-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2022-11-25
2016-05-15
2016-09-01
2016-04-03
2016-12-16
Książkę ujrzałam na regale na dworcu Gdańsk Główny, do którego skierował mnie plakat zachęcający do podróży z przypadkową lekturą. Wzięłam ten intensywnie żółty tom, bo skusiła mnie wizja lekkiej "babskiej" lektury umilającej kilkugodzinną podróż.
Tytuł i streszczenie z okładki brzmiały całkiem ciekawie, kobieta sukcesu, Alix, będąca w stałym związku zostaje porzucona przez swojego partnera. I możemy się zastanawiać: czy to dlatego że nie chciała tradycyjnej rodziny, dzieci? czy może jednak jej wybranka uwierał brak sukcesów zawodowych i wynikająca z tego zależność finansowa od lepiej zarabiającej partnerki? Problem jednak w tym, że dość szybko dostrzegamy, że Alix jest postacią antypatyczną. Jedyne o czym myśli to praca, jest też strasznie egocentryczna. Książka jest po prostu nudna. Chyba że ktoś lubi czytać o tym jaką garsonkę danego dnia wybrała nasza heroina. Akcji nie ma. I jasne, to miała być książka o tym jak wygląda życie kogoś, kto z dnia na dzień traci grunt pod nogami, zmienia swoje prywatne relacje. Tylko bohaterka jest tak płasko napisana, że nie wierzę, że miała relację z kimkolwiek OPRÓCZ swojego partnera. Jej matka ją irytuje, siostra przez to, że jest blisko z matką i razem z nią rozmawia o sytuacji bohaterki, też ją raczej denerwuje. Przyjaciółka w Londynie pojawiła się nagle, w połowie książki, chyba tylko po to, żeby Alix mogła tam pojechać na zakupy. Koleżanka z zespołu w pracy, Jenny, niby jest z bohaterką blisko, ale raczej nie widać tego w żadnej scenie między nimi. Dialogi między nimi są drętwe i wcale nie brzmią tak jakby jedna była mentorką drugiej (zwłaszcza nie czuć sympatii ze strony Alix).
Czytanie szło mi opornie i po kilku tygodniach, będąc nadal w połowie, porzuciłam ją, bo nie jest to pozycja, którą muszę ukończyć. Przeczytałam jeszcze tylko końcówkę i jest ona możliwa tylko jeśli Alix przeszła nagle zmianę nastawienia i spłynęło na nią oświecenie..
Książkę ujrzałam na regale na dworcu Gdańsk Główny, do którego skierował mnie plakat zachęcający do podróży z przypadkową lekturą. Wzięłam ten intensywnie żółty tom, bo skusiła mnie wizja lekkiej "babskiej" lektury umilającej kilkugodzinną podróż.
Tytuł i streszczenie z okładki brzmiały całkiem ciekawie, kobieta sukcesu, Alix, będąca w stałym związku zostaje porzucona...
2016-07-18
2016-05-28
To już moje drugie podejście do poezji pana Szczepana i niestety tak samo beznamiętne. Musze się chyba z tym pogodzić, że na każdy tomik przypada mi do gustu i wzbudza u mnie emocje tylko jeden wiersz.
Czytanie "możesz czuć się bezpiecznie" szło bardzo opornie, było bardziej zmuszaniem się, że "ale może następny Ci się spodoba" niż przyjemnością, więc "[yass]" już sobie podarowałam.
To już moje drugie podejście do poezji pana Szczepana i niestety tak samo beznamiętne. Musze się chyba z tym pogodzić, że na każdy tomik przypada mi do gustu i wzbudza u mnie emocje tylko jeden wiersz.
Czytanie "możesz czuć się bezpiecznie" szło bardzo opornie, było bardziej zmuszaniem się, że "ale może następny Ci się spodoba" niż przyjemnością, więc "[yass]" już sobie...
2016-01-09
Książkę na pewno czyta się szybko i przyjemnie. Jest sprawnie napisana. Podoba mi się ponowne zebranie wszystkich zasad na końcu, co ułatwia ich potencjalne odświeżenie.
Co do samych porad, ich celność ocenić będę mogła dopiero po jakimś czasie.
Książkę na pewno czyta się szybko i przyjemnie. Jest sprawnie napisana. Podoba mi się ponowne zebranie wszystkich zasad na końcu, co ułatwia ich potencjalne odświeżenie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo do samych porad, ich celność ocenić będę mogła dopiero po jakimś czasie.