-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Biblioteczka
2023-07-28
2024-04-24
Uwielbiam wracać do świata BCzSz, a Mine było satysfakcjonującym zwieńczeniem tej trylogii. Historia jest przedstawiona z wielu POV. Lydia i Daniel wiedzą, że koniec życia Daniela zbliża się z każdym dniem. Nie oznacza to jednak, że przestają walczyć. Najpierw jednak muszą pomóc swojemu przyjacielowi i lekarzowi Gusowi, który został porwany. Doprowadzi to do nieprawdopodobnej pomocy i kilku wielkich rewelacji. Dostajemy także więcej Xhex i Blade'a, ponieważ Xhex ma do czynienia z czymś bardzo osobistym. Jej siatka zawodzi i robi rzeczy, o których w ogóle nie pamięta. Jeśli chce mieć przyszłość, będzie musiała raz na zawsze pogodzić się z przeszłością, a przede wszystkim nauczyć się wybaczać. Zmagając się z powrotem swojego brata Blade'a, Xhex odkrywa, że Blade ma łagodniejszą stronę dla rodziny i przyjaciół. Bardzo bym chciała przeczytać jego historię. Daniel i Lydia oraz Gus i C P Phalen przechodzą przez piekło. Autorka w tej trylogii wplata postacie z serii Prison Camp i mam nadzieję, że doczekam się historii Calluma.
Uwielbiam wracać do świata BCzSz, a Mine było satysfakcjonującym zwieńczeniem tej trylogii. Historia jest przedstawiona z wielu POV. Lydia i Daniel wiedzą, że koniec życia Daniela zbliża się z każdym dniem. Nie oznacza to jednak, że przestają walczyć. Najpierw jednak muszą pomóc swojemu przyjacielowi i lekarzowi Gusowi, który został porwany. Doprowadzi to do...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-08
W każdej książce JR Ward rozwiązuje dla mnie kilka niewiadomych i zostawia mnóstwo nierozwiązanych.
To, co mnie najbardziej zaskoczyło, pomijając bohaterów i ich udział w tej historii, to sposób, w jaki autorka łączy światy sagi o Bractwie Czarnego Sztyletu i Upadłych Aniołów( o których bracia nigdy nie słyszeli, by mówili o magii)czarownice i czarodzieje, bardzo mi się spodobali.
To jedna z tych książek w ramach sagi, w których ogólna fabuła jest ważniejsza niż główna para, co czyni ją idealną dla tych, którzy nie są fanami romansów i scen xxx.
Bruthal/Sahvage i Mae wskazują nam nowe szczegóły w tym świecie wampirów, podoba mi się waga Bractwa, Drani, członków posiadłości i nowego „złoczyńcy”.
W każdej książce JR Ward rozwiązuje dla mnie kilka niewiadomych i zostawia mnóstwo nierozwiązanych.
To, co mnie najbardziej zaskoczyło, pomijając bohaterów i ich udział w tej historii, to sposób, w jaki autorka łączy światy sagi o Bractwie Czarnego Sztyletu i Upadłych Aniołów( o których bracia nigdy nie słyszeli, by mówili o magii)czarownice i czarodzieje, bardzo mi się...
2024-01-23
Podobnie jak poprzednie książki z tej serii, i ta jest pełna zwrotów akcji. Pomimo, że jest to ostatnia książka, wciąż pozostaje wiele nowych informacji do ujawnienia , no i w końcu uzyskujemy wszystkie informacje, które pozwolą nam połączyć wszystkie elementy układanki.
Podoba mi się także to, że ta ostatnia książka przedstawia przeciwieństwo początku serii. W pierwszej książce rodzeństwo musiało ze sobą walczyć. Był tylko jeden tron, a zasady mówiły, że reszta Pomiotu Szatana musi umrzeć. O Nyx już wiele powiedziano, że udało jej się zmienić bieg gry oraz zrobiła wszystko, co mogła, aby utrzymać swoje rodzeństwo przy życiu. Bo w tej książce wyraźnie ich potrzebuje.
Cieszę się, że chłopaki, którzy na to naprawdę zasłużyli trafiają do jej haremu, inni muszą jeszcze sobie na to zasłużyć.
