rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Powieści Musso to zdecyowanie mój guilty pleasure! Kocham te jego plot twisty i wplatanie magii w szarą rzeczywistość.

Powieści Musso to zdecyowanie mój guilty pleasure! Kocham te jego plot twisty i wplatanie magii w szarą rzeczywistość.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Poziom nagromadzonego absurdu w tej powieści może tłumaczyć jej fenomen i czynić z niej guilty pleasure.
Dobrze się czytało i szybko,ale nie jest to nic ambitego.

Poziom nagromadzonego absurdu w tej powieści może tłumaczyć jej fenomen i czynić z niej guilty pleasure.
Dobrze się czytało i szybko,ale nie jest to nic ambitego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze zetknięcie z tą autorką. Książka cały czas trzymała w napięciu, myląc raz po raz czytelnika. Oddanie klimatu paranoi i obłędu było bezbłędne!

To moje pierwsze zetknięcie z tą autorką. Książka cały czas trzymała w napięciu, myląc raz po raz czytelnika. Oddanie klimatu paranoi i obłędu było bezbłędne!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem co gorsze: książka czy serial...

Nie wiem co gorsze: książka czy serial...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ponadczasowa!

Ponadczasowa!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie warto ze względu na opowiadanie "Pojętny uczeń".

Zdecydowanie warto ze względu na opowiadanie "Pojętny uczeń".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak do tej pory najlepsza powieść Czornyja którą przeczytałam. Znakomicie przedstawiona historia Kolanowskiego, którą przecież znałam już z kryminalnych podcastów znowu przeraziła.

Jak do tej pory najlepsza powieść Czornyja którą przeczytałam. Znakomicie przedstawiona historia Kolanowskiego, którą przecież znałam już z kryminalnych podcastów znowu przeraziła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To czwarta powieść Czornyja którą czytałam i ta jak do tej pory podobała mi sie najbardziej. Fabuła pełna zwrotów akcji, opisy bardzo realistyczne i nieprzewidywane zakończenie.Jak widzę po opiniach muszę nadrobić jeszcze pierwszą część ;)

To czwarta powieść Czornyja którą czytałam i ta jak do tej pory podobała mi sie najbardziej. Fabuła pełna zwrotów akcji, opisy bardzo realistyczne i nieprzewidywane zakończenie.Jak widzę po opiniach muszę nadrobić jeszcze pierwszą część ;)

Pokaż mimo to

Okładka książki Silna Anna Cieplak, Natalia Fiedorczuk, Aneta Jadowska, Katarzyna Berenika Miszczuk, Agnieszka Płoszaj, Dominika Słowik
Ocena 6,4
Silna Anna Cieplak, Natal...

Na półkach:

Widzę,że nie tylko ja oceniłam książkę po okładce i nabrałam się na Jej " dorosłość" ;) Książka przeczytana szybko, jednak opowiadania bardzo nierówne jakościowo. No i zdecydowanie jestem już chyba na takie książki za stara.

Widzę,że nie tylko ja oceniłam książkę po okładce i nabrałam się na Jej " dorosłość" ;) Książka przeczytana szybko, jednak opowiadania bardzo nierówne jakościowo. No i zdecydowanie jestem już chyba na takie książki za stara.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najpierw obejrzałam serial i bardzo żałuje. Bo książka to nic innego jak przerobiony scenariusz i nie było żadnego zaskoczenia. Nie zmienia to faktu że szybko się czyta i wątki są ciekawe.

Najpierw obejrzałam serial i bardzo żałuje. Bo książka to nic innego jak przerobiony scenariusz i nie było żadnego zaskoczenia. Nie zmienia to faktu że szybko się czyta i wątki są ciekawe.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta powieść przypominała mi "Dziewczynę,która kochała Toma Gordona" również tegoż autora. Poziom frustracji głównej bohaterki i odczuwanego przeze mnie niepokoju w trakcie śledzenia sytuacji bez wyjścia był ten sam.

