Silvia

Profil użytkownika: Silvia

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 6 lata temu
279
Przeczytanych
książek
342
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
30
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Szybko się czytało. To pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy wspominam tę książkę. Do tego fajnie zaprojektowana okładka, którą nawet patrząc kątem oka można powiązać ze "Zmierzchem". I na tym moje pochlebstwa się kończą. Książka mnie rozczarowała, po zachwalającej opinii na tylnej okładce spodziewałam się czegoś innego. Lepszego? Być może. Pierwszy raz w życiu stykam się z parodią jakiejś książki i jeżeli wolno mi oceniać ją z moim doświadczeniem, to sądzę, że na tak popularną powieść, jaką jest "Zmierzch", parodia powinna przedstawiać wyższy poziom. "Zmrok" jest książką mało błyskotliwą, przewidywalną, ale, co muszę przyznać, zawierającą kilka zabawnych sformułowań, które rzeczywiście śmieszą. Autor dodał także parę wątków, które wydawały się jednak bardzo chaotyczne i niedokończone. Niektóre sceny natomiast wręcz biją po oczach swoją naiwnością.

Podsumowując, jeżeli jesteście fanami sagi, bądź chcecie się zrelaksować przy krótkiej i lekkiej lekturze, przeczytajcie tę książkę. W innym wypadku nie jest ona warta waszego czasu.

Szybko się czytało. To pierwsze, co przychodzi mi na myśl, gdy wspominam tę książkę. Do tego fajnie zaprojektowana okładka, którą nawet patrząc kątem oka można powiązać ze "Zmierzchem". I na tym moje pochlebstwa się kończą. Książka mnie rozczarowała, po zachwalającej opinii na tylnej okładce spodziewałam się czegoś innego. Lepszego? Być może. Pierwszy raz w życiu stykam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Studnia wieczności" jest ostatnim tomem trylogii "Magiczny Krąg" która swoją oryginalnością zapadła mi głęboko w pamięć. Oto wymarzona chwila, w której mogę zaliczyć tę książkę pani L. Bray do przeczytanych. Żałuję jedynie, że stało się to tak późno.

Niebawem ma nastąpić debiut Gemmy i innych młodych panien z Akademii Spence na londyńskich salonach. Panna Doyle ma jednak o wiele poważniejsze problemy na głowie. W międzyświecie nie dzieje się najlepiej. Zamieszkujące tam plemiona domagają się spłaty długu, zaciągniętego wobec nich w czasie, gdy potrzebowano ich pomocy - żądają dostępu do magii. Gemma nie pali się jednak do podziału tego, co zostało jej powierzone. Ann i Fee tylko utwierdzają ją w tym przekonaniu. Tymczasem groźba wisząca nad Krainą Zimy kładzie się cieniem także na naszym świecie...

Jestem pełna podziwu dla pani Bray, ponieważ każda jej kolejna książka coraz bardziej wciągała czytelnika w świat Gemmy i międzyświata. Ostatni tom był pięknym zwieńczeniem całej trylogii, nawet w najmniejszym stopniu nie zawiódł moich oczekiwań. Liczyłam na poszerzenie wątku Kartika i Gemmy i moje modlitwy zostały wysłuchane. Od samego początku wartka akcja książki nie pozwalała mi się nudzić, a piękne słownictwo tylko potęgowało mój zachwyt. Nie byłam zaskoczona rolą Pippy w całej tej historii, już na końcu 2. tomu domyślałam się, pewnie jak większość czytelników, że jej intencje się zmieniły i nie są już czyste i niewinne. Podobało mi się opisanie wewnętrznych rozterek Gemmy, tego jak przez niepewność, a potem szaleństwo, dochodzi w końcu do prawdy i do tego, co powinna zrobić. Świetnie utkana siatka intryg sprawia, że w pewnym momencie gubię się i nie wiem już, kto jest dobry a kto zły, kto jest bohaterem a kto mordercą i jestem skazana tylko na własne domysły. Ogromnie lubię takie książki, gdzie przez większość fabuły żyję w niepewności by nagle wszystkie elementy układanki powskakiwały na swoje miejsce. Głęboko irytowały mnie w niektórych momentach Ann i Fee, które myślały tylko o sobie i zabawie, pozostawiając Gemmę z jej problemami i nie ufając jej.

