-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać1
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Biblioteczka
2024-04-20
2023-12-29
2021-09-05
2020-09
Kolejna książka z historią lgbt ! I to pierwszoplanowi bohaterzy! Ależ to było dobre ! Popłakałam się i to nie jeden raz. A to może oznaczać tylko jedno: wzruszająca !
Opis książki każdy może sobie przeczytać, więc nie będe do tego wracać. Mamy dwóch chłopaków: Artura i Janka. Obaj przystojni i obaj trochę pogubieni. Artur - nieśmiały, aspołeczny, nieogarniający (albo młodzieżowym slangiem "nie czai bazy") chłopak, który wmawia sobie, że mama odeszła przez niego, bo jest "dziwny". Janek to całkowite przeciwieństwo Artura.Pewny siebie, optymista z obojgiem rodziców, którzy wiedzą i akceptują orientacje syna. Dwa różne światy, a jednak oprócz orientacji zaczyna ich łączyć o wiele więcej niż się wydaje na początku. Wzruszyłam się , gdy jeden bronił drugiego, gdy zaczęli się sobie zwierzać i (uwaga spojler) gdy Artur próbował powiedzieć ojcu co czuje.
Byłam sceptycznie nastawiona do książki, ale nie zawiodłam się. Jestem ciekawa czy będzie kontynuacja.. bo jest kilka niewyjaśnionych spraw np. co z mamą Artura lub z bratem Janka - gdyby nie było kontynuacji to rozumiem. Tak też może zostać. Bo przecież nie wszystko musimy wiedzieć.
Kolejna książka z historią lgbt ! I to pierwszoplanowi bohaterzy! Ależ to było dobre ! Popłakałam się i to nie jeden raz. A to może oznaczać tylko jedno: wzruszająca !
Opis książki każdy może sobie przeczytać, więc nie będe do tego wracać. Mamy dwóch chłopaków: Artura i Janka. Obaj przystojni i obaj trochę pogubieni. Artur - nieśmiały, aspołeczny, nieogarniający (albo...
2022-01-28
Bardzo mi się podobała ta historia i nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Ta najważniejsza kwestią mówienia "Nie" nie spotyka tylko dziewczyny. Tutaj jak widać spotkało chłopaka i nie jest ważne czy jest gejem czy nie. Chłopcy też są napastowani i też mają prawo odmawiać. Świetny komiks. Cudowne rysunki, piękna kreska. Czekałam na coś więcej więc muszę znaleźć drugi tom.
Bardzo mi się podobała ta historia i nie mogę się doczekać kolejnego tomu. Ta najważniejsza kwestią mówienia "Nie" nie spotyka tylko dziewczyny. Tutaj jak widać spotkało chłopaka i nie jest ważne czy jest gejem czy nie. Chłopcy też są napastowani i też mają prawo odmawiać. Świetny komiks. Cudowne rysunki, piękna kreska. Czekałam na coś więcej więc muszę znaleźć drugi...
więcej mniej Pokaż mimo to2022
2023-05-03
Kiedy sięgam po książke, patrzę tylko na gatunek, nie czytam opisów. Więc moje zaskoczenie było duże, kiedy sie okazało, że kryminał jest z tłem LGBT+
Paweł zostaje głównym podejrzanym, kiedy jako ostatni był widziany przy miejscu zamieszkania zmarłego przyjaciela. By odpocząć od problemów razem ze swoim partnerem Sebastianem wyjeżdżają do domku na Podlasiu i tam organizują Andrzejki. Impreza kończy się kiedy Paweł pod wpływem alkoholu zaczyna wygadywać straszne świństwa na wszystkich obecnych tam znajomych. Wszyscy wyjeżdżają, a Paweł zostaje tylko z psem Rózią. W domu - w lesie zaczynają się dziać dziwne rzeczy, jednak nikt nie chce uwierzyć naszemu bohaterowi, który coraz częściej nadużywa alkoholu.
Ku mojemu zdziwieniu nasz główny bohater nie widzi nic złego w tym, że pod jego drzwiami zawsze czeka na niego przesyłka z winem. I zawsze po tym winie czuje się źle. Urywa mu się film, jak nigdy wcześniej.... to ja jako czytelnik już wiedziałam " nie pij tego ! " :D
Fajna powieść. Taka obyczjówka z elementami kryminału. O tak bym to bardziej ujęła.
Kiedy sięgam po książke, patrzę tylko na gatunek, nie czytam opisów. Więc moje zaskoczenie było duże, kiedy sie okazało, że kryminał jest z tłem LGBT+
Paweł zostaje głównym podejrzanym, kiedy jako ostatni był widziany przy miejscu zamieszkania zmarłego przyjaciela. By odpocząć od problemów razem ze swoim partnerem Sebastianem wyjeżdżają do domku na Podlasiu i tam...
Pod względem cytatów ta książka jest piękna, ale jak zwykłam to mówić:" coś się nie mogłam wbić w tą historię pod koniec." Zacznijmy jednak od początku.
Weronika Łodyga znów robi to samo. Pokazuje nam dwie postacie z dwóch różnych światów, które jednak "coś" połączy i zorientują się, że jednak mają więcej wspólnego niż myśleli. Mamy zaszczyt w tej historii Aleksa i Beniamina, których bardzo polubiłam i ich historia jest bardzo przybliżona do mojej byłej przyjaźni z pewną osobą, więc może nawet będę miała sentyment do tej książki.
Nie chce za wiele zdradzać, bo każdy powinienien przeczytać tę ksiazkę, która porusza temat i lgbt, ubóstwie, przemocy w rodzinie, alkoholizmie, depresji, a przy tym porusza tematy o wielkiej miłości i przyjaźni. Czyż to nie brzmi jak bardzo dobra książka?
Pod względem cytatów ta książka jest piękna, ale jak zwykłam to mówić:" coś się nie mogłam wbić w tą historię pod koniec." Zacznijmy jednak od początku.
więcej Pokaż mimo toWeronika Łodyga znów robi to samo. Pokazuje nam dwie postacie z dwóch różnych światów, które jednak "coś" połączy i zorientują się, że jednak mają więcej wspólnego niż myśleli. Mamy zaszczyt w tej historii Aleksa i...