Jesteśmy społecznością, która kocha książki

kolejna siekiera o relacjach.... moja coreczka ma poltora miesiaca i mam nadzieje ze zadna z nas nie bedzie ani matka ani corka... masakra ze to sie jednak dzieje ze tak naprawde wiekszosc relacji tak wyglada... a gdzie ta nasza Milosc...?? jesli nie w domu nie od najblizszych...?? od kogo?? bo nie od meza/zony.... zeby dostac trzeba cos dac od siebie... jak zasiejemy tak pozbieramy.... ech... ja juz sieje... moze uda mi sie cos zebrac ;)))

kolejna siekiera o relacjach.... moja coreczka ma poltora miesiaca i mam nadzieje ze zadna z nas nie bedzie ani matka ani corka... masakra ze to sie jednak dzieje ze tak naprawde wiekszosc relacji tak wyglada... a gdzie ta nasza Milosc...?? jesli nie w domu nie od najblizszych...?? od kogo?? bo nie od meza/zony.... zeby dostac trzeba cos dac od siebie... jak zasiejemy tak...

powylam sie po pierwszych stronach... a nie jest to klasyczny wyciskacz lez... chcialabym zeby moje dzieci byly rozumiane przez pokolenie moich rodzicow... a mam wrazenie ze te relacje miedzypokoleniowe sa tak luzne ze przepasc miedzy nimi bywa nie do zasypania... kazdy zamkniety w swoim domu i zabieganiu... dziadkowie dzwonia zeby sie umowic na audiencje u wnukow... czy o to chodzi...?? dopiero takie tragedie jak rdza pokazuja ile jest zepsucia w tych naszych relacjach... moze jednak warto popracowac i oczyscic je troche z rdzy... a moz zostawic te ochrone i skorupke?? co cenniejsze??

powylam sie po pierwszych stronach... a nie jest to klasyczny wyciskacz lez... chcialabym zeby moje dzieci byly rozumiane przez pokolenie moich rodzicow... a mam wrazenie ze te relacje miedzypokoleniowe sa tak luzne ze przepasc miedzy nimi bywa nie do zasypania... kazdy zamkniety w swoim domu i zabieganiu... dziadkowie dzwonia zeby sie umowic na audiencje u wnukow... czy o...

długo czekana i rzeczywiscie nie da sie zapomniec bohaterow :)) choc przestoj byl i duzo sie przeczytalo... oby nastepne pojawily sie szybciej :)

długo czekana i rzeczywiscie nie da sie zapomniec bohaterow :)) choc przestoj byl i duzo sie przeczytalo... oby nastepne pojawily sie szybciej :)