Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Część inna niż poprzednie dwie. Konstrukcyjnie jest ona dużo prostsza, a fabuła mało skomplikowana. Oczywiście dobrze się ją czyta. Jednakże takiego efektu wow jak Hyperion nie wywołała. Solidna space-opera. Polecam fanom gatunku.

Część inna niż poprzednie dwie. Konstrukcyjnie jest ona dużo prostsza, a fabuła mało skomplikowana. Oczywiście dobrze się ją czyta. Jednakże takiego efektu wow jak Hyperion nie wywołała. Solidna space-opera. Polecam fanom gatunku.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Artur Urbanowicz jak zwykle nie zawodzi. Książka wciąga tak, że nie można się od niej oderwać.
Daje ona do myślenia i pozostawia czytelnika z refleksją nad swoim życiem i postępowaniem.
Polecam

P.S.: Drogi Arturze, moim marzeniem jest przeczytać jeszcze jakąś powieść Twojego autorstwa, która zawierać będzie tyle mrocznych legend co Inkub, obezwładniającego uczucia przytłoczenia i strachu co Gałęziste, takiego plot-twista co Grzesznik i mądrości życiowej jak w Paradoksie!

P.S.2: my fani dajemy Ci na to rok. Do grudnia 2021 powinieneś dać radę ;)

Artur Urbanowicz jak zwykle nie zawodzi. Książka wciąga tak, że nie można się od niej oderwać.
Daje ona do myślenia i pozostawia czytelnika z refleksją nad swoim życiem i postępowaniem.
Polecam

P.S.: Drogi Arturze, moim marzeniem jest przeczytać jeszcze jakąś powieść Twojego autorstwa, która zawierać będzie tyle mrocznych legend co Inkub, obezwładniającego uczucia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

O kurżeszmać, Jaki to był kubeł wielorybiej mierzwy.
Mamy dopiero wrzesień, ale i tak w tym momencie mogę stwierdzić, że to najgorsza książka którą przeczytałem w tym roku.
Próżno doszukiwać się w niej jakiegoś głębszego znaczenia. Fakt, zadziwia trochę stylem pisania autora, ale pod tym nic się więcej nie kryje. Typowy przerost formy nad treścią.
Stanowczo nie polecam!

O kurżeszmać, Jaki to był kubeł wielorybiej mierzwy.
Mamy dopiero wrzesień, ale i tak w tym momencie mogę stwierdzić, że to najgorsza książka którą przeczytałem w tym roku.
Próżno doszukiwać się w niej jakiegoś głębszego znaczenia. Fakt, zadziwia trochę stylem pisania autora, ale pod tym nic się więcej nie kryje. Typowy przerost formy nad treścią.
Stanowczo nie polecam!

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moim zdaniem najgorsze dzieło pana Kariki. To fakt, że łatwo się czyta - może trochę na zbyt łatwo. Język prosty i nieskomplikowany, akcja bardzo szybko się rozpoczyna. Trudno doszukać się tu jakiegoś wstępu, wprowadzenia do opowiedzianej historii. Ten wstęp pojawia się jednak na zakończenie. To ono sprawia, że doznajemy nie lada szoku i zaskoczenia. Twist panie Józef wyszedł niezły.
