Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szybka, przyjemna i realistyczna, ciągle kojarzyła mi się z covidem jaki mieliśmy w realnym życiu. Nawet bez zakończenia, było ok ;)

Szybka, przyjemna i realistyczna, ciągle kojarzyła mi się z covidem jaki mieliśmy w realnym życiu. Nawet bez zakończenia, było ok ;)

Opisy czasem banalne do pożygu, palce lub nogi zawsze smukłe, a piersi zawsze nabrzmiałe... bardzo proste, najpierw się nie lubimy potem się kochamy aż do happy endu.
W sumie na tym polegają romansidła na jeden wieczór. Zaciekawiła mnie jako taka fabuła i kilka zwrotów akcji.

Opisy czasem banalne do pożygu, palce lub nogi zawsze smukłe, a piersi zawsze nabrzmiałe... bardzo proste, najpierw się nie lubimy potem się kochamy aż do happy endu.
W sumie na tym polegają romansidła na jeden wieczór. Zaciekawiła mnie jako taka fabuła i kilka zwrotów akcji.

Gdybym nie przeczytała opinii to nie wiedziałabym, że akcja rozwinie się po 400 stronie. Dotrwałam do końca, omijałam strony tylko kilka razy jak mnie za bardzo nudziły. Pomysł ciekawy i szkoda, że wykonanie kiepskie.

Ogółem : lanie wody, coś sie dzieje ale w spowolnionym tempie, zbyt wiele niepotrzebnych opisów, których i tak nikt nie pamięta, zbyt wiele bohaterów (nie pamiętam imion, czym się zajmowali i kim byli, wszystko się mieszało).

Gdybym nie przeczytała opinii to nie wiedziałabym, że akcja rozwinie się po 400 stronie. Dotrwałam do końca, omijałam strony tylko kilka razy jak mnie za bardzo nudziły. Pomysł ciekawy i szkoda, że wykonanie kiepskie.

Ogółem : lanie wody, coś sie dzieje ale w spowolnionym tempie, zbyt wiele niepotrzebnych opisów, których i tak nikt nie pamięta, zbyt wiele bohaterów (nie...

Jestem człowiekiem wybrednym w sprawie książek, trudno mi znaleźć coś dobrego.
Tym razem mi się udało, bardzo szybko skończyłam czytanie.
Nie było zbyt długich i nudnych opisów, które mnie denerwują, ponieważ chce wiedzieć co się dzieje a nie rozmyślać nad kolorem ścian czy ułożeniem czegoś tam (są książki, które mają tego aż za dużo), a tutaj jest pełno akcji oraz emocji. Zakończenie jak zwykle mnie zaskoczyło, pozostawia pewien niedosyt.
Losy bohatera nadal plątały się w mojej głowie, jest to godna polecenia książka.

Jestem człowiekiem wybrednym w sprawie książek, trudno mi znaleźć coś dobrego.
Tym razem mi się udało, bardzo szybko skończyłam czytanie.
Nie było zbyt długich i nudnych opisów, które mnie denerwują, ponieważ chce wiedzieć co się dzieje a nie rozmyślać nad kolorem ścian czy ułożeniem czegoś tam (są książki, które mają tego aż za dużo), a tutaj jest pełno akcji oraz emocji....

Myślę, że czasem dobrze jest przeczytać coś relaksującego. Taka sielanka odpręża, tajemnica sprawia, że chce się czytać do końca.
Nie czułam złości, urazy lub innych uczuć do bohaterów a często mi się zdarza aż nadto przeżywać ich losy.
Zakończenie trochę mnie zaskoczyło.

Myślę, że czasem dobrze jest przeczytać coś relaksującego. Taka sielanka odpręża, tajemnica sprawia, że chce się czytać do końca.
Nie czułam złości, urazy lub innych uczuć do bohaterów a często mi się zdarza aż nadto przeżywać ich losy.
Zakończenie trochę mnie zaskoczyło.

