rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie rozumiem zachwytów nad tym tworem Murakamiego. Jak do tej pory jest to jedyna jego powieść która zupełnie nie przypadła mi do gustu. Chociaż fragmentarycznie bywała ciekawa.

Nie rozumiem zachwytów nad tym tworem Murakamiego. Jak do tej pory jest to jedyna jego powieść która zupełnie nie przypadła mi do gustu. Chociaż fragmentarycznie bywała ciekawa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm.. tak naprawdę ciężko mi stwierdzić czy poleciłabym ta powieść czy nie. Z początku nie mogłam sie w nią porządnie wgryźć. Później sie rozkręciła, nabrała tempa, a wszystko po to, żeby skończyć szybko i niedbale. Na dodatek bardzo przewidywalnie. Po moim doświadczeniu z "Telefonem od anioła" spodziewałam sie czegoś wiecej.

Hmm.. tak naprawdę ciężko mi stwierdzić czy poleciłabym ta powieść czy nie. Z początku nie mogłam sie w nią porządnie wgryźć. Później sie rozkręciła, nabrała tempa, a wszystko po to, żeby skończyć szybko i niedbale. Na dodatek bardzo przewidywalnie. Po moim doświadczeniu z "Telefonem od anioła" spodziewałam sie czegoś wiecej.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Lepsza od pierwszej części, co się rzadko zdarza. A jednak. Jest to tak zwany wyjątek potwierdzający regułę. Gdyby siostra nie zdradziła mi zakończenia, byłoby jeszcze lepiej, ale mimo wszystko byłam bliska płaczu.

Lepsza od pierwszej części, co się rzadko zdarza. A jednak. Jest to tak zwany wyjątek potwierdzający regułę. Gdyby siostra nie zdradziła mi zakończenia, byłoby jeszcze lepiej, ale mimo wszystko byłam bliska płaczu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Strasznie mi się podobała, jak na Sparksa. Super książka. Niby mało się dzieje, ale jak dla mnie, na lato, idealnie.

Strasznie mi się podobała, jak na Sparksa. Super książka. Niby mało się dzieje, ale jak dla mnie, na lato, idealnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna! Wciągające wątki, świetnie wykreowane główne postaci. Przeczytam pewnie jeszcze niejeden raz i na pewno polecę znajomym. Zakochałam się, zwłaszcza w Beattie. Jestem miłośniczką takich wielopokoleniowych historii, zwłaszcza kiedy ma wszystko co trzeba, tak jak Wzgórze Dzikich Kwiatów.

Cudowna! Wciągające wątki, świetnie wykreowane główne postaci. Przeczytam pewnie jeszcze niejeden raz i na pewno polecę znajomym. Zakochałam się, zwłaszcza w Beattie. Jestem miłośniczką takich wielopokoleniowych historii, zwłaszcza kiedy ma wszystko co trzeba, tak jak Wzgórze Dzikich Kwiatów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zacznę od tego, że najpierw widziałam film, dopiero potem wzięłam się za książkę, więc może dlatego nie do końca mi się podobało, ale ogólnie historia super, znałam zakończenie więc nie wiem czy byłabym zaskoczona czy nie czytając na czystym umyśle. Główny bohater strasznie dziecinny. Ale może to i nawet pasowało. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić czy warto polecić tą książkę czy nie.

Zacznę od tego, że najpierw widziałam film, dopiero potem wzięłam się za książkę, więc może dlatego nie do końca mi się podobało, ale ogólnie historia super, znałam zakończenie więc nie wiem czy byłabym zaskoczona czy nie czytając na czystym umyśle. Główny bohater strasznie dziecinny. Ale może to i nawet pasowało. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić czy warto polecić tą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobało mi się. Ale nie wszystko. Jedne opowiadania bardziej inne mniej, jednak myślę że z każdego można coś wyciągnąć, znaleźć coś dla siebie. Schmitt nie zaskakuje, ale jak najbardziej trzyma formę.

Podobało mi się. Ale nie wszystko. Jedne opowiadania bardziej inne mniej, jednak myślę że z każdego można coś wyciągnąć, znaleźć coś dla siebie. Schmitt nie zaskakuje, ale jak najbardziej trzyma formę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Myślałam, że odebrałam Norwegian Wood zbyt osobiście, jakby było o mnie. Myliłam się. Murakami zdaje się inspirować takimi ofiarami jak ja i znów się przy nim poryczałam, bo czuję jakby postać Tsukuru była wzorowana na mnie. Nie wiem jak On to robi, ale trafia do mnie za każdym razem. Kawał dobrej książki, polecam.

Myślałam, że odebrałam Norwegian Wood zbyt osobiście, jakby było o mnie. Myliłam się. Murakami zdaje się inspirować takimi ofiarami jak ja i znów się przy nim poryczałam, bo czuję jakby postać Tsukuru była wzorowana na mnie. Nie wiem jak On to robi, ale trafia do mnie za każdym razem. Kawał dobrej książki, polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomysł dość ciekawy, za to wykonanie fatalne. Język odpychający. O ile mógłby pasować do HP, to zdecydowanie nie do jego siostry. Nie mam ochoty na kolejne części.

Pomysł dość ciekawy, za to wykonanie fatalne. Język odpychający. O ile mógłby pasować do HP, to zdecydowanie nie do jego siostry. Nie mam ochoty na kolejne części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kocham, kocham, kocham! Niedawno sama byłam w bardzo podobnej sytuacji co główna bohaterka, więc uśmiałam się i wzruszyłam przy tej książce. Pani Ahern jak dla mnie znów się cudnie spisała. Prawda ukazana w prosty i czytelny sposób, delikatnie zabarwiona fantazją. Polecam!

Kocham, kocham, kocham! Niedawno sama byłam w bardzo podobnej sytuacji co główna bohaterka, więc uśmiałam się i wzruszyłam przy tej książce. Pani Ahern jak dla mnie znów się cudnie spisała. Prawda ukazana w prosty i czytelny sposób, delikatnie zabarwiona fantazją. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka super, cala Ahern. Byłam autentycznie zaciekawiona historiami osób z tajemniczej listy, postacią Constance, trochę się pouśmiechałam, jak zwykle, warto!

Książka super, cala Ahern. Byłam autentycznie zaciekawiona historiami osób z tajemniczej listy, postacią Constance, trochę się pouśmiechałam, jak zwykle, warto!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka zdecydowanie warta polecenia. W życiu bym nie pomyślała, że wciągnie mnie biografia. Dotychczas czytywałam raczej powieści, jednak historia Beksińskich jest zarówno prosta jak i fascynująca. Znałam wcześniej twórczość ojca, nie miałam pojęcia o synu. Dwie zupełnie różne osobowości, ale każda tak samo interesującą.

Książka zdecydowanie warta polecenia. W życiu bym nie pomyślała, że wciągnie mnie biografia. Dotychczas czytywałam raczej powieści, jednak historia Beksińskich jest zarówno prosta jak i fascynująca. Znałam wcześniej twórczość ojca, nie miałam pojęcia o synu. Dwie zupełnie różne osobowości, ale każda tak samo interesującą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ogólnie bardzo dobra, głównie dlatego, że mój mały móżdżek prawie do samego końca nie zgadł co się święci, póki autor sam mi tego nie wytłumaczył. Czyta się w miarę łatwo, choć momentami drażnił mnie język powieści. Przez większość czasu jednak mało się dzieje, a kiedy akcja nabiera tempa, kiedy zaczyna łapać dreszczyk i przyjmuję moją pozycję bojową, jak na nerwowe momenty przystało, nagle wszystko się kończy. Samo zakończenie rozczarowuje, ale przeczytałam do końca z nieukrywaną ciekawością, więc było ok.

Książka ogólnie bardzo dobra, głównie dlatego, że mój mały móżdżek prawie do samego końca nie zgadł co się święci, póki autor sam mi tego nie wytłumaczył. Czyta się w miarę łatwo, choć momentami drażnił mnie język powieści. Przez większość czasu jednak mało się dzieje, a kiedy akcja nabiera tempa, kiedy zaczyna łapać dreszczyk i przyjmuję moją pozycję bojową, jak na nerwowe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam mieszane uczucia. Momentami czytało się naprawdę dobrze, książka jest świetnie napisana, jednak nie do końca urzekła mnie opowiadana historia. Teraz jeszcze muszę obejrzeć film, ale szczerze, jakoś mnie do niego nie ciągnie tak, jak było to zanim sięgnęłam po książkę.

Mam mieszane uczucia. Momentami czytało się naprawdę dobrze, książka jest świetnie napisana, jednak nie do końca urzekła mnie opowiadana historia. Teraz jeszcze muszę obejrzeć film, ale szczerze, jakoś mnie do niego nie ciągnie tak, jak było to zanim sięgnęłam po książkę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Długo się zastanawiałam czy w ogóle czytać tą książkę, byłam uprzedzona ze względu na usłyszaną kiedyś nowinkę, że Sparks pisał to z myślą o Miley Cyrus, za którą nie przepadam, ale cieszę się, że jednak to zrobiłam. Historia jest cudowna, zdecydowanie jedna z lepszych powieści tego autora. Zakochałam się.

Długo się zastanawiałam czy w ogóle czytać tą książkę, byłam uprzedzona ze względu na usłyszaną kiedyś nowinkę, że Sparks pisał to z myślą o Miley Cyrus, za którą nie przepadam, ale cieszę się, że jednak to zrobiłam. Historia jest cudowna, zdecydowanie jedna z lepszych powieści tego autora. Zakochałam się.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest fantastyczna. Wciąga. Mimo dość ubogich dialogów (w końcu to zombie) czyta się szybko. Zakończenie może się wydawać banalne jednak nie odejmuje to całości ani odrobiny uroku. Co mnie zdziwiło, to fakt, że powieść to tylko ta jedna cieniutka książka, historia aż się prosi o poszerzenie do chociażby trylogii, chociaż może dzięki temu jest bardziej wyjątkowa, bo przecież teraz mamy tyle serii, głównie dla nastolatków, że miło czasem przeczytać opowieść kończącą się wraz z ostatnią stroną. A wieczorem... wieczorem z przyjemnością obejrzę film, pomimo świadomości, że nie ma szans dorównać książce :)

Książka jest fantastyczna. Wciąga. Mimo dość ubogich dialogów (w końcu to zombie) czyta się szybko. Zakończenie może się wydawać banalne jednak nie odejmuje to całości ani odrobiny uroku. Co mnie zdziwiło, to fakt, że powieść to tylko ta jedna cieniutka książka, historia aż się prosi o poszerzenie do chociażby trylogii, chociaż może dzięki temu jest bardziej wyjątkowa, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawiodłam się na tej książce. Myślałam że będzie napisana bardziej jak powieść z początkiem i końcem, ewentualnie jako zbiór opowiadań. Rozumiem że temat jest oczywiście poważny i istotny. Wiem że tutaj treść jest ważniejsza od jej przekazu, jednak czytało mi się to niezwykle ciężo mimo małej ilości stron.

Zawiodłam się na tej książce. Myślałam że będzie napisana bardziej jak powieść z początkiem i końcem, ewentualnie jako zbiór opowiadań. Rozumiem że temat jest oczywiście poważny i istotny. Wiem że tutaj treść jest ważniejsza od jej przekazu, jednak czytało mi się to niezwykle ciężo mimo małej ilości stron.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm... Sama nie wiem do końca jak to ocenić. Podobała mi się momentami, nawet bardzo, jednak część była moim zdaniem zupełnie zbędna lub nawet przeszkadzała. Jak dla mnie to zdecydowanie książka na jeden raz. Kocham klimaty hinduskie i dlatego w ogóle po nią sięgnęłam, ale szału nie ma. A w kwestii zakończenia, gdyby scena na stacji była ostatnią, być może moja ocena byłaby wyższa.

Hmm... Sama nie wiem do końca jak to ocenić. Podobała mi się momentami, nawet bardzo, jednak część była moim zdaniem zupełnie zbędna lub nawet przeszkadzała. Jak dla mnie to zdecydowanie książka na jeden raz. Kocham klimaty hinduskie i dlatego w ogóle po nią sięgnęłam, ale szału nie ma. A w kwestii zakończenia, gdyby scena na stacji była ostatnią, być może moja ocena byłaby...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To moja pierwsza przygoda z tym autorem, ale myślę, że nie będzie ostatnią. Wciągnęła mnie od początku aż po ostatnie strony. Z przyjemnością ją komuś polecę.

To moja pierwsza przygoda z tym autorem, ale myślę, że nie będzie ostatnią. Wciągnęła mnie od początku aż po ostatnie strony. Z przyjemnością ją komuś polecę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Swietna książka, lepsza od filmu, chociaż ten też mi się podobał. Film widziałam pierwszy, ale z książką ma niedużo wspólnego, może dlatego spodobały mi się oba pomysły.

Swietna książka, lepsza od filmu, chociaż ten też mi się podobał. Film widziałam pierwszy, ale z książką ma niedużo wspólnego, może dlatego spodobały mi się oba pomysły.

Pokaż mimo to