Teraz nie mogę się doczekać historii Oriny!
Podobnie jak poprzednie książki z tej serii, i ta jest pełna zwrotów akcji. Pomimo, że jest to ostatnia książka, wciąż pozostaje wiele nowych informacji do ujawnienia , no i w końcu uzyskujemy wszystkie informacje, które pozwolą nam połączyć wszystkie elementy układanki.
Podoba mi się także to, że ta ostatnia książka przedstawia przeciwieństwo początku serii. W pierwszej...
2023-07-21
Zdecydowanie dostałam takie zakończenie, jakie chciałam– końce są związane i mamy trochę szczęśliwego momentu dla moich ulubionych postaci. Dostajemy odpowiedzi na wiele pytań. Prowadzi to również do świetnego przejścia do serii spin-off dla Nix!
Debbie Cassidy to genialna autorka, która potrafi stworzyć niesamowity świat, a jednocześnie uczynić go tak realnym. Postacie naprawdę rozwinęły się w serii, a ta książka pozostawi cię bez tchu. Jest tak wiele wzlotów i upadków oraz zwrotów akcji, że nie będziesz wiedział, dokąd zmierzasz.
Fantastyczna lektura, która zostanie z Tobą na dłużej. (nic więcej nie mogę powiedzieć w obawie przed spoilerami!)
Zdecydowanie dostałam takie zakończenie, jakie chciałam– końce są związane i mamy trochę szczęśliwego momentu dla moich ulubionych postaci. Dostajemy odpowiedzi na wiele pytań. Prowadzi to również do świetnego przejścia do serii spin-off dla Nix!
Debbie Cassidy to genialna autorka, która potrafi stworzyć niesamowity świat, a jednocześnie uczynić go tak realnym. Postacie...
2024-01-18
Ta seria ani przez chwilę nie była nudna i wciąż jest wiele do rozwiązania.
To, co szczególnie podobało mi się w tej części, to to, że tak wiele postaci otrzymuje własne historie, zadania. Rodzeństwo Nyx/Szatana wyrasta z roli drugoplanowej i stają się głównymi bohaterami w tej historii. i cudownie jest widzieć, jak wszystkie te postacie dorastają, uczą się i odkrywają swoje własne, unikalne talenty.
Historia jest coraz bliżej wielkiego finału. Coraz więcej wątków się przeplata. Coraz więcej postaci jest demaskowanych. Odkrywane są kłamstwa i wychodzą na jaw brzydkie tajemnice. Wiemy, jaki jest koniec gry, do czego postacie starają się doprowadzić lub czemu starają się zapobiec. Teraz pozostaje poczekać i obserwować, która strona konfliktu ostatecznie zwycięży.
Podoba mi się romans w tej książce, który nie jest idealny, bo kochankowie Nyx mogą ją rozczarować, złamać jej serce, mogą okazać się inni niż myślała, że są. Jestem naprawdę podekscytowana tym, kto ostatecznie zostanie mężami Szatana. Jeśli uda jej się utrzymać na tronie.
Ta seria ani przez chwilę nie była nudna i wciąż jest wiele do rozwiązania.
To, co szczególnie podobało mi się w tej części, to to, że tak wiele postaci otrzymuje własne historie, zadania. Rodzeństwo Nyx/Szatana wyrasta z roli drugoplanowej i stają się głównymi bohaterami w tej historii. i cudownie jest widzieć, jak wszystkie te postacie dorastają, uczą się i odkrywają...
2024-01-01
Ten dodatek do świata Demons of Morningstar jest pełen zachwycającego, dźgającego w plecy, niegodnego zaufania chaosu, który zdefiniował tę serię. Do tego momentu było bardzo ciężko i wciąż zastanawiam się, kto wyjdzie z tego żywy. Było naprawdę kilka chwytających za serce wątków związanych z Nyks i jej rodzeństwem, przyjaciółmi. Harem Nyks jest jednym z najwolniej rozwijających się, o jakich czytałam, a mimo to podoba mi się powolne budowanie relacji z Sevem, Ignatiusem, Zeparem, Sinem i Artimusem. Intryguje mnie nawet nieuchwytny Loke i jego symboliczne kajdanki pochodzące ze Źródła. Jedyną rzeczą lepszą od relacji Nyks z haremem jest jej relacja z rodzeństwem. Fantastyczna jest ich więź i zapewnia bardzo potrzebne wsparcie bohaterce bombardowanej na każdym kroku. Bo jej przeprawa to istny rollercoaster, a końcówka tej historii ścięła mnie z nóg.
