Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo się na nią nastawiłam - myślałam, ze to kolejna książka z dreszczykiem tajemnicy - nic bardziej mylnego. Jedyne, co ta książka pozostawiła mi w głowie to jakieś wewnętrzne zasady panujące w klasztorze, reguły, ich dzień, obowiązki, początkowe trudności z odnalezieniem się młodych, zmuszonych do ślubowania Bogu mniszek. Nie doczytałam tej książki, może kiedyś, gdy będę nieco cierpliwsza w stosunku do fabuły...

Bardzo się na nią nastawiłam - myślałam, ze to kolejna książka z dreszczykiem tajemnicy - nic bardziej mylnego. Jedyne, co ta książka pozostawiła mi w głowie to jakieś wewnętrzne zasady panujące w klasztorze, reguły, ich dzień, obowiązki, początkowe trudności z odnalezieniem się młodych, zmuszonych do ślubowania Bogu mniszek. Nie doczytałam tej książki, może kiedyś, gdy...

O takiej książce się nie zapomina. Do niej się wraca. Już drugi raz przeczytałam całą serię o Rose i Dymitrze, i ciągle mnie ona zaskakuje. Jeśli chodzi o literaturę ''wampirzą'' - zdecydowanie moja ulubiona książka.

O takiej książce się nie zapomina. Do niej się wraca. Już drugi raz przeczytałam całą serię o Rose i Dymitrze, i ciągle mnie ona zaskakuje. Jeśli chodzi o literaturę ''wampirzą'' - zdecydowanie moja ulubiona książka.

Coś pięknego, nosa nie można oderwać od tej książki, dosłownie się ją ''połyka'', a potem pragnie się przeczytać następne części. Świetna fabuła, pomysł, bohaterowie. Gorąco polecam :)

Coś pięknego, nosa nie można oderwać od tej książki, dosłownie się ją ''połyka'', a potem pragnie się przeczytać następne części. Świetna fabuła, pomysł, bohaterowie. Gorąco polecam :)

Dobrze się czyta, ale ma się wrażenie czytając tą książkę, że autorka miała pomysł, ale zbytnio nie wiedziała, jak go wykorzystać.

Dobrze się czyta, ale ma się wrażenie czytając tą książkę, że autorka miała pomysł, ale zbytnio nie wiedziała, jak go wykorzystać.

Nie wytrzymałam, nie doczytałam tej książki. Tej serii nie da się czytać. Elena zachowuje się jak jakiś rozkapryszony dzieciak, a sama książka staje się denna i bez wyrazu. Mam wrażenie, że autorka tej serii umieściła cały pomysł na jedną książkę w całej serii. Ogólnie autorka istotnie pisze lekko, ale dla mnie postać Eleny jest przesadzona. Rozumiem niezdecydowanie, ale no ludzie, ile można o tym czytać? Nie na moje nerwy.

Nie wytrzymałam, nie doczytałam tej książki. Tej serii nie da się czytać. Elena zachowuje się jak jakiś rozkapryszony dzieciak, a sama książka staje się denna i bez wyrazu. Mam wrażenie, że autorka tej serii umieściła cały pomysł na jedną książkę w całej serii. Ogólnie autorka istotnie pisze lekko, ale dla mnie postać Eleny jest przesadzona. Rozumiem niezdecydowanie, ale no...

Czytałam dosyć dawno, ale jedyne wrażenie, jakie na mnie pozostawiła, to to, że mnie ogromnie zaskoczyła. Jakby autorka książki miała na nią pomysł, ale do końca nie potrafiła go wykorzystać. A w pamięci został jedynie niesmak i rozczarowanie.

Czytałam dosyć dawno, ale jedyne wrażenie, jakie na mnie pozostawiła, to to, że mnie ogromnie zaskoczyła. Jakby autorka książki miała na nią pomysł, ale do końca nie potrafiła go wykorzystać. A w pamięci został jedynie niesmak i rozczarowanie.