Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kruczy cykl to naprawdę dobra i warta przeczytania seria. Jednak nie zadowala mnie fakt, że ostatni tom w pewnym stopniu rozczarował moje oczekiwania. Pojawiło się kilka pytań i wątków, których autorka nie wyjaśniła. Mam wrażenie, że miało to na celu możliwość jej kontynuacji w razie dobrej sprzedaży. Nie zmienia to faktu, że skupiono uwagę na drugorzędnych sprawach, a te, które najbardziej mnie ciekawiły, poszły w odstawkę.

Kruczy cykl to naprawdę dobra i warta przeczytania seria. Jednak nie zadowala mnie fakt, że ostatni tom w pewnym stopniu rozczarował moje oczekiwania. Pojawiło się kilka pytań i wątków, których autorka nie wyjaśniła. Mam wrażenie, że miało to na celu możliwość jej kontynuacji w razie dobrej sprzedaży. Nie zmienia to faktu, że skupiono uwagę na drugorzędnych sprawach, a te,...

Myślę, że Before jest zbędnym elementem serii After. O ile poznajemy bliżej dzieciństwo Hardina i historię łączących go relacji z innymi bohaterami, o tyle w związku z jego znajomością z Tessą nie dowiadujemy się niczego nowego. Opisane rozdziały z innej perspektywy stały się zapychaczem zrobionym w celu marketingowym. Czytanie tego samego staje się nudne, a gdybym chciała przeczytać ponownie tę samą scenę, wróciłabym po prostu do którejś z książek After ;)

Myślę, że Before jest zbędnym elementem serii After. O ile poznajemy bliżej dzieciństwo Hardina i historię łączących go relacji z innymi bohaterami, o tyle w związku z jego znajomością z Tessą nie dowiadujemy się niczego nowego. Opisane rozdziały z innej perspektywy stały się zapychaczem zrobionym w celu marketingowym. Czytanie tego samego staje się nudne, a gdybym chciała...

Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Pojawiają się w niej elementy chorób psychicznych, psychiatryka, o których z początku miałam złe przekonanie, jednak autorka wykonała przysłowiową "dobrą robotę" i świetnie zostało wszystko opisane. Książki zaskakują czytelnika na każdym kroku. Czytając, mówiłam sobie, że odłożę po tym rozdziale i takim sposobem w niecały dzień przeczytałam jedną, w kolejny drugą. Z przykrością muszę przyznać, mimo że uwielbiam bohaterów przez to, że nie są wyidealizowanymi kukiełkami bez wad, to "Tajemnica" podobała mi się najbardziej z wszystkich tomów. "Zemsta" z początku była nużąca i momentami nudna, mało się w niej działo. Dopiero po jakiś 100-200 stronach rozwinęła się akcja i otrzymywaliśmy odpowiedzi na pytania, które dręczyły nas w pierwszym, jak i drugim tomie. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to seria, z którą każdy powinien się zapoznać!

Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Pojawiają się w niej elementy chorób psychicznych, psychiatryka, o których z początku miałam złe przekonanie, jednak autorka wykonała przysłowiową "dobrą robotę" i świetnie zostało wszystko opisane. Książki zaskakują czytelnika na każdym kroku. Czytając, mówiłam sobie, że odłożę po tym rozdziale i takim sposobem w niecały dzień...

Świetna książka, wspaniały pomysł, cudownie dobrana i zrobiona grafika. Tekst napisany na tyle prosto, by każdy zrozumiał. Jest to fajny pomysł na prezent, ale nie wiem czy warto kupować dla własnego użytku. Pokazane jest tam wiele rzeczy, które możemy zobaczyć oraz których możemy dowiedzieć się na Youtubie.

Świetna książka, wspaniały pomysł, cudownie dobrana i zrobiona grafika. Tekst napisany na tyle prosto, by każdy zrozumiał. Jest to fajny pomysł na prezent, ale nie wiem czy warto kupować dla własnego użytku. Pokazane jest tam wiele rzeczy, które możemy zobaczyć oraz których możemy dowiedzieć się na Youtubie.

