Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Powieść przeczytałam w jeden wieczór, ponieważ los bohaterki był na tyle niepewny, że nie chciałam jej zostawiać. Nie mogę jednak powiedzieć, że była to książka wyjątkowa i cudowna. Nie była. Moim zdaniem jest to po prostu zwykła, prosta opowieść idealna na zimowy wieczór (wiem, wiem - lato mamy). Rozbawiły mnie nawiązania do Harry’ego Pottera, którego autorka musi chyba bardzo lubić. Książka pisana jest językiem bardzo prostym (czasem chyba aż zbyt prostym). Nie można się go specjalnie przyczepić, ale nie jest to też wielka zaleta tej powieści.

Nie mam pojęcia co o niej myśleć. Dlatego nie powiem Wam, czy ją polecam, czy nie. Jeśli gdzieś na nią natraficie, to możecie spróbować się z nią zmierzyć, ale nie stracicie wiele pomijając ją.

Powieść przeczytałam w jeden wieczór, ponieważ los bohaterki był na tyle niepewny, że nie chciałam jej zostawiać. Nie mogę jednak powiedzieć, że była to książka wyjątkowa i cudowna. Nie była. Moim zdaniem jest to po prostu zwykła, prosta opowieść idealna na zimowy wieczór (wiem, wiem - lato mamy). Rozbawiły mnie nawiązania do Harry’ego Pottera, którego autorka musi chyba...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po za tym, że autorka pisze świetnym językiem, który czyta się dość lekko, to jeszcze w dość smutną na pierwszy rzut oka powieść jest w stanie wpleść wiele zabawnych akcentów. Jej twórczość odrobinę przypomina mi książki Johna Greena, a jednocześnie jest zupełnie inna.

Pierwsza część, czyli „Zostań jeśli kochasz” rozpoczyna się dość tragicznie, ponieważ wypadkiem samochodowym rodziny głównej bohaterki, w którym rodzice i młodszy brat giną, a sama Mia również odnosi poważne obrażenia. Nie ukrywam – trochę zniechęciło mnie to do lektury, bo lubię raczej szczęśliwe historie, ale przełamałam się i nie żałuję.

Książka to taki zbiór wspomnień dziewczyny, o których myśli podczas odwiedzin (niejednokrotnie dość nietypowych), które składają jej bliscy. Wszyscy chcieli, by żyła, ale ona sama miała dylemat. Nie wiedziała jak ma ułożyć sobie życie bez najbliższej rodziny. Sprawy z chłopakiem już przed wypadkiem były skomplikowane – ona dostała się na prestiżową uczelnię, a on zyskuje popularność grając w kapeli. Musieliby więc żyć daleko od siebie. Jej kariera wiolonczelistki też nie jest pewna, bo nie wie kiedy będzie mogła wrócić do gry. Nie ma pojęcia co zrobić. Boi się, że jeśli zostanie na tym świecie, to nie będzie w stanie sobie poradzić i pozbierać się po stracie.

Druga część (podobnie jak w przypadku poprzednich książek jej autorstwa, które czytałam) pisana jest z perspektywy drugiej osoby, czyli Adama, którego dotychczas zakochana po uszy dziewczyna nie chce widzieć, ponieważ jest to dla niej zbyt trudne. On też wcale nie ma łatwego życia, bo przez to stracił ukochaną i to w jeden z najgorszych możliwych sposobów. Próbuje działać i nadal rozwijać z swoją karierę muzyczną, ale czuje pustkę. Mimo, że w jego życiu przewija się wiele dziewczyn, to nikt nie jest w stanie zapełnić pustki, jaką zostawiła po sobie Mia. Sława wcale nie jest taka fajna jak mu się wydawało. Natrętni dziennikarze, producent, który ciągle czegoś od niego oczekuje i członkowie zespołu zdenerwowani jego zachowaniem. Wszystko coraz bardziej go przytłacza. I nie ma pojęcia co z tym wszystkim zrobić.


Oboje żyją w swoich, oddzielnych światach. Oboje( bardziej lub mniej świadomie) tęsknią. Co będzie dalej? Czy ich historia będzie miała szczęśliwe zakończenie?

