Może źle to zabrzmi, ale zawsze interesowałam się tą częścią historii, dlatego co jakiś czas pogłębiałam swoją wiedzę na temat tych a nie innych oprawców podczas II wojny światowej...
Książa bardzo dobrze opisuje to co się działo w obozie, ale również odnosi się do życia Dr Josefa Mengele. Napisana luźnym i prostym językiem powoduje, że każdy może ją przeczytać. Nawet jeśli nie ma zbyt wielkiej wiedzy z tego okresu.
Nie wiem czemu wcześniej nie dodałam opinii, ale bardzo wszystkich zachęcam do jej przeczytania nawet jeśli nie jesteś zwolennikiem historii.
Uważam, że książka nakłania do wielu refleksji a przede wszystkim uświadamia w jak pięknych żyjemy czasach.
Tydzień temu byłam w Auschwitz gdzie Pan, który nas oprowadzał wspomniał o Mengele. Od razu przypomniała mi się ta książką a opisy w niej na chwilę stały się tak jakby bardziej wyraziste, że aż mnie dreszcze przeszły...
Hołd dla tych co tam polegli a podziw dla tych, którzy przeżyli i odnaleźli jeszcze nadzieję oraz wiarę w życie.
Może źle to zabrzmi, ale zawsze interesowałam się tą częścią historii, dlatego co jakiś czas pogłębiałam swoją wiedzę na temat tych a nie innych oprawców podczas II wojny światowej...
Książa bardzo dobrze opisuje to co się działo w obozie, ale również odnosi się do życia Dr Josefa Mengele. Napisana luźnym i prostym językiem powoduje, że każdy może ją przeczytać. Nawet jeśli...
Może źle to zabrzmi, ale zawsze interesowałam się tą częścią historii, dlatego co jakiś czas pogłębiałam swoją wiedzę na temat tych a nie innych oprawców podczas II wojny światowej...
Książa bardzo dobrze opisuje to co się działo w obozie, ale również odnosi się do życia Dr Josefa Mengele. Napisana luźnym i prostym językiem powoduje, że każdy może ją przeczytać. Nawet jeśli nie ma zbyt wielkiej wiedzy z tego okresu.
Nie wiem czemu wcześniej nie dodałam opinii, ale bardzo wszystkich zachęcam do jej przeczytania nawet jeśli nie jesteś zwolennikiem historii.
Uważam, że książka nakłania do wielu refleksji a przede wszystkim uświadamia w jak pięknych żyjemy czasach.
Tydzień temu byłam w Auschwitz gdzie Pan, który nas oprowadzał wspomniał o Mengele. Od razu przypomniała mi się ta książką a opisy w niej na chwilę stały się tak jakby bardziej wyraziste, że aż mnie dreszcze przeszły...
Hołd dla tych co tam polegli a podziw dla tych, którzy przeżyli i odnaleźli jeszcze nadzieję oraz wiarę w życie.
Może źle to zabrzmi, ale zawsze interesowałam się tą częścią historii, dlatego co jakiś czas pogłębiałam swoją wiedzę na temat tych a nie innych oprawców podczas II wojny światowej...
więcej Pokaż mimo toKsiąża bardzo dobrze opisuje to co się działo w obozie, ale również odnosi się do życia Dr Josefa Mengele. Napisana luźnym i prostym językiem powoduje, że każdy może ją przeczytać. Nawet jeśli...