Muszę przyznać się do pewnego czytelniczego grzechu, który miał wpływ na postrzeganie przeze mnie tej powieści, aczkolwiek zło już się stało i odwrócić się go nie da. A mianowicie czytałam ze świadomością, z kim pożegnam się pod koniec książki. Z tego powodu im bliżej byłam zakończenia, tym częściej odkładałam książkę w nadziei, że odwlekę trochę moment rozstania z jednym z moich ulubionych bohaterów. Mimo że byłam na to w pewien sposób przygotowana koniec i tak prawie że złamał mi serce. Pomimo tego, że życzyłam bohaterom, by los okazał się dla nich łaskawszy, myślę, że dzięki takiemu a nie innemu obrotowi sprawy ich historia wydaje się bardziej realna. Miłość nie zawsze jest piękna i kolorowa, potrafi też ranić, a po jej stracie pozostaje tylko tęsknota i smutek. Jest to jedna z niewielu książek, przy których szczerze płakałam, a takie utwory głęboko zapadają mi w pamięć i lubię do nich wracać. Dlaczego? Bo budzą we mnie prawdziwe uczucia.

"Studnia wieczności" jest ostatnim tomem trylogii "Magiczny Krąg" która swoją oryginalnością zapadła mi głęboko w pamięć. Oto wymarzona chwila, w której mogę zaliczyć tę książkę pani L. Bray do przeczytanych. Żałuję jedynie, że stało się to tak późno.

Niebawem ma nastąpić debiut Gemmy i innych młodych panien z Akademii Spence na londyńskich salonach. Panna Doyle ma jednak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dziwię się sama sobie, że pomimo tej okropnej okładki sięgnęłam jednak po tę książkę. Nie wiem, co mną kierowało, ale dzisiaj cieszę się, że ją przeczytałam - należy do tych książek, które czyta się z zapartym tchem i których nie można z czystym sumieniem odłożyć na półkę, dopóki się ich nie skończy. Podobało mi się w niej to, że akcja toczyła się w wiktoriańskiej Anglii i zachwycił mnie niezwykły styl pisania pani Clare. Niejednokrotnie szukałam w fabule momentów, które nudziłyby czytelnika, ale niestety (a może na szczęście) ich nie znalazłam.

Nie czytałam "Darów anioła", dlatego wydaje mi się, że mogę spojrzeć na "Mechanicznego anioła" z innej perspektywy, nie obciążonej w pewien sposób bohaterami i wydarzeniami pierwszego cyklu pani Clare. Postacie są ciekawie wykreowane i choć trudno się z nimi utożsamić, ich historie czyta się z lekkością. Will jest typowym bohaterem z typowej książki dla nastolatek: zły chłopak, buntownik z ciążącą nad nim przeszłością, który czeka na Tą Jedyną, która potrafi go zmienić. W innym wypadku wydawałoby mi się to banalne, ale nie w tej książce. Jedyne co mnie irytowało to naiwność Tessy, szczególnie w niektórych momentach.

Szczerze polecam książkę nie tylko fanom twórczości Cassandry Clare! ;)

Dziwię się sama sobie, że pomimo tej okropnej okładki sięgnęłam jednak po tę książkę. Nie wiem, co mną kierowało, ale dzisiaj cieszę się, że ją przeczytałam - należy do tych książek, które czyta się z zapartym tchem i których nie można z czystym sumieniem odłożyć na półkę, dopóki się ich nie skończy. Podobało mi się w niej to, że akcja toczyła się w wiktoriańskiej Anglii i...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Silvia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [5]

Jane Austen
Ocena książek:
7,5 / 10
47 książek
2 cykle
Pisze książki z:
3474 fanów
Geoffrey Huntington
Ocena książek:
6,9 / 10
3 książki
1 cykl
Pisze książki z:
22 fanów
J.K. Rowling
Ocena książek:
7,8 / 10
44 książki
14 cykli
11347 fanów

Ulubione

Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Władca Pierścieni Zobacz więcej
Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Drużyna Pierścienia Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Drużyna Pierścienia Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
279
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
30
razy
W sumie
wystawione
247
ocen ze średnią 6,4

Spędzone
na czytaniu
1 304
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
11
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]