Do samego końca trzymała mnie w niepewności. Tak jak i w pierwszej części tak przeżywałam to co działo się w książce, że byłam bardzo zła jeśli któraś z bohaterek zrobiła coś co mi się nie podobało.
Wciągnęła mnie, a ja "pożarłam" ją w kilka dni.
Bardzo ciekawa i godna polecenia książka ;)

Do samego końca trzymała mnie w niepewności. Tak jak i w pierwszej części tak przeżywałam to co działo się w książce, że byłam bardzo zła jeśli któraś z bohaterek zrobiła coś co mi się nie podobało.
Wciągnęła mnie, a ja "pożarłam" ją w kilka dni.
Bardzo ciekawa i godna polecenia książka ;)

Nie wiem za bardzo co napisać, ale osobiście nie spodobała mi się. Chciałam się naprawdę zmusić ale nie mogłam, wszystko było opisane tak prosto, zbyt prosto...
Bohaterka drugoplanowa, szukała przyjaciółki i idąc przez park w mieście nie mogła nic znaleźć ale wróżka jej powiedziała i mogła iść dalej. Według mnie ta linia między fantastyką a realnym życiem jest niewidoczna, czasem jej nie ma. Wszystko się ze sobą miesza... nie podoba mi się taki styl pisania.

Nie wiem za bardzo co napisać, ale osobiście nie spodobała mi się. Chciałam się naprawdę zmusić ale nie mogłam, wszystko było opisane tak prosto, zbyt prosto...
Bohaterka drugoplanowa, szukała przyjaciółki i idąc przez park w mieście nie mogła nic znaleźć ale wróżka jej powiedziała i mogła iść dalej. Według mnie ta linia między fantastyką a realnym życiem jest...

Tak, to była moja lektura. Nie przepadam za ich czytaniem, ponieważ nie jest to wybrana przeze mnie książka tylko taka którą muszę przeczytać. Ale z tą było inaczej. To jedyna lektura którą czytałam z ogromną chęcią, nawet po kilka razy. Wszystko jest proste jeśli się wierzy w siebie, ciężko pracuje na swój sukces i widzi swoje błędy. Mały książę powrócił na swoją planetę do róży, która ukazywana była jako piękna kobieta, ludzie powinni brać z niej przykład jak żyć.

Tak, to była moja lektura. Nie przepadam za ich czytaniem, ponieważ nie jest to wybrana przeze mnie książka tylko taka którą muszę przeczytać. Ale z tą było inaczej. To jedyna lektura którą czytałam z ogromną chęcią, nawet po kilka razy. Wszystko jest proste jeśli się wierzy w siebie, ciężko pracuje na swój sukces i widzi swoje błędy. Mały książę powrócił na swoją planetę...

Ta najbardziej mnie zaciekawiła. Nie wiem dlaczego ale właśnie ta. Prawdopodobnie właśnie przez czarę ognia, ta rzecz mnie bardzo ciekawiła. Eliksir, nieudana próba przekroczenia granicy, brody jako kara dla nieposłusznych braci.
Bardzo szybko to przeczytałam, w nocy nie mogłam zasnąć bo za wszelką cenę chciałam przeczytać jak najwięcej.

Ta najbardziej mnie zaciekawiła. Nie wiem dlaczego ale właśnie ta. Prawdopodobnie właśnie przez czarę ognia, ta rzecz mnie bardzo ciekawiła. Eliksir, nieudana próba przekroczenia granicy, brody jako kara dla nieposłusznych braci.
Bardzo szybko to przeczytałam, w nocy nie mogłam zasnąć bo za wszelką cenę chciałam przeczytać jak najwięcej.

Z tą męczyłam się najdłużej, ale nadal nie wiem dlaczego. Z trudem przewracałam na następną stronę. Nie wiem dlaczego ale mnie nudziła, ale tylko ona, reszta była "łatwa".

Z tą męczyłam się najdłużej, ale nadal nie wiem dlaczego. Z trudem przewracałam na następną stronę. Nie wiem dlaczego ale mnie nudziła, ale tylko ona, reszta była "łatwa".