Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Podobna do wszystkich książek Sandi Lynn - dziewczyna spotyka milionera, który nie wierząc w miłość i nie wiążąc się z żadną kobietą, nagle zakochuje się w zwykłej kobiecie i nie może bez niej żyć. Jedynie okoliczności i problemy w tych książkach się różnią. Czyta się szybko i przyjemnie.

Podobna do wszystkich książek Sandi Lynn - dziewczyna spotyka milionera, który nie wierząc w miłość i nie wiążąc się z żadną kobietą, nagle zakochuje się w zwykłej kobiecie i nie może bez niej żyć. Jedynie okoliczności i problemy w tych książkach się różnią. Czyta się szybko i przyjemnie.

Przeczytałam już kilka książek Sandi Lynn i wszystkie jej książki są o podobnej formule i już przewidywalne, jednak... właśnie, jednak czyta się je dobrze, przyjemnie i lekko. Jak dla mnie najlepsze pozycje na odstresowanie się.

A co do "Naszego olśnienia" to podobała mi się, ale chyba jak do tej pory najmniej z twórczości autorki.

Przeczytałam już kilka książek Sandi Lynn i wszystkie jej książki są o podobnej formule i już przewidywalne, jednak... właśnie, jednak czyta się je dobrze, przyjemnie i lekko. Jak dla mnie najlepsze pozycje na odstresowanie się.

A co do "Naszego olśnienia" to podobała mi się, ale chyba jak do tej pory najmniej z twórczości autorki.

Książka fajna, lekka, bardzo dobrze się czyta. Momentami zabawna. Wciągnęła mnie i bardzo szybko została przeczytana.

Książka fajna, lekka, bardzo dobrze się czyta. Momentami zabawna. Wciągnęła mnie i bardzo szybko została przeczytana.

Foodie w wielkim mieście jest książką trochę przewidywalną. Główna bohaterka naiwna. Z początku książka mnie nie wciągnęła, chociaż może to wynik braku czasu na czytanie - nie pozwalało mi się to wciągnąć. Jednak kiedy przysiadłam na dłużej, w końcu wciągnęła. Książka o kuchni, o potrawach i restauracjach, a także o modzie, miłości, wielkim mieście, przyjaźniach i ich braku - po trochu o wszystkim. Ogólnie nie czyta się źle, ale książka przeciętna... Znalazłam też sporo błędów w druku.

Foodie w wielkim mieście jest książką trochę przewidywalną. Główna bohaterka naiwna. Z początku książka mnie nie wciągnęła, chociaż może to wynik braku czasu na czytanie - nie pozwalało mi się to wciągnąć. Jednak kiedy przysiadłam na dłużej, w końcu wciągnęła. Książka o kuchni, o potrawach i restauracjach, a także o modzie, miłości, wielkim mieście, przyjaźniach i ich braku...

Jestem świeżo po przeczytaniu "Pudełka w kształcie serca" i cóż mogę powiedzieć? Jest to zdecydowanie horror. Wciąga i zaciekawia czytelnika już od samego początku. Później zaczyna się dziać ;)

Jestem świeżo po przeczytaniu "Pudełka w kształcie serca" i cóż mogę powiedzieć? Jest to zdecydowanie horror. Wciąga i zaciekawia czytelnika już od samego początku. Później zaczyna się dziać ;)

Książka niezła, mimo że dla młodzieży. Uważam, że czasami warto przeczytać coś hmm... może nie lżejszego, bo to przecież horror, ale może napisanego prostym językiem. Książkę czyta się szybko i wciąga. Momentami zaskakuje, więc polecam.

Książka niezła, mimo że dla młodzieży. Uważam, że czasami warto przeczytać coś hmm... może nie lżejszego, bo to przecież horror, ale może napisanego prostym językiem. Książkę czyta się szybko i wciąga. Momentami zaskakuje, więc polecam.

Jeżeli ktoś przeczytał serię Jutro, to polecam również Kroniki Ellie :) dzieją się ciekawe rzeczy. Taka trochę szkoła przetrwania, ale po wojnie.

Jeżeli ktoś przeczytał serię Jutro, to polecam również Kroniki Ellie :) dzieją się ciekawe rzeczy. Taka trochę szkoła przetrwania, ale po wojnie.

Świetna książka, po przeczytaniu całej serii mogę stwierdzić, że jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza :) Z jednej strony szkoda, że to ostatnia książka (nie włączając w to Kronik Ellie), bo niechętnie rozstaję się z bohaterami, a z drugiej strony dobrze, że koniec, ponieważ ile można ciągnąć cykl? Wszystko powinno mieć swój koniec, tak więc i Jutro ma swój koniec, z którym serdecznie zachęcam, aby się zapoznać. Emocje, jakie wywołuje ta książka, szczególnie druga połowa, są emejzing ;)

Świetna książka, po przeczytaniu całej serii mogę stwierdzić, że jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza :) Z jednej strony szkoda, że to ostatnia książka (nie włączając w to Kronik Ellie), bo niechętnie rozstaję się z bohaterami, a z drugiej strony dobrze, że koniec, ponieważ ile można ciągnąć cykl? Wszystko powinno mieć swój koniec, tak więc i Jutro ma swój koniec, z...

Fajna książka. Nie zgodzę się z niektórymi opiniami, że jest podobna do Igrzysk śmierci, bo nie jest. Zupełnie coś innego. Prosty język, przyjemnie i szybko się czyta, i ciekawy pomysł z tym podziałem społeczeństwa na grupy, gdzie każda ma swój język.

Fajna książka. Nie zgodzę się z niektórymi opiniami, że jest podobna do Igrzysk śmierci, bo nie jest. Zupełnie coś innego. Prosty język, przyjemnie i szybko się czyta, i ciekawy pomysł z tym podziałem społeczeństwa na grupy, gdzie każda ma swój język.

5. część lepsza niż 4. :) więcej się dzieje a pewne kwestie zaskakują. Podobała mi się i polecam :)

5. część lepsza niż 4. :) więcej się dzieje a pewne kwestie zaskakują. Podobała mi się i polecam :)

Jakość książki nie spada, może nawet bardziej zaskakuje niż poprzednie części, polecam... Jeśli ktoś przeczytał pierwsze dwie, to ta też na pewno się spodoba. Mnie zachęciła do przeczytania następnej :)

Jakość książki nie spada, może nawet bardziej zaskakuje niż poprzednie części, polecam... Jeśli ktoś przeczytał pierwsze dwie, to ta też na pewno się spodoba. Mnie zachęciła do przeczytania następnej :)

Druga część moim zdaniem lepsza niż pierwsza :) Co rzadko się zdarza :) Jak ktoś przeczytał pierwszą, część, to polecam też drugą :)

Druga część moim zdaniem lepsza niż pierwsza :) Co rzadko się zdarza :) Jak ktoś przeczytał pierwszą, część, to polecam też drugą :)

Fajna książka, ciekawy pomysł, bardzo fajnie się czyta :)

Fajna książka, ciekawy pomysł, bardzo fajnie się czyta :)

Książka nieciekawa, mało w niej akcji... ciężko się ją czytało, mi ogólnie się nie podobała, a lubię tematykę zombie i s-f. Autor ma naprawdę fajne wyobrażenie o tym, co mogłoby się dziać podczas takiego ataku, ma fajne pomysły, ale niestety cała książka jest napisana tak, że nie byłam ciekawa co zdarzy się za chwilę...

Książka nieciekawa, mało w niej akcji... ciężko się ją czytało, mi ogólnie się nie podobała, a lubię tematykę zombie i s-f. Autor ma naprawdę fajne wyobrażenie o tym, co mogłoby się dziać podczas takiego ataku, ma fajne pomysły, ale niestety cała książka jest napisana tak, że nie byłam ciekawa co zdarzy się za chwilę...