Ten dodatek do świata Demons of Morningstar jest pełen zachwycającego, dźgającego w plecy, niegodnego zaufania chaosu, który zdefiniował tę serię. Do tego momentu było bardzo ciężko i wciąż zastanawiam się, kto wyjdzie z tego żywy. Było naprawdę kilka chwytających za serce wątków związanych z Nyks i jej rodzeństwem, przyjaciółmi. Harem Nyks jest jednym z najwolniej...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-26
Ten świat fantasy mnie POCHŁONĄŁ. Jest wielowarstwowy i skomplikowany, taki rodzaj skomplikowania, jaki rzadko się spotyka. Mam takie przeczucie, wrażenie, że wszystko, co tutaj odkryliśmy, do czegoś prowadzi.
Nawet w trzeciej książce autorka nadal przekazuje nam i bohaterom nowe informacje. Nieustannie jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze przemyślana jest ta seria, jak autorka bardzo mocno dbała o szczegóły i jak te wszystkie drugoplanowe historie i wszystkie podsłuchane rozmowy oraz wszyscy ci bohaterowie z własnymi celami wydają się być częścią tej samej fabuły. Już w ostatnich rozdziałach czułam, że wszystko powoli układa się w całość. Miłość Pomiotów Szatana/rodzeństwa, nadal jest tu na pierwszym planie, bo ta miłość ich zjednoczyła, zrodziła w nich wszystkich poczucie bezpieczeństwa, zaufanie oraz to, że w ich jedności rodzi się ogromna siła, z którą ich wszyscy wrogowie muszą się liczyć. Nie mogę się doczekać, żeby przeczytać resztę!
Ten świat fantasy mnie POCHŁONĄŁ. Jest wielowarstwowy i skomplikowany, taki rodzaj skomplikowania, jaki rzadko się spotyka. Mam takie przeczucie, wrażenie, że wszystko, co tutaj odkryliśmy, do czegoś prowadzi.
Nawet w trzeciej książce autorka nadal przekazuje nam i bohaterom nowe informacje. Nieustannie jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze przemyślana jest ta seria, jak...
2023-11-21
Absolutnie uwielbiam wszystkie objawienia, ukryte prawdy, przygody, napięcia i oszustwa, które nasycają tę książkę. Relacja Nyks z rodzeństwem jest chwytająca za serce, a łączy ich tak inspirująca i dająca się formować więź, że nawet gdy jest testowana, wznosi się ponad wszystko i stawia czoła każdemu wyzwaniu. Jestem pod wielkim wrażeniem Nyx. Jest silną, lojalną, pełną pasji, uczciwą i ogólnie niesamowitą postacią, którą naprawdę UWIELBIAM. Ta fabuła jest fenomenalna, a lektura jest tak ekscytująca i wciągająca, że trzyma cię w napięciu, chcąc wiedzieć, co będzie dalej i co jeszcze zostanie ujawnione. TEN CLIFFHANGER W ROLI GŁÓWNEJ Z DHUNĄ, ZMIÓTŁ MNIE Z NÓG. Zadaję sobie pytanie KIM/CZYM TAK NAPRAWDĘ JEST NYX?
