Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślę, że to bardzo wartościowa książka o depresji. Znajdują się w niej wyniki badań jak i konkretne rady jak wyjść z depresji. Wiadomo, że trzeba nad tym popracować i coś zmienić w sposobie myślenia i miłości, dbałości o siebie.

Myślę, że to bardzo wartościowa książka o depresji. Znajdują się w niej wyniki badań jak i konkretne rady jak wyjść z depresji. Wiadomo, że trzeba nad tym popracować i coś zmienić w sposobie myślenia i miłości, dbałości o siebie.

Początek zaciekawił. Niektóre myśli, czy też morały były zgodne z moimi. Książka dla osób pracujących nad swoją podświadomością, dla pragnących zmian w sobie i życiu.

Początek zaciekawił. Niektóre myśli, czy też morały były zgodne z moimi. Książka dla osób pracujących nad swoją podświadomością, dla pragnących zmian w sobie i życiu.

Kilka pozytywnych myśli i przekazów wyniosłam z lektury.

Kilka pozytywnych myśli i przekazów wyniosłam z lektury.

Pozytywne myśli nakierowane na miłość do siebie, świata i ludzi, w tej części do mnie przemówiły lepiej niż w poprzedniej.

Pozytywne myśli nakierowane na miłość do siebie, świata i ludzi, w tej części do mnie przemówiły lepiej niż w poprzedniej.

Moc miłości i pozytywnych myśli.

Moc miłości i pozytywnych myśli.

Jak dla mnie wartościowa książka. Jest ona próbą uchwycenia psychiki osoby chorej na anoreksję lub uzależnionej od czegoś. Wszystko bierze się z bezradności, poczucia braku kontroli nad życiem, emocjami, z nieodbierania miłości i akceptacji z zewnątrz, co przeradza się w podświadome myśli autodestrukcyjne lub skrywaną nienawiścią do siebie samego. Nie doszukuję się geniuszu w tej książce, bo nic nowego nie zostało tu wymyślone czy odkryte. Wszystkie informacje tu zawarte pochodzą z życia osób chorych na anoreksję. Sama autorka przez kilkanaście lat zmagała się z tą chorobą, może dlatego książka jest bogata w opisy całego tego huraganu, jaki dzieje się w głowie osoby uzależnionej od niejedzenia.
Mnie osobiście rodzicie zawsze przestrzegali (jako niejadka), żebym jadła, bo popadnę w anoreksję. Był okres, że nawet wmuszałam w siebie jedzenie byle przytyć. Teraz dałam sobie na spokój i zaakceptowałam moje 56 kilogramów. :)

Jak dla mnie wartościowa książka. Jest ona próbą uchwycenia psychiki osoby chorej na anoreksję lub uzależnionej od czegoś. Wszystko bierze się z bezradności, poczucia braku kontroli nad życiem, emocjami, z nieodbierania miłości i akceptacji z zewnątrz, co przeradza się w podświadome myśli autodestrukcyjne lub skrywaną nienawiścią do siebie samego. Nie doszukuję się geniuszu...

Książka wypełniona cytatami do przykładowych książek innych autorów. Jest tu też trochę gramatycznych sugestii odnośnie pisania. Końcowe rozdziały (trzy, cztery) najbardziej do mnie przemówiły. Mowa w nich by tworzyć swój styl lub przekaz w książkach. Można wzorować się na innych, ale by nie powielać schematów i zostać docenionym za oryginalność warto tworzyć swoją własną opowieść z przekazem, który współgra z nami. Warto wiedzieć, że nie jest możliwe by trafić w gusta wszystkich czytelników. Grunt by pisać to co nam idzie najlepiej. Nie każdy umie napisać dobrą biografię lub kryminał. Trzeba znaleźć swój gatunek i mieć coś do przekazania.

Książka wypełniona cytatami do przykładowych książek innych autorów. Jest tu też trochę gramatycznych sugestii odnośnie pisania. Końcowe rozdziały (trzy, cztery) najbardziej do mnie przemówiły. Mowa w nich by tworzyć swój styl lub przekaz w książkach. Można wzorować się na innych, ale by nie powielać schematów i zostać docenionym za oryginalność warto tworzyć swoją własną...

Większość treści jakoś nie była skierowana do mnie, albo nie utożsamiałam się z nią. Kilka rzeczy mnie ujęło. Dla wielu osób może będzie to odkrywcza książka.

Większość treści jakoś nie była skierowana do mnie, albo nie utożsamiałam się z nią. Kilka rzeczy mnie ujęło. Dla wielu osób może będzie to odkrywcza książka.

