Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka jest niesamowita - swojski klimat PRL-u oraz historia sensacyjna o tle epidemii zarazy Zombie. Genialnie stworzone dialogi oraz psychika to główne atrybuty które oddają realizm. Ciekawie została też skonstruowana historia z prawdziwymi czytelnikami zaaranżowanymi w lata 60 jako interaktywne tło. Nic tylko czekać na drugi tom!

Książka jest niesamowita - swojski klimat PRL-u oraz historia sensacyjna o tle epidemii zarazy Zombie. Genialnie stworzone dialogi oraz psychika to główne atrybuty które oddają realizm. Ciekawie została też skonstruowana historia z prawdziwymi czytelnikami zaaranżowanymi w lata 60 jako interaktywne tło. Nic tylko czekać na drugi tom!

George R. R. Martin stworzył historię która żyje własnym życiem. Mieszanka polityki, filozofii, stylu życia i poglądów wzorowanych na tych średniowiecznych, czynią książkę bardzo realistyczną. Wielkim plusem są bohaterowie, każdy kluczowy w historii, ale często mający własne interesy i problemy związane z tytułową grą o tron. Świetnie dopasowane charaktery, dialogi i emocje wchłaniają nas wewnątrz Westeros, zróżnicowanej w bogate elementy i kontrasty krainy. Zamki i miasta są tylko jednym ze smaczków tej krainy, rozwijanej przez autora w późniejszych częściach sagi. Saga wyróżnia się też stylem - martin tworzy nowy rodzaj fantasy, mocno politycznej, pokazującej intrygi i układy jakie otaczają też i nas. Książka wyróżnia się nawet mocno ograniczonymi przez autora cechami typowego fantasy. Bohaterowie nie są już "nad wyrost", i w sytuacji zagrożenia często może się okazać że nie wyjdą bez szwanku. Potwory, będące utrapieniem bohaterów fantasy, w tej książce są za murem, choć z dialogów postaci wynika że wyginęły. Dużą rolę odgrywają też smoki w " pieśni lodu i ognia ", spychane mocno na margines w książkach fantasy z wyjątkiem serii dragonlance. Cechy te zupełnie nowe w fantasy tworzą nowy nurt, klasykę już. George R. R. Martin stworzył jedną, jak nie najlepszą z książek Fantasy. Sam określa ją jako "Fantasy dla nie cierpiących tego gatunku". Stwierdzenie to podsumowuje książkę, jako obowiązek dla pasjonatów fantastyki, jak i tych którzy sceptycznie podchodzili do tego gatunku.

George R. R. Martin stworzył historię która żyje własnym życiem. Mieszanka polityki, filozofii, stylu życia i poglądów wzorowanych na tych średniowiecznych, czynią książkę bardzo realistyczną. Wielkim plusem są bohaterowie, każdy kluczowy w historii, ale często mający własne interesy i problemy związane z tytułową grą o tron. Świetnie dopasowane charaktery, dialogi i emocje...

Książka to mój pierwszy krok w post apokaliptycznym świecie. Zachwyca barwnymi i ciekawymi opisami, oraz orginalną historią. Siedząc i czytając wieczorem nerwowo wypatrywałem na horyzoncie tajemniczych cieni, jak robił to główny bohater. Tak zachwyciła mnie ta historia, że potrafiłem mimo ogromu zajęć przeczytać kolejne 100 stron. Polecam!

Książka to mój pierwszy krok w post apokaliptycznym świecie. Zachwyca barwnymi i ciekawymi opisami, oraz orginalną historią. Siedząc i czytając wieczorem nerwowo wypatrywałem na horyzoncie tajemniczych cieni, jak robił to główny bohater. Tak zachwyciła mnie ta historia, że potrafiłem mimo ogromu zajęć przeczytać kolejne 100 stron. Polecam!