Na koniec chciałabym tylko dodać, że obie książki są naprawdę świetne i warte uwagi. Żałuję, że nie zabrałam się za nie wcześniej, bo miana bestsellerów nie zyskały ot tak i naprawdę na nie zasługują.
L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)

Po za tym, że autorka pisze świetnym językiem, który czyta się dość lekko, to jeszcze w dość smutną na pierwszy rzut oka powieść jest w stanie wpleść wiele zabawnych akcentów. Jej twórczość odrobinę przypomina mi książki Johna Greena, a jednocześnie jest zupełnie inna.

Pierwsza część, czyli „Zostań jeśli kochasz” rozpoczyna się dość tragicznie, ponieważ wypadkiem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część książki "Ten jeden dzień" pisana jest z perspektywy juz nie Allyson, ale Willema.Forman opisuje jego „wypadki”. A tych wcale nie brakuje. Wraca do Holandii. Udaje mu się zagrać w filmie, odwiedzić matkę w Indiach i wyremontować dom stryja, który mimo wieku postanowił znaleźć sobie żonę. Znajduje też kolejną trupę teatralną (oczywiści grającą sztuki Szekspira, które w obu częściach odgrywają ważną rolę) i przyłącza się do niej.
Bardzo serdecznie zachęcam do lektury. Obie te książki zawierają sporo ciekawych stwierdzeń, ukazują różne podejście do życie z pozoru zwykłych osób i potwierdzają powiedzenie, że chcieć to móc.
L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)

Druga część książki "Ten jeden dzień" pisana jest z perspektywy juz nie Allyson, ale Willema.Forman opisuje jego „wypadki”. A tych wcale nie brakuje. Wraca do Holandii. Udaje mu się zagrać w filmie, odwiedzić matkę w Indiach i wyremontować dom stryja, który mimo wieku postanowił znaleźć sobie żonę. Znajduje też kolejną trupę teatralną (oczywiści grającą sztuki Szekspira,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Allyson wyjeżdża wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką na zorganizowaną wycieczkę po Europie. Grupa jeździ po rozmaitych stolicach. Z powodu problemów technicznych nie odwiedzają jednak Paryża, na którym dziewczynie zależało najbardziej. Nieco smutna jedzie więc (tak jak to wcześniej było ustalone) do kuzynki Melanie. Na stacji spotyka jednak Willema (którego widziała już podczas swojej podróży, kiedy to grał w szekspirowskim przedstawieniu wraz z trupą innych aktorów). Chłopak proponuje, że pokaże jej Paryż. Mimo, iż na co dzień dziewczyna jest aż zbyt rozważna, odpowiedzialna i poukładana – zgadza się. W końcu, to tylko jeden dzień. Wsiadają więc w pociąg i ruszają.
Stolica Francji robi na dziewczynie ogromne wrażenie. A towarzysz, który wierzy, że wszystko co się z nami dzieje to „wypadki” – jeszcze większe. Dziewczyna jest szczęśliwa jak nigdy. Wraz z upływającym czasem coraz bardziej zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, jakie uczucia żywi do tajemniczego holendra, który pokazuje jej inne oblicze Paryża. Noc poprzedzającą powrót spędzają w pracowni grupy artystów. Gdy Allyson budzi się rano – Willema nie ma. Dziewczyna czeka. I nic. Rozpacza. W końcu dzwoni do opiekunki, która pomaga jej wrócić do domu.

Mimo wielkiej tęsknoty dziewczyna powoli układa sobie życie, a o jej przygodzie nie wie prawie nikt. Dziewczyna idzie na studia. Niby wszystko jest świetnie i cudownie, a jednak pojawiają się też inne problemy. Allyson nie chce zawieść rodziców, ale narzucone przez nich bardzo trudne kierunki spędzają jej sen z powiek. Mimo strachu i niepewności zmienia je. Przy okazji poznaje Dee – nieco specyficznego, ale dobrego przyjaciela. Zaczyna powoli, małymi krokami żyć tak, jak ona chce.

Postanawia, że w wakacje wróci do Paryża. Chce za wszelką cenę dowiedzieć co się wtedy stało. Rodzie są przeciwni temu, co robi ich córka. Ale ona ma dość życia według planu ułożonego przez swoich opiekunów. Samodzielnie zbiera pieniądze na podróż i kurs francuskiego. Udaje się. Dziewczyna wyjeżdża. Ale znalezienie Willema wcale nie jest takie proste.

