Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mimo niektórych mało zachecających opinii ( w tym mojej siostry ) postanowiłam ją przeczytać i sama dowiedzieć się jak to jest naprawdę z tą ksiażką i wiecie co ? Cieszę się, że postanowiłam ją przeczytać. Książka jest swietnie napisana, jest dużo tajemnic, zgadek czyli to co lubie. Autorka trzyma w napieciu. Mamy przystojnego Boga podziemi, romantyczna historie ................... Pytanie czego chciec wiecej ? ja osobiście zakochałam się w tej serii i odrazu sięgnełam po nastepną część. I mimo, tak negatywnych opini na temat tej książki, których sie nasłuchałam lub naczytałam, uwazam że jest warta polecenia i przeczytania. Fanom mrocznych klimatów napewno przypadnie do gustu, bo wiem w moim pokoju gdy ja czytałam stworzyła boską atmonsfere :P

Mimo niektórych mało zachecających opinii ( w tym mojej siostry ) postanowiłam ją przeczytać i sama dowiedzieć się jak to jest naprawdę z tą ksiażką i wiecie co ? Cieszę się, że postanowiłam ją przeczytać. Książka jest swietnie napisana, jest dużo tajemnic, zgadek czyli to co lubie. Autorka trzyma w napieciu. Mamy przystojnego Boga podziemi, romantyczna historie...

Oj długo czekałam az ta książka trafi w moje zniecierpliwione ręce ...........Wrażenia po książce pozytywne. Aczkolwiek czuje niedosyt w związku z zakończeniem............. Mimo wszystko jest to jedna z lepszych ksiązek, które bylo mi dane dotej pory przeczytac, a było ich sporo. Szybko się czyta i uwierzcie warto po nią siegnąć.

Ps. Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał Akademii mroku to radze to zrobić i to jak najszybciej :P

Oj długo czekałam az ta książka trafi w moje zniecierpliwione ręce ...........Wrażenia po książce pozytywne. Aczkolwiek czuje niedosyt w związku z zakończeniem............. Mimo wszystko jest to jedna z lepszych ksiązek, które bylo mi dane dotej pory przeczytac, a było ich sporo. Szybko się czyta i uwierzcie warto po nią siegnąć.

Ps. Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał...

Na starcie powiem, że nie jestem fanką książek w których głównym wątkiem są wilkołaki. Jednak po przeczytaniu " Wilczycy " śmiało mogę powiedzieć, że czas żeby nastąpiły zmiany. Moja niechęć do tego typu książek całkowicie wyparowała.
powiem krótko ;Ciekawa fabuła i zero nudy.
Mimo, że nie czytałam części pierwszej "wilka" to i tak wszystko zrozumiałam ( tak naprawde to dopiero w połowie książki pewna osoba uświadomiła mnie żę czytam drugą a nie pierwszą cześć jak mi się wydawało XD ) ale to nie zmienia faktu, że chce nadrobić zaległości w postaci poprzedniej części.
Podobało mi sie wiele zwrotów akcji. Trochę szkoda mi zdrady Ivette :(
Fajnie się ją czytało, a postać Akiego mnie totalnie rozbrajała.

Na starcie powiem, że nie jestem fanką książek w których głównym wątkiem są wilkołaki. Jednak po przeczytaniu " Wilczycy " śmiało mogę powiedzieć, że czas żeby nastąpiły zmiany. Moja niechęć do tego typu książek całkowicie wyparowała.
powiem krótko ;Ciekawa fabuła i zero nudy.
Mimo, że nie czytałam części pierwszej "wilka" to i tak wszystko zrozumiałam ( tak naprawde to...

Książka " Czerwień Rubinu " jest jedna z tych, które zapamiętam na bardzo, bardzo długo........

Pochłoneła mnie całkowicie i mój cały czas, który powinnam poświęcić na czytaniu lektury. Zaraz po jej skonczeniu musiałam sięgnąc po kolejną część, jakoś mi czegoś brakowało, gdy wziełam się za czytanie całkiem innej książki. Musiałam wrócić z powrotem do tej wspaniałej magicznej historii. Jedna uwaga czemu taka krótka ta książka ?