Absolutnie uwielbiam wszystkie objawienia, ukryte prawdy, przygody, napięcia i oszustwa, które nasycają tę książkę. Relacja Nyks z rodzeństwem jest chwytająca za serce, a łączy ich tak inspirująca i dająca się formować więź, że nawet gdy jest testowana, wznosi się ponad wszystko i stawia czoła każdemu wyzwaniu. Jestem pod wielkim wrażeniem Nyx. Jest silną, lojalną, pełną...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-16
Ostatnia część to kręta opowieść, pełna tak wielu rewelacji i niespodzianek, że zakręci ci się w głowie. Po miesiącach spekulacji, kto jest kim lub czym i jakie były motywy wszystkich, muszę przyznać, że prawie nic nie odgadłam poprawnie, a byłam tak pewna, że wszystko rozszyfrowałam. Napisanie zakończenia, które będzie tak satysfakcjonujące i takie, jakiego wszyscy oczekiwaliśmy, a jednocześnie sprawi, że będzie tak ekscytujące i nieprzewidywalne aż do ostatniej strony, było niesamowite, rewelacyjne, ale to nie koniec opowieści o "Dublinie Po Tym Jak Runęły Ściany" Sporo tajemnic jeszcze nie zostało rozwiązanych.
Ostatnia część to kręta opowieść, pełna tak wielu rewelacji i niespodzianek, że zakręci ci się w głowie. Po miesiącach spekulacji, kto jest kim lub czym i jakie były motywy wszystkich, muszę przyznać, że prawie nic nie odgadłam poprawnie, a byłam tak pewna, że wszystko rozszyfrowałam. Napisanie zakończenia, które będzie tak satysfakcjonujące i takie, jakiego wszyscy...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-11-13
W Darkfever otrzymałam wersję wydarzeń z POV Mac. Jericho Z Barrons to enigmatyczny antybohater i dostałam jego wersję wydarzeń. Czekała mnie wielka niespodzianka Chodzi o scenę , w której Barrons odwiedza Mac w jej pokoju hotelowym.
W Darkfever otrzymałam wersję wydarzeń z POV Mac. Jericho Z Barrons to enigmatyczny antybohater i dostałam jego wersję wydarzeń. Czekała mnie wielka niespodzianka Chodzi o scenę , w której Barrons odwiedza Mac w jej pokoju hotelowym.
Pokaż mimo to2023-11-12
Elementy paranormalne w serii naprawdę zaczynają się nasilać, z większą liczbą stworzeń, magii, czarnej magii, niebezpieczeństw i królestwa/światy międzyplanetarne. Zatraciłam się w tym świecie.
W Dreamfever otrzymasz wiele odpowiedzi na wiele zadanych wcześniej pytań, a także uformujesz nowe teorie i opinie na temat tego, kim/czym każdy jest i czego naprawdę chce. Ale pozostaje także mnóstwo nowych pytań do rozważenia w związku z następną książką!
To świetna seria, dająca mnóstwo frajdy z odgadywania i tworzenia teorii. Po przeczytaniu tej części, jestem już na 100% pewna kim/czym jest Barrons.
Elementy paranormalne w serii naprawdę zaczynają się nasilać, z większą liczbą stworzeń, magii, czarnej magii, niebezpieczeństw i królestwa/światy międzyplanetarne. Zatraciłam się w tym świecie.
W Dreamfever otrzymasz wiele odpowiedzi na wiele zadanych wcześniej pytań, a także uformujesz nowe teorie i opinie na temat tego, kim/czym każdy jest i czego naprawdę chce. Ale...
2023-11-10
Ktoś zaczyna wysyłać do Mac strony z dziennika jej siostry Aliny, co daje jej do myślenia, a dwaj główni goście V'lane i Barrons, którzy się nią bawią, nadal nie odpowiadają na zadane przez nią pytania. Wygląda na to, że chcą ją wykorzystać do własnych celów.
Cóż, Mac zaczyna się tym męczyć.
Zaczyna zdawać sobie sprawę, że może polegać tylko na sobie. Zaczyna ich używać do celów, których potrzebuje, aby odnaleźć drogę w opanowanym przez Fae świecie, w którym utknęła.
Myślę, że pierwsze dwie książki były dla mnie świetną zabawą, ale teraz zostałam jej Fanatyczką!
Były chwile, kiedy prawdopodobnie zrzuciłbym majtki dla V'lane'a i Barronsa... ale były też chwile, w których bym ich zabiła.
Potem jest ten mrożący krew w żyłach cliffhanger!
Ktoś zaczyna wysyłać do Mac strony z dziennika jej siostry Aliny, co daje jej do myślenia, a dwaj główni goście V'lane i Barrons, którzy się nią bawią, nadal nie odpowiadają na zadane przez nią pytania. Wygląda na to, że chcą ją wykorzystać do własnych celów.
