądźmy poważni. Jeśli jesteś zamkniętym w sobie Conanem po przejściach,hobbystycznie i zarobkowo lubiącym walić po łbach - to praca marzeń dla ciebie. Jeśli zaś jesteś panną z nieokiełznaną wolą bożą i językiem, który nie wie, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
935
24

Na półkach:

Mam ochotę wykrzyknąć "no nareszcie!". Ostatnie kilka powieści autorki ledwo nadawały się do czytania, ale na szczęście zostało mi na tyle wiary w jej umiejętności pisarskie, że zdecydowałam się sięgnąć po jej najnowsze dzieło. I o dziwo nie pożałowałam swojej decyzji. Co prawda fabuła nie okazała się wybitnie zaskakująca, ale główni bohaterowie są sercem tej opowieści. Dwie całkowicie różne osobowości, a mimo to ich romans jest całkowicie wiarygodny i uroczy. Czytałam z uśmiechem na ustach;) serdecznie polecam

Mam ochotę wykrzyknąć "no nareszcie!". Ostatnie kilka powieści autorki ledwo nadawały się do czytania, ale na szczęście zostało mi na tyle wiary w jej umiejętności pisarskie, że zdecydowałam się sięgnąć po jej najnowsze dzieło. I o dziwo nie pożałowałam swojej decyzji. Co prawda fabuła nie okazała się wybitnie zaskakująca, ale główni bohaterowie są sercem tej opowieści....

więcej Pokaż mimo to

avatar
676
524

Na półkach:

Ewan Mostyn to były żołnież,który po pokonaniu Bonapartego sprzedał patent i pracuje jako wykidajło w szulerni.Mimo swego zajęcia,Ewan jest szlachcicem,który jednak nie utrzymuje kontaktu z rodziną.Przez nich traktowany jest jak zwykły tępak,głównie dzięki temu,że jako dyslektyk nie nauczył się czytać.Jako że dysleksja nie była traktowana jak choroba,tylko jak upośledzenie umysłowe,takie samo założenie przyjął ojciec,bracia i nauczyciele Ewana,nie zwracając uwagi na fakt,że arytmetyka i rachunkowość są jego mocnym punktem.Dla nich Ewan jest zwykłym kretynem,który nie nauczył się czytać wyłącznie z lenistwa.
Lorraine Ridlington jest niepokorna córka księcia,która koniecznie chce wyjść za mąż za swojego wielbiciela,na co nie zgadzają się jej rodzice.Rozumieja oni,że adorator ich córki jest zręcznym łowcą posagów,ale dziewczyna jest tak zaślepiona,że stara się przeforsować swoja wolę.Już raz starała się uciec z domu,byle tylko poślubić swego wybranka.Ucieczka nie wypaliła jedynie dzięki faktowi,że niedoszły pan młody,Francis Mostyn(prywatnie kuzyn Ewana) nie pojawił się na miejscu,obawiając się,że zbyt pośpieszny ślub ze swoją wybranką zaowocuje pozbawieniem jej wysokiego posagu.
Aby uniknąć tego typu kłopotów,książę Ridlington postanawia zatrudnić Ewana jako swego rodzaju ochroniarza swojej córki.Bardzo szybko znajomość ex żołnierza i młodej panny wykracza poza ramy,w których powinni się poruszać.Łaczy ich początkowo zwykła fascynacja,która jednak szybko ewoluuje w prawdziwa miłość.Na przeszkodzie jednak stają im różnice społeczne oraz ,przynajmniej początkowo,uczucie Lorraine do Francisa.Panienka swojego wybranka strasznie idealizuje,wierzy święcie we wszystko co ten jej powiedział i patrzy w niego jak w obrazek.Sporo potrzeba,żeby wreszcie otworzyły jej się oczy na swojego umiłowanego,który jest zwykłym oszustem,a nie wymarzonym rycerzem.
Książkę Shany Galen czyta sie szybko i bez specjalnych problemów.Podobała mi się kreacja bohaterów,zwłaszcza bohater,który bynajmniej nie jest przedstawiony jako idealny kandydat do ożenku,głównie przez problemy natury intelektualnej.Fakt,że nie jest upośledzony umysłowo,ale sam sibie traktuje jako osobe gorszej kategorii,głównie przez to ,jak widziała go rodzina.Mężczyzna nie zauważa ,że przez ogół traktowany jest jako bohater(w czasie wojny walczył w doborowej kompani straceńców,w której dorobił się przydomku Obrońca),że bywalcy salonów często szukają jego towarzystwa;on sam traktuje się jak wyrzutka...Bawiła mnie postać Lorrie,która też nie jest typową panienką z romansu,jako że jej główną siła napędową jest chęć pójścia do łóżka ze swoim wybrankiem.Myśl o łóżkowych rozkoszach kieruje jej poczynaniami przez większość książki...Podobał mi się również wątek rodziców Lorrie,którzy po latach konwencjalnego małżeństwa,postanawiaja na nowo odnaleźć w sobie uczucie,które ich kiedyś łączyło.
Mocnym punktem tej ksiązki są też koledzy z wojska Ewana,o perypetiach których chętnie bym poczytała.Sama autorka przyznaje ,że na ich pomysł wpadła dzięki wzmiance o filmie Parszywa dwunastka-i rzeczywiście,po wojnie z doborowej trzydziestki żołnierzy została jedynie dwunastka.Dwunastka bohaterów,która często podejmowała samobójcze misje,których nikt inny nigdy by sie nie podjął...
Czy to znaczy że książka jest idealna?O nie.Chwilami fabuła jest lekko nielogiczna,czasami sama autorka wydaje sie zapominać,że pisze romans historyczny i wychodzi jej to zbyt współcześnie,ale sa to na tyle małe mankamenty,że łatwo się po po prostu książką cieszyć.Fakt,że czytanie działa lekko odmóżdzająco...Książka może nie wyróżnia się z tłumu,ale czyta się ja z przyjemnością.Po jakimś czasie pewnie zapomnę o szczegółach fabularnych,ale myslę że pozostanie mi wrażenie "fajności" typu lekkie,łatwe i przyjemne.

