Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Nie owijając w bawełnę, przejdę od razu do mojej opinii. Książka momentami (raczej na początku) przypominała mi debiutancką powieść autora ,,Szukając Alaski". Mimo to akcja jest zdecydowanie inna i wciągająca. Bardzo przywiązałam się do Q, Bena i trochę również do Radara- czuję się, jakbym ich znała od lat. Dialogi są bardzo zabawne i czytając je, śmiałam się na głos. Cała książka była cudowna do momentu, kiedy bohaterowie odnajdują Margo. Zakończenie trochę dziwne, a ja nie jestem wielką fanką Margo. Książka bardzo zabawna i wciągająca. Jak zawsze u Greena różne mądrości, które można by cytować i cytować. Nie wiem czy ta książka zasługuje u mnie na miano ulubionej, żeby tak się zastało muszę ją znowu przeczytać...Jednakże polecam każdej "królisi" ;)

Nie owijając w bawełnę, przejdę od razu do mojej opinii. Książka momentami (raczej na początku) przypominała mi debiutancką powieść autora ,,Szukając Alaski". Mimo to akcja jest zdecydowanie inna i wciągająca. Bardzo przywiązałam się do Q, Bena i trochę również do Radara- czuję się, jakbym ich znała od lat. Dialogi są bardzo zabawne i czytając je, śmiałam się na głos. Cała...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Ostatnia nadzieja Anne Plichota, Cenderine Wolf
Ocena 6,2
Ostatnia nadzieja Anne Plichota, Cend...

Na półkach: , ,

Strasznie mi się ciągnęła i często nudziła. Nie mam zamiaru sięgać po kolejne części.

Strasznie mi się ciągnęła i często nudziła. Nie mam zamiaru sięgać po kolejne części.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Moja znienawidzona autorka pisząca ciągle o rudym owłosieniu łonowym.

Moja znienawidzona autorka pisząca ciągle o rudym owłosieniu łonowym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta książka plasuje się w pierwszej piątce najgorszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Biedna ewa nowak (nie zasługuje na duże litery) tak się zagubiła w swojej beznadziejnej historii, że przez 200 stron czytamy o tym samym. Żadnych zwrotów akcji. Oczywiście typowe polskie imiona jak Hadrian, Margerita. Wszystkie dzieci i dorośli słuchają Kaczmarskiego i nawet piątoklasiści znają całą jego twórczość (jak w każdej książce tej "autorki", bo przecież dzieci z podstawówki takiej poważnej muzyki słuchają), nienawidzą wiosny i zawsze ktoś musi jeść racuchy. Nie rozumiem końca książki. Wątki główne i poboczne, wszystkie wątki, nie zostały zakończone. Nie wiemy nawet co się stało z główną bohaterką i jak zakończyła się jej historia. Droga pani ewo, zawsze będę twierdziła, że pisanie 100 książek na rok dobre nie jest, a szczególnie spod pani ręki. NIE POLECAM- to tylko stracony czas i nerwy.

Ta książka plasuje się w pierwszej piątce najgorszych książek, jakie kiedykolwiek przeczytałam. Biedna ewa nowak (nie zasługuje na duże litery) tak się zagubiła w swojej beznadziejnej historii, że przez 200 stron czytamy o tym samym. Żadnych zwrotów akcji. Oczywiście typowe polskie imiona jak Hadrian, Margerita. Wszystkie dzieci i dorośli słuchają Kaczmarskiego i nawet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie przepadam za książkami polskich autorów typu Ewy Nowak, ale nie było najgorzej. Irytujące były imiona. Ta pani z tym ma jakiś problem. Chłopak nazywał się Lew, a świnia (tak, świnia, takie zwierzę) EWUNIA.

Nie przepadam za książkami polskich autorów typu Ewy Nowak, ale nie było najgorzej. Irytujące były imiona. Ta pani z tym ma jakiś problem. Chłopak nazywał się Lew, a świnia (tak, świnia, takie zwierzę) EWUNIA.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Okropna książka. Nie miałam jeszcze takiego chłamu w rękach, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz...

Okropna książka. Nie miałam jeszcze takiego chłamu w rękach, ale kiedyś musi być ten pierwszy raz...

