Justyś

Profil użytkownika: Justyś

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 33 tygodnie temu
84
Przeczytanych
książek
90
Książek
w biblioteczce
26
Opinii
254
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 2 cytaty
Łączę hobby filmowe z czytelniczym :-)

Opinie


Na półkach:

Czasami popadamy w rutynę – myślenia i działania. I zastanawiałam się kiedyś, czy z takiej rutyny można wyjść. Dla osób, które przejawiają cechy introwertyzmu, myślę że wyjście ze strefy komfortu jest zdobyciem Everestu, ale dla ekstrawertyków nowe bodźce są wyzwaniem – wychodzą i mają się całkiem nieźle. Nawet czasem porzucają drugiego człowieka bez poczucia krzywdy.

Do książek poradnikowych podchodzę sceptycznie, a z uwagi na wiele krytycznych opinii na ich temat zwykle tych opinii w pierwszej kolejności nie czytam. Czytam po pierwsze książkę. „Pieprzyć To! Jak spełniać cudze oczekiwania, a zacząć własne” nie zachęca na pewno tytułem. Co prawda w życiu codziennym zwyczajne „aaaa pieprzyć to” jest właśnie… takie zwyczajne, tak tutaj w pewnym momencie miałam wrażenie, że autorka świadomie namawia nas do egoizmu. Tylko nie takiego zdrowego egoizmu, a skrajnego, który może wpędzić w dodatkowe frustracje.

Niemniej dla osób dużo analizujących całe swoje życie i trochę starających się zabłysnąć podporządkowaniem pod innych, jest to książka dobra. To tupnięcie nogą i asertywna nauka mówienia „nie” jest kluczowe do tego aby być szczęśliwym. Asertywność to nic innego jak umiejętność życia zgodnie z własnymi pragnieniami (oczywiście w granicach rozsądku tych pragnień), to brak zmuszania się do czynności: „biegam bo ona biega, ale w sumie mi się nie chce”. Mówię: nie biegaj, skoro Ci się nie chce. I tego też w pewnym momencie uczy nas autorka – jeśli nie masz na coś ochoty, nie miej obaw że ktoś cię cały czas za to będzie oceniał. Nie chcesz biegać dziś, dołączysz pojutrze 🙂

Polecam dla tych, którzy trochę nazbyt myślą, czy dobrze zrobili/powiedzieli w danej sytuacji. Zwykle mówimy dobrze, kulturalnie, zgodnie z kanonem reguł panujących w środowisku – ale nie zawsze zostaniemy w tym samym momencie zrozumieni w przekazie. I cóż… wtedy można powiedzieć „Pieprzyć to!” I jeśli swoim mówieniem nie zrobimy nikomu krzywdy, to wyluzowanie do sytuacji wiele może pomóc nam samym. To dla zdrowia mózgu i myślenia.

Czasami popadamy w rutynę – myślenia i działania. I zastanawiałam się kiedyś, czy z takiej rutyny można wyjść. Dla osób, które przejawiają cechy introwertyzmu, myślę że wyjście ze strefy komfortu jest zdobyciem Everestu, ale dla ekstrawertyków nowe bodźce są wyzwaniem – wychodzą i mają się całkiem nieźle. Nawet czasem porzucają drugiego człowieka bez poczucia krzywdy.

Do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do „Wyroku” Remigiusza Mroza miałam dwa podejścia. Pierwsze, zakończyło się fiaskiem, gdyż nie mogłam przebrnąć przez rozdział wprowadzający do historii. Wydawał się w pierwszej kolejności tak absurdalny, jak wejście Chyłki na Annapurnę, aż… Aż do drugiego podejścia, kiedy zachęcona recenzjami i pobocznymi opiniami stwierdziłam, że jednak nie odpuszczę kontynuacji serii.