Ewan Mostyn to były żołnież,który po pokonaniu Bonapartego sprzedał patent i pracuje jako wykidajło w szulerni.Mimo swego zajęcia,Ewan jest szlachcicem,który jednak nie utrzymuje kontaktu z rodziną.Przez nich traktowany jest jak zwykły tępak,głównie dzięki temu,że jako dyslektyk nie nauczył się czytać.Jako że dysleksja nie była traktowana jak choroba,tylko jak upośledzenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2310
1184

Na półkach: , ,

Romans historyczny nie jest gatunkiem po który sięgam. Czytałam ,,Szept róż” i nie podobał mi się – był napisany w fajny, przyjemny sposób, ale nie przekonała mnie cukierkowa miłość na tle historycznym, a realia nie zostały oddane zbyt poprawnie, jeśli mogę się powołać na moją skromną wiedzę. Dodatkowo takie książki zazwyczaj są przepełnione dokładnymi opisami erotycznymi, których nie lubię, i który często nie pasuje do epoki(niewinna, odizolowana od życia panienka, która z miejsca oddaje się wybrankowi i przeżywa namiętne uniesienia, bez strachu o konsekwencje, to chyba obowiązkowy motyw tego gatunku). Bardzo długo unikałam tego typu książek, bo wychodziłam z założenia, że będą przeerotyzowane, płytkie i do bólu odmóżdżające. Jednak myślę, że od czasu do czasu warto poznawać nowe gatunku i bliżej się z nimi zapoznać. ,,Miłość dla zuchwałych” wygrałam w konkursie, więc nie było obaw, że zmarnuję na tą książkę pieniądze, no i miałam jakąś motywację, żeby zapoznać się z typem książek, który od dawna omijałam.

Ewan Mostyn to były żołnierz walczący w wojnie napoleońskiej. Po pokonaniu Bonapartego, mężczyzna oddaje patent i zaczyna pracować jako swego rodzaju bokser w tawernie. Mężczyzna nie ma kontaktu z własną rodziną, ojciec nie darzy go miłością, do tego Ewan cierpi prawdopodobnie na coś w rodzaju dysleksji za sprawą której nie nauczył się czytać. Pewnego dnia Mostyn dostaje propozycję zostania ochroniarzem księżniczki Lorraine Ridlington, która jest zakochana w jego kuzynie i nawet planowała z nim uciec. Ojciec panny uważa Francisa Mostyna za łowcę posagów i za wszelką cenę chce chronić przed nim córkę. Ewan zostaje ochroniarzem Lorraine, jednak ich znajomość bardzo szybko wykracza poza sprawy formalne, oboje są sobą zafascynowani, jednak na ich drodze stoją różnice społeczne oraz uczucie Lorrie wobec Francisa.

