Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wspomnienia Stanisława Radomyskiego od służby w Szkole Podchorążych Rezerwy Kawalerii poprzez Wrzesień 1939r, który spędził w ośrodku zapasowym 16 pułku ułanów, zetknął się tam z frontem, do służby w kawalerii LWP.
Pierwsze dwie części oceniam na wiarygodne, wydaje się , że Autor dosyć wiernie przedstawił realia tamtych czasów i wydarzeń. Natomiast co do trzeciej części jego wspomnień mam już duże wątpliwości. Myślę, że wiele faktów z jego życia zostało tu pominiętych lub wręcz ukrytych.

Wspomnienia Stanisława Radomyskiego od służby w Szkole Podchorążych Rezerwy Kawalerii poprzez Wrzesień 1939r, który spędził w ośrodku zapasowym 16 pułku ułanów, zetknął się tam z frontem, do służby w kawalerii LWP.
Pierwsze dwie części oceniam na wiarygodne, wydaje się , że Autor dosyć wiernie przedstawił realia tamtych czasów i wydarzeń. Natomiast co do trzeciej części...

Po "ułańskim lecie" jakim była dla kawalerii wojna polsko-bolszewicka, gdzie formacja ta święciła swe tryumfy, nadszedł rok 1939 i "ułańska jesień", w której choć polska kawaleria udowodniła swoją wartość , walcząc mężnie i skutecznie, to jednak był to już zmierzch tego rodzaju broni na polach bitew.
Świetna praca Bohdana Królikowskiego. Barwny ale i rzeczowy opis organizacji kawalerii II RP, od sekcji do brygady włącznie. Znajdziemy tu portret każdego z pułków, organizację Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu, obowiązki życia codziennego szwoleżera, ułana czy strzelca konnego.
Sporą część książki zajmuje kampania wrześniowa i walki toczone przez kawalerie właśnie. Dla mnie "wisienka na torcie" w pracy Królikowskiego. Wszystko to w oparciu o bogate źródła, mnóstwo wspomnień oficerów i ułanów oraz sporo ciekawych fotografii.
Przeczytałem kilka razy:)

Po "ułańskim lecie" jakim była dla kawalerii wojna polsko-bolszewicka, gdzie formacja ta święciła swe tryumfy, nadszedł rok 1939 i "ułańska jesień", w której choć polska kawaleria udowodniła swoją wartość , walcząc mężnie i skutecznie, to jednak był to już zmierzch tego rodzaju broni na polach bitew.
Świetna praca Bohdana Królikowskiego. Barwny ale i rzeczowy opis...

Interesujący opis walk jakie rozegrały się w sierpniu 1920r pod Cycowem.
Książeczka przedstawia fragment uderzenia grupy Piłsudskiego znad Wieprza na bolszewicką Grupę Mozyrską. Nasi ulani z IV brygady jazdy musieli się nieźle napocić żeby pokonać idących na zachód bolszewików.

Interesujący opis walk jakie rozegrały się w sierpniu 1920r pod Cycowem.
Książeczka przedstawia fragment uderzenia grupy Piłsudskiego znad Wieprza na bolszewicką Grupę Mozyrską. Nasi ulani z IV brygady jazdy musieli się nieźle napocić żeby pokonać idących na zachód bolszewików.

Książka, którą się ciut rozczarowałem. Niektóre rozdziały bardzo dobre, inne znowu bardzo kiepskie. Fajne spojrzenie na Rewolucję Lutową w Rosji, od wewnątrz, z poziomu uczestnika wydarzeń, który widzi tylko malutki fragment całości z wielką niewiadomą nadchodzących dni. Duuuży minus to brak bitwy pod Krechowcami, o której autor wspomina zaledwie przy kilku okazjach.

Książka, którą się ciut rozczarowałem. Niektóre rozdziały bardzo dobre, inne znowu bardzo kiepskie. Fajne spojrzenie na Rewolucję Lutową w Rosji, od wewnątrz, z poziomu uczestnika wydarzeń, który widzi tylko malutki fragment całości z wielką niewiadomą nadchodzących dni. Duuuży minus to brak bitwy pod Krechowcami, o której autor wspomina zaledwie przy kilku okazjach.

Moja pierwsza książka o polskiej kawalerii. Pamiętam, kiedy jako chłopiec czytałem ją z wypiekami na twarzy. Dzisiaj już może takich emocji nie wywołuje, ale zawiera te niezbędne minimum informacji na temat kawalerii II RP. Znajdują się w niej krótkie historie bojów wrześniowych, barwne opisy szarż, epizody z walk na froncie zachodnim. Pisane jest to może ciut naiwnym, infantylnym stylem, lecz tak bardzo to nie razi. Książka zawiera całkiem rzeczowy opis struktury, szwadronu, pułku i brygady kawalerii w przeddzień wojny. Na końcu krótki szkic każdego pułku z krótkim opisem jego walk, oraz składy wszystkich brygad we wrześniu 39r.

Moja pierwsza książka o polskiej kawalerii. Pamiętam, kiedy jako chłopiec czytałem ją z wypiekami na twarzy. Dzisiaj już może takich emocji nie wywołuje, ale zawiera te niezbędne minimum informacji na temat kawalerii II RP. Znajdują się w niej krótkie historie bojów wrześniowych, barwne opisy szarż, epizody z walk na froncie zachodnim. Pisane jest to może ciut naiwnym,...

Ciekawa książka, opisująca zmagania naszych pułków kawalerii, których sztandary zostały odznaczone orderem Virtuti Militari za wojnę z bolszewikami. Autor przybliża czytelnikowi po jednym epizodzie bojowym danego pułku stoczonego w wojnie polsko-bolszewickiej oraz bój pod Krechowcami w końcówce I Wojny Światowej.
Książka czytała mi się lekko i dostarczyła nowej wiedzy na temat polskiej kawalerii. Polecam.

Ciekawa książka, opisująca zmagania naszych pułków kawalerii, których sztandary zostały odznaczone orderem Virtuti Militari za wojnę z bolszewikami. Autor przybliża czytelnikowi po jednym epizodzie bojowym danego pułku stoczonego w wojnie polsko-bolszewickiej oraz bój pod Krechowcami w końcówce I Wojny Światowej.
Książka czytała mi się lekko i dostarczyła nowej wiedzy na...

Ciekawa,szybko się czyta,lecz losy głównych bohaterów ukazane są jak dla mnie w zbyt płytkim wymiarze.Być może objętość książki nie pozwoliła autorowi na więcej.Za to sprawnie, chronologicznie przedstawił trzy kampanie brygady,później dywizji gen.Maczka.Sięgając po "Odyseuszy" liczyłem na trochę więcej ze strony Królikowskiego, jednak mimo wszystko książkę oceniam pozytywnie.

Ciekawa,szybko się czyta,lecz losy głównych bohaterów ukazane są jak dla mnie w zbyt płytkim wymiarze.Być może objętość książki nie pozwoliła autorowi na więcej.Za to sprawnie, chronologicznie przedstawił trzy kampanie brygady,później dywizji gen.Maczka.Sięgając po "Odyseuszy" liczyłem na trochę więcej ze strony Królikowskiego, jednak mimo wszystko książkę oceniam...

Dosyć naiwna, mało wnosząca książka.Dla kogoś kto interesuje się żołnierzami gen. Maczka czy kawalerią nic ciekawego w niej nie znajdzie.

Dosyć naiwna, mało wnosząca książka.Dla kogoś kto interesuje się żołnierzami gen. Maczka czy kawalerią nic ciekawego w niej nie znajdzie.

Jeśli ktoś interesuje się historią kawalerii to nie będzie zawiedziony. Praca Królikowskiego zawiera opis działań kawalerii polskiej w latach 1918-1920.
Książka przenosi nas w czasie do początków II RP, kiedy to szablą i bagnetem wytyczane były nasze wschodnie granice. Obejmuje w swoich ramach czas od bitwy pod Krechowcami,przez Komarów po zagon na Korosteń.
Wszystko to napisane jest lekkim i barwnym stylem , przystępnym nawet dla laików. Liczne relacje uczestników zdarzeń jeszcze bardziej podkręcają i tak gorący klimat książki.
Bohdan Królikowski jest niewątpliwie mistrzem jeśli chodzi o literaturę kawaleryjską.Świetnie czuje się w tym temacie, co czuć od pierwszej do ostatniej strony tej książki.
Gorąco polecam.

Jeśli ktoś interesuje się historią kawalerii to nie będzie zawiedziony. Praca Królikowskiego zawiera opis działań kawalerii polskiej w latach 1918-1920.
Książka przenosi nas w czasie do początków II RP, kiedy to szablą i bagnetem wytyczane były nasze wschodnie granice. Obejmuje w swoich ramach czas od bitwy pod Krechowcami,przez Komarów po zagon na Korosteń.
Wszystko to...