Ps. Ostrzeżenie tą ksiąke czytasz na własną odpowiedzilność muszę ostrzec, że gdy juz zaczniesz nie bd mogła się oderwać :) Myślałam o niej nawet w szkole i moim jedynym marzeniem było jak najszybsze wrócenie do domu i zatopienie się w tą historie. Przy niej nawet zapomina się o potrzebie snu, bo nie przeczytana nie daje ci spokoju :)

Książka " Czerwień Rubinu " jest jedna z tych, które zapamiętam na bardzo, bardzo długo........

Pochłoneła mnie całkowicie i mój cały czas, który powinnam poświęcić na czytaniu lektury. Zaraz po jej skonczeniu musiałam sięgnąc po kolejną część, jakoś mi czegoś brakowało, gdy wziełam się za czytanie całkiem innej książki. Musiałam wrócić z powrotem do tej wspaniałej...

Mimo, że ta książka mnie urzekła. Dalej obstaje za pierwszą częścią trylogii; " Ja, Diablica "

Wracając do ostatniej części podobała mi się, aczkolwiek nie rzuciła mnie na kolana. Podoba mi się lekki styl pisania autorki. Muszę przyznać, że czytając ją niekiedy w autobusie wybuchałam niekontrolowanym śmiechem, ludzie pewnie uważali mnie za wariatke.
Jetem Fanką tej autorki i z niecierpliwością czekałam na to, aż ta książka dostanie się w moje ręce. Czytało mi się szybko i bardzo przyjemnie. W książce zawarty jest nie banalny humor, barwne postacie, wiele intryg, fabuła też niczego sobie............... Warta przeczytania i polecenia :)

Mimo, że ta książka mnie urzekła. Dalej obstaje za pierwszą częścią trylogii; " Ja, Diablica "

Wracając do ostatniej części podobała mi się, aczkolwiek nie rzuciła mnie na kolana. Podoba mi się lekki styl pisania autorki. Muszę przyznać, że czytając ją niekiedy w autobusie wybuchałam niekontrolowanym śmiechem, ludzie pewnie uważali mnie za wariatke.
Jetem Fanką tej...

Żegnaj Jaśmino.... jest kolejną książką ukazującą problem narkomanii jaką udało mi się przeczytać ostatnimi czasy. Styl pisania autorki jest przejrzysty i nie skomplikowany, bez żadnych zawiłości dzięki czemu przyjemnie się ją czytało. Autorka ukazuje wpływ i konsekwencje sięgania po jakiekolwiek używki.
z Pozoru miła, grzeczna, uczennica o wysokich stopniach na wszelkich szczeblach nauki, zmienia sie diametralnie w przeciągu kilkunastu miesięcy. Co jest przyczyną jej totalnej degradacji i upadku do tak niskiego i jednego z najgorszych poziomu ? Odpowiedź jest prosta tytułowa bohaterka Jaśmina po śmierci swoich rodziców zamieszkuje z dziadkami i zaczyna uczęszczać do szkoły gdzie o jakimkolwiek zaistnieniu decydują wpływy no i chyba także pieniądze...... fajne ciuchy, wypasiony dom itp. Jaśmina zaistniała w grupie dzięki swojemu nie przeciętnemu intelekcie pomagając swoim rówieśnikom poprzez pomoc im w sprawdzianach dzięki czemu czerpie z tego wszelakie korzyści min. Dostaje zaproszenie na imrezy, domówki, wspólne wyjazdy . Po raz pierwszy się zakochuje w Łukaszu który gra w miejscowym teatrze, jak sie później okazuje jej miłość jest odwzajemniona niestety ta książka nie jest z tych, które kończą się happy endem, wręcz przeciwnie...... Autorka pokazuje w swojej książce powolną i doskonałą (precyzyjną ) porażke siegania po narkotyki, powolną śmierć społeczną.

Jasmina udzielając pomocy rówieśnikom zaczyna kręcić się wśród śmietanki towarzyskiej. Poznaje osoby, które w późniejszym czasie doprowadzą do jej powolnego staczania się w dół. Jaśmina zaczyna okradać swoich dziadków chcąc uzyskać pieniądze na modne ubrania, by jeszcze bardziej upodobnić się do swoich rówieśniczek. Co jakiś czas w życiu Jaśminy pojawiają się ludzie, którzy podają jej różne narkotyki, bohaterka nie pytając o nic przyjmuje je. z czasem zaczyna coraz częściej i częsciej.......... aż na jednej imprezie staje się ofiarą gwałtu i jej życie diametralnie się zmienia , traci miłość Łukasza, przyjaciół, a jedynym ratunkiem stają się dla niej narkotyki..... zaczynają się kłamstwa, kradzieże itp. Od siebie dodam, że byłam zszokowana postawą Jaśminy w stosunku do dobrodusznej i wspaniałej babci i cierpiałam razem z nią, a moment gdy Jasmina doprowadza do brutalnej śmierci tej staruszki doprowadził do tego, że aż łza zakręciła mi się w oku............

Wnioski jakie powinniśmy wysnuć z tej książki są jasne, wszelkie nałogi niszczą nie tylko nas samych ale także i naszych bliskich, prowadzą do totalnej degradacji wszelkich wartości jakimi człowiek w życiu powinien się kierować..................

Żegnaj Jaśmino.... jest kolejną książką ukazującą problem narkomanii jaką udało mi się przeczytać ostatnimi czasy. Styl pisania autorki jest przejrzysty i nie skomplikowany, bez żadnych zawiłości dzięki czemu przyjemnie się ją czytało. Autorka ukazuje wpływ i konsekwencje sięgania po jakiekolwiek używki.
z Pozoru miła, grzeczna, uczennica o wysokich stopniach na wszelkich...

Uwielbiam książki Barbary Rosiek. Mają w sb tyle prawdy. Podoba mi się specyficzny i nieczęsto spotykany styl pisania autorki. Są to książki pisane przez życie o ponadczasowej tematyce.Z mojej strony nie mam czego się czepiać. Oczywiście na pewno nie każdemu przypadnie do gustu.......... ale ja osobiście cenie sb tą autorkę. Zawsze cytaty z książek pani Basi zapadają mi na długo w pamięci .........

Uwielbiam książki Barbary Rosiek. Mają w sb tyle prawdy. Podoba mi się specyficzny i nieczęsto spotykany styl pisania autorki. Są to książki pisane przez życie o ponadczasowej tematyce.Z mojej strony nie mam czego się czepiać. Oczywiście na pewno nie każdemu przypadnie do gustu.......... ale ja osobiście cenie sb tą autorkę. Zawsze cytaty z książek pani Basi zapadają mi na...

to była miłość od pierwszego wejrzenia ♥ Kiedy już zaczęłam czytać to nie sposób się było od niej oderwać, zaraz sięgnęłam po kolejne tomy :D Autorka fantastycznie wykreowała postać Jace nie sposób się w nim nie zakochać. Jace nie jest też przesłodzony i dobrze bo takich lubię najmniej, nie jest też grzecznym poukładanym chłopcem. Jest za to odważny, ironiczny, żartobliwy, seksowny, ale także opiekuńczy kocha swoją jak się później okazało siostrę ( nie lubie tego :( ) XD Zawsze podobała mi się oryginalnośc tej postaci od początku do końca kibicowałam związkowi Jace i Clary. W książce występuje także nienaganny humor. Można się uśmiać............. Sceny kłótni pomiędzy Jace a Simonem............... bezcenne ( oczywiście jakby inaczej nie trzeba mówić o kogo one były ;)
Postawa chłopaków zrozumiała ;p
ps. tez chciałabym żeby ktoś tak o mnie się kłócił XD
Historia od początku do końca trzyma w napięciu, nie ma chwili nudy.
Najbardziej przypadła mi do gustu postać Jace, Clary czarownika Bane no i troszkę Isabelle XD za to Alec wybitnie mnie denerwował :\

to była miłość od pierwszego wejrzenia ♥ Kiedy już zaczęłam czytać to nie sposób się było od niej oderwać, zaraz sięgnęłam po kolejne tomy :D Autorka fantastycznie wykreowała postać Jace nie sposób się w nim nie zakochać. Jace nie jest też przesłodzony i dobrze bo takich lubię najmniej, nie jest też grzecznym poukładanym chłopcem. Jest za to odważny, ironiczny, żartobliwy,...