-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać362
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
Biblioteczka
2024-04-24
2024-04-01
Niedopowiedzenia, tajemnice, skrywane głęboko żale i romans, który zaskakuje bezpowrotnie...
REKRUTERKA od Marty Zbirowskiej to historia, której nie sposób zapomnieć.
To szerzące się ze strony na stronę nieokiełznane emocje.
Ja jestem nią po prostu zachwycona 😍
Skyler miała w planach piękne życie. Jednak ono posypało się niczym domek z kart po stracie dziecka i odejściu męża. Zmuszona do spłacenia jego długów, podejmuje się bycia rekruterką w Goldstar.
Mads to przedsiębiorca i biznesmen, który nie raz i nie dwa korzystał z usług klubu. Gdy na jego drodze staje Sky, mężczyzna przepada dla niej od pierwszego wejrzenia, choć przed innymi ukrywa jej tożsamość.
Pragnęli zyskać dla siebie jak najwięcej i w zgodzie z miłością poświęcić się dla dobra tej drugiej osoby, ale tak naprawdę jedynie mocno się poranili...
REKRUTERKA to historia, która ma w sobie coś wyjątkowego i przyciąga mnie od razu za sprawą Madsa Harrisona 😏
Marta stworzyła świetną męską postać. Ma on w sobie ogromne pokłady dobra i troski, które przy Sky samoistnie się pojawiają.
Z kolei właśnie Skyler niesamowicie mnie irytowała, ale w dobrym sensie. Bardzo często mam problem z kobiecymi postaciami w książkach, ale jej zdecydowanie kibicowałam.
Bohaterowie tej książki odpychają się od siebie i znowu przyciągają. To nieustanna krzątanina, która napędza całą akcję i dodaje treści wyszukanego smaczku. Nie ma tutaj spokoju, cały czas ktoś podejmuje jakieś działania i zgodnie akcja wywołuje reakcję.
REKRUTERKA to niestandardowy romans, który trzyma w napięciu do samego końca. To historia rozczulająca do łez, poruszająca nawet najtwardsze serca i szarżująca emocjami niczym na kolejce górskiej.
Myślę, że po prostu musicie ją przeczytać i dać się porwać opowieści Sky i Madsa 🖤
Niedopowiedzenia, tajemnice, skrywane głęboko żale i romans, który zaskakuje bezpowrotnie...
REKRUTERKA od Marty Zbirowskiej to historia, której nie sposób zapomnieć.
To szerzące się ze strony na stronę nieokiełznane emocje.
Ja jestem nią po prostu zachwycona 😍
Skyler miała w planach piękne życie. Jednak ono posypało się niczym domek z kart po stracie dziecka i odejściu...
2024-03-16
Polka i Amerykanin, różnica wieku, asystentka i szef miliarder?
Dołączę do tego slowburn, rozbrajające sceny i udawany związek i powstanie SŁODKIE ZAPOMNIENIE, któremu nie sposób się oprzeć 😍
Natalia to młoda studentka, która pragnie uciec od swojej codzienności. Udaje jej się to, gdy dostaje płatny staż w Nowym Jorku. Chce zrealizować swój american dream, ale wszystko idzie nie tak, jak sobie zaplanowała. Zamiast do działu HR przenoszą ją bowiem do biura samego szefa. Przystojnego, trochę naburmuszonego i irytującego Coltona Watsona.
SŁODKIE ZAPOMNIENIE od K.E.December i Riny Dark przenosi czytelnika wprost do ogromnej siedziby wielkiego imperium hotelarskiego, gdzie punktualność i odpowiedni ubiór to wręcz podstawy postaw.
Główna bohaterka Natalia poniekąd ucieka z rodzinnego kraju, aby zostawić za sobą przeszłość, o której wolałaby nie pamiętać. Gdy trafia w sam środek NY rozwija skrzydła i próbuje rzeczy, o których wcześniej nawet nie myślała. Stara się zrozumieć kim tak naprawdę sama jest i czego chce od życia.
Colton z pozoru wydaje się gburowaty i zbyt zdyscyplinowany, jednak przy Natalii jego hamulce puszczają i zdejmuje maskę porządnego prezesa firmy. Pokazuje dziewczynie jaki jest naprawdę, a wtedy nie sposób się w nim nie zakochać 🤭
Cała ta historia to wręcz słodko i powolnie toczący się romans, w którym fake dating wysuwa się na pierwszy plan. Bohaterów dzieli wiele, ale łączy jeszcze więcej.
Ten cudowny pisarski duet stworzył opowieść, od której nie można się oderwać 😍
Te emocje, rodzące się powoli uczucia, które z każdym kolejnym rozdziałem zyskują na sile i wybuchają niczym fajerwerki stają się podstawą dla niezwykłej historii.
Ja jestem tym tytułem zauroczona i nie wyobrażam sobie Wam go nie polecać ❤️
Zaskoczą Was tutaj zwroty akcji i zakończenie, które jest tak świetnie dobrane, że nie wyobrażam sobie innego 🥰
SŁODKIE ZAPOMNIENIE trafiło prosto do mojego serca i coś czuję, że nieprędko z niego zniknie.
Czy trafi i do Twojego?
Polka i Amerykanin, różnica wieku, asystentka i szef miliarder?
Dołączę do tego slowburn, rozbrajające sceny i udawany związek i powstanie SŁODKIE ZAPOMNIENIE, któremu nie sposób się oprzeć 😍
Natalia to młoda studentka, która pragnie uciec od swojej codzienności. Udaje jej się to, gdy dostaje płatny staż w Nowym Jorku. Chce zrealizować swój american dream, ale wszystko...
2024-02-23
POKUSA od Alexi Lexi to osiem niezależnych od siebie opowieści, które wypełnione są tajemnicami i romansem. Te krótkie treści tak mnie wciągnęły, że wręcz nie mogłam się od nich oderwać. To idealna pozycja dla wielbicieli wszelkich antologii, choć tym razem zawarte w niej historię pochodzą od jednej autorki, czyli cudownej Magdaleny Szwedy.
Jeśli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z jej twórczością to zdecydowanie Was do tego zachęcam. Możecie zacząć od "Pokusy" i dać się porwać dalej.
POKUSA dostępna jest zarówno w wersji papierowej jak i jako ebook, także na Legimi ❤️
UKŁAD Z SZEFEM
Romans biurowy + aplikacja randkowa? Oj zdecydowanie jest tutaj co sobie wyobrażać. Ta historia rozgrzewa do czerwoności i przenosi nas wprost do biura z masywnym biurkiem i ogromnym fotelem, na którym zasiada sam szef. Dodajmy do tego tajemniczy układ, stęsknione spojrzenia i skrywane głęboko uczucia. Bardzo podobała mi się ta opowieść. Od pierwszych zdań zanurzyłam się w niej i wcale nie chciałam, aby się kończyła 🙊
(NIE)BOSKI SZEF
Lily od zawsze uważała swoje szefa za nieznośnego i nieprzyjemnego tyrana. Jednak, gdy los postawił go na jej drodze w trakcie nieprzyjemnej dla niej sytuacji, James okazał się wręcz wybawieniem. Pozory i to co myślimy o innych nie zawsze jest zgodne z prawdą. Dobrze jest poddać się uczuciom i zobaczyć dokąd nas to zaprowadzi. Ja jestem zauroczona tą historią 🥰
WYJAZD Z SZEFEM
Czasem niepozorna podróż służbowa może zmienić się w coś więcej...
To jeden z bardziej uroczych tytułów w tym zbiorze. Carter i Miriam zabiorą nas na szarlotkę do domku na uboczu, w którym będą działy się różne cuda. Ja jestem zdecydowanie na tak 😍
ZAROZUMIAŁY SZEF
Emocjonalnie, burzliwie i gorąco 😏 Zdecydowanie tak opisałabym tą historię. Przyłapanie szefa w pewnej nietypowej sytuacji stanie się dla głównej bohaterki początkiem relacji, która od samego początku wywoła rumieńce na twarzy.
TAXI
To opowiadanie zdecydowanie najbardziej podniosło mi w pewnym momencie ciśnienie 😏😍 jest tajemnicze i pełne niewypowiedzianych słów. Poznajemy tutaj Tamarę, która wracając z pracy wsiada to taksówki bardzo przystojnego mężczyzny. I już po chwili ląduje z nim w pełnym drzew zaganijku. Działa na wyobraźnię i zdecydowanie zaskakuje na koniec.
SEKRETNA OBSESJA
Tajemniczy obserwator, piękna sąsiadka i skrywane głęboko pragnienia. Tytuł zdecydowanie pasuje do obojga głównych bohaterów. Myślę, że po prostu musicie to przeczytać...
SEKRETNE POŻĄDANIE
Duża różnica wieku, zakazana relacja, przyjaciel jej ojca. Zdecydowanie jest nad czym się tutaj pochylić, bowiem to jedno z moich ulubionych opowiadań w tym zbiorze 😍
SEKRETNE ZAKOCHANIE
Przyjaciel brata, powrót po latach i skrywane głęboko uczucia, czyli coś co lubię 😏. Tym romantycznym opowiadaniem kończy się cały zbiór pod tytułem "Pokusa".
POKUSA od Alexi Lexi to osiem niezależnych od siebie opowieści, które wypełnione są tajemnicami i romansem. Te krótkie treści tak mnie wciągnęły, że wręcz nie mogłam się od nich oderwać. To idealna pozycja dla wielbicieli wszelkich antologii, choć tym razem zawarte w niej historię pochodzą od jednej autorki, czyli cudownej Magdaleny Szwedy.
Jeśli nie mieliście jeszcze...
2024-01-30
"To nie wielkie gesty sprawiają, że serce bije nam szybciej. Robią to najzwyklejsze w świecie rzeczy w towarzystwie odpowiedniej osoby, a to sprawia, że stają się niesamowite. Taki właśnie był ten moment. Moment, w którym uświadomiłam sobie, że albo zakocham się w tym mężczyźnie bez pamięci, albo go uduszę."
Dziewczyna i chłopak, wszystko na opak. Możnaby rzec, że to zdanie w pewien sposób opisuje właśnie tą książkę. Główna bohaterka i tajemniczy mężczyzna odkrywają się nawzajem nie mając pojęcia jak wiele ich łączy.
Daria Jędrzejek po raz kolejny pokazała, że potrafi trafić prosto do mojego czytelniczego serca 💜💎
Elena miała wieść życie, które jest marzeniem wielu. Jednak pewien tragiczny wypadek całkowicie przekreślił jej szanse na idealną przyszłość. Utrata bliskiej osoby dodatkowo spotęgowała w niej wszystkie negatywne odczucia.
Elena próbuje radzić sobie z problemami dnia codziennego. Walczy o siebie, o każdy kolejny mały krok, który wykonuje w stronę wyjścia z mroku.
Wtedy na jej drodze staje pewien mężczyzna.
Ale czy będzie gotowa, aby oddać mu swoje serce?
LAST NIGHT porwało mnie już jakiś czas temu, kiedy Daria zaproponowała mi patronat. Byłam zakochana w treści i pragnęłam jeszcze bardzie zgłębić historię Eleny. Teraz przeczytałam tą opowieść po raz kolejny i nic się nie zmieniło. Wręcz przeciwnie, jestem jeszcze bardziej zachwycona 😍
Uwielbiam sposób w jaki są tutaj wykreowane postacie, a zwłaszcza Thomas i Bastian. Ci dwaj mężczyźni skradli moje serducho. Jestem pewna, że albo zawrócą Wam w głowie albo stwierdzicie, że chcielibyście mieć ich za przyjaciół.
Ale w tej książce nie tylko męskie postacie zasługują na to miano. Mamy tutaj też przykład pięknej kobiecej przyjaźni, która umacnia obie bohaterki i pozwala im rozwijać skrzydła. Takich dobrych akcentów nigdy za wiele.
Dzięki poznaniu głównej bohaterki możemy zapoznać się z tematem depresji, która obecnie jest jedną z najczęstszych chorób zarówno u młodzieży jak i u osób dorosłych. Dobrze jest poruszać tematy, które mogą dotyczyć nas samych, bądź kogoś z naszego otoczenia. To nas uwrażliwia i daje szansę na dostrzeżenie tego, czego inni jeszcze nie widzą. To daje nam czas na reakcję, która może okazać się wręcz ratująca życie. Nie dajcie się obojętności i reagujcie.
"Opanował mnie dziwny smutek. Czy to możliwe, że tęskniłam za kimś, kogo nie znałam?
– To uparty facet, a ty, moja droga, permanentnie wkradłaś się w jego myśli.
Jeśli przeznaczenie nie odegra tu swojej roli, on to zrobi. Jestem pewna, że jeszcze się spotkacie.
Wciągnęłam głośno powietrze, nie mając pojęcia, czy bardziej się cieszę, czy mnie to przeraża..."
To nie jest prosty i typowy romans. To historia, która zakończeniem odbierze dech i zmusi Was do błagania o kolejny tom, albowiem tak, to dopiero I część z cyklu "Brylanty". Ja z niecierpliwością czekam na następną, ponieważ OMG, koniec rozbił mnie totalnie i muszę poznać dalszy ciąg.
Nie brakuje tutaj także dobrego humoru, więc jeśli lubicie książki, w których bohaterowie dają Wam okazję do śmiechu to ten tytuł jest dla Was.
Mam wrażenie, że w każdej swojej książce Daria Jędrzejek dodaje trochę miłości, uroku, śmiechu, radości, ciut smutku i przemyśleń i z takiej wybuchowej mieszanki wychodzi tytuł, który wkrada się w pamięć, dociera do serca i pozostawia na nim swój ślad. Nie wiem czy mogę dodać coś jeszcze, po prostu musicie to przeczytać! 💜
"To nie wielkie gesty sprawiają, że serce bije nam szybciej. Robią to najzwyklejsze w świecie rzeczy w towarzystwie odpowiedniej osoby, a to sprawia, że stają się niesamowite. Taki właśnie był ten moment. Moment, w którym uświadomiłam sobie, że albo zakocham się w tym mężczyźnie bez pamięci, albo go uduszę."
Dziewczyna i chłopak, wszystko na opak. Możnaby rzec, że to...
2024-01-02
Ostatnimi czasy bardzo modne stało się nie czytanie książek osadzonych w polskich realiach. Całkowicie tego nie rozumiem. Uwielbiam zatracać się w powieściach, które prezentują kwestie możliwe do spełnienia nawet dla mnie. Dlatego tak przyjemnie czytało mi się tą pozycję...
NIESPODZIEWANY PREZENT to powieść zimowo-świąteczna, która rozgrzeje nawet najbardziej zmarznięte serce. To historia dwójki młodych ludzi, którzy osobno zatracali się w codzienności i przygnębieniu, podczas gdy razem mogli stworzyć coś wyjątkowego.
Początek grudnia, niezwykle mroźnie i śnieżnie. Na poranne zajęcia na uczelni przybywają tylko dwaj studenci: Nina i Piotrek. Ona jest trochę zamknięta w sobie, on nadrabia uśmiechem i żartami. Okazuje się, że razem będą musieli przygotować projekt na zaliczenie i w tym celu przeprowadzić lekcję dla dzieci z domu dziecka. Piotr także był wychowankiem takiej placówki, kiedy więc Nina się o tym dowiaduje, zaprasza go na rodzinne Święta, aby nie czuł się samotny.
Nie spodziewałam się tego, że aż tak bardzo pokocham tą historię. Anna A. Sosna stworzyła coś niewyobrażalnie pięknego, co udało jej się zakląć na kartkach tej książki.
