Opinie użytkownika
"Wielki marsz" to moja ulubiona książka mistrza grozy.
Sam pomysł, który po latach kojarzy mi się z codziennymi marszami osadzonych w obozach koncentracyjnych do ich miejsc pracy, gdzie każdy opóźniający wędrówkę musiał liczyć się ze śmiercią.
To nie bywała podróż, w której towarzyszą nam ludzkie słabości, trudne wybory i sytuacje, które wydają się bez wyjścia. I to...
Kolejne wspomnienia pobytu w obozie Oświęcimskim. Tym razem francuski Charlotte Delbo. Momentami miałam wrażenie, że autorka odpływa w zbyt poetyckie opisy, tworzące nawet miejscami rymowane wierszyki. I chodź na początku nie przekonywało mnie to, to same przeżycia zawarte w książce są na tyle przejmujące, że czyta się ją na jednym wdechu.
Pokaż mimo to
O "takich" książkach piszę się trudno... Bo jak można oceniać przeżycia innego człowieka takiego ogromu okrucieństwa jakie go spotkało?
Książka warta uwagi, warta poswięcenia kilku godzin wieczornych by zagłębić się w historie chłopca wywiezionego z rodziną do obozu zagłady.
Pierwsze 80 stron jakoś poszło. Rozumiałam co czytałam, byłam w stanie to przetrawić a potem... Albo przestałam się skupiać o czym czytam albo aż tak ta książka mnie znudziła, że modliłam się o koniec. Ogólnie niczego nowego Hitler w niej nie odkrywa, jednak warta przeczytania.
Pokaż mimo toKsiążki oparte na faktach mają to do siebie, że możemy sobie wyobrazić, że dane sytuację mogły spotkać nas samych. Dlatego wszystko co wydarzyło się tym kobietą w obozie w Ravensbruck, było dla mnie nie miłym przeżyciem. Książka pisana jak pamiętnik, szybko się czyta. Dotkliwie pokazuje, że to ludzie ludzią są w stanie zrobić największe świństwa.
Pokaż mimo toTo pierwsza książka Cook'a jaką przeczytałam. Akcja od pierwszych stron książki uniemożliwiała odłożenie jej chodź na chwilę i zajęcie się czymś innym. Historia intrygi, złości... Serdecznie polecam, bardzo lekko i szybko sie czyta a po każdym zakonczonym rozdziale czuć niedosyt, i mimo braku czasu człowiek i tak czyta dalej.
Pokaż mimo toByłą to moja pierwsza książka "z dreszczykiem" jaką przeczytałam w wieku 12 lat i rozpoczęła moją pasję do horrorów i kryminałów. Bardzo lekko i szybko się czyta książki z serii "Gęsia skórka". Polecam gorąco.
Pokaż mimo to