Książka jest naprawdę świetna. Początkowo myślałam, ze to będzie zwykłe romansidło. Ale nie. Powieść ma w sobie to coś, przez co na długo zostaje w pamięci.

L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)

Allyson wyjeżdża wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką na zorganizowaną wycieczkę po Europie. Grupa jeździ po rozmaitych stolicach. Z powodu problemów technicznych nie odwiedzają jednak Paryża, na którym dziewczynie zależało najbardziej. Nieco smutna jedzie więc (tak jak to wcześniej było ustalone) do kuzynki Melanie. Na stacji spotyka jednak Willema (którego widziała już...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Tak, też w pierwszej chwili myślałam, że to książka o rysowaniu, ale nie. Opisana jest w niej historia dziewczyny (w sumie o tym jest 90% książek, która czytam :)), której największą pasją jest sztuka. Wiedzie spokojne życie, które w pewnym momencie zaczyna się komplikować. Jej tata (również artysta) opuszcza dam. Przyjaciółka ma dla niej mało czasu. Wszystko się wali.

Książka z zakończeniem pozytywny, ale bez typowego happy endu. Wadą jest w niej to, że jest krótka i ma mało wątków, więc coś bym do niej dodała. Mimo to uważam, że jest warta przeczytania.

Tak, też w pierwszej chwili myślałam, że to książka o rysowaniu, ale nie. Opisana jest w niej historia dziewczyny (w sumie o tym jest 90% książek, która czytam :)), której największą pasją jest sztuka. Wiedzie spokojne życie, które w pewnym momencie zaczyna się komplikować. Jej tata (również artysta) opuszcza dam. Przyjaciółka ma dla niej mało czasu. Wszystko się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zaskoczyła mnie przede wszystkim jej forma, ponieważ jest to zbiór maili. Nastoletnia Hania, która (według niej)wiedzie dość nieciekawe życie ale mimo to bardzo chciałaby, aby powstała o niej książka, ponieważ (jak mawia pisarka do której dziewczyna pisze) w życiu każdego jest materiał na jedną książkę.

                Kiedy wokół siebie ma się tatę ginekologa, mamę bibliotekarkę, starszą siostrę o niezliczonej ilości chłopaków i przyjaciela z powodu którego do szkoły często przychodzi matka Boska, to nie można się nudzić. Do tego warto wspomnieć jeszcze o kłopotach z przyjaciółką i Krzyśku. Większość z Was pomyślała teraz pewnie, że chodzi o chłopaka(choć wątku miłosnego także nie brakuje). Jeśli tak to bardzo się mylicie. Krzysiek to … dość nietypowy zwierzak domowy – waran, który miewa zaskakująco ciekawe pomysły.
Książka jest moim zdaniem praktycznie dla każdego i bardzo gorąco Wam ją polecam. Jest kierowana raczej do dziewczyn, ale myślę, że niejednemu chłopakowi również się spodoba. Może dzięki temu zaczną lepiej rozumieć dziewczyny … 

Zaskoczyła mnie przede wszystkim jej forma, ponieważ jest to zbiór maili. Nastoletnia Hania, która (według niej)wiedzie dość nieciekawe życie ale mimo to bardzo chciałaby, aby powstała o niej książka, ponieważ (jak mawia pisarka do której dziewczyna pisze) w życiu każdego jest materiał na jedną książkę.

                Kiedy wokół siebie ma się tatę ginekologa, mamę...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam nastawiona do tej książki dość sceptycznie, ale w sumie okazała się nie najgorsza. Jest dość przewidywalna i "wpasowuje się" w klasyczny "szablon" tego typu książek, ale napisana jest fajnym językiem i myślę, że jeśli nie będę miała co czytać to zabiorę się za inne pozycje autorstwa Tolkiena.

