-
ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
-
ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać390
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Biblioteczka
2024-03
2024-02
2024-01
2024-01
Oj jak dobrze czytało mi się tą książkę. Tak samo jak w pierwszej części autor zabiera nas do małej kawiarni w Tokio. Można w niej przenieść się w przeszłość (są jednak pewne warunki do spełnienia). Z początku irytowały mnie te zasady, jednak im dłużej się nad nimi zastanawiałem tym większego sensu one nabierały. Serdecznie polecam, pozycja idealna na ukojenie nerwów i oczyszczenie głowy.
Oj jak dobrze czytało mi się tą książkę. Tak samo jak w pierwszej części autor zabiera nas do małej kawiarni w Tokio. Można w niej przenieść się w przeszłość (są jednak pewne warunki do spełnienia). Z początku irytowały mnie te zasady, jednak im dłużej się nad nimi zastanawiałem tym większego sensu one nabierały. Serdecznie polecam, pozycja idealna na ukojenie nerwów i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-12
2023-11
2023-09
2023-06
2023-05
2023-05
2023-03
2023-03
2023-02
Nie było mi łatwo przebrnąć. Pan Westerman miesza ze sobą wiele tematów, które mam wrażenie otwiera i po chwili porzuca. Z punktu widzenia biologa, książka nie wniosła wiele więcej niż uzupełnienie ciekawostkami o paleontologach. Najciekawszym fragmentem książki był dla mnie opis ludobójstwa w Indonezji i gdyby autor postanowił napisać o tym osobną książkę to chętnie po nią sięgnę.
Nie było mi łatwo przebrnąć. Pan Westerman miesza ze sobą wiele tematów, które mam wrażenie otwiera i po chwili porzuca. Z punktu widzenia biologa, książka nie wniosła wiele więcej niż uzupełnienie ciekawostkami o paleontologach. Najciekawszym fragmentem książki był dla mnie opis ludobójstwa w Indonezji i gdyby autor postanowił napisać o tym osobną książkę to chętnie po nią...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-02
Marysia i Jan to na pewno ciekawa para. Rozmawiają ze sobą bardziej jak przyjaciele niż córka-ojciec. Bardzo przyjemnie było czytać ich przemyślenia.
Marysia i Jan to na pewno ciekawa para. Rozmawiają ze sobą bardziej jak przyjaciele niż córka-ojciec. Bardzo przyjemnie było czytać ich przemyślenia.
Pokaż mimo to
Niektórzy powinni pozostać tylko na szklanych ekranach. Niestety próba przeniesienia dowcipu Pani Cunk na papier nie udała się. Kilka fraz przez które kąciki ust wędrują do góry nijak ma się do bólu mięśni twarzy podczas oglądania jej autorskiego programu.
Niektórzy powinni pozostać tylko na szklanych ekranach. Niestety próba przeniesienia dowcipu Pani Cunk na papier nie udała się. Kilka fraz przez które kąciki ust wędrują do góry nijak ma się do bólu mięśni twarzy podczas oglądania jej autorskiego programu.
Pokaż mimo to