Pokaż mimo to

Okładka książki Martynka na wsi Gilbert Delahaye, Marcel Marlier
Ocena 7,2
Martynka na wsi Gilbert Delahaye, M...

Na półkach: , , ,

Moja ulubiona książeczka z tej serii. :)

Moja ulubiona książeczka z tej serii. :)

Pokaż mimo to

Okładka książki Martynka i osiołek Wesołek Gilbert Delahaye, Marcel Marlier
Ocena 7,3
Martynka i osi... Gilbert Delahaye, M...

Na półkach: , , ,

Ulubiona seria mojego dzieciństwa. :)

Ulubiona seria mojego dzieciństwa. :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Okropna, przewidywalna, nastawiona pod napalone nastolatki i w ogóle niestraszna "książka". Próbowałam się do niej przekonać przez 50 stron, ale nie dałam rady.

Okropna, przewidywalna, nastawiona pod napalone nastolatki i w ogóle niestraszna "książka". Próbowałam się do niej przekonać przez 50 stron, ale nie dałam rady.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

MIAZGA

MIAZGA

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czytałam i czytałam na siłę, bo myślałam, że w końcu mnie ta książka porwie, ale nie. Bardzo się wynudziłam ją czytając. Sam pomysł, że obie krainy są połączone, że śniący podróżują itp. jest świetny, ale sposób w jaki książka jest napisana nie zachwyca. Bestsellerem stała się pewnie z samego faktu, że napisała to 14 latka.

Czytałam i czytałam na siłę, bo myślałam, że w końcu mnie ta książka porwie, ale nie. Bardzo się wynudziłam ją czytając. Sam pomysł, że obie krainy są połączone, że śniący podróżują itp. jest świetny, ale sposób w jaki książka jest napisana nie zachwyca. Bestsellerem stała się pewnie z samego faktu, że napisała to 14 latka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przezabawna manga, miło się ją czyta, ale denerwują mnie błędy historyczne. Niektóre rzeczy po prostu nie są prawdą, ale to w końcu pisał Japończyk.

Przezabawna manga, miło się ją czyta, ale denerwują mnie błędy historyczne. Niektóre rzeczy po prostu nie są prawdą, ale to w końcu pisał Japończyk.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przezabawna manga, miło się ją czyta, ale denerwują mnie błędy historyczne. Niektóre rzeczy po prostu nie są prawdą, ale to w końcu pisał Japończyk.

Przezabawna manga, miło się ją czyta, ale denerwują mnie błędy historyczne. Niektóre rzeczy po prostu nie są prawdą, ale to w końcu pisał Japończyk.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka może zachwyci 8 latkę. Dla niej będzie może trochę tajemnicza, ale tak naprawdę jest przewidywalna. Wątki nie są rozwinięte, a główna bohaterka tępa jak but. Myślałam, że to normalna książka dla młodzieży, bo po tym co przeczytałam z tyłu, wydała się interesująca.

Książka może zachwyci 8 latkę. Dla niej będzie może trochę tajemnicza, ale tak naprawdę jest przewidywalna. Wątki nie są rozwinięte, a główna bohaterka tępa jak but. Myślałam, że to normalna książka dla młodzieży, bo po tym co przeczytałam z tyłu, wydała się interesująca.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czytałam, czytałam, ale w końcu zrezygnowałam.

Czytałam, czytałam, ale w końcu zrezygnowałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Podobała mi się ta książka, mimo że jest odrobinkę banalna i w sumie niewiele się dzieje.

Podobała mi się ta książka, mimo że jest odrobinkę banalna i w sumie niewiele się dzieje.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo spodobały mi się tam jedna wypowiedź któregoś z bohaterów.

Bardzo spodobały mi się tam jedna wypowiedź któregoś z bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

nie utkwiła mi mocno w pamięci

nie utkwiła mi mocno w pamięci

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo specyficzna książka...

Bardzo specyficzna książka...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Jakoś nie porwała mnie ta książka. Czytałam z braku innych powieści do czytania i skończyłam tylko dlatego, żeby mieć z głowy. Ostatnia część tej książki najnudniejsza.

Jakoś nie porwała mnie ta książka. Czytałam z braku innych powieści do czytania i skończyłam tylko dlatego, żeby mieć z głowy. Ostatnia część tej książki najnudniejsza.

Pokaż mimo to