NIESPODZIEWANY PREZENT to złożona opowieść, w której obaj główni bohaterowie przedstawiają to, co przeżyli. Nie jest to cukierkowa opowieść o studentach. To historia o życiu, o tym jakie potrafi być bolesne za sprawą innych ludzi i o tym, że czasem potrzeba drugiej osoby, żeby móc samemu zacząć w końcu oddychać.
Nie chcę zdradzać Wam za dużo z treści, ale wierzcie mi, że jest to niezwykła pozycja, obok której nie można przejść obojętnie.
Autorka porusza wiele wątków nadając tym samym tej historii bardzo realny wydźwięk. Można mieć wrażenie, że gdzieś tam też są tacy Nina i Piotrek i po prostu potrzebują się nawzajem.
Piękne 😍
Ostatnimi czasy bardzo modne stało się nie czytanie książek osadzonych w polskich realiach. Całkowicie tego nie rozumiem. Uwielbiam zatracać się w powieściach, które prezentują kwestie możliwe do spełnienia nawet dla mnie. Dlatego tak przyjemnie czytało mi się tą pozycję...
NIESPODZIEWANY PREZENT to powieść zimowo-świąteczna, która rozgrzeje nawet najbardziej zmarznięte...
2023-12-17
Jaką książkę z motywem dużej różnicy wieku możecie mi polecić? 😏
MY BEST FRIEND'S DAD - już sam tytuł wiele nam zdradza. Okładka dorzuca nutę tajemnicy, a środek? Przekonajcie się sami jak bardzo zaskakuje i bezpowrotnie wciąga...
Zuza studiuje administrację w Warszawie. Ma 20 lat i całe życie przed sobą. Jednak porzucona i znienawidzona przez swojego ojca poszukuje akceptacji. Jej najlepszą przyjaciółką jest Ala, która rozumie ją jak nikt inny i wspiera w trudnościach.
Przemek niedługo skończy czterdzieści lat. Jest szanowanym wiceprezesem banku, za którym ogląda się nie jedna kobieta. Ma piękną żonę, wielki dom i dorastającą córkę. Stara się zacieśniać więzi w rodzinie, choć nie jest to łatwe.
Poznają się poniekąd przypadkiem i od razu coś ich do siebie ciągnie. Problem polega na tym, że jest on ojcem jej najlepszej przyjaciółki...
Aldona Skrzypoń-Powroźnik stworzyła książkę, która może wywołać kontrowersje. Duża różnica wieku, która dzieli bohaterów to pestka w porównaniu do tego, że zaczynamy spotykać się z ojcem naszej znajomej. Lubię wątek age gap. Co tu dużo mówić, wręcz uwielbiam. I w tym wypadku szalenie podobała mi się postać Przemka, jako tego starszego, statecznego, który podejmuje racjonalne decyzje, nie bawi się uczuciami innych i dąży do własnego szczęścia. Przemek naprawdę wie czego chce, jest przy tym szarmancki, troskliwy i ma to coś, co uwielbiam u książkowych bohaterów.
Postać Zuzy jest dla mnie trochę trudniejsza w odbiorze. Zazwyczaj nie przepadam za kobietami w literaturze, ponieważ w każdej coś mi nie pasuje i choć Zuza ma swoje mankamenty, to lubię w niej to, że przechodzi w tej książce przemianę. Z lekkiej studentki staje się konkretną, młodą kobietą, która wie co ma robić.
Są tutaj także bohaterowie drugoplanowi, których szczerze nie znoszę. Żona Przemka, ojciec Zuzy - oj tak, ta dwójka zasługuje na porządnego kopa w cztery litery.
Ta książka wprowadza czytelnika w świat zakazanej relacji, ukrywania się przed innymi, potajemnych telefonów i schadzek, gdy nikt nie patrzy. Jest zdecydowanie bardzo interesująca i wprowadza trochę zamieszania w czytelnicze serca.
Ja jestem totalnie na tak. Musicie poznać tą historię, zwłaszcza zakończenie 🖤
Jaką książkę z motywem dużej różnicy wieku możecie mi polecić? 😏
MY BEST FRIEND'S DAD - już sam tytuł wiele nam zdradza. Okładka dorzuca nutę tajemnicy, a środek? Przekonajcie się sami jak bardzo zaskakuje i bezpowrotnie wciąga...
Zuza studiuje administrację w Warszawie. Ma 20 lat i całe życie przed sobą. Jednak porzucona i znienawidzona przez swojego ojca poszukuje...
2023-11-20
Święta już tuż tuż, więc można zacząć zatracać się w zimowych powieściach 😍❄️
Mam dla Was tytuł wyjątkowy, bowiem łączący w sobie śnieżno-świąteczny romans z nutką sensacji od cudownej Ludki Skrzydlewskiej ❄️❄️❄️
ŻYCZ MI SZCZĘŚCIA jest przewyborne i zdecydowanie wyróżnia się na tle innych świątecznych książek. Różnica wieku, przystojny i starszy pan policjant oraz tajemnice i intrygi. Wierzcie mi, że ta historia na długo zapadnie Wam w pamięci.
Nadia nie sądziła, że na chwilę przed Świętami zostanie tak zaskoczona. Gdy w jej drzwiach staje nastoletnia już bratanica, o której nie miała pojęcia, wyzwanie dopiero się zaczyna. Wiki ma poważne problemy, więc Nadii nie pozostaje nic innego jak zgłosić się po pomoc do jedynego znanego jej policjanta. Z Igorem łączy ich poniekąd wspólna przeszłość, jednak ten zawsze okazywał jej wyraźną niechęć.
Czy teraz coś się zmieni?
Tym razem Ludka Skrzydlewska przenosi czytelnika w zimową opowieść, która choć w głównej mierze jest romansem, to wątki sensacyjne zdecydowanie przyciągają w niej uwagę.
Historia Igora i Nadii jest pełna elektrycznego napięcia, które wyzwala w czytelniku cały ogrom emocji. Fabuła, charaktery postaci i wypowiadane przez nich kwestie, to wszystko składa się na opowieść, która sprawia, że na policzki wypływa rumieniec, a oddech staje się lekko przyspieszony.
Cała kreacja Igora to jak dla mnie mistrzostwo. Uwielbiam tego faceta, ma on w sobie coś takiego, że wręcz nie sposób nie poczuć do niego sympatii. Przystojny, kompetentny, odpowiedzialny i dążący do tego, czego pragnie. Kolejny książkowy mąż wszedł właśnie na pokład 😏
Nadia z początku jest niczym szara nauczycielska myszka, która przy bratanicy i Igorze pokazuje swoje prawdziwe ja. Rzadko lubię postaci kobiece w książkach, ale te od Ludki zasługują na to, aby je cenić.
Powiedzieć, że podoba mi się ta historia to jak nic nie powiedzieć. Jestem totalnie zakochana i będę Wam gorąco polecać ten tytuł, ponieważ szalenie zasługuje na uwagę. Po prostu złoto w literackiej postaci 😍🥰
Święta już tuż tuż, więc można zacząć zatracać się w zimowych powieściach 😍❄️
Mam dla Was tytuł wyjątkowy, bowiem łączący w sobie śnieżno-świąteczny romans z nutką sensacji od cudownej Ludki Skrzydlewskiej ❄️❄️❄️
ŻYCZ MI SZCZĘŚCIA jest przewyborne i zdecydowanie wyróżnia się na tle innych świątecznych książek. Różnica wieku, przystojny i starszy pan policjant oraz...
2023-11-16
Czytajcie, jeśli chcecie, żeby Filip rozbroił Wasze serducha...
NAJLEPSZE WCIĄŻ MUSI PRZYJŚĆ
Te 4 słowa w pewien sposób definiują całą tą książkę, choć z drugiej strony są jedynie zapowiedzią tego, co ma dopiero się wydarzyć.
Filip to genialny i niezawodny fotograf. Przynajmniej do pewnego czasu. Gdy utracił tą, którą kochał najbardziej na świecie, wszystko straciło sens. Każdy dzień to wręcz droga przez mękę.
