Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo fajnie napisana książka. W zasadzie, nie odkrywa Ameryki ale można znaleźć dużo bardzo przydatnych informacji, jak krok po kroku, skutecznie pozbyć się niechcianych kilogramów

Bardzo fajnie napisana książka. W zasadzie, nie odkrywa Ameryki ale można znaleźć dużo bardzo przydatnych informacji, jak krok po kroku, skutecznie pozbyć się niechcianych kilogramów

Tom drugi jest zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Poziomem dorównuje wcześniejszym częścią. Póki co najgorzej wypadła "Uczta Dla Wron - Cienie Śmierci"

Tom drugi jest zdecydowanie lepszy od poprzedniego. Poziomem dorównuje wcześniejszym częścią. Póki co najgorzej wypadła "Uczta Dla Wron - Cienie Śmierci"

Niestety ta część nie jest już tak wciągająca jak poprzednie.

Niestety ta część nie jest już tak wciągająca jak poprzednie.

Każda kolejna książka trzyma ten sam rewelacyjny poziom. Jutro sięgam po "uczta dla wron"

Każda kolejna książka trzyma ten sam rewelacyjny poziom. Jutro sięgam po "uczta dla wron"

MEGA!!!!

MEGA!!!!

1000 stron przeczytane w tydzień. Starcie Królów, jest równie rewelacyjne jak Gra o tron.

1000 stron przeczytane w tydzień. Starcie Królów, jest równie rewelacyjne jak Gra o tron.

Arcydzieło!!!!

Arcydzieło!!!!

Bardzo dobra. Wręcz nie można się oderwać. Gorąco polecam!!

Bardzo dobra. Wręcz nie można się oderwać. Gorąco polecam!!

Niestety ale każda kolejna część Diuny jest coraz gorsza. "Zmęczenie" Dzieci Diuny zajęło mi prawie miesiąc, choć to tylko 400 stron. Daje sobie ostatnią szansę, jeżeli Bóg Imperator Diuny okaże się również taki kiepski, będę zmuszony porzucić sagę...

Niestety ale każda kolejna część Diuny jest coraz gorsza. "Zmęczenie" Dzieci Diuny zajęło mi prawie miesiąc, choć to tylko 400 stron. Daje sobie ostatnią szansę, jeżeli Bóg Imperator Diuny okaże się również taki kiepski, będę zmuszony porzucić sagę...

Trochę za dużo filozofii jak dla mnie. Po przeczytaniu pierwszej części, spodziewałem się więcej. Niemniej jednak, nie poddaje się od razu i zabieram się za kolejną "Dzieci Diuny".

Trochę za dużo filozofii jak dla mnie. Po przeczytaniu pierwszej części, spodziewałem się więcej. Niemniej jednak, nie poddaje się od razu i zabieram się za kolejną "Dzieci Diuny".