Byłam nastawiona do tej książki dość sceptycznie, ale w sumie okazała się nie najgorsza. Jest dość przewidywalna i "wpasowuje się" w klasyczny "szablon" tego typu książek, ale napisana jest fajnym językiem i myślę, że jeśli nie będę miała co czytać to zabiorę się za inne pozycje autorstwa Tolkiena.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Skończyłam czytać dosłownie chwilę temu i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony książka jest napisana bardzo fajnym językiem, bez nadmiaru zbędnych opisów, a co najważniejsze - opowiada o przepięknej, wzruszającej historii prawdziwej miłości, ale z drugiej pozostawia pewien niedosyt, który jest nieco "uciążliwy". Na pewno nie jest to książka dla ludzi o słabych nerwach...

Skończyłam czytać dosłownie chwilę temu i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony książka jest napisana bardzo fajnym językiem, bez nadmiaru zbędnych opisów, a co najważniejsze - opowiada o przepięknej, wzruszającej historii prawdziwej miłości, ale z drugiej pozostawia pewien niedosyt, który jest nieco "uciążliwy". Na pewno nie jest to książka dla ludzi o słabych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka niezła. Motyw przyjaźni, miłości i prawdziwej pasji. Nie ma w sobie zbyt wiele orginalności, ale czyta sie ją naprawdę przyjemnie.

Książka niezła. Motyw przyjaźni, miłości i prawdziwej pasji. Nie ma w sobie zbyt wiele orginalności, ale czyta sie ją naprawdę przyjemnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Moim zdaniem pierwsza część była zdecydowanie lepsza i powstanie drugiej nie było konieczne. Mimo to z chęcią przeczytałam o dalszych przygodach Nieproszonego Nieznajomego i jago kapitana - Piratiki. Nie polecam zaczyniania przygody z tymi książkami od przeczytania właśnie drugiej części, ponieważ jest wiele nawiązań do pierwszej części.

Moim zdaniem pierwsza część była zdecydowanie lepsza i powstanie drugiej nie było konieczne. Mimo to z chęcią przeczytałam o dalszych przygodach Nieproszonego Nieznajomego i jago kapitana - Piratiki. Nie polecam zaczyniania przygody z tymi książkami od przeczytania właśnie drugiej części, ponieważ jest wiele nawiązań do pierwszej części.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa. Kapitan w spódnicy to wreszcie coś trochę innego niż tradycyjne historie o piratach. Moim zdaniem autorka dobrze zachowała równowagę pomiędzy scenami trzymającymi w napięciu i żartobliwymi tekstami. Książkę przeczytałam już jakiś czas temu, ale z pewnością jeszcze do niej powrócę.

Ciekawa. Kapitan w spódnicy to wreszcie coś trochę innego niż tradycyjne historie o piratach. Moim zdaniem autorka dobrze zachowała równowagę pomiędzy scenami trzymającymi w napięciu i żartobliwymi tekstami. Książkę przeczytałam już jakiś czas temu, ale z pewnością jeszcze do niej powrócę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

„Magia kasztana” opowiada o dziewczynie, której rodzice giną w wypadku samochodowym. Główna bohaterka musi pozostawić swoją ukochaną, niewielką miejscowość i wyjechać do Warszawy by zamieszkać z siostrą jej ojca, której praktycznie w ogóle nie zna. Kamili nie jest łatwo. Musi poradzić sobie nie tylko z brakiem rodziców i ogromną tęsknotą za domem, ale także bardziej codziennymi sprawami jak szkoła. Poznaje wiele osób – zarówno tych, bez których nie wyobraża sobie dalszego życia, jak i tych, którzy starają się jej to życie uprzykrzyć.
Niesamowitego „klimatu” nadają książce cytaty zamieszczone na początku każdego rozdziału. Niezwykły jest też sposób patrzenia na świat głównej bohaterki i to w jaki powieść ta pokazuje sytuacje, które spotykają ogromną liczbę ludzi, a których często nie dostrzegamy.
Jest to chyba jedna z pierwszych książek, którą mogę czytać nieskończoną ilość razy, i za każdym porusza mnie tak samo mocno.

„Magia kasztana” opowiada o dziewczynie, której rodzice giną w wypadku samochodowym. Główna bohaterka musi pozostawić swoją ukochaną, niewielką miejscowość i wyjechać do Warszawy by zamieszkać z siostrą jej ojca, której praktycznie w ogóle nie zna. Kamili nie jest łatwo. Musi poradzić sobie nie tylko z brakiem rodziców i ogromną tęsknotą za domem, ale także bardziej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to