W tym tomie dwójka prawników mierzy się ze sprawą, która jak zawsze okazuje się nierozwiązywalna oraz generalnie może przysporzyć więcej szkód niż pożytku. W całym zamieszaniu pierwsze skrzypce gra nie kto inny jak Piotr Langer, który od samego początku manipuluje Joanną i Kordianem pod własne dyktando. Wyrok nijak ma się do poczucia moralności Kordiana. Co młody prawnik zrobił przy pierwszej sprawie jako „mecenas” zostawię dla czytelników. Niemniej – cała postać Kordiana, rozchwianego emocjonalnie, jest nieprzewidywalna pod płaszczykiem "miłości".

Cóż, Joanna jak zwykle również stąpa twardo po ziemi, na własny użytek, we własnych przemyśleniach, czynnościach, których nie raczy skonsultować z „miłością” życia (chyba). Sprawy komplikują się na tyle, że obydwoje z Kordianem stają pod ścianą. Pod ścianą zakochania, pod ścianą decyzji i przyszłości, zawodu oraz kariery.

Chyłka znika…

Mam niedosyt. Niedosyt prawniczego bełkotu na rzecz obyczajowych wątków, które niezbyt mi do tej parki pasują. Pomimo Bungalowu, zaparcia w poszukiwaniach, zwrotu akcji aż do celi więziennej temat nie został wyczerpany.

Aczkolwiek liczę na merytoryczne wyjaśnienie całych nieścisłości zabójstwa, ucieczki i pojawienia się bohatera z „Zaginięcia” w kolejnym tomie.

Do „Wyroku” Remigiusza Mroza miałam dwa podejścia. Pierwsze, zakończyło się fiaskiem, gdyż nie mogłam przebrnąć przez rozdział wprowadzający do historii. Wydawał się w pierwszej kolejności tak absurdalny, jak wejście Chyłki na Annapurnę, aż… Aż do drugiego podejścia, kiedy zachęcona recenzjami i pobocznymi opiniami stwierdziłam, że jednak nie odpuszczę kontynuacji serii.

W...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

W Brodnicy trwają przygotowania do obchodów Święta Policji. Dla Daniela Podgórskiego, który został wydalony ze służby nie są to dni, które należą do kategorii „fantastycznych”. Najchętniej nie wychodziłby z domu, a butelka alkoholu i nieodzowny element ubioru – papieros – był nieodzownym elementem dnia codziennego. Niespodziewanie kontaktuje się z nim osoba, która twierdzi, że może oczyścić go z zarzutów i powróci do firmy. Podgórski nie ma nic do stracenia, niemniej początkowo sceptycznie podchodzi do nowo poznanej osoby. W śledztwo wplątana zostaje również Weronika Nowakowska, która niespodziewanie otrzymuje wiadomość od Valentine Blue. Sprawy oczywiście się komplikują, niemniej trafiamy do Ośrodka „Nowe Horyzonty” i do lasu, gdzie ukryty dom drwala niesie za sobą kolejne tajemnice.

Lubię wracać do Lipowa przede wszystkim dlatego, że każda z części łączy ze sobą intrygującą historię kryminalną wraz z wątkiem obyczajowym. Tym razem również bohaterowie, targani emocjami, podejmują czasem zaskakujące i niedorzeczne – dla nas czytelników - decyzje!

W Brodnicy trwają przygotowania do obchodów Święta Policji. Dla Daniela Podgórskiego, który został wydalony ze służby nie są to dni, które należą do kategorii „fantastycznych”. Najchętniej nie wychodziłby z domu, a butelka alkoholu i nieodzowny element ubioru – papieros – był nieodzownym elementem dnia codziennego. Niespodziewanie kontaktuje się z nim osoba, która twierdzi,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Justyś

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [8]

Katarzyna Puzyńska
Ocena książek:
7,0 / 10
25 książek
6 cykli
1734 fanów
Michael Dobbs
Ocena książek:
6,7 / 10
12 książek
2 cykle
51 fanów
Remigiusz Mróz
Ocena książek:
7,1 / 10
68 książek
14 cykli
6488 fanów
Remigiusz Mróz Testament Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Testament Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Testament Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Testament Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Testament Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
84
książki
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
254
razy
W sumie
wystawione
80
ocen ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
563
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
9
minut
W sumie
dodane
2
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]