Filip ma przyjaciela, Janek dba o niego jak może i postanawia namówić go na pomoc lokalnemu schronisku dla zwierząt.
Filip ma tylko zrobić zdjęcia podopiecznym, ale na miejscu spotyka Ninę. Drobna dziewczyna o różowych włosach wkracza do jego życia.
Filip Graff wycisnął ze mnie niespotykane pokłady łez. Czytając jego historię miałam wrażenie, że na moim sercu zaciska się klamra, która nie zamierza odpuścić. Coś w tym mężczyźnie sprawia, że ilekroć wrócę do niego myślami, mam ciarki i aż ściska mnie w gardle. Choć na co dzień jestem raczej wrażliwa, to naprawdę tylko nieliczne książki potrafią aż tak na mnie oddziaływać. NWMP jest właśnie jedną z nich.
Ta książka to podróż w głąb zbolałej duszy. W sam środek niewyobrażalnego bólu i lęku. Jednak gdzieś w oddali przebija się nikły promień światła, który z każdą kolejną stroną nabiera siły i jasności.
Przepiękna.
Bolesna.
Prawdziwa.
Historia Filipa i Niny to opowieść, która wyrywa serce z piersi i nie pozwala o sobie zapomnieć. Kocham twórczość autorki i z każdą jej kolejną wydaną książką myślę sobie "jaki ta kobieta ma ogromny talent". Wierzcie mi, nie sposób nie przeczytać tej historii i nie zapłakać. Ja uryczałam się jak bóbr, dawno, ale to naprawdę dawno się tak nie czułam. Moje serducho pękło i nie do końca się skleiło, bo mała wyrwa nadal będzie mi przypominać to wszystko.
W tej historii bardzo ważną rolę odgrywa też Hazar, czyli psiak ze schroniska, który stał się dla głównego bohatera wręcz członkiem rodziny. Autorka pięknie pokazuje, że są zwierzaki, które tylko czekają, aby ktoś obdarzył je miłością. Może to właśnie Ty masz przygarnąć jednego z nich..
Kocham zwierzęta całą sobą, dlatego ten wątek po prostu uwielbiam i melduję się jako 100% członek klubu #haziary 🥺❤️
Jestem tak bardzo szczęśliwa, że mogłam objać NWMP patronatem, że aż nie wiem jak to wyrazić słowami. Dziękuję za zaufanie i za możliwość pokazania światu, że ta książka zmienia spojrzenie na życie. Ta historia stała się droga mojemu sercu i nie sposób będzie o niej zapomnieć 💚
Czytajcie, jeśli chcecie, żeby Filip rozbroił Wasze serducha...
NAJLEPSZE WCIĄŻ MUSI PRZYJŚĆ
Te 4 słowa w pewien sposób definiują całą tą książkę, choć z drugiej strony są jedynie zapowiedzią tego, co ma dopiero się wydarzyć.
Filip to genialny i niezawodny fotograf. Przynajmniej do pewnego czasu. Gdy utracił tą, którą kochał najbardziej na świecie, wszystko straciło...
2023-10-24
Po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, że nie jestem w stanie opanować emocji, które we mnie powstały. Czytając MIRAŻ czułam praktycznie wszystko po kolei, począwszy od zaciekawienia, przez strach, ból, roztkliwienie, smutek i zrozumienie. Nie jest to pozycja pozostawiająca po sobie negatywne wrażenie, zdecydowanie nie. MIRAŻ to literacka petarda wypełniona uczuciami i trudnymi decyzjami, od których ciężko robi się na sercu, aby później móc się uśmiechać.
Nie wiem jak Lena M. Bielska to robi, ale szczerze przyznaję z ręką na sercu, że pomimo, iż czytałam wiele jej książek, to żadna mnie nie zawiodła, nawet w najmniejszym stopniu. Ta cudowna kobieta ma tak ogromny talent do tworzenia wybitnie dobrych historii, że aż momentami brak mi słów, żeby dobrze to opisać. MIRAŻ jeszcze wyżej podnosi poprzeczkę i zawiera w sobie wszystko to, co kocham w takich romansach.
Mamy tu dużą rożnicę wieku, bowiem Wiktor ma 38 lat, a Lilka 20. I to jest wątek, który mnie przyciąga jak ćmę do światła. Uwielbiam to, że on był o tyle starszy, bardziej doświadczony, że dawał jej poczucie bezpieczeństwa i dbał o nią.
Ale MIRAŻ to nie tylko age gap, to także polskie realia, czyli przedstawienie akcji w świecie i miejscach, które znam. To daje mi takie poczucie realności w tej książce, dzięki któremu wczuwam się w całość dwa razy bardziej.
Bohaterowie stworzeni przez autorkę są szalenie dopracowani, ale nie oznacza to, że są w pełni godni naśladowania. Mają swoje za uszami, a zwłaszcza Wiktor. Ten mężczyzna to chodzące czerwone flagi "red flags", przed którymi normalnie wolałabym uciekać. Ale czytając o tym, nie mogę się oderwać. Wiktor Chmiel to człowiek pewny siebie, gotowy poświęcić wiele, żeby osiągnąć to na czym mu zależy. To mężczyzna bezkompromisowy, któremu jednak zależy na dobru matki i nie tylko jej, o czym będziecie mogli przeczytać.
Wiktor zachowuje się często w sposób godny potępienia, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że bardzo go lubię.
Lilianna z kolei przedstawia portret kobiety niepewnej, która przez całe swoje życie nie miała w nikim oparcia i musiała sama dbać nie tylko o siebie, ale i o wymagających bliskich, którzy zrzucali na nią odpowiedzialność. Lilka ma wiele problemów i bardzo niską samoocenę. Dawno nie poznałam bohaterki, która byłaby tak niepewna siebie, swoich zachowań i wypowiedzi. Ta młoda kobieta potrzebuje kogoś, kto pokaże jej jaka jest wartościowa i jak wiele znaczy.
Są w tej książce momenty, które mocno mnie rozczuliły i zasmuciły. Dzięki bardzo dopracowanej treści opływającej wręcz w uczucia mogłam wczuć się w tą historię tak bardzo jakbym stała obok tej dwójki. Ale MIRAŻ to nie tylko smutna opowieść. To romans, przy którym momentami wszystko rozgrzewało się do czerwoności, a rumieniec nie schodził z policzków. Ta książka łączy w sobie bardzo wiele i choć pokazuje zachowania, których nie należy podzielać, gloryfikować, to jest naprawdę szalenie dobra i polecam ją z całego mojego czytelniczego serca. Nie zawiedziecie się!
Po przeczytaniu tej książki mam wrażenie, że nie jestem w stanie opanować emocji, które we mnie powstały. Czytając MIRAŻ czułam praktycznie wszystko po kolei, począwszy od zaciekawienia, przez strach, ból, roztkliwienie, smutek i zrozumienie. Nie jest to pozycja pozostawiająca po sobie negatywne wrażenie, zdecydowanie nie. MIRAŻ to literacka petarda wypełniona uczuciami i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-10-07
Lubicie czytać o miłości?
Ja bardzo 😍🥰
Miłość ma różne przejawy, przedziwne oblicza. Czasem potrafi zranić, innym razem uleczyć nawet to najbardziej połamane serce. Miłość obecna jest w życiu praktycznie każdego człowieka, jednak na różne sposoby.
Autorki antologii "Let's Fall in Love" pochyliły się właśnie nad tym zagadnieniem. 9 polskich autorek stworzyło piękne opowiadania, w których głównym tematem jest właśnie MIŁOŚĆ. Każda z tych krótkich treści jest inna, przedstawia wyjątkową historię. Nie sposób się w nich nie zatracić. Ja jestem poruszona, rozbawiona i tknięta do samego serducha tym jak te cudowne kobiety potrafią pisać ❤️
DZIEWCZYNA W DESZCZU P. D. Hutton
Czasem miłość możemy odnaleźć tam, gdzie zupełnie się jej nie spodziewamy.