Podstawowe pytania odnośnie małżeństwa, wychowania dzieci, moralności, planowania rodziny czy trwałości małżeństwa. Wszystko w oparciu o wiarę katolicką. Nie było by tu wiedzy, z którą się nie zgadzam. Jedna gwiazdka mniej za krótką formę książki i wciąż niewyczerpany temat. Dla zainteresowanych tematem polecam też konferencje pana Jacka Pulikowskiego na youtubie.

Podstawowe pytania odnośnie małżeństwa, wychowania dzieci, moralności, planowania rodziny czy trwałości małżeństwa. Wszystko w oparciu o wiarę katolicką. Nie było by tu wiedzy, z którą się nie zgadzam. Jedna gwiazdka mniej za krótką formę książki i wciąż niewyczerpany temat. Dla zainteresowanych tematem polecam też konferencje pana Jacka Pulikowskiego na youtubie.

Książka trochę ogólnikowa, ale idealna dla początkujących artystów. Mnie osobiście tematyka użycia odpowiednich kredek zainteresowała, wyzwania rysunkowe też ciekawe były. Sporo tu też ciekawych niedokończonych lub skończonych zdjęć prac autorki, które są motywatorem do rysowania. Nie mniej uważam, że książka trochę przegadana i niektóre tematy niewiele wnoszą.

Książka trochę ogólnikowa, ale idealna dla początkujących artystów. Mnie osobiście tematyka użycia odpowiednich kredek zainteresowała, wyzwania rysunkowe też ciekawe były. Sporo tu też ciekawych niedokończonych lub skończonych zdjęć prac autorki, które są motywatorem do rysowania. Nie mniej uważam, że książka trochę przegadana i niektóre tematy niewiele wnoszą.

Po prostu trzeba być sobą, robić coś z pasją i satysfakcją, być uczciwym i robić coś dla innych. Sukces sam przyjdzie. Nic na siłę. Może warto zacząć od dokarmiania ptaków lub opieki nad kwiatkiem. :) Później przyjdzie czas na większe sprawy.

Po prostu trzeba być sobą, robić coś z pasją i satysfakcją, być uczciwym i robić coś dla innych. Sukces sam przyjdzie. Nic na siłę. Może warto zacząć od dokarmiania ptaków lub opieki nad kwiatkiem. :) Później przyjdzie czas na większe sprawy.

Wiedzę z książki można, w niektórych przypadkach, odnieść do innych relacji z ludźmi, nie koniecznie związku. Mowa w niej m.in. o wzajemnym szacunku, rozmowie partnerskiej, pozwoleniu drugiej osobie być wolną i samodzielną osobą, o kontroli nad swoimi emocjami i co najważniejsze o szacunku i miłości do siebie samego. Wiele tu ćwiczeń na zmianę sposobu myślenia.

Wiedzę z książki można, w niektórych przypadkach, odnieść do innych relacji z ludźmi, nie koniecznie związku. Mowa w niej m.in. o wzajemnym szacunku, rozmowie partnerskiej, pozwoleniu drugiej osobie być wolną i samodzielną osobą, o kontroli nad swoimi emocjami i co najważniejsze o szacunku i miłości do siebie samego. Wiele tu ćwiczeń na zmianę sposobu myślenia.

Lekkie pióro Kinga świadczy o jego długim doświadczeniu pisarskim. Lekarstwo na bycie dobrym pisarzem to po prostu pisać. Żaden kurs pisania nie stworzy z nas dobrego czy też genialnego pisarza. Po prostu trzeba mieć to coś lub talent. Choć patrząc na niektórych pisarzy wystarczy sława by książki się sprzedały. Początkowy życiorys Stephena Kinga ciekawy, choć przesiąknięty kulturą Amerykańską, co kto lubi. Chcesz być pisarzem to pisz i czytaj książki.

"W pisaniu nie chodzi o zarabianie pieniędzy, zdobywanie sławy, panienek, partnerów czy przyjaciół. W ostatecznym rozrachunku chodzi o wzbogacenie życia tych, którzy czytają nasze książki, a także naszego własnego. Pisanie każe nam wstać, wyzdrowieć, poczuć się lepiej. Daje nam szczęście."

Lekkie pióro Kinga świadczy o jego długim doświadczeniu pisarskim. Lekarstwo na bycie dobrym pisarzem to po prostu pisać. Żaden kurs pisania nie stworzy z nas dobrego czy też genialnego pisarza. Po prostu trzeba mieć to coś lub talent. Choć patrząc na niektórych pisarzy wystarczy sława by książki się sprzedały. Początkowy życiorys Stephena Kinga ciekawy, choć przesiąknięty...

Ojciec Adam Szustak w związku, że spotkał i doradzał wielu parom w ich relacjach zdecydował się napisać książkę o tym jak budować związki kobieco męskie. Jest tu sporo rad na co zwracać uwagę w każdym etapie związku. Podobała mi się sugestia by wspólne randki poświęcać na rozmowy poznawanie się zadawanie pytań: jak sobie wyobrażamy rzeczy w małżeństwie, podział ról, finanse, dzieci, nasza przeszłość itp. Ważne też by nie mylić zakochania (czyli fascynacji, emocji) z miłością (kochanie słabości). Szustak zaznaczył by nie traktować tej książki jako podręcznika do tworzenia związków tylko tworzyć związki oparte na miłości jakiej uczymy się od Boga w nasz indywidualny sposób. Niemniej w "Balladach i romansach" jest wiele cennych wskazówek jakich błędów uniknąć.

Ojciec Adam Szustak w związku, że spotkał i doradzał wielu parom w ich relacjach zdecydował się napisać książkę o tym jak budować związki kobieco męskie. Jest tu sporo rad na co zwracać uwagę w każdym etapie związku. Podobała mi się sugestia by wspólne randki poświęcać na rozmowy poznawanie się zadawanie pytań: jak sobie wyobrażamy rzeczy w małżeństwie, podział ról,...

Dość ciekawy kurs na wyzwolenie swojej kreatywności. Może w pewnym momencie nie robiłam już zadań zawartych w książce, a skupiłam się na porannych stronach. Kurs jest podróżą w głąb siebie. Póki co nie tworzę nic ambitnego pod wpływem kursu, ale coś tam notuję. Książka ma raczej za zadanie odblokować osoby, które już tworzyły, a napotkały blokadę twórczą. Dobrze jest otaczać się osobami, które wspierają nas jako twórców.

Dość ciekawy kurs na wyzwolenie swojej kreatywności. Może w pewnym momencie nie robiłam już zadań zawartych w książce, a skupiłam się na porannych stronach. Kurs jest podróżą w głąb siebie. Póki co nie tworzę nic ambitnego pod wpływem kursu, ale coś tam notuję. Książka ma raczej za zadanie odblokować osoby, które już tworzyły, a napotkały blokadę twórczą. Dobrze jest...

Chyba po roku czytania dobrej myśli na każdy dzień mam trochę przesyt. Niby nie myślałam o wprowadzaniu zmian w życiu, ale może coś w myśleniu zmieniło. Książkę uważam za dobrą.

Chyba po roku czytania dobrej myśli na każdy dzień mam trochę przesyt. Niby nie myślałam o wprowadzaniu zmian w życiu, ale może coś w myśleniu zmieniło. Książkę uważam za dobrą.

Książka nic we mnie nie zmieniła. Może dlatego, że nie miałam nawet pomysłu coby tu zmienić w sobie. A może dlatego, że dobrze mi ze sobą i staram się być swoim przyjacielem. Coś pozytywnego jednak można znaleźć w tej książce.

Książka nic we mnie nie zmieniła. Może dlatego, że nie miałam nawet pomysłu coby tu zmienić w sobie. A może dlatego, że dobrze mi ze sobą i staram się być swoim przyjacielem. Coś pozytywnego jednak można znaleźć w tej książce.

Uważam, że książka zawiera wiele cennych rad jak stworzyć szczęśliwy związek. Podstawową zasadą jest bycie swoim przyjacielem, zaopiekowanie się sobą i bycie w najlepszej relacji (związku) z samym sobą. Tylko kochając i szanując siebie możesz dać miłość i szacunek drugiej osobie. Ważne by nie uzależniać swojego szczęścia od drugiej osoby czy jej słów. Miłość jest akceptacją drugiego człowieka bez próby zmieniania go lub układania mu życia. Każdy może się zmienić tylko, gdy sam tego chce lub dojrzał do takiej decyzji.
"Związek to wspólna przestrzeń, w której dwie osoby dzielą się tym, co mają."
"Bo prawdziwa samotność nie jest brakiem ludzi, tylko zagubieniem siebie wśród innych."
"Bo bycie szczęśliwym singlem oznacza emocjonalną samodzielność."
"Kochaj siebie jak przyjaciela. Bądź ze sobą jak z przyjacielem."

Uważam, że książka zawiera wiele cennych rad jak stworzyć szczęśliwy związek. Podstawową zasadą jest bycie swoim przyjacielem, zaopiekowanie się sobą i bycie w najlepszej relacji (związku) z samym sobą. Tylko kochając i szanując siebie możesz dać miłość i szacunek drugiej osobie. Ważne by nie uzależniać swojego szczęścia od drugiej osoby czy jej słów. Miłość jest akceptacją...