-
ArtykułyZakładki, a także wszystko, czego jako zakładek używamy. Czym zaznaczasz przeczytane strony książek?Anna Sierant29
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 7 czerwca 2024LubimyCzytać372
-
ArtykułyHistoria jako proces poznania bohatera. Wywiad z Pawłem LeśniakiemMarcin Waincetel1
-
ArtykułyPrzygotuj się na piłkarskie święto! Książki SQN na EURO 2024LubimyCzytać8
Biblioteczka
2015-01-21
2015-01-12
2015-01-13
2015-01-10
2015-01-04
2015-01-02
2014-12-30
Właśnie skończyłem czytać książkę i z czystym sumieniem biorę się za kolejną część cyklu Dragonships. Mimo, że książka jest obszerna czyta się ją w miarę szybko, a wydarzenia przedstawione w książce wciągnęły mnie na długie godziny. Widziałem dużo negatywnych opinii na jej temat, mi się jednak bardzo podobała ;)
Właśnie skończyłem czytać książkę i z czystym sumieniem biorę się za kolejną część cyklu Dragonships. Mimo, że książka jest obszerna czyta się ją w miarę szybko, a wydarzenia przedstawione w książce wciągnęły mnie na długie godziny. Widziałem dużo negatywnych opinii na jej temat, mi się jednak bardzo podobała ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-12-26
2014-12-13
Jedna z ciekawszych książek jakie przyszło mi czytać w ostatnim czasie. King zręcznie na kartkach opisuje wytworzonych przez siebie bohaterów. Szkoda tylko, że Jack skończył jak skończył, mimo wszystko przywiązałem się do niego chyba najbardziej.
Jedna z ciekawszych książek jakie przyszło mi czytać w ostatnim czasie. King zręcznie na kartkach opisuje wytworzonych przez siebie bohaterów. Szkoda tylko, że Jack skończył jak skończył, mimo wszystko przywiązałem się do niego chyba najbardziej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa książka jest najgorsza. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Kupiłem ją w wakacje z myślą przeczytania w podróży, na którą się wybierałem, ale ostatecznie przeleżała na mojej półce do teraz. Po słowach jednego z moich ulubionych autorów, Stephena Kinga byłem nastawiony dość pozytywnie. Byłem. Do czasu, aż zacząłem czytać te flaki z olejem. Nie dość, że książka ma przeszło 800 stron to przez całą lekturę żaden rozdział nie przykuł mojej uwagi i ostatecznie skapitulowałem w połowie "dzieła". Nie miałem po prostu siły dobrnąć do końca tego literackiego koszmaru. Nie polecam nikomu, chyba że ktoś lubi historię, w której przez 800 stron nic się nie dzieje. Dziękuje dobranoc.
Ta książka jest najgorsza. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Kupiłem ją w wakacje z myślą przeczytania w podróży, na którą się wybierałem, ale ostatecznie przeleżała na mojej półce do teraz. Po słowach jednego z moich ulubionych autorów, Stephena Kinga byłem nastawiony dość pozytywnie. Byłem. Do czasu, aż zacząłem czytać te flaki z olejem. Nie dość, że książka ma przeszło...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jak to już na Browna przystało. Szybka, dynamiczna i ciekawa akcja ;)
Jak to już na Browna przystało. Szybka, dynamiczna i ciekawa akcja ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to