P.D.Hutton po raz kolejny udowadnia, że potrafi opisać MIŁOŚĆ w taki sposób, że aż chce się rozejrzeć dookoła siebie i sprawdzić czy i na nas nie czeka ona za rogiem.
KARNET NA MIŁOŚĆ Patty Goodman
Mężczyzna do towarzystwa i jego klientka. Interesujące? Oj wierzcie mi, że tak. Patty Goodman pokazuje MIŁOŚĆ z nutą humoru i przemyśleniami na życie. Przyjemne opowiadanie, od którego wręcz nie mogłam się oderwać.
DAJ MI DRUGĄ SZANSĘ… Adriana Rak
Każdy zasługuje na drugą szansę, nawet jeśli czasem sami nie możemy się do tego przekonać. Według Adriany Rak MIŁOŚĆ zasługuje na drugą okazję, żeby móc rozkwitnąć. Oj jak podobała mi się ta krótka historia, zdecydowanie poruszyła moje serce.
ŻELAZNA MAGDALENA Marta Kaczmarczyk
Autorka porusza temat damsko-męskiej przyjaźni, która według niektórych nie jest w ogóle możliwa. Tytułowa Magdalena przeszła w swoim życiu naprawdę dużo, dlatego też bała się kolejnych utrudnień w relacjach międzyludzkich. Bardzo spodobało mi się to opowiadanie, jednak jego zakończenie pozostawia otwartą furtkę. Mam głęboką nadzieję, że autorka dalej to rozwinie.
BURZA Jolanta Sad
Szalejąca na drodze burza przyczyniła się do tego, żeby MIŁOŚĆ rozkwitła. Jolanta Sad jak zwykle zgrabnie poprowadziła akcję i pokazała, że czasem trzeba zboczyć z wyznaczonej drogi, żeby znaleźć swoje przeznaczenie.
STALKERKA Anett Lievre
Zmarnowanego czasu nikt nam nie przywróci, ale jeśli damy sobie szansę MIŁOŚĆ może odnaleźć swoją drogę do naszego zamkniętego i obolałego serca. Piękna historia, którą trudno będzie zapomnieć.
WYŚNIONA Emily May
MIŁOŚĆ bywa czasem niczym senna mara, która pokazuje nam kochanka idealnego. Rzeczywistość jednak często sprowadza na ziemię. Podobnie jest w tej historii od Emily May, w której napięcie buduje się przez całą treść, a zakończenie wywołuje zaskoczenie. Przekonajcie się sami kim jest dziewczyna z czerwoną wstęgą.
WYŚCIG O ŻYCIE Justyna Dziura
Formuła 1, troska i walka o zdrowie małego człowieka. Justyna Dziura pobudza najtkliwsze części w ludzkim sercu i pokazuje, że MIŁOŚĆ pojawia się niespodziewanie.
(NIE) ODPOWIEDNI CZAS Darcy Trigovise
Darcy Trigovise pokazuje, że nawet w małżeństwie MIŁOŚĆ może rozkwitnąć na nowo, zwłaszcza w czasie kryzysu. Piękne i wzruszające opowiadanie, któremu nie sposób się oprzeć.
Lubicie czytać o miłości?
Ja bardzo 😍🥰
Miłość ma różne przejawy, przedziwne oblicza. Czasem potrafi zranić, innym razem uleczyć nawet to najbardziej połamane serce. Miłość obecna jest w życiu praktycznie każdego człowieka, jednak na różne sposoby.
Autorki antologii "Let's Fall in Love" pochyliły się właśnie nad tym zagadnieniem. 9 polskich autorek stworzyło piękne...
2023-10-02
Nadmorski klimat, rząd adoratorów i kobieta po przejściach. A to wszystko podkręcone wątkiem kryminalnym. Zdecydowanie KTO BY POMYŚLAŁ zasługuje na uwagę...
Karolina rozwiodła się z przemocowym mężem i postanowiła ruszyć do przodu ze swoim życiem. Gdy pewnego ranka wybrała się na przejażdżkę rowerem została dość brutalnie przewrócona i to przez komisarza policji.
Łukasz tropił niebezpiecznego człowieka, gdy Karolina wręcz zablokowała mu drogę. Jednak nie jest on jedynym facetem jakiego pozna główna bohaterka. W jej życiu pojawi się też Szymon, do którego szybciej zabije jej serce.
A to wszystko na tle morza i zbrodni...
KTO BY POMYŚLAŁ to przyjemna lektura na jeden wieczór. Monika Brenda stworzyła powieść obyczajową z wątkiem romansowym i kryminalnym, dzięki czemu całość ma naprawdę ciekawy wydźwięk. Zdecydowanie nie można się przy tej pozycji nudzić.
Główna bohaterka Karolina nie do końca przypadła mi do gustu. Jest ona kobietą z pozoru ułożoną i pewną siebie, jednak z drugiej strony brakuje jej stanowczości w określaniu swoich uczuć. Karolina trochę skakała z kwiatka na kwiatek, co mi osobiście bardzo się nie podoba w kobiecych postaciach. Wręcz do samego końca nie potrafiła ona jednoznacznie stwierdzić do kogo mocniej bije jej serce.
Przez całą treść bohaterka plątała się także w sprawy kryminalne policji co jeszcze mocniej podsycało jej emocjonalną niepewność.
Tak jak nie do końca polubiłam się z Karoliną, tak zapałałam sympatią do praktycznie wszystkich jej adoratorów. Mężczyźni stworzeni przez autorkę choć bardzo różni, to mieli w sobie taki pierwiastek dobroci, który uprzyjemniał spojrzenie na ich postacie.
KTO BY POMYŚLAŁ to opowieść o życiowych i emocjonalnych rozterkach, o odnajdywaniu swojej drogi w życiu, o walce o własne szczęście. Zakończenie pozostawia otwartą furtkę, jestem więc ciekawa czy możemy spodziewać się drugiego tomu...
Nadmorski klimat, rząd adoratorów i kobieta po przejściach. A to wszystko podkręcone wątkiem kryminalnym. Zdecydowanie KTO BY POMYŚLAŁ zasługuje na uwagę...
Karolina rozwiodła się z przemocowym mężem i postanowiła ruszyć do przodu ze swoim życiem. Gdy pewnego ranka wybrała się na przejażdżkę rowerem została dość brutalnie przewrócona i to przez komisarza policji.
Łukasz...
2023-09-24
Dark romans, którzy przyprawia o drżenie zarówno serca jak i nóg? Nikki J Summers wie jak to zafundować, a w tej powieści robi to iście fenomenalnie!
Gdy po raz pierwszy czytałam treść tej książki czułam, że będzie to coś szalenie dobrego, ale i bolesnego.
Gdy czytałam drugi raz jeszcze bardziej dałam się porwać emocjom drzemiącym w bohaterach i miałam wrażenie, że wraz z Chloe wpatruję się w Lucę.
Gdy przeczytałam trzeci raz, miałam już w rękach egzemplarz papierowy i po raz kolejny pokochałam tą historię oraz sposób w jaki została wydana w naszym kraju.
Myślę, że niedługo siegnę po ten tytuł po raz czwarty i zapewne nie ostatni, ponieważ tak dobrego dark romansu zagranicznego autora wydanego u nas jeszcze nie czytałam.
Kocham, kocham i jeszcze raz kocham.
Chloe jako mała dziewczynka mieszkała kiedyś w domu z ogródkiem, ale nie miała nikogo bliskiego.
Pewnego dnia w sąsiednim domu wprowadził się ktoś nowy, a ona zyskała dwóch przyjaciół.
Obu pokochała, jednego tylko jak przyjaciela, drugiego znacznie mocniej.
Ale nadszedł dzień, w którym oboje zniknęli, a Chloe została sama.