Cóż, Mac zaczyna się tym męczyć.
Zaczyna zdawać sobie sprawę, że może polegać tylko na sobie. Zaczyna ich używać do...
2023-11-07
Wygląda na to, że wszyscy chcą Mac po swojej stronie, ale ona uczy się lekcji o przyciąganiu uwagi... Uczy się, że nikomu nie może ufać, ale stara się zdobywać informacje z każdego możliwego źródła. Rozwija zestaw cudownie zabójczych umiejętności i twardą skorupę.
Jericho Barrons, ja domyślam się, KIM/CZYM on może być.
Wygląda na to, że wszyscy chcą Mac po swojej stronie, ale ona uczy się lekcji o przyciąganiu uwagi... Uczy się, że nikomu nie może ufać, ale stara się zdobywać informacje z każdego możliwego źródła. Rozwija zestaw cudownie zabójczych umiejętności i twardą skorupę.
Jericho Barrons, ja domyślam się, KIM/CZYM on może być.
2023-11-06
Nie spodziewałam się, że polubię postać, która tak dużo mówi o doborze dodatków i kolorystyce swoich strojów podczas czegoś, co równie dobrze może być – końcem świata, jaki znamy – swego rodzaju momentem w historii, ale wydała mi się ujmująca i szczerze mówiąc, rozumiem, dlaczego tak mocno trzymała się tej części siebie, która istniała, zanim poznała kilka trudnych prawd o świecie i o sobie.
Podobało mi się to, że bohaterka nie zmieniła się z dnia na dzień w jakiegoś złoczyńcę, niedoszłego wybawiciela i zaakceptowała swoją nową rzeczywistość tak, jakby była oczywista.
Ta książka ma... wszystko. Kryminał, świat fantasy przesiąknięty historią i folklorem oraz mężczyzn, których w prawdziwym życiu nienawidziłabyś, a którzy są najbardziej erotyczną rzeczą, jaką można sobie wyobrazić w literaturze. Ta część jest wielkim wprowadzeniem do świata, o którym chcę wiedzieć więcej, a bohaterowie są intrygujący, a otaczająca ich tajemnica wystarczy na pokrycie kilku kolejnych książek.
Nie spodziewałam się, że polubię postać, która tak dużo mówi o doborze dodatków i kolorystyce swoich strojów podczas czegoś, co równie dobrze może być – końcem świata, jaki znamy – swego rodzaju momentem w historii, ale wydała mi się ujmująca i szczerze mówiąc, rozumiem, dlaczego tak mocno trzymała się tej części siebie, która istniała, zanim poznała kilka trudnych prawd o...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-31
Od pierwszej książki o świecie Bractwa Czarnego Sztyletu pragnęłam więcej Dariusa/Hardhy'ego. Ta książka dała mi całą wiedzę, jakiej oczekiwałam. Jego historia rozdziera serce, ale jest WSPANIAŁA!! Epilog był fenomenalny!
Jeśli nie czytałeś BCzSz od początku, to nie zaczynaj jej od tej książki. Przeczytaj je w kolejności, w jakiej zostały opublikowane, ponieważ na końcu znajdował się uroczy spoiler, na który, jak sądzę, wielu z nas, fanów, czekało przez ponad 20 książek. Również zakończenie, w którym Hardhy/Darius zadał jedno ważne pytanie, było wzruszające i piękne. Była to dla niego trudna podróż, ale jego ofiary nie poszły na marne i byłby taki dumny.
Od pierwszej książki o świecie Bractwa Czarnego Sztyletu pragnęłam więcej Dariusa/Hardhy'ego. Ta książka dała mi całą wiedzę, jakiej oczekiwałam. Jego historia rozdziera serce, ale jest WSPANIAŁA!! Epilog był fenomenalny!
Jeśli nie czytałeś BCzSz od początku, to nie zaczynaj jej od tej książki. Przeczytaj je w kolejności, w jakiej zostały opublikowane, ponieważ na końcu...
2023-08-12
21 książek później nadal jestem zakochana w serii BCzSz. Lassiter był fantastyczną i kluczową książką, której nie można przegapić.