Książka nie ukrywam, jest najdłuższą powieścią Cassandry, lecz ta kobieta potrafi sprawić, że mimo swojej długości chcesz więcej i więcej. W Mieście niebiańskiego ognia byłam sceptycznie nastawiona do historii Emmy i Juliana, może ze względu na to ile się tam działo, ale teraz, gdy wyjaśniło się tyle wątków oraz pytań, które zadawaliśmy sobie w poprzednich seriach. Jeżeli uwielbiasz Nocnych Łowców i chcesz się dowiedzieć o nich więcej, to zdecydowanie sięgnij po Pani Noc!

Książka nie ukrywam, jest najdłuższą powieścią Cassandry, lecz ta kobieta potrafi sprawić, że mimo swojej długości chcesz więcej i więcej. W Mieście niebiańskiego ognia byłam sceptycznie nastawiona do historii Emmy i Juliana, może ze względu na to ile się tam działo, ale teraz, gdy wyjaśniło się tyle wątków oraz pytań, które zadawaliśmy sobie w poprzednich seriach. Jeżeli...

Wczoraj zaczęłam ją czytać, w niecałe 2 godziny byłam już w połowie książki! Niesamowita historia, jednak jedyne, co mnie z niej męczyło była z lekka przewidywalność fabuły. Niektórych wątków się nie spodziewałam, ale część z nich była nieunikniona i wiedziałam, że w końcu nastąpią. Dałabym książce 8,5, gdyby oczywiście była taka możliwość. Mam również nadzieję, że w najbliższym czasie zacznę 2 część i dowiem się, jak potoczyły się dalsze losy.

Wczoraj zaczęłam ją czytać, w niecałe 2 godziny byłam już w połowie książki! Niesamowita historia, jednak jedyne, co mnie z niej męczyło była z lekka przewidywalność fabuły. Niektórych wątków się nie spodziewałam, ale część z nich była nieunikniona i wiedziałam, że w końcu nastąpią. Dałabym książce 8,5, gdyby oczywiście była taka możliwość. Mam również nadzieję, że w...

Najpiękniejsza książka, jaką kiedykolwiek czytałam. Nie ukrywam, że ubolewam nad zakończeniem losów bohaterów, jest ono jednocześnie piękne i łamiące serce, ale uważam, że Cassandra Clare napisała najlepszą trylogię w swojej karierze, którą każdy powinien przeczytać, bez znaczenia jakie książki lubi!

Najpiękniejsza książka, jaką kiedykolwiek czytałam. Nie ukrywam, że ubolewam nad zakończeniem losów bohaterów, jest ono jednocześnie piękne i łamiące serce, ale uważam, że Cassandra Clare napisała najlepszą trylogię w swojej karierze, którą każdy powinien przeczytać, bez znaczenia jakie książki lubi!

Ogłaszam wszem i wobec, że Cassadra Clare stworzyła arcydzieło! Stworzenie, wymyślenie takiej fabuły było strzałem w dziesiątkę. Wydaję się, że 6 tomów jest dużą liczbą, ale uważam, że jest idealną, a wręcz niewystarczającą. Chociaż co za dużo. to nie zdrowo i zapewne jeden tom więcej wszystkim by się przejadł.
Jeżeli chodzi o ostatnią część, pojawiały się tam sceny i wątki, które kompletnie mnie nie interesowały i moim zdaniem były niepotrzebne. Mimo to, szósty tom jest zaraz po piątym moim ulubieńcem i polecam każdemu, kto jeszcze nie sięgnął po żadną powieść Cassandry, by przeczytał!

Ogłaszam wszem i wobec, że Cassadra Clare stworzyła arcydzieło! Stworzenie, wymyślenie takiej fabuły było strzałem w dziesiątkę. Wydaję się, że 6 tomów jest dużą liczbą, ale uważam, że jest idealną, a wręcz niewystarczającą. Chociaż co za dużo. to nie zdrowo i zapewne jeden tom więcej wszystkim by się przejadł.
Jeżeli chodzi o ostatnią część, pojawiały się tam sceny i...