...
Minęło kilka lat, a oni wszyscy dorośli.
Chloe nauczyła się polegać tylko na sobie samej, aż ponownie ich spotkała.
Jeden z braci nadal chciał być jej przyjacielem, ale drugi miał w sobie mrok. Wiedział jednak, że dziewczyna jest całym jego światem.
Ta książka to porywająca romansowa petarda, której nie można nie przeczytać. LUCA momentami roztkliwa, wzbudza zainteresowanie, pobudza i daje ciągły dopływ książkowej adrenaliny.
Historia Chloe i Luci jest trudna, zwłaszcza, że każde z nich niesie w sobie bagaż niełatwych doświadczeń, które rzutują na ich dorosłe życie.
Gdy spotykają się po latach, na zewnątrz są innymi osobami, ale gdzieś w środku nadal tli się ich dawne "ja" podsycane wspomnieniami z wspólnie spędzonych chwil.
Jest to przepiękna opowieść o niełatwej miłości, którą ja jestem po prostu zachwycona. Nie dość, że całość jest naprawdę bardzo dobra, to jeszcze to cudowne wydanie 😍
Oprawa graficzna to strzał w dziesiątkę, ponieważ oddaje ten mroczny klimat dark romansu jakim jest LUCA.
On jest gotowy zrobić dla niej dosłownie wszystko.
Ona dla niego też nie cofnie się przed niczym.
W obliczu zła oboje zostaną wystawieni na ciężką próbę.
Tylko czy sobie z nią poradzą?
LUCA to zwroty akcji, które prawie całkowicie zmieniają bieg fabuły. To romantyczne sceny mocno ukryte w całej gonitwie scen. To historia, którą po prostu się zapamiętuje.
Świetna książka, piękne wydanie, czekam na kolejne powieści autorki w naszym kraju, mam nadzieję, że również pod szyldem Wydawnictwa Black Rose.
Dark romans, którzy przyprawia o drżenie zarówno serca jak i nóg? Nikki J Summers wie jak to zafundować, a w tej powieści robi to iście fenomenalnie!
Gdy po raz pierwszy czytałam treść tej książki czułam, że będzie to coś szalenie dobrego, ale i bolesnego.
Gdy czytałam drugi raz jeszcze bardziej dałam się porwać emocjom drzemiącym w bohaterach i miałam wrażenie, że wraz z...
2023-09-12
Czy złe pierwsze wrażenie może się przekształcić w coś dobrego?
Matteo i Nina są z różnych światów.
On to światowej sławy reżyser, za którym szaleją kobiety.
Ona jest pisarką i stara się ustabilizować swoje życie.
Z pozoru nie łączy ich zupełnie nic.
Jednak przeznaczenie sądzi co innego.
Jakaż ta książka jest cudowna 😍
A wszystko zaczęło się od opowiadania "W pogoni za emocjami", które Daria Jędrzejek postanowiła rozbudować i stworzyć ŚWIATŁA KAMERA SKANDAL!
Zdecydowanie jej się to udało, ponieważ historia nie tylko zdobyła dodatkowe sceny, ale i wzbogaciła się o mnóstwo emocji, które stanowczo wzmocniły odbiór treści.
Główna bohaterka Nina Moore zaczyna nowy etap w swoim życiu. Rozstała się z mężem i ogarnięta nieprzyjemnymi uczuciami postanowiła na chwilę wrócić do swojej mamy.
Matteo Anderson odniósł ogromny sukces jako reżyser i zaczął przebywać wśród coraz to większych sław. Jednak nie wszystko co zobaczył "na salonach" przypadło mu do gustu. Uciekł więc, aby zaszyć się gdzieś w małym miasteczku.
I tak oto ta dwójka spotkała się i momentalnie przeskoczyły między nimi iskry. Jednak nie od razu te pozytywne.
W końcu ponoć od nienawiści do miłości jest tylko jeden krok 😌
Ta historia to nie typowe enemies to lovers, to raczej słodka odmiana relacji hate-love, która przyprawi Was o rumieńce na twarzy i sprawi, że zapragniecie więcej.
Autorka bardzo zgrabnie wykreowała całość i nadała jej polotu, dzięki któremu przez książkę po prostu się płynie. Nina i Matteo nie mają przed sobą łatwej drogi, ale zdecydowanie warto przekonać się jak zakończy się ich relacja.
ŚWIATŁA KAMERA SKANDAL! podbiły moje czytelnicze serce, dlatego też polecam Wam ten tytuł z całego serducha.
Czy złe pierwsze wrażenie może się przekształcić w coś dobrego?
Matteo i Nina są z różnych światów.
On to światowej sławy reżyser, za którym szaleją kobiety.
Ona jest pisarką i stara się ustabilizować swoje życie.
Z pozoru nie łączy ich zupełnie nic.
Jednak przeznaczenie sądzi co innego.
Jakaż ta książka jest cudowna 😍
A wszystko zaczęło się od opowiadania "W pogoni za...
2023-08-16
Jak ja kocham takie historie 😍🥰
Ona wyniosła pani dziekan, którą interesują tylko mężczyźni z wysokim IQ i w garniturach.
On zwykły pracownik na uczelni, niczym pan złota rączka.
Ona gardzi takimi jak on.
On jej nie znosi za jej jędzowate usposobienie.
Ale zdarza się wypadek i ona nagle traci pamięć, a on postanawia to wykorzystać i wmawia jej, że jest jego żoną i matką trójki jego siostrzeńców...
Niczym scenariusz z DAMY ZA BURTĄ moi drodzy, ale jakież to cudowne 😍
Uwielbiam Agnieszkę Kowalską-Bojar za to, że potrafi stworzyć opowieści, które trafiają prosto do mojego serducha.
Nic dodać, nic ująć, POSKROMIENIE ZŁOŚNICY to obowiązkowa wakacyjna ( i nie tylko) lektura, dla tych wszystkich którzy uwielbiają takie romanse.
Konrad jest usposobieniem prawdziwego mężczyzny z sennych marzeń. Silny, pewny siebie, umięśniony, z pięknymi oczami. W środku natomiast czuły i emocjonalny.
Joanna to jego całkowite przeciwieństwo. Wyszczekana, najmłodsza w historii uczelni pani dziekan, której prawie każdy unika.
Jednak utrata pamięci i zmiana otoczenia poprzez zostanie "żoną" Konrada wpływa zarówno na nią jak i na niego wręcz nieodwracalnie.
Ale co zrobią, gdy do głosu dojdą uczucia?
Możecie tu spotkać takie motywy:
•różnica wieku
•udawane małżeństwo
•utrata pamięci
•przemiana
Ja jestem totalnie na TAK!
Musicie to przeczytać!
Jest słodko, romantycznie, ale też trochę dramatycznie.
Po prostu cud miód 😏
Jak ja kocham takie historie 😍🥰
Ona wyniosła pani dziekan, którą interesują tylko mężczyźni z wysokim IQ i w garniturach.
On zwykły pracownik na uczelni, niczym pan złota rączka.
Ona gardzi takimi jak on.
On jej nie znosi za jej jędzowate usposobienie.
Ale zdarza się wypadek i ona nagle traci pamięć, a on postanawia to wykorzystać i wmawia jej, że jest jego żoną i...
2023-07-26
Magda Rysa po raz kolejny pokazuje, że dobrze czuje się w każdym temacie. W "Leśnej kuracji" zabiera czytelników w świat leśnej głuszy i romansu z dużą różnicą wieku. Natomiast w dylogii o rodzinie Wolettich przedstawia mafię od tej drugiej, rodzinnej strony. W I tomie mamy głowę rodu, Maksa Wolettiego oraz jego perypetie z Mają, kobietą która stała się jego wybranką. W drugim tomie kontynuowane są ich losy, jednak głównym bohaterem staje się ich starszy syn Igor.
