Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Sądzę że można było lepiej wykorzystać potencjał tej książki. Szybko się ją czyta i jest nawet wciągająca ale raczej szybko ją również zapomnę, żaden z bohaterów mnie szczególnie nie porwał, mimo wykorzystania wszelkich sztuczek typu śmierć, choroba itp.

Sądzę że można było lepiej wykorzystać potencjał tej książki. Szybko się ją czyta i jest nawet wciągająca ale raczej szybko ją również zapomnę, żaden z bohaterów mnie szczególnie nie porwał, mimo wykorzystania wszelkich sztuczek typu śmierć, choroba itp.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeszcze gorszy bełkot niż część pierwsza "Jesień". Dałam spokój mniej więcej w 3/4 książki, już mi było szkoda tego poziomu marnowania czasu.

Jeszcze gorszy bełkot niż część pierwsza "Jesień". Dałam spokój mniej więcej w 3/4 książki, już mi było szkoda tego poziomu marnowania czasu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Łatwo się to czyta i nawet przyjemnie, ale zapewne też łatwo o tej książce zapomnę. Czuję jakbym tą historię poznała tylko bardzo powierzchownie.

Łatwo się to czyta i nawet przyjemnie, ale zapewne też łatwo o tej książce zapomnę. Czuję jakbym tą historię poznała tylko bardzo powierzchownie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście Dariusz Kortko, Marcin Pietraszewski
Ocena 7,8
Kukuczka. Opow... Dariusz Kortko, Mar...

Na półkach: ,

Sięgnęłam po nią aby spróbować chociaż zrozumieć co kieruje ludźmi, którzy ryzykują wszystko dla spełnienia własnych marzeń.
Niestety nadal nie rozumiem, książka przedstawia dla mnie obraz ludzi do bólu samolubnych i roszczeniowych. Obiektywnie: jeśli powodem podjęcia takiego ryzyka jest jedynie rywalizacja i "odczucia duchowe" to ja bym tego nie nazwała odwagą.
Dziękuję autorom za szczere opisanie zdarzeń a nie wybielanie na siłę zmarłych.

Sięgnęłam po nią aby spróbować chociaż zrozumieć co kieruje ludźmi, którzy ryzykują wszystko dla spełnienia własnych marzeń.
Niestety nadal nie rozumiem, książka przedstawia dla mnie obraz ludzi do bólu samolubnych i roszczeniowych. Obiektywnie: jeśli powodem podjęcia takiego ryzyka jest jedynie rywalizacja i "odczucia duchowe" to ja bym tego nie nazwała odwagą.
Dziękuję...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo męcząca fabularnie, ciężar uzależnienia i jego wpływu na całe otoczenie głównego bohatera czuć w każdym słowie, co w zasadzie można odnotować na korzyść książki ale dla mnie było to zbyt obrzydliwe. Czuję się trochę jakbym została zmuszona do przyjrzenia się makarbycznemu wypadkowi samochodowemu. Bez happy endu.

Książka bardzo męcząca fabularnie, ciężar uzależnienia i jego wpływu na całe otoczenie głównego bohatera czuć w każdym słowie, co w zasadzie można odnotować na korzyść książki ale dla mnie było to zbyt obrzydliwe. Czuję się trochę jakbym została zmuszona do przyjrzenia się makarbycznemu wypadkowi samochodowemu. Bez happy endu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przestać się tłumaczyć a zamiast tego być dumnym z własnego ateizmu: oto przesłanie tej wybitnej pozycji. Dlaczego? Bo to dowód własnego rozumu i siły wyrwania się z hipokryzji wiary.

Przestać się tłumaczyć a zamiast tego być dumnym z własnego ateizmu: oto przesłanie tej wybitnej pozycji. Dlaczego? Bo to dowód własnego rozumu i siły wyrwania się z hipokryzji wiary.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykle czyta się książkę, która tak wciągająco potrafi przedstawić bieg myśli bohaterów - zgodnie z powiedzeniem, że prawda nie istnieje, jedynie jej wersje. To książka, do której postaram się wrócić, w meandrach tych samych imion można się niestety pogubić.

Niezwykle czyta się książkę, która tak wciągająco potrafi przedstawić bieg myśli bohaterów - zgodnie z powiedzeniem, że prawda nie istnieje, jedynie jej wersje. To książka, do której postaram się wrócić, w meandrach tych samych imion można się niestety pogubić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dziwna lektura, w zasadzie nawet wciągająca ale nierówna i momentami nie klejąca się. Nie wiem też czy wykorzystanie materiału serialu było trafne.

