Profil użytkownika: BBlueberry
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
"- Ech! - stwierdziła ze smutkiem w głosie Paulina. - Ja ostatni raz w łóżku jęczałam, jak mi się pinezka w nerkę wbiła.
- A Sebix? - zapytałam.
- Owszem, przyznaję, staną mu ostatnio, bo myślał, że pod kołdrą robię sobie dobrze.
- A co robiłaś?
- Jadłam batona i nie chciałam mu oddać połowy..."
Dzięki Ci Panie za przyjaciółkę, która rozumie i dystans do...
Przez początek musiałam przebrnąć z trudem - cała masa opisów, których fanką nie jestem. Sama historia mnie zaciekawiła ale za mało akcji jest w książce, po każdym rozdziale mogłam ją spokojnie odłożyć na bok - być może moja opinia jest taka surowa ponieważ jest to pierwsza książka tego autora, którą przeczytałam i po prostu jego styl nie do końca mi odpowiada. Duży , ba...
więcej Pokaż mimo toPod koniec wiosny ukończyłam kurs żeglarski , a na początek jesieni dostała się w moje ręce ta książka. Czytając ją marzyłam by znów była wiosna i można było pożeglować :))Napisana prostym , przystępnym dla każdego językiem ale pod koniec muszę przyznać, że zaczęła być lekko nudnawa. Jednak dla każdego początkującego żeglarza, który nie jest pewny czy sobie poradzi pozycja...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika BBlueberry
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie