Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Błagam! Proszę o ponowny przekład powieści. Znalazłam sporo błędów, a jeszcze przede mną 70% książki. Są kiksy gramatyczne, stylistyczne, przykłady kalk językowych, szyku zdania przepisanego z oryginału, a nijak nie pasującego do polskich wzorców. W dodatku wtręty w języku francuskim bez tłumaczenia w przypisie - dla polskich czytelników w trzeciej dekadzie XXI wieku? Nie wiem, co jeszcze wypadłoby mi w oko, gdybym odpuściła technikę szybkiego czytania, wróciła na sam początek i zagłębiła się w przekład mając oryginał pod ręką (pechowo się składa, że jestem filologiem angielskim). Tłumaczenie w takiej postaci jest niedopuszczalne!

Błagam! Proszę o ponowny przekład powieści. Znalazłam sporo błędów, a jeszcze przede mną 70% książki. Są kiksy gramatyczne, stylistyczne, przykłady kalk językowych, szyku zdania przepisanego z oryginału, a nijak nie pasującego do polskich wzorców. W dodatku wtręty w języku francuskim bez tłumaczenia w przypisie - dla polskich czytelników w trzeciej dekadzie XXI wieku? Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wspaniała narracja filozoficzna o podróży w inne miejsca, w inny czas i w głąb ludzkiej duszy. O tym, jak spotykamy i rozmijamy się z innymi ludźmi. Zanurzona w egzystencjalizmie, którego drugim obliczem w powieści jest problematyka metafizyczna. Książka poruszyła mnie mocno, wręcz mną potrząsnęła. Chyba najlepsza, jaką czytałam w swoim dotychczasowym życiu. Myślę, że kiedyś do niej powrócę.

Wspaniała narracja filozoficzna o podróży w inne miejsca, w inny czas i w głąb ludzkiej duszy. O tym, jak spotykamy i rozmijamy się z innymi ludźmi. Zanurzona w egzystencjalizmie, którego drugim obliczem w powieści jest problematyka metafizyczna. Książka poruszyła mnie mocno, wręcz mną potrząsnęła. Chyba najlepsza, jaką czytałam w swoim dotychczasowym życiu. Myślę, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo osobista, wręcz intymna. Powieść otwiera niesamowity opis śmierci. Dygresje stanowią część powieści, ale nie przeszkadzają, a raczej dopełniają całość. Pozwalają wejrzeć wgłąb osobowości autora. Długa historia o dorastaniu... która bynajmniej się nie dłuży. Czekam na drugi tom.

Bardzo osobista, wręcz intymna. Powieść otwiera niesamowity opis śmierci. Dygresje stanowią część powieści, ale nie przeszkadzają, a raczej dopełniają całość. Pozwalają wejrzeć wgłąb osobowości autora. Długa historia o dorastaniu... która bynajmniej się nie dłuży. Czekam na drugi tom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z piękniejszych książek, jakie kiedykolwiek miałam okazję przeczytać. Wzruszająca, zabawna, skłaniająca do refleksji. Wspaniały, momentami poetycki język. Teraz spoglądam na nią z żalem (że już się skończyła) i zastanawiam się, czy sięgnąć po inną... czy jeszcze raz przeczytać "Półbrata".

Jedna z piękniejszych książek, jakie kiedykolwiek miałam okazję przeczytać. Wzruszająca, zabawna, skłaniająca do refleksji. Wspaniały, momentami poetycki język. Teraz spoglądam na nią z żalem (że już się skończyła) i zastanawiam się, czy sięgnąć po inną... czy jeszcze raz przeczytać "Półbrata".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę przeczytałam ponad dziesięć lat temu, zanim jeszcze Pilch otrzymał za nią nagrodę Nike. Kiedy dotarłam do ostatniej strony, prędko otworzyłam ją znów na pierwszej - MUSIAŁAM przeczytać ją jeszcze raz. Później pożyczyłam, ktoś nie oddał... dziś, szczęśliwa aż po końce rzęs upolowałam książkę w księgarni i znów pochłaniam. W oparach alkoholu (książkowego), ale za chwilkę lampka wina... Dziennik Pilcha czeka w kolejce.