Igor wie, że jego przeznaczeniem jest w przyszłości zostać głową rodu. Jednak będąc bardzo młodym człowiekiem przepełniony jest ekscytacją i niektóre decyzje podejmuje niezbyt trafnie. W jego życiu pojawiają się zmiany, które zostaną z nim na całe życie. Tylko czy odnajdzie on w sobie siłę, by wyczuć balans i zacząć rządzić tak jak powinien?
DIABELSKI IGOR, SYN MAKSA porusza, ekscytuje i rozwija zainteresowanie twórczością autorki. Magda Rysa ma lekkie pióro, dzięki czemu każda jej wydana powieść wręcz samoistnie się czyta. Nie sposób się od treści oderwać, ponieważ ma ona w sobie pewien magnetyzm.
Całość książki przedstawiona jest z perspektywy różnych bohaterów, zarówno tych głównych jak i drugoplanowych, co jest dość rzadkie w literaturze. Jednak muszę przyznać, że dzięki takiemu zabiegowi mamy możliwość jeszcze dokładniejszego poznania całej fabuły bez konieczności domyślania się.
Mamy tu wątek mafii, dwóch sióstr i jednego mężczyzny, zemsty oraz wiele innych.
Ja zdecydowanie jestem na tak. Koniecznie poznajcie historię Igora, a jeśli jeszcze nie czytaliście I tomu to i historię Maksa. Myślę, że bohaterowie tak jak i mi tak i Wam nie dadzą się oderwać od książki.
Magda Rysa po raz kolejny pokazuje, że dobrze czuje się w każdym temacie. W "Leśnej kuracji" zabiera czytelników w świat leśnej głuszy i romansu z dużą różnicą wieku. Natomiast w dylogii o rodzinie Wolettich przedstawia mafię od tej drugiej, rodzinnej strony. W I tomie mamy głowę rodu, Maksa Wolettiego oraz jego perypetie z Mają, kobietą która stała się jego wybranką. W...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-19
Połączenie fantasy i romansu to coś co bardzo lubię. Kilka miesięcy temu zaczytywałam się w książkach o zmiennokształtnych i zdecydowanie mają one w sobie coś co mnie przyciąga. Dlatego też nie mogłam się doczekać, aż opowiem Wam o NIELUDZKIM od Agnieszki Kowalskiej-Bojar.
Jeśli jeszcze nie znacie książek Agnieszki, to zdecydowanie musicie to zmienić. Ja uwielbiam jej twórczość, a NIELUDZKI jeszcze mocniej mnie w tym utwierdził.
Amena miała po prostu wyjść za mąż. Ale dzień ślubu zamienił się w koszmar, gdy jej przyszłego małżonka zamordowano. Wtedy to trafiła do niewoli i mogła od razu zginąć lub zgodzić się na ujarzmienie pradawnej bestii. Nie miała innego wyjścia jak tylko pokonać lęk i strach przed nieznanym.
Ależ gdy zbliżyła się do spętanego stwora zaczęła odczuwać nie tylko obrzydzenie, dojrzała w nim coś więcej...
Ależ mi się to podobało! Agnieszka Kowalska-Bojar co prawda jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, ale NIELUDZKI to coś zupełnie nowego, innego. Historia Ameny i Vageda nie jest słodka i rozkoszna. Jest tutaj gorąco i emocjonalnie. Mamy tutaj kobietę, która musi się poświęcić oraz stwora, o którym wieść niosła się w legendach. To jest zdecydowanie coś odświeżającego i wciągającego. Po prostu musicie to przeczytać! 😏🖤
Połączenie fantasy i romansu to coś co bardzo lubię. Kilka miesięcy temu zaczytywałam się w książkach o zmiennokształtnych i zdecydowanie mają one w sobie coś co mnie przyciąga. Dlatego też nie mogłam się doczekać, aż opowiem Wam o NIELUDZKIM od Agnieszki Kowalskiej-Bojar.
Jeśli jeszcze nie znacie książek Agnieszki, to zdecydowanie musicie to zmienić. Ja uwielbiam jej...
2023-06-30
Nienawiść pielęgnowana latami w końcu przerodziła się w miłość. Czy to aby na pewno możliwe?
Katherine należy do rodziny Blakemore przez co od dawna okrywa się pancerzem blokującym wszelkie niepotrzebne uczucia. Jest zadziorna, odważna, przebojowa i wszystkich mężczyzn traktuje z góry. Najbardziej nienawidzi Cartera Acosty, mężczyzny który gotowy byłby dla niej skoczyć w ogień. Wydarza się coś co zmusza Katherine do działania i zbliżenia się do Cartera. Czy pielęgnowane dotąd negatywne odczucia zmienią się w coś lepszego?
KATHERINE to III tom serii BLAKEMORE FAMILY, który ponownie przenosi czytelnika w świat mafijnych porachunków. Tym razem mamy do czynienia z Katherine, która w dwóch poprzednich częściach wyraźnie już pokazała na co ją stać. Jak na młodą kobietę ma ona na swoim koncie już bardzo dużo przeróżnych doświadczeń, niestety w większości negatywnych. Choć w głębi serca pragnie ona dla siebie czegoś dobrego, jest przekonana, że nieustannie musi się bronić, odtrącać bliskość innych i tworzyć coraz to wyższy i mocniejszy mur przed uczuciami.
Carter od lat ma w swoim sercu pannę Blakemore i nic ani nikt nie jest w stanie tego zmienić. Mężczyzna wie, że przy takiej kobiecie musi nieustannie mieć się na baczności, ale gdy trochę obniży gardę i pokażę jej co skrywa w swoim wnętrzu zmięknie nawet i Katherine...
Kinga Litkowiec jak zwykle nie zawodzi i w pełni pokazuje, że każda książka spod jej pióra ma w sobie to coś, co od razu przyciąga czytelnika. KATHERINE jest niezwykle wciągająca, za sprawą treściwej fabuły i dopracowanych postaci. Zwroty akcji dodają tempa, a bohaterowie pięknie za nimi podążają. Zakończenie pozostawia małą furtkę do kolejnej części, której już wyczekuję 😏
Wielbiciele wątku enemies to lovers świetnie się tutaj odnajdą
Polecam! Myślę, że spędzicie z tym tytułem miłe chwile. A jeśli nie czytaliście jeszcze poprzednich tomów, to koniecznie skuście się na JACOBA i VINCENTA 🖤
Nienawiść pielęgnowana latami w końcu przerodziła się w miłość. Czy to aby na pewno możliwe?
Katherine należy do rodziny Blakemore przez co od dawna okrywa się pancerzem blokującym wszelkie niepotrzebne uczucia. Jest zadziorna, odważna, przebojowa i wszystkich mężczyzn traktuje z góry. Najbardziej nienawidzi Cartera Acosty, mężczyzny który gotowy byłby dla niej skoczyć w...
2023-06-28
Uwielbiam, gdy książka porywa mnie od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać 😏 Jeśli szukacie właśnie takiej "nieodkładalnej" lektury to skuście się na KRÓLA ULICY od Magdaleny Szwedy.
Viktor musiał szybko dorosnąć, ponieważ ojciec szkolił go na niebezpiecznego mężczyznę. Niegdyś nadano mu tytuł "króla ulicy" z powodu nielegalnych walk. Teraz prowadzi interesy twardą ręką.
Chloe również nie miała wspaniałego dzieciństwa, jej rodzicielka nie była zdolna do okazywania czułości. Doświadczając odrzucenia i samotności dziewczyna musiała sama o siebie zadbać. Problem zaczął się, gdy nagle musiała zająć się także młodszą siostrą i dać jej wszystko, co najlepsze.
Viktor nie oszczędza niepotrzebnych świadków, a Chloe przypadkiem widzi zabójstwo. Ona ucieka, a on nie zamierza przestać jej gonić.
Ależ to jest szalenie dobre! 😍🤩
KRÓL ULICY po prostu powala na łopatki. Emocje wirują niczym w szybkim tańcu, a uczucia bohaterów przechodzą ciężką próbę.