Ta powieść przypominała mi "Dziewczynę,która kochała Toma Gordona" również tegoż autora. Poziom frustracji głównej bohaterki i odczuwanego przeze mnie niepokoju w trakcie śledzenia sytuacji bez wyjścia był ten sam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pamiętam do dziś ekranizacje z Sissy Spacek. W końcu udało mi się przeczytać i książkę. Zarówno film jak i powieść są na równi poruszające.

Pamiętam do dziś ekranizacje z Sissy Spacek. W końcu udało mi się przeczytać i książkę. Zarówno film jak i powieść są na równi poruszające.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze moje zetknięcie z tym autorem. Wielkie nazwisko i wielkie rozczarowanie.

Pierwsze moje zetknięcie z tym autorem. Wielkie nazwisko i wielkie rozczarowanie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Mnogość wątków i ich przeplatanie strasznie mnie wymęczyła.

Mnogość wątków i ich przeplatanie strasznie mnie wymęczyła.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to moje pierwsze zetknięcie z tym autorem. Tak jak ktoś napisał wcześniej, spodziewałam się romansu, całe szczęście - to był tylko malutki akcent. Powieść wciągajaca,ale bardzo niewiarygodna. Myslę,że siegnę po inne pozycje tego autora.

Jest to moje pierwsze zetknięcie z tym autorem. Tak jak ktoś napisał wcześniej, spodziewałam się romansu, całe szczęście - to był tylko malutki akcent. Powieść wciągajaca,ale bardzo niewiarygodna. Myslę,że siegnę po inne pozycje tego autora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cieszę się,że zaczynałam od "Chmurdalii", bo po tej defacto pierwszej części nie sięgnęłabym do drugiej, niestety.

Cieszę się,że zaczynałam od "Chmurdalii", bo po tej defacto pierwszej części nie sięgnęłabym do drugiej, niestety.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Praktycznie do ostatnich stron nie wiedziałam, kto jest sprawcą.

Praktycznie do ostatnich stron nie wiedziałam, kto jest sprawcą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Swoją przygodę z prozą Khaleda Hosseiniego zaczęłam od innej książki, tj. "Tysiąc wspaniałych słońc", która równie rewelacyjnie kreśliła obraz afgańskiego społeczeństwa przedstawiając jednak głównie inny problem (tak głośną przemoc wobec kobiet). Tutaj poruszana jest "jasna strona" mocy Afgańczyków. Przedstawiani są jako honorowi i wierni swojej tradycji. Bohater już od początku ma problem z honorem, jednak upływający czas pozwala mu zrozumieć swój błąd i na dodatek naprawić.

Swoją przygodę z prozą Khaleda Hosseiniego zaczęłam od innej książki, tj. "Tysiąc wspaniałych słońc", która równie rewelacyjnie kreśliła obraz afgańskiego społeczeństwa przedstawiając jednak głównie inny problem (tak głośną przemoc wobec kobiet). Tutaj poruszana jest "jasna strona" mocy Afgańczyków. Przedstawiani są jako honorowi i wierni swojej tradycji. Bohater już od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo lubię postacie,które są jakieś,a Annie właśnie taka była. Nie cofnęła się przed niczym,żeby poczytać o swojej Misery.

Bardzo lubię postacie,które są jakieś,a Annie właśnie taka była. Nie cofnęła się przed niczym,żeby poczytać o swojej Misery.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo długo męczyłam tą książkę, już miałam ją odpuścić jednak dobrnęłam do końca. Faktycznie brakuje tutaj emocji głównego bohatera, skoro to zemsta ma być motorem napędowym.

Bardzo długo męczyłam tą książkę, już miałam ją odpuścić jednak dobrnęłam do końca. Faktycznie brakuje tutaj emocji głównego bohatera, skoro to zemsta ma być motorem napędowym.

Pokaż mimo to