rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przyjemna lektura poruszająca życie codzienne dwojga małżonków, w których pojawia się pies, ulubieniec żony, jednak kompan podczas spacerów męża. Życie dziennikarza i kilka małych zemst, kilka małych nieporozumień i śmierdzący chwast.

Przyjemna lektura poruszająca życie codzienne dwojga małżonków, w których pojawia się pies, ulubieniec żony, jednak kompan podczas spacerów męża. Życie dziennikarza i kilka małych zemst, kilka małych nieporozumień i śmierdzący chwast.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Oczekiwałam większych emocji, ale tak jak autor streścił na ostatniej stronie książkę, tak nic innego, ciekawszego się nie wydarzyło. ;p

Oczekiwałam większych emocji, ale tak jak autor streścił na ostatniej stronie książkę, tak nic innego, ciekawszego się nie wydarzyło. ;p

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z moich ulubionych lektur szkolnych.

Jedna z moich ulubionych lektur szkolnych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Żenada, żałość i jeszcze raz żenada.. Przykro mi bardzo, po 25 stronach katorgi odłożyłam książkę na półkę. Nigdy więcej po nią nie sięgnę... po pierwsze - nawet nie mam siły objaśniać...Przeczytajcie, a się przekonacie. :)

Żenada, żałość i jeszcze raz żenada.. Przykro mi bardzo, po 25 stronach katorgi odłożyłam książkę na półkę. Nigdy więcej po nią nie sięgnę... po pierwsze - nawet nie mam siły objaśniać...Przeczytajcie, a się przekonacie. :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Idealna książka, dla dziewczyn które uważają anoreksję za coś pięknego. Dziewczyna popadająca w tą chorobę odwiedza szpital psychiatryczny, gdzie zostaje otoczona opieką i rygorem. Walczy ze sobą wewnętrznie, a raczej, jak ona to mówi, z Małpą. Ciekawa książka, polecam :)

Idealna książka, dla dziewczyn które uważają anoreksję za coś pięknego. Dziewczyna popadająca w tą chorobę odwiedza szpital psychiatryczny, gdzie zostaje otoczona opieką i rygorem. Walczy ze sobą wewnętrznie, a raczej, jak ona to mówi, z Małpą. Ciekawa książka, polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dużo informacji, danych, ciekawych rzeczy :)

Dużo informacji, danych, ciekawych rzeczy :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jako, że jest to pierwsza manga autora, obrazki oraz historie są poprzewijane w różnych kolejnościach. Szkoda też, że autor po części wzorował się na postaciach z Tokyo Ghoul. Chaotycznie, kreska lekko niedociągnięta, ale przeczytałam, choć w wielu niejasnościach i nierozumieniu pewnych wyrwanych scen, uważam mangę za dobrą.

Jako, że jest to pierwsza manga autora, obrazki oraz historie są poprzewijane w różnych kolejnościach. Szkoda też, że autor po części wzorował się na postaciach z Tokyo Ghoul. Chaotycznie, kreska lekko niedociągnięta, ale przeczytałam, choć w wielu niejasnościach i nierozumieniu pewnych wyrwanych scen, uważam mangę za dobrą.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cudowna manga w klimatach horroru. Ciekawa, nieco starsza kreska, za to fabuła znakomita. Doznałam w niektórych miejscach szoku. Postacie są szczegółowo rysowane, przerażające. Klimat mroczny, który wprowadza bohatera właśnie w miejsce gdzie rozgrywa się akcja.

Cudowna manga w klimatach horroru. Ciekawa, nieco starsza kreska, za to fabuła znakomita. Doznałam w niektórych miejscach szoku. Postacie są szczegółowo rysowane, przerażające. Klimat mroczny, który wprowadza bohatera właśnie w miejsce gdzie rozgrywa się akcja.

Pokaż mimo to

Okładka książki Goth Oiwa Kendi, Otsuichi
Ocena 7,1
Goth Oiwa Kendi, Otsuich...

Na półkach: ,

Jedna z moich pierwszych mang jakie czytałam. Lubię coś klimatach horroru i zachwyciła mnie manga swoją fabułą. Ciekawa, b. dobra kreska.

Jedna z moich pierwszych mang jakie czytałam. Lubię coś klimatach horroru i zachwyciła mnie manga swoją fabułą. Ciekawa, b. dobra kreska.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała książka. Jedna z moich ulubionych fantasy. Podziwiam Marka za wielką wyobraźnię i dużą znajomość poszczególnych wierzeń w dawnych kulturach. Oklaski. Przeczytałabym ją najchętniej raz jeszcze :)

Wspaniała książka. Jedna z moich ulubionych fantasy. Podziwiam Marka za wielką wyobraźnię i dużą znajomość poszczególnych wierzeń w dawnych kulturach. Oklaski. Przeczytałabym ją najchętniej raz jeszcze :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie ma nic lepszego na ciężkie chwile w życiu niż poczytanie parę lekcji Reginki. Lekcje mają takie konkretne porady, że można nimi normalnie żyć. Bardzo polecam. Książka jest trochę o wierze, dla tych zagubionych, i o tym jak lepiej żyć z pewnymi podejściami do danych sytuacji. Ponadto książka posiada bardzo dużo pouczających, pięknych cytatów. I powiem wam, że cytaty są bardzo pomocne. W momencie gdy przechodziłam ciężką depresję, postanowiłam wydrukować sobie poszczególne cytaty, które najbardziej podnosiły mnie na duchu i powywieszać w pokoju. Był to pierwszy krok, aby zakończyć depresję. Dziś, dzięki Bogu, jestem prze szczęśliwą osobą i dziękuję za tą depresję, bo nie dość, że odkryłam tą piękną książkę, to i zaczęłam rozumieć ludzi, którzy przez to przechodzą.

Nie ma nic lepszego na ciężkie chwile w życiu niż poczytanie parę lekcji Reginki. Lekcje mają takie konkretne porady, że można nimi normalnie żyć. Bardzo polecam. Książka jest trochę o wierze, dla tych zagubionych, i o tym jak lepiej żyć z pewnymi podejściami do danych sytuacji. Ponadto książka posiada bardzo dużo pouczających, pięknych cytatów. I powiem wam, że cytaty są...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Szczerze, czytam tą książkę, żeby mieć ją z głowy i jak najszybciej sprzedać. Historia bardzo ciekawa, ale sposób w jaki autorka ją przedstawia jest chaotyczny. Nie przepadam za takimi książkami i uważam, że jest to niewypał tej autorki (wybaczę jej to, jeśli jest to jej pierwsza książka). Czyta się szybko, to racja, bo czcionka jest w większych rozmiarach... Ale zdziwił mnie fakt, że dziewczynka siedząca w szkolnym kiblu przez pół roku, nie mająca kontaktu z nikim, jest całkiem osamotniona, nagle gdy spotyka Jeremiego nic nią tak szczególnie nie wstrząsnęło wewnętrznie, że w końcu ktoś ją zauważył. Bohaterka jest sarkastyczna, w niektórych momentach potrafi być miła, ale tylko gdy ma powód, też za nią nie przepadam :)

Szczerze, czytam tą książkę, żeby mieć ją z głowy i jak najszybciej sprzedać. Historia bardzo ciekawa, ale sposób w jaki autorka ją przedstawia jest chaotyczny. Nie przepadam za takimi książkami i uważam, że jest to niewypał tej autorki (wybaczę jej to, jeśli jest to jej pierwsza książka). Czyta się szybko, to racja, bo czcionka jest w większych rozmiarach... Ale zdziwił...

więcej Pokaż mimo to