rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Czytałem pierwszy raz gdy chodziłem do szkoły podstawowej. Wówczas treść była odpowiednia dla mojego wieku ... minęło dużo czasu o podstawówce zapomniałem, ale treść książki nadal pozostała w tamtym okresie.
Dziś już mnie znudziła swa infantylnością ... a może jestem zbyt surowy ;-)

Czytałem pierwszy raz gdy chodziłem do szkoły podstawowej. Wówczas treść była odpowiednia dla mojego wieku ... minęło dużo czasu o podstawówce zapomniałem, ale treść książki nadal pozostała w tamtym okresie.
Dziś już mnie znudziła swa infantylnością ... a może jestem zbyt surowy ;-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czas już wysłać Rechera na emeryturę ;-)
Czyta się łatwo, jak zawsze, ale pomysły już się chyba autorowi kończą.

Czas już wysłać Rechera na emeryturę ;-)
Czyta się łatwo, jak zawsze, ale pomysły już się chyba autorowi kończą.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ostatni tom Zaginionej Floty czytało mi się bardzo przyjemnie. Pokusił bym się nawet stwierdzenie, że był to najlepszy tom w cyklu Przestrzeni Zewnętrznej.
Ogólnie cykl oceniam jako: średniak z lekkimi wzlotami. Jest to jednak pozycja którą warto przeczytać.

Ostatni tom Zaginionej Floty czytało mi się bardzo przyjemnie. Pokusił bym się nawet stwierdzenie, że był to najlepszy tom w cyklu Przestrzeni Zewnętrznej.
Ogólnie cykl oceniam jako: średniak z lekkimi wzlotami. Jest to jednak pozycja którą warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trochę jak by mniej polityki a więcej akcji. Tom ciekawszy od poprzednich.

Trochę jak by mniej polityki a więcej akcji. Tom ciekawszy od poprzednich.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zaczynam być znudzony cyklem o zaginionej flocie. Zbyt wiele przekombinowanej polityki w tej przestrzeni kosmosu. Pokibicuję jeszcze trochę Black Jackowi w kolejnych tomach, ale czynię to z coraz mniejszą ochotą.

Zaczynam być znudzony cyklem o zaginionej flocie. Zbyt wiele przekombinowanej polityki w tej przestrzeni kosmosu. Pokibicuję jeszcze trochę Black Jackowi w kolejnych tomach, ale czynię to z coraz mniejszą ochotą.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dawno się tak nie wynudziłem przy czytaniu.
Zapowiadało się na ciekawe SF, ale ostatecznie polityka i "moralne" rozterki bohaterów, zabiły moją ciekawość. Zabieram się za kolejny tom Ekspansji ... zobaczę i ponownie ocenię.

Dawno się tak nie wynudziłem przy czytaniu.
Zapowiadało się na ciekawe SF, ale ostatecznie polityka i "moralne" rozterki bohaterów, zabiły moją ciekawość. Zabieram się za kolejny tom Ekspansji ... zobaczę i ponownie ocenię.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zapytam tylko ... Po co tyle wulgaryzmu w kosmosie?

Zapytam tylko ... Po co tyle wulgaryzmu w kosmosie?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Opowiadanie znajduje się w "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe"

Opowiadanie znajduje się w "Opowieści z meekhańskiego pogranicza. Północ - Południe"

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zupełnie nie mój gust. Nigdy wcześniej nie sięgałem po Kinga, po lekturze Rolanda wiem dla czego.
Oceniam nisko, być może nie sprawiedliwie, ale taki styl mi nie leży.

Zupełnie nie mój gust. Nigdy wcześniej nie sięgałem po Kinga, po lekturze Rolanda wiem dla czego.
Oceniam nisko, być może nie sprawiedliwie, ale taki styl mi nie leży.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Z dobrze zapowiadającego się SF, przeszło w przeciętny kryminał.

