Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wydaje się być naprawdę wyrwana ze świata magii. Osobiście przeczytałam ją jednego wieczoru i pogrążyłam się w dziecięcych marzeniach i historyjkach. Nie zabrakło też przychylnego spojrzenia dyrektora Hogwartu i jego notatek oraz dopisek. Sama J.K Rowling wyjaśniała i rozwijała ciekawe smaczki w przypisach przy niektórych stwierdzeniach. Naprawdę polecam osobom, które chcą poczuć się jak uczniowie Szkoły Magii i Czarodziejstwa, ale również tym, którzy pragną zasmakować dziecięcej radości przy dobrej herbacie.

Książka wydaje się być naprawdę wyrwana ze świata magii. Osobiście przeczytałam ją jednego wieczoru i pogrążyłam się w dziecięcych marzeniach i historyjkach. Nie zabrakło też przychylnego spojrzenia dyrektora Hogwartu i jego notatek oraz dopisek. Sama J.K Rowling wyjaśniała i rozwijała ciekawe smaczki w przypisach przy niektórych stwierdzeniach. Naprawdę polecam osobom,...

Gdy pierwszy raz sięgnęłam po "Mroczne Umysły" była to dla mnie przeciętnego sortu książka. Oczywiście, byłam zaciekawiona losami bohaterów, ale nie potrafiłam spojrzeć na tamtą rzeczywistość w odpowiednio dojrzały sposób. Jednak w tym roku, po obejrzeniu ekranizacji, zdecydowałam się przeczytać ją jeszcze raz. Odszukałam drobne szczegóły, których nie mogłam wyłapać wcześniej oraz zrozumiałam emocje, które próbuje nam przekazać sama autorka za pomocą przeżyć i wspomnień bohaterów. "Mroczne Umysły" to książka, która zmieniła mój pogląd na bycie "innym", a nawet udało mi się odkryć wiele perełek w muzyce (dzięki Czarna Betty, nigdy cię nie zapomnę). Serdecznie polecam wszystkim, którzy szukają lektury, w której nastolatki są tylko nastolatkami, a codzienne problemy to dopiero przystawka do tego co śledzi bohaterów. "Bo mroczne umysły są wśród nas"

Gdy pierwszy raz sięgnęłam po "Mroczne Umysły" była to dla mnie przeciętnego sortu książka. Oczywiście, byłam zaciekawiona losami bohaterów, ale nie potrafiłam spojrzeć na tamtą rzeczywistość w odpowiednio dojrzały sposób. Jednak w tym roku, po obejrzeniu ekranizacji, zdecydowałam się przeczytać ją jeszcze raz. Odszukałam drobne szczegóły, których nie mogłam wyłapać...

Jest to najbardziej dynamiczna książka z całej serii. Akcja rozwija się naprawdę szybko, a jeszcze szybszym tempem przewijamy strony z ciekawością poznania biegu wydarzeń. Bohaterowie są w pełni przedstawieni na płaszczyźnie literackiej, a och przeszłość jest na znana. Książka zawiera wiele poruszających momentów, ale nie traci na stałym poczuciu humoru, obecnym od pierwszych stron "Misji 100". Bohaterowie uczą się uczuć i życia, którego jeszcze nie zaznali, ale muszą na nowo stawić czoła wrogom i śmierci.

Jest to najbardziej dynamiczna książka z całej serii. Akcja rozwija się naprawdę szybko, a jeszcze szybszym tempem przewijamy strony z ciekawością poznania biegu wydarzeń. Bohaterowie są w pełni przedstawieni na płaszczyźnie literackiej, a och przeszłość jest na znana. Książka zawiera wiele poruszających momentów, ale nie traci na stałym poczuciu humoru, obecnym od...