Bardzo dziwna lektura, w zasadzie nawet wciągająca ale nierówna i momentami nie klejąca się. Nie wiem też czy wykorzystanie materiału serialu było trafne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pięknie napisana totalnie obrzydliwa opowieść o ambicji doprowadzonej na skraj wstrętu. Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Jestem poruszona.

Pięknie napisana totalnie obrzydliwa opowieść o ambicji doprowadzonej na skraj wstrętu. Dawno nie czytałam tak dobrej książki. Jestem poruszona.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomysł na książkę fenomenalny ale wykonanie nie wyszło, akcja zbyt rozwleczona, opisy nudzą zamiast trzymać w napięciu.

Pomysł na książkę fenomenalny ale wykonanie nie wyszło, akcja zbyt rozwleczona, opisy nudzą zamiast trzymać w napięciu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Klasyk, który wg mnie porywający nie jest i w dodatku słabo się zestarzał. Pokazywanie Miny i Lucy jako słabych, niemal omdlewających niewiast bawi zamiast dostarczać grozy. Sam Hrabia niemal nieobecny w fabule.

Klasyk, który wg mnie porywający nie jest i w dodatku słabo się zestarzał. Pokazywanie Miny i Lucy jako słabych, niemal omdlewających niewiast bawi zamiast dostarczać grozy. Sam Hrabia niemal nieobecny w fabule.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tej książki nie da się zaspojlerować bo autor robi to sam na pierwszych stronach. Spodziewałam się pięknej historii miłości w rodzinie a dostałam przypalony klops dysfunkcji w sosie pierwszych etapów żałoby. Szkoda czasu

Tej książki nie da się zaspojlerować bo autor robi to sam na pierwszych stronach. Spodziewałam się pięknej historii miłości w rodzinie a dostałam przypalony klops dysfunkcji w sosie pierwszych etapów żałoby. Szkoda czasu

Pokaż mimo to


Na półkach:

To nie jest książka, to jest terapia depresji poporodowej, lepsza niż leżenie na kozetce, lepsza niż antydepresanty.

To nie jest książka, to jest terapia depresji poporodowej, lepsza niż leżenie na kozetce, lepsza niż antydepresanty.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomimo całej sympatii dla PKP ten zbiór opowiadań nie trafił w mój gust. Zakończenie praktycznie każdego opowiadania mnie rozczarowywało. Mam wrażenie że jest w nich potencjał ale czegoś zabrakło. Szkoda

Pomimo całej sympatii dla PKP ten zbiór opowiadań nie trafił w mój gust. Zakończenie praktycznie każdego opowiadania mnie rozczarowywało. Mam wrażenie że jest w nich potencjał ale czegoś zabrakło. Szkoda

Pokaż mimo to


Na półkach:

Taki łagodny Żulczyk dla młodzieży to nie dla mnie. Narracja scen akcji totalnie się nie sklejała w mojej wyobraźni. Ale czyta się szybko i bez rozmyślań więc dobra lektura na odpoczynek umysłu.

Taki łagodny Żulczyk dla młodzieży to nie dla mnie. Narracja scen akcji totalnie się nie sklejała w mojej wyobraźni. Ale czyta się szybko i bez rozmyślań więc dobra lektura na odpoczynek umysłu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa i mądra lektura, nie daje żadnych odpowiedzi ale stawia nurtujące pytania. Fabuła wciąga i skłania do refleksji

Ciekawa i mądra lektura, nie daje żadnych odpowiedzi ale stawia nurtujące pytania. Fabuła wciąga i skłania do refleksji

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pełna niby szokującej agresji książka, niestety totalnie bez celu i z bardzo chaotycznie prowadzoną narracją.

Pełna niby szokującej agresji książka, niestety totalnie bez celu i z bardzo chaotycznie prowadzoną narracją.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka robi dokładnie taką robotę jak autor obiecuje na wstępie. Napisana przejrzyście i przystępnie.

Ta książka robi dokładnie taką robotę jak autor obiecuje na wstępie. Napisana przejrzyście i przystępnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka genialna! Uzmysławia ile złości jest wszędzie dookoła nas i jak wiele innych emocji jest z nią związanych. Polecam nie tylko rodzicom!

Książka genialna! Uzmysławia ile złości jest wszędzie dookoła nas i jak wiele innych emocji jest z nią związanych. Polecam nie tylko rodzicom!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciężka lektura, szczególnie na takie czasy. Obrzydliwość świata opisana bez upiększania. Brak catharsis na końcu dodatkowo przybija.

Bardzo ciężka lektura, szczególnie na takie czasy. Obrzydliwość świata opisana bez upiększania. Brak catharsis na końcu dodatkowo przybija.

Pokaż mimo to