Uwielbiam Rahvyn i Lassitera od ich zamieszania i udręki po zabawne, słodkie chwile. Ich podróż była piękna, bolesna i pełna dramatów. Moje serce bolało z powodu Rahvyn, gdy dowiedziałam się więcej o jej przeszłości, ale uwielbiam siłę i zaciekłość, którą pokazała w trakcie tej historii i to, jak bardzo dorosła. Pokochałam Lassitera odkąd uratował Thora, był tak zabawną, żywą postacią. Podobało mi się widzieć jego poważniejszą stronę i wszystkie jego warstwy. Czuję, że Rahvyn i Lassiter przeszli prawdziwą transformację, a ja cieszę się, że byłam częścią tego.
Jako para Rahvyn i Lassiter dobrze do siebie pasują. Rahvyn jest zaciekła i ma w sobie wojownika i tak samo jak Lass zrobi wszystko dla tych, których kocha. A moje serce kilka razy bolało przez Lassitera. Muszę powiedzieć, że walka Lassitera ze złem pod koniec książki jest jedną z moich ulubionych scen w całej książce.
W międzyczasie bracia muszą stawić czoła Lashowi i jego Korporacji Reduktorów, który z pomocą Daviny stworzył nową, ulepszoną armię. Odkąd Lash został wychowany jako wampir, ma wewnętrzną wiedzę, której nie miał jego ojciec Omega, i to czyni go bardzo niebezpiecznym…… nie wspominając już o tym, że Davina jest jego złą dziewczyną i wspólniczką w zbrodni, która wie, jak sprowadzić śmierć, rozpacz i tragedię.
Rozdzierające serce zakończenie tej części historii było doskonałe pod wieloma względami… Podobało mi się, jak ta historia zakończyła serię dla obecnego pokolenia Bractwa. Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, z czym przyjdzie się zmierzyć nowej generacji (wygląda na to, że książka Nalli jest następna.
21 książek później nadal jestem zakochana w serii BCzSz. Lassiter był fantastyczną i kluczową książką, której nie można przegapić.
Uwielbiam Rahvyn i Lassitera od ich zamieszania i udręki po zabawne, słodkie chwile. Ich podróż była piękna, bolesna i pełna dramatów. Moje serce bolało z powodu Rahvyn, gdy dowiedziałam się więcej o jej przeszłości, ale uwielbiam siłę i...
2023-08-09
Bardzo lubiłam Balthazara i Erikę. To pchanie i przyciąganie między nimi było świetne. Podobała mi się wewnętrzna walka Balthazara o bezpieczeństwo Eriki i jej dążenie do prawdy. Uwielbiałam, jak się spotykali, a ona dowiadywała się, kim naprawdę jest. Podobnie jak w przypadku poprzednich książek, bardzo podobał mi się sposób, w jaki historia jest przedstawiona z wielu POV i nie mogłam się doczekać, kto będzie następny, i uwielbiałam tę kompilację, ponieważ wszystko było poskładane w całość, a kulminacją było niesamowite zakończenie. Nie tylko dzieje się romans między Balzem i Eriką, ale także ma miejsce ważny rozwój samego świata. Jest dużo dramatyzmu i akcji, sporo emocji i kilka naprawdę intensywnych scen.
Co do Deviny, to mam do niej mieszane uczucia z powodu diabolicznego chaosu, który tworzy, ale ona jest fantastycznym złoczyńcą. Podobał mi się również jej niemal żartobliwy stosunek do Księgi Zaklęć, jest siłą życiową samą w sobie. Prolog podekscytował mnie nowym/starym złem, które było świetne, ale zanim oficjalnie pojawiło się na świecie, wydawało się nieco antyklimatyczne. Podobała mi się historia Nate'a i Rahvyn, uwielbiam to, co było dla niej przygotowane. Bardzo podobało mi się lepsze poznanie naszego ekstrawaganckiego upadłego anioła Lassitera i zobaczenie innej jego strony, zawsze był trochę dziki, więc scena jest przygotowana na długo oczekiwaną książkę Lassitera, a ja pędzę, żeby położyć na niej swoje ręce!
Bardzo lubiłam Balthazara i Erikę. To pchanie i przyciąganie między nimi było świetne. Podobała mi się wewnętrzna walka Balthazara o bezpieczeństwo Eriki i jej dążenie do prawdy. Uwielbiałam, jak się spotykali, a ona dowiadywała się, kim naprawdę jest. Podobnie jak w przypadku poprzednich książek, bardzo podobał mi się sposób, w jaki historia jest przedstawiona z wielu POV...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-04
Te opowiadanie pokazuje nam, jacy naprawdę są Khill i Blay. Musza ponownie przejść przez ból i złamane serce by, powtórnie się uleczyć, by pozostawić za sobą przeszłość i ruszyć do wspólnej przyszłości.
Cieszę się, że mogłam znowu poczytać o Zbhirze, Lassiterze oraz Luchasie co bardzo rozgrzało moje serce. Z jest przy Blayu i Khillu, by zaoferować im wsparcie i przewodnictwo w żałobie, której doświadczają. Uwielbiałam oglądać jak bliźnięta Khilla oraz inne dzieci rosną i wpływają na życie Braci i ich krwiczek mieszkających w rezydencji. To była właśnie taka gratka, ponieważ mogliśmy zobaczyć, jak postacie po prostu żyją i wchodzą ze sobą w interakcje. Jak wspierają się, ponieważ są jedną, wielką wspierającą i kochającą się rodziną.
Te opowiadanie pokazuje nam, jacy naprawdę są Khill i Blay. Musza ponownie przejść przez ból i złamane serce by, powtórnie się uleczyć, by pozostawić za sobą przeszłość i ruszyć do wspólnej przyszłości.
Cieszę się, że mogłam znowu poczytać o Zbhirze, Lassiterze oraz Luchasie co bardzo rozgrzało moje serce. Z jest przy Blayu i Khillu, by zaoferować im wsparcie i...
2023-08-03
Forever to druga odsłona serii J.R. Warda Lair of the Wolven, której akcja toczy się w świecie Bractwa Czarnego Sztyletu. Kontynuuje historię Daniela i Lydii, która została rozpoczęta w pierwszej książce, Claimed, i rozpoczyna się około sześć miesięcy później.
Ogólnie rzecz biorąc, Forever było całkiem niezłą kontynuacją, która podobała mi się nieco bardziej niż pierwsza książka. Wraz z dramatem towarzyszącym chorobie Daniela i w walce o życie Johna Matthew, historia zaczęła się bardzo emocjonalnie. Oczywiście zdrowie Daniela nadal jest problemem, ale po zaprzestaniu leczenia jego stan nieco się poprawia, przynajmniej na tyle, by zacząć robić „normalne” rzeczy. Później akcja toczy się dalej, ale w dość powolnym tempie. Jest to głównie oparte na postaciach, ponieważ wszyscy odkrywają rzeczy i podejmują decyzje dotyczące swojej przyszłości. Akcja ogranicza się do krótkich akcji tu i tam. Podobnie jak w przypadku pierwszej książki, kiedy doczytałam do końca, znów miałam chyba więcej pytań niż odpowiedzi, co było celowe ze strony autorki, aby zaostrzyć apetyt czytelników na następną część, ale były też inne rzeczy, co do których nie byłam tak pewna. Na przykład martwy wampir zostaje znaleziony bez oczu, co prowadzi Mordha do przekonania, że Xhex znowu zabija, mimo że ona stanowczo twierdzi, że tak nie jest. Potem dowiadujemy się o ”cyborgach”, które dostały oczy ofiar, więc nie byłam pewna, czy to jakaś tajemnica, która zostanie rozwiązana później. Nadal jestem też dość zdezorientowana powiązaniami między Lydią, Xhex i Blade oraz dziwną wizją Xhex na Deer Mountain z pierwszej książki oraz co dalej będzie z C.P. Phalen i co spotkało onkologa Gasa.
Jak wspomniałam wcześniej, w przypadku serii zatytułowanej Lair of the Wolven jestem trochę rozczarowana, że inne wilki, jak Lucan i Callum, jeszcze się nie pojawili. Niektórzy z nich pojawiają się na krótko w swojej wilczej postaci, aby pomóc, gdy Lydia ma kłopoty, ale to wszystko. Jeszcze, jak dla mnie, jest jedna mała wada, taka, że książka nosi tytuł Forever, co sprawia, że myślę, że to miało być HEA Daniela i Lydii, ale pod koniec nadal są dość daleko od „na zawsze” i jest wyraźnie więcej historii do opowiedzenia . Na koniec mam mieszane uczucia co do nowego zagrożenia, które się pojawiło. Jest intrygujące, ponieważ jest inne i jestem ciekawa, kto za tym stoi, ale jednocześnie nie jestem pewna, czy ten nowy element science fiction dobrze miesza się z istniejącymi od dawna nadprzyrodzonymi elementami tego świata. Jestem jednak skłonna powstrzymać się od osądu, aby zobaczyć, jak to się potoczy.
Forever to druga odsłona serii J.R. Warda Lair of the Wolven, której akcja toczy się w świecie Bractwa Czarnego Sztyletu. Kontynuuje historię Daniela i Lydii, która została rozpoczęta w pierwszej książce, Claimed, i rozpoczyna się około sześć miesięcy później.
Ogólnie rzecz biorąc, Forever było całkiem niezłą kontynuacją, która podobała mi się nieco bardziej niż pierwsza...
The Viper to ekscytująca i intrygująca paranormalna lektura. Uwielbiałam całą dramaturgię i akcję oraz naprawdę niezwykłe postacie. Było intensywnie i zabawnie. Kane i Nadya mieli słodki, powolny romans rozgrywający się w ekstremalnych warunkach i uwielbiałam rozwój ich uczucia, gdy się spotkali i podobało mi się również to, w jaki sposób wyjaśniono tytuł tej książki (Viper), co zostało ujawnione i co to oznaczało, jak było ważne dla Kane'a i Nadii. Bardzo podobała mi się historia z Apexem. Wydawał się być twardym wampirem i uwielbiałam widzieć, kim naprawdę był i jakie miał tajemnice. Mayhem, wciąż jest dla mnie trochę tajemnicą i mam nadzieję, że gdzieś w świecie BCzSz dostanie swoją własną historię. Byłam zachwycona, że Lucan miał w tym swój udział, a także udostępniono więcej jego historii. Było tak wiele wspaniałych chwil z tak wieloma różnymi postaciami. Od obozu jenieckiego do całkiem nowych postaci(Callum), do tych, które już polubiłam (Vrhedny nadal przewodzi Bractwu w poszukiwaniu obozu jenieckiego), było to dla mnie po prostu super satysfakcjonujące. W prawdziwym stylu JR Ward było kilka historii z wieloma punktami widzenia i nie mogłam się doczekać, kogo usłyszę jako następnego. Przez cały czas dużo się dzieje i fajnie było poznawać wszystkie szczegóły historii, różne powiązania i to, jak wszystko było ze sobą powiązane. Po drodze były zwroty akcji i rewelacje, które sprawiły, że jest to całkowicie uzależniająca lektura. Było tyle dramatyzmu i akcji, sceny walki i intensywność, a wszystko to składało się na cudowne zakończenie, które było wszystkim, czego mogłam chcieć.
Naprawdę mam nadzieję, że będzie więcej książek z serii Prison Camp i niecierpliwie czekam, co będzie dalej.
W The Viper było definitywne zamknięcie dla Kane'a i Nadii, ale wciąż jest wiele do wyczekiwania z innymi postaciami, ze względu na sposób, w jaki pewne rzeczy zostały pozostawione, a także to, co dzieje się z obozem jenieckim, możliwości są nieskończone.
The Viper to ekscytująca i intrygująca paranormalna lektura. Uwielbiałam całą dramaturgię i akcję oraz naprawdę niezwykłe postacie. Było intensywnie i zabawnie. Kane i Nadya mieli słodki, powolny romans rozgrywający się w ekstremalnych warunkach i uwielbiałam rozwój ich uczucia, gdy się spotkali i podobało mi się również to, w jaki sposób wyjaśniono tytuł tej książki...
więcej Pokaż mimo to