Z dobrze zapowiadającego się SF, przeszło w przeciętny kryminał.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czy ktoś czytając "Ostatni legion" miał wrażenie, że czyta fantazy o krasnoludach, ludziach i elfach?

Czy ktoś czytając "Ostatni legion" miał wrażenie, że czyta fantazy o krasnoludach, ludziach i elfach?

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Trzeci tom Algorytmu wojny, moim zdaniem, zdecydowanie lepszy od poprzednich.
Polecam.

Trzeci tom Algorytmu wojny, moim zdaniem, zdecydowanie lepszy od poprzednich.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Miało być mrocznie, miał być klimat ... nic z tego.
Pan Cholewa zdaje się być fanem J. Campbella.

Miało być mrocznie, miał być klimat ... nic z tego.
Pan Cholewa zdaje się być fanem J. Campbella.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pan Douglas chyba zaczyna przeciągać ... mimo to czekam na kolejne tomy.

A o samej książce ... czyta się błyskawicznie, nie zauważyłem dłużyzn i zbędnych opisów. Opis walk w kosmosie pierwsza klasa.

Polecam fanom fantastyki.

Pan Douglas chyba zaczyna przeciągać ... mimo to czekam na kolejne tomy.

A o samej książce ... czyta się błyskawicznie, nie zauważyłem dłużyzn i zbędnych opisów. Opis walk w kosmosie pierwsza klasa.

Polecam fanom fantastyki.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ech, P. Brett chyba obniżył loty.
Mimo to polecam.

Ech, P. Brett chyba obniżył loty.
Mimo to polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mnogość wątków powoduje, że pogubiłem się całkowicie.
Sanderson w dalszym ciągu opisuje świat, opisuje bohaterów i opisuje opisy. Książka chwilami nie pozwala zakończyć czytania, by za chwilę stać się okropnie monotonną.
Ogólnie polecam, bo to kawał fajnej lektury.

Mnogość wątków powoduje, że pogubiłem się całkowicie.
Sanderson w dalszym ciągu opisuje świat, opisuje bohaterów i opisuje opisy. Książka chwilami nie pozwala zakończyć czytania, by za chwilę stać się okropnie monotonną.
Ogólnie polecam, bo to kawał fajnej lektury.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie będzie przesady jeśli napiszę, że "zmęczyłem" Drogę Królów.

Nie będzie przesady jeśli napiszę, że "zmęczyłem" Drogę Królów.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Przeczytałem, a raczej zmęczyłem.
W zasadzie książka zainteresowała mnie na końcowych stronach, żeby zakończyć się zupełnie bez wyrazu. Mam opory i zastanawiam się czy czytać kolejne tomy.

Przeczytałem, a raczej zmęczyłem.
W zasadzie książka zainteresowała mnie na końcowych stronach, żeby zakończyć się zupełnie bez wyrazu. Mam opory i zastanawiam się czy czytać kolejne tomy.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Lektura przyjemna i łatwa w odbiorze.

Lektura przyjemna i łatwa w odbiorze.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mówca Umarłych to zupełnie inna książka niż Gra Endera.
Zbyt wiele smutku i tragedii ludzkich, wskazywało by bardziej na dramat niż na SF. Mimo to Card Orson Scott potrafił bez problemu utrzymać mnie nad lekturą.
Po rewelacyjnej, w moim odczuciu Grze Endera, Mówcę Umarłych oceniam tylko na dobrą, mimo wszystko jednak zachęcam do przeczytania.

Mówca Umarłych to zupełnie inna książka niż Gra Endera.
Zbyt wiele smutku i tragedii ludzkich, wskazywało by bardziej na dramat niż na SF. Mimo to Card Orson Scott potrafił bez problemu utrzymać mnie nad lekturą.
Po rewelacyjnej, w moim odczuciu Grze Endera, Mówcę Umarłych oceniam tylko na dobrą, mimo wszystko jednak zachęcam do przeczytania.

Pokaż mimo to