Wiedziałam, że nie będzie to wybitna literatura, zresztą nikt mi tego nie obiecywał. Przyznam, że chociaż nie czytam papierowych romansów historycznych, to czasem podczytuję na Wattpadzie różne romansiki o damach i rycerzach, które są zbudowane na podobnych schematach, ale jakoś łatwiej mi je potraktować z przymrużeniem oka i po prostu czytać dla przyjemności i relaksu. Postanowiłam tak samo podejść do ,,Miłości dla zuchwałych”. Oczekiwałam tyle, by książka okazała się dobrze napisana(nie znośnie. Dobrze.),wciągnęła mnie, a bohaterowie okazali się sympatyczni. I przyznam, że stylowi Shany Galen nie mogę niczego zarzucić. Czyta się naprawdę szybko i miło, chociaż chwilami denerwowało mnie używanie różnych współczesnych zwrotów, które wytrącały mnie z klimatu epoki, zwłaszcza podczas scen erotycznych, kiedy autorka używała określeń, które nie pasowały mi do angielskiej damy i brytyjskiego oficera. Jeśli chodzi o bohaterów, to zdecydowanie na uwagę zasługuje Ewan. Oczywiście, jest stereotypowym silnym, odważnym i dumnym amantem, ale jednocześnie wątek z jego problemami intelektualnymi sprawił, że wydał mi się prawdziwszy i mniej wyidealizowany. Natomiast co do Lorrie to ona jest już bardzo stereotypową panną z tego typu historii – zadziorna, szalona i oczywiście przekraczająca epokę, zwłaszcza w kwestiach kontaktów damsko – męskich, ponieważ jej głównym marzeniem wydaje się pójście z kimś do łóżka i to tym kieruje się przez większą część powieści. Do tego była dość naiwna i nie potrafiąca przewidzieć konsekwencji własnych działań, więc tej bohaterki nie polubiłam. Za to przypadli mi do gustu koledzy Ewana z wojska i żałuję, że wątek tej męskiej przyjaźni nie zajął więcej miejsca.

Wciągająca akcja po części okazała się być związana z erotyką, której tak się obawiałam. Pierwsza połowa książki, kiedy Lorraine i Ewan poznawali się i zakochiwali w sobie, kiedy ona uczyła go czytać, podobała mi się i czytało się ją bardzo miło i szybko. Gorzej zrobiło się, gdy ich relacja rozwinęła się i skupiła głównie na fizyczności, a sceny erotyczne(które zupełnie nie pasowały mi tego jak ludzie zachowywali się wobec siebie w tamtych czasach. Tak, wiem, że wtedy też uprawniono seks i że wcale nie wszyscy byli tacy cnotliwi jak twierdzili, ale ciężko mi sobie wyobrazić angielską szlachciankę, pilnowaną na każdym kroku, która z miejsca wyznaje mężczyźnie swoje intymne pragnienia i idzie z nim do łóżka bez żadnych rozterek moralnych, wyrzutów sumienia wobec rodziców czy choćby strachu przed skandalem) zaczęły zajmować większą część książki. Te sceny mi się nie podobały, były moim zdaniem zbyt dokładne i chwilami obsceniczne, przypominały mi trochę Dianę Gabaldon, tylko bez tej części biologiczno – edukacyjnej, która się odprawia w ,,Obcej”. Nie rozumiałam postępowania Lorraine, która niby kocha Ewana, chce stracić z nim cnotę, ale z drugiej strony nadal woli wyjść za kogoś ze swojej sfery. Pod koniec pojawił się mały wątek sensacyjny, który jak dla mnie nie pasował do reszty akcji i nie wniósł nic specjalnego. Niestety, powieść jest też skonstruowana według bardzo prostego schematu – uciekanie przed miłością, romans, kłótnia, rozstanie i powrót do siebie. A stworzenie romansu w którym nie pojawi się każda z tych sytuacji naprawdę nie jest takie trudne.

,,Miłość dla zuchwałych” czytało mi się dość przyjemnie, ale bez zachwytów, a po przeczytaniu czuję się właśnie bardzo odmóżdżona i chyba muszę się teraz wziąć za coś cięższego 😉 Wiem, że ten gatunek ma swoje zwolenniczki i one na pewno będą zadowolone. A że wkrótce zostaną mi sprezentowane jeszcze dwa romanse historyczne, to może trafię na coś, co bardziej do mnie przemówi.

,, (…) tylko ty w moim życiu jesteś prawdziwy. Nie widzisz tego? Wszystko inne jest rozrywką. Oprócz ciebie.”

Romans historyczny nie jest gatunkiem po który sięgam. Czytałam ,,Szept róż” i nie podobał mi się – był napisany w fajny, przyjemny sposób, ale nie przekonała mnie cukierkowa miłość na tle historycznym, a realia nie zostały oddane zbyt poprawnie, jeśli mogę się powołać na moją skromną wiedzę. Dodatkowo takie książki zazwyczaj są przepełnione dokładnymi opisami erotycznymi,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1309
847

Na półkach:

świetna

świetna

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    108
  • Chcę przeczytać
    54
  • Posiadam
    14
  • Romans historyczny
    12
  • 2019
    7
  • Legimi
    5
  • Teraz czytam
    4
  • 2020
    3
  • Galen Shana
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Więcej
Shana Galen Miłość dla zuchwałych Zobacz więcej
Shana Galen Miłość dla zuchwałych Zobacz więcej
Shana Galen Miłość dla zuchwałych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także