Książkę przeczytałam ponad dziesięć lat temu, zanim jeszcze Pilch otrzymał za nią nagrodę Nike. Kiedy dotarłam do ostatniej strony, prędko otworzyłam ją znów na pierwszej - MUSIAŁAM przeczytać ją jeszcze raz. Później pożyczyłam, ktoś nie oddał... dziś, szczęśliwa aż po końce rzęs upolowałam książkę w księgarni i znów pochłaniam. W oparach alkoholu (książkowego), ale za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Don Kichote trafił do moich rąk jako lektura w ramach literatury hiszpańskiej na pierwszym roku iberystyki. Jedyne czego żałuję, to faktu, że nie miałam więcej wolnego czasu i czytałam pod jego presją. Bo książka jest jak matrioszki (albo cebula, cytując Shreka) - odkrywa się jej kolejne warstwy: powieść przygodowa, satyra na powieści rycerskie, przekrojowy obraz społeczeństwa przełomu XVI i XVII wieku w Hiszpanii, wątki filozoficzne, humorystyczne oraz fantastyczny szkic dwóch głównych postaci, uzupełniających i przenikających się wzajemnie. Tym, którzy potrafią smakować lekturę i nie oczekują zbyt szybkiego tempa akcji, gorąco polecam. Po przeczytaniu ostatniej strony doszłam do wniosku, że nawet szaleńcy mają prawo do marzeń. Człowiek bez nich - umiera.

Don Kichote trafił do moich rąk jako lektura w ramach literatury hiszpańskiej na pierwszym roku iberystyki. Jedyne czego żałuję, to faktu, że nie miałam więcej wolnego czasu i czytałam pod jego presją. Bo książka jest jak matrioszki (albo cebula, cytując Shreka) - odkrywa się jej kolejne warstwy: powieść przygodowa, satyra na powieści rycerskie, przekrojowy obraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Stoi na mojej półce obok dwóch książek Zadie Smith: "Białe zęby" i "O pięknie". Niuanse kulturowe, które dla mnie, z kraju dość jednolitego pod względem etnicznym, są raczej obce. Ale książka posiada niezwykły klimat - zapach przypraw, gęsta mgła spowijająca Himalaje, bieda opisana w pewien poetycki sposób, skomplikowane uczucia młodych i starych. Czytałam ją trzykrotnie i mam nadzieję jeszcze do niej powrócić.

Stoi na mojej półce obok dwóch książek Zadie Smith: "Białe zęby" i "O pięknie". Niuanse kulturowe, które dla mnie, z kraju dość jednolitego pod względem etnicznym, są raczej obce. Ale książka posiada niezwykły klimat - zapach przypraw, gęsta mgła spowijająca Himalaje, bieda opisana w pewien poetycki sposób, skomplikowane uczucia młodych i starych. Czytałam ją trzykrotnie i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Miłość z czarną magią w parze. Czasem śmierć bywa najszczęśliwszym rozwiązaniem.

Historia uczucia między kobietą a mężczyzną, które najpierw wypala się w oparach moskiewskiego socrealizmu, a potem odradza się z pomocą sił nieczystych. Książka pełna symboliki, styl doskonały. Polecam!

Miłość z czarną magią w parze. Czasem śmierć bywa najszczęśliwszym rozwiązaniem.

Historia uczucia między kobietą a mężczyzną, które najpierw wypala się w oparach moskiewskiego socrealizmu, a potem odradza się z pomocą sił nieczystych. Książka pełna symboliki, styl doskonały. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cała seria "pożarta" w czasach szkoły podstawowej. Czyta się potoczyście, ale na długo pozostaje wirus swoistego romantyzmu, tęsknoty za idealną przyjaźnią i miłością.

Cała seria "pożarta" w czasach szkoły podstawowej. Czyta się potoczyście, ale na długo pozostaje wirus swoistego romantyzmu, tęsknoty za idealną przyjaźnią i miłością.

Pokaż mimo to