Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie polecam. Największy waste to wydanie kasy właśnie na tą książkę. Kompletnie debilne rady typu:
- nie spłukuj wody po sikaniu
- wsadź cegłę do spłuczki
- jak ciuchy nie śmierdzą to możesz nosić

itp.

Nie polecam. Największy waste to wydanie kasy właśnie na tą książkę. Kompletnie debilne rady typu:
- nie spłukuj wody po sikaniu
- wsadź cegłę do spłuczki
- jak ciuchy nie śmierdzą to możesz nosić

itp.

Idealna książka na jeden dłuższy wieczór. Czyta się bardzo szybko. Simona Brenner, za dnia pani profesor archeologii - w nocy złodziejka aftefaktów. Podczas próby wylotu z łupami z Turcji zostaje "przechwycona" przez dawnego wspólnika, z którym rozstała się w niezbyt miłych okolicznościach. Zostaje postawione jej ultimatum: albo podejmie się nowej kradzieży albo zostanie wydana celnikom... Jej łupem ma być złote runo, tylko czy ono naprawdę istnieje?

Idealna książka na jeden dłuższy wieczór. Czyta się bardzo szybko. Simona Brenner, za dnia pani profesor archeologii - w nocy złodziejka aftefaktów. Podczas próby wylotu z łupami z Turcji zostaje "przechwycona" przez dawnego wspólnika, z którym rozstała się w niezbyt miłych okolicznościach. Zostaje postawione jej ultimatum: albo podejmie się nowej kradzieży albo zostanie...

Pierwsza połowa ciągnęła się, nic się nie działo. Druga połowa nadrobiła jednak wszystko!

Pierwsza połowa ciągnęła się, nic się nie działo. Druga połowa nadrobiła jednak wszystko!