Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Każdy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa.

Każdy szermierz dupa, kiedy wrogów kupa.

W końcu w życiu jest tak, że nie zawsze właściwe jest to, co właściwe, tylko to, co jest właściwe według tego, kto decyduje.

W końcu w życiu jest tak, że nie zawsze właściwe jest to, co właściwe, tylko to, co jest właściwe według tego, kto decyduje.

Ale ksiądz Jan przyłożył palec do ust, uśmiechnął się smutno i powiedział: - To nieprawda, że Bóg nie lubi Pottera, Małgosiu. W Kościele są jednak ludzie, jak biskupi, jak papież, których zadaniem jest wskazywanie właściwej drogi. W przypadku tak popularnych książek dla młodzieży powinni wyrazić swoje zdanie i to zrobili. Osobiście ubolewam, że ulegli mocy słowa "magia" i nie dostrzegli, że to tylko przebranie dla opowiastki o przyjaźni i walce dobra ze złem. Ale to dla nas lekcja, żebyśmy nie oceniali po pozorach, prawda? - Czy tak samo jest ze "Zmierzchem"? - zapytała Weronika siedząca z Małgosią w jednej ławce. - Nie - odparł ksiądz. - Akurat dla miłośników "Zmierzchu" Bóg planuje obecnie drugi potop, więc nie mów potem, że nie przestrzegałem.

Ale ksiądz Jan przyłożył palec do ust, uśmiechnął się smutno i powiedział: - To nieprawda, że Bóg nie lubi Pottera, Małgosiu. W Kościele są jednak ludzie, jak biskupi, jak papież, których zadaniem jest wskazywanie właściwej drogi. W przypadku tak popularnych książek dla młodzieży powinni wyrazić swoje zdanie i to zrobili. Osobiście ubolewam, że ulegli mocy słowa "magia" i nie d...

Nietolerancja i zabobon zawsze były własnością głupich między pospólstwem i nigdy, jak mniemam, z gruntu wykorzenione nie będą, bo równie wieczne są jak sama głupota. Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza, tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.

Nietolerancja i zabobon zawsze były własnością głupich między pospólstwem i nigdy, jak mniemam, z gruntu wykorzenione nie będą, bo równie wieczne są jak sama głupota. Tam, gdzie dziś piętrzą się góry, będą kiedyś morza, tam, gdzie dziś wełnią się morza, będą kiedyś pustynie. A głupota pozostanie głupotą.

W kwestii wiary wychodził z założenia, że skoro się czegoś nie wie na pewno, nie warto zgadywać.

W kwestii wiary wychodził z założenia, że skoro się czegoś nie wie na pewno, nie warto zgadywać.

-Chcesz powiedzieć,że masz tak ubogi słownik, że nie umiesz się wyrazić? - zapytał. -Mój słownik jest na tyle opasły, że jakbym ci nim pierdolnął...

-Chcesz powiedzieć,że masz tak ubogi słownik, że nie umiesz się wyrazić? - zapytał. -Mój słownik jest na tyle opasły, że jakbym ci nim pierdolnął...

Sprawiedliwość nie zawsze jest taka sprawiedliwa, jak powinna

Sprawiedliwość nie zawsze jest taka sprawiedliwa, jak powinna

- Co mi się stało? - zapytał. - Wersja dugo czy krótko? - Krótka. - Pieron cie ciulnoł.

- Co mi się stało? - zapytał. - Wersja dugo czy krótko? - Krótka. - Pieron cie ciulnoł.

Jeśli jakiś sukinsyn nienawidzi ci bez powodu, daj mu powód.

Jeśli jakiś sukinsyn nienawidzi ci bez powodu, daj mu powód.

A czy przy okazji ktoś może mi wytłumaczyć - Strup przełknął ślinę - co to takiego biblioteka i czemu się tego miejsca boję?

A czy przy okazji ktoś może mi wytłumaczyć - Strup przełknął ślinę - co to takiego biblioteka i czemu się tego miejsca boję?

im bardziej trzęsie się dupa, tym prędzej z życia będzie kupa.

im bardziej trzęsie się dupa, tym prędzej z życia będzie kupa.

Uważaj, zanim zaczniesz pić ze Szwedem, o ile nie jesteś Finem albo przynajmniej Rosjaninem.

Uważaj, zanim zaczniesz pić ze Szwedem, o ile nie jesteś Finem albo przynajmniej Rosjaninem.

Czy jest na świecie ktoś bardziej nieszczęśliwy niż brzydka kobieta?

Czy jest na świecie ktoś bardziej nieszczęśliwy niż brzydka kobieta?

Niespodziewanie ujrzał szeroką rozmazaną smugę krwi, jakby pozostawioną przez wleczone zmasakrowane ciało, a kończącą się przy najbliższym pentagramie. Potem dostrzegł czyjeś ciało przybite do masztu marszpiklami rozmieszczonymi dokładnie co pięć centymetrów oraz oderwane skrzydło zwisające z noku rei. - Co tu się stało? – wyszeptał, z wrażenia robiąc przerwy między wyrazami. - Nic takiego. Wkurwiłem się nieco, ale już mi przeszło.

Niespodziewanie ujrzał szeroką rozmazaną smugę krwi, jakby pozostawioną przez wleczone zmasakrowane ciało, a kończącą się przy najbliższym pentagramie. Potem dostrzegł czyjeś ciało przybite do masztu marszpiklami rozmieszczonymi dokładnie co pięć centymetrów oraz oderwane skrzydło zwisające z noku rei. - Co tu się stało? – wyszeptał, z wrażenia robiąc przerwy między wyrazami. ...