Viktor od zawsze twierdził, że ktoś taki jak on nie może być zdolny do miłości. Chloe z kolei bardzo kochała swoją siostrę i w decydującym momencie musiała wziąć za nią pełną odpowiedzialność. Są niczym ogień i woda, ale gdy już staną na przeciwko siebie to wierzcie mi, nawet góry mogą się zatrząść.
Mamy tu motywy: różnicy wieku, mafii, nielegalnych walk, zakazanego romansu i wiele innych, które uwielbiam 😏
KRÓL ULICY przedstawia nam potężnego mężczyznę, który z pozoru nie lęka się niczego. Gdy jednak w jego otoczeniu pojawia się Chloe i jej mała siostra ten wielki facet zaczyna się łamać. Musicie to przeczytać i zobaczyć Viktora z małą Matildą 😍
Ja jestem w tej historii zakochana. Magdalena Szweda stworzyła opowieść, która pokazuje życie Viktora i Chloe, ale też przypomina o postaciach z debiutu autorki, czyli z KRÓLA MIDASA. Jest gorąco, emocjonująco i niezapomnianie. Po prostu musicie to przeczytać, polecam z całego serducha!
Uwielbiam, gdy książka porywa mnie od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać 😏 Jeśli szukacie właśnie takiej "nieodkładalnej" lektury to skuście się na KRÓLA ULICY od Magdaleny Szwedy.
Viktor musiał szybko dorosnąć, ponieważ ojciec szkolił go na niebezpiecznego mężczyznę. Niegdyś nadano mu tytuł "króla ulicy" z powodu nielegalnych walk. Teraz prowadzi interesy twardą...
2023-06-15
Po
Odległa kultura, tajemnicze tradycje i emocjonalne zawirowania. To wszystko znajdziecie w DUBAJSKICH NAMIĘTNOŚCIACH, które pozwalają zatracić się w orientalnym klimacie.
Kalila jest służką na dworze szejka Dubaju, przekonaną, że to właśnie w roli służącej spędzi swoje całe życie. Ale pewnego dnia otrzymuje propozycję, a tak naprawdę polecenie, które całkowicie odmieni jej los. Kalila zostaje oddana w ręce innego, nie mając prawa głosu. Ale tak jak dotychczas zajmowała się wieloma obowiązkami, tak jej nowy pan dostrzega w niej coś więcej i proponuje jej możliwość rozwoju. Daje jej szansę na oddanie się swojej największej pasji, czyli malowaniu. Ale czy bezinteresownie?
DUBAJSKIE NAMIĘTNOŚCI to opowieść o przełamywaniu konwenansów, tematach tabu, arabskiej kulturze i uczuciu, które nie miało prawa się narodzić. Autorki w niezwykle intrygujący sposób przedstawiają temat orientu podchodząc do niego bardzo dokładnie, dzięki czemu podczas czytania ma się wrażenie, że wraz z bohaterami przenosimy się do pałacu i stąpamy po jego lśniących stopniach.
Główna bohaterka Kalila to młoda kobieta, pogodzona ze swoim losem. Ceni ona każde małe dobro i jest niezwykle szczęśliwa, że ma dach nad głową i obowiązki. Nawet nie myśli o tym, że mogłaby żyć inaczej.
Malik jest utalentowanym malarzem, biznesmenem i miliarderem. Potrafi prowadzić interesy i tak inwestować, aby zyskiwać jeszcze więcej. Jedną z jego inwestycji stała się Kalila. Choć poszukiwał jedynie służącej, gdy tylko ją ujrzał, zrozumiał, że los zsyła mu coś znacznie większego i ważniejszego.
Książka pięknie opowiada o tamtejszej kulturze, dużo poświęcając na kuchnię i poszczególne potrawy. Nie ma tutaj zbędnych opisów, wszystko jest idealnie dograne, dzięki czemu przez książkę po prostu się płynie.
Bardzo podobała mi się ta historia. Ma w sobie coś lekkiego i odświeżającego, tak potrzebnego w szeregach obecnie wydawanej literatury. Musicie się na nią skusić.
Po
Odległa kultura, tajemnicze tradycje i emocjonalne zawirowania. To wszystko znajdziecie w DUBAJSKICH NAMIĘTNOŚCIACH, które pozwalają zatracić się w orientalnym klimacie.
Kalila jest służką na dworze szejka Dubaju, przekonaną, że to właśnie w roli służącej spędzi swoje całe życie. Ale pewnego dnia otrzymuje propozycję, a tak naprawdę polecenie, które całkowicie odmieni...
Ależ ta książka jest GENIALNA! 😍
PRZYSIĘGA WIERNOŚCI od Moniki Nawary zdobyła bezpowrotnie moje czytelnicze serce. Opowieść o Valentinie i Lorenzo nie tylko pozwoliła mi zatracić się w emocjach, ale i wraz z bohaterami przeżyć wszystko to, co oni.
Valentina Kartov pragnie żyć po swojemu. To młoda, niesamowicie dzielna, inteligentna i piękna kobieta. Nie zamierza nikomu się podporządkowywać.
Lorenzo Deluzzo wydaje się być przerażający i bezwzględny, ale w głębi to bardzo dobry mężczyzna gotowy zrobić wszystko dla tej jedynej.
Mafijne porachunki i aranżowane małżeństwo w tym wypadku zdecydowanie się ze sobą zgrywają.
PRZYSIĘGĘ WIERNOŚCI pochłonęłam wręcz momentalnie. Nie byłam w stanie odłożyć tej książki choć na chwilę, ponieważ tocząca się akcja raz za razem wzbudzała moje zainteresowanie zwrotami akcji i pełnymi nieprzejednanych emocji scenami.
Historia Valentiny i Lorenzo jest wyjątkowa. Ich zaplanowany przez głowy rodziny związek miał być dobrym układem wzmacniającym więzi. A stał się czym więcej. Czymś prawdziwym, co pozwoliło tej dwójce przetrwać naprawdę wiele.
Ta książka to nie tylko romans. To wypełniona trudnościami i przeżyciami opowieść, przy których bohaterowie muszą wydobyć z siebie wszystko.
Zazwyczaj nie przepadam za kobiecymi postaciami w książkach, ale w przypadku Valentiny jest inaczej. Nie sposób tej kobiety nie podziwiać. Tyle ile ona sama z siebie dała tej historii, aż nie sposób opisać tego słowami.
Przypadł mi do gustu jej silny charakter, wola walki i uczciwość.
Lorenzo z kolei urzekł mnie swoim wewnętrznym ja. Przy swojej wybrance odkrywał on przez czytelnikiem kolejne karty przedstawiające jego złożoną osobowość. A dzięki temu jeszcze trudniej było mu się oprzeć.
PRZYSIĘGA WIERNOŚCI szokuje, rozbraja, rozczula i rozkochuje. Ja jestem zauroczona treścią tej powieści i już nie mogę się doczekać drugiego tomu opowiadającego o postaciach drugoplanowych. Myślę, że szykuje się kolejna gratka dla mojego czytelniczego serca 🥰
Monika Nawara stworzyła coś niewyobrażalnie dobrego. Jeśli wahaliście się czy przeczytać bądź posłuchać PRZYSIĘGI WIERNOŚCI to nie ma co się zastanawiać. Bierzcie i poznawajcie tą historię 🥹
Ależ ta książka jest GENIALNA! 😍
więcej Pokaż mimo toPRZYSIĘGA WIERNOŚCI od Moniki Nawary zdobyła bezpowrotnie moje czytelnicze serce. Opowieść o Valentinie i Lorenzo nie tylko pozwoliła mi zatracić się w emocjach, ale i wraz z bohaterami przeżyć wszystko to, co oni.
Valentina Kartov pragnie żyć po swojemu. To młoda, niesamowicie dzielna, inteligentna i piękna kobieta. Nie zamierza nikomu...