Jesteśmy społecznością, która kocha książki

oryginalne, nie powiem...moze kiedys skończe.......

oryginalne, nie powiem...moze kiedys skończe.......

historia trochę wyrwana z kontekstu,ale zawarte w niej przeżycia są okrutne i nie ludzkie....

historia trochę wyrwana z kontekstu,ale zawarte w niej przeżycia są okrutne i nie ludzkie....

ja na prawde nie rozumiem tego typu ksiązek.
Moze nie doroslam do nich.
Bronic praw Boskich po czym popelnic samobojstwo....??
..

ja na prawde nie rozumiem tego typu ksiązek.
Moze nie doroslam do nich.
Bronic praw Boskich po czym popelnic samobojstwo....??
..

Wspaniała historia!
Nieidealna,pełna wzlotów i upadków. Niełatwe wybory tak bardzo prawdziwe.
Opowieść o tak prostym watku a jednak nie dalo się od niej oderwać.
Paryz zostal tak przedstawiony ,ze gdy widze go na zdjeciach czuje sie tak jakbym tam była. Kocham takie ksiązki.Pelna zyciowych madrosci.
Anna na początku ksiazki jest nastolatka ale potem -moim zdaniem -dorosleje ,rozumie rady innych,staje sie doroslejsza.
Łatwo było mi sie utozsamic z glowna bohaterką.( m.in przez imie)
Na początku denerwowaly mnie te przeklenstaw,ale chyba ineczej sie nie dalo. Ksiązka laduje na 3 miejscu ulubionych ksiazek. Na prawde sie nie spodziewalam ze bedzie az tak dobra.Bayla napisanya w wystarczajacy sposob ale jednak zalowalam ze to juz koniec. Na prawde swietna i nieprzesłodzona i orginalna -bo tak na prawde nic nie dzialo sie na wiezy Eifla .
Ciekawie byo poznac Francje z perspektywy amerykanina.
Czy na prawde istnieje taki Etienne ??

Wspaniała historia!
Nieidealna,pełna wzlotów i upadków. Niełatwe wybory tak bardzo prawdziwe.
Opowieść o tak prostym watku a jednak nie dalo się od niej oderwać.
Paryz zostal tak przedstawiony ,ze gdy widze go na zdjeciach czuje sie tak jakbym tam była. Kocham takie ksiązki.Pelna zyciowych madrosci.
Anna na początku ksiazki jest nastolatka ale potem -moim zdaniem -dorosleje...

Jest to druga książka Frabettiego jaką miałam okazję przeczytać.
Nieprzeciętna i pomysłowa. Idealne okreslenia na to dzieło.
Autor tak przedstawił bycie np.żołwiem ,że zastanawialam się czy aby na pweno nim nie jest :D
Jednak Pałac o stu barmach bardziej przypadl mi do gustu, chodz Księga labiryntu byla lepiej poukladana ,bo w pierwszej postacie i zdarzenie nie pasowaly do siebie.
Jest w niej więcej liczenia, np na 58 str. jesli się nie myle, wynik mi nie wychodzil ''przenoslo'' mnie to na stronę na ktorej bylam, chodz nie popelnilam zadnego bledu.Sama szukalam odpowiedniej strony. Dziwne bylo to jak czarownik nie kazał mi się spieszyc wiec jak spotaklam księcia na koniu to z nim nie pojechalam a za pare stron cofneli mnie i musialam .
Byla bo dobra na lektore szkolną, uczy,każe mysleć chodz w niej nie było tyle zagadak zwykle proste wybory malo znaczące i obliczenia.
Czasami jak coś się nie udawalo to się zastanawialam czy ona ma ukazać ,że jest się nie mądrym.niektóre rzeczy wybieralam ,bo do ksiązki wydawaly mi się lepsze chodz w prawdziwej sytucji wybralabym inaczej .
Daje ciekawe spostrzerzenie swiata bajek. Taka inna perspektywa :D

Jest to druga książka Frabettiego jaką miałam okazję przeczytać.
Nieprzeciętna i pomysłowa. Idealne okreslenia na to dzieło.
Autor tak przedstawił bycie np.żołwiem ,że zastanawialam się czy aby na pweno nim nie jest :D
Jednak Pałac o stu barmach bardziej przypadl mi do gustu, chodz Księga labiryntu byla lepiej poukladana ,bo w pierwszej postacie i zdarzenie nie pasowaly do...

Typowa lektura dla nastolatek.Sięgnęłam po nią ze względu na wątek teatru,uznałam ,że zajęcia tego typu moga być ciekawym tłem na tego typu opowieść.
Lekka i idealna na wakacje.Bohaterka jest w moim wieku, akacja rozgrywa się na przełomie końca roku szkolnego i wakacji.Całkiem wciągająca.
I szczerze myślałam ,że Laura będzie z Radkiem a nie Przemkiem :)
Z wieloma rzeczami zgadzałam się z bohaterką.Tylko przydał by się jakiś epilog typu ''kilka miesięcy pózniej''
WARTO PRZECZYTAĆ CHODZBY ZE WZGLĘDU NA ROZSZYFROWANIE GŁĘBI TYTUŁU =D

Typowa lektura dla nastolatek.Sięgnęłam po nią ze względu na wątek teatru,uznałam ,że zajęcia tego typu moga być ciekawym tłem na tego typu opowieść.
Lekka i idealna na wakacje.Bohaterka jest w moim wieku, akacja rozgrywa się na przełomie końca roku szkolnego i wakacji.Całkiem wciągająca.
I szczerze myślałam ,że Laura będzie z Radkiem a nie Przemkiem :)
Z wieloma rzeczami...

Ciekawie było stać się bohaterem książki.Autor musiał kochać czytać. Jest w niej zachowana pewna mądrość. Dziwnie jest nie czytac calej ksiązki skończylam ja za trzecim przysidem do niej. Musze przyznać ze 1 zagadka byl trudna .Polecam.

Ciekawie było stać się bohaterem książki.Autor musiał kochać czytać. Jest w niej zachowana pewna mądrość. Dziwnie jest nie czytac calej ksiązki skończylam ja za trzecim przysidem do niej. Musze przyznać ze 1 zagadka byl trudna .Polecam.

Zostala uznana za arcydziało. Skoro to jest arcydzielam to mogę napisać takich setki. Dostane nobla ?? Xd Nie dostrzegam nic wyjątkowego w niej . Ja to ktoś określił ,, Reklama Pana Tadeusza '' Ale spoko się czytało .Może żle się wczytałam albo jestem za młoda na nią.

Zostala uznana za arcydziało. Skoro to jest arcydzielam to mogę napisać takich setki. Dostane nobla ?? Xd Nie dostrzegam nic wyjątkowego w niej . Ja to ktoś określił ,, Reklama Pana Tadeusza '' Ale spoko się czytało .Może żle się wczytałam albo jestem za młoda na nią.