Na temat tej książki nasłuchałam się wiele dobrego. Obejrzałam film, który z całą pewnością zapadł mi w pamięć, wycisnął ze mnie wiele łez i sprawił, że zapragnęłam zobaczyć drugą część. A książka? Najgorsze, co przeczytałam w całym swoim życiu. Za każdym razem, gdy po nią sięgałam, czułam irytację i każdą stroną ona rosła. Oczekiwałam od niej o wiele więcej, niż to, co zastałam. Żałuję, że po nią sięgnęłam i gdybym mogła, pozostałabym na obejrzeniu filmu.

Na temat tej książki nasłuchałam się wiele dobrego. Obejrzałam film, który z całą pewnością zapadł mi w pamięć, wycisnął ze mnie wiele łez i sprawił, że zapragnęłam zobaczyć drugą część. A książka? Najgorsze, co przeczytałam w całym swoim życiu. Za każdym razem, gdy po nią sięgałam, czułam irytację i każdą stroną ona rosła. Oczekiwałam od niej o wiele więcej, niż to, co...

"Byliśmy Łgarzami" to książka, która przypadkiem znalazła się w mojej biblioteczce, z pewnością nie planowałam jej zakupu, ale któż mógłby odmówić przecenie 50% na powieść z tak intrygującą okładką.
Początkowo po przeczytaniu opisu z tyły okładki, pomyślałam, że jest to coś w stylu lektury ze szkoły podstawowej "Ten Obcy", która, jak pamiętam, nie zbyt przypadła mi do gustu, jednak nie mogłam się bardziej pomylić. Słyszałam, że zdania na jej temat są bardzo podzielone. Jedni nie przepadają za stylem, którym posługuję się autorka, lecz ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy. Powiem szczerze, że książka zaskoczyła mnie swoim zakończeniem, gdyż myślałam, że wątek miłosny zakończy się przysłowiowym: "Żyli długo i szczęśliwie", a morderstwo zostanie popełnione z czystej zazdrości, ale to jaki zwrot akcji zafundowała nam pani Lockhart, z pewnością nigdy bym się tego nie spodziewała.

"Byliśmy Łgarzami" to książka, która przypadkiem znalazła się w mojej biblioteczce, z pewnością nie planowałam jej zakupu, ale któż mógłby odmówić przecenie 50% na powieść z tak intrygującą okładką.
Początkowo po przeczytaniu opisu z tyły okładki, pomyślałam, że jest to coś w stylu lektury ze szkoły podstawowej "Ten Obcy", która, jak pamiętam, nie zbyt przypadła mi do...

Mówiąc szczerze, książkę nabyłam we wrześniu z początkiem roku szkolnego 2014 roku i odłożyłam ją po jednym rozdziale. Słyszałam o niej wiele dobrych opinii, ale kompletnie nie rozumiałam, czym tu się zachwalać. W międzyczasie sięgnęłam po nią kilkukrotnie, lecz efekt był taki sam - odkładałam po dwóch przeczytanych stronach. Jednak nie poddałam się tak łatwo, ponownie sięgnęłam po nią z początkiem tegorocznego lipca i z całego serca żałuję... że nie zrobiłam tego wcześniej. Dzięki niej dowiedziałam się, że lubię książki z kategorii fantasy! Zdecydowanie polecam wszystkim, którzy jeszcze jej nie przeczytali.

Mówiąc szczerze, książkę nabyłam we wrześniu z początkiem roku szkolnego 2014 roku i odłożyłam ją po jednym rozdziale. Słyszałam o niej wiele dobrych opinii, ale kompletnie nie rozumiałam, czym tu się zachwalać. W międzyczasie sięgnęłam po nią kilkukrotnie, lecz efekt był taki sam - odkładałam po dwóch przeczytanych stronach. Jednak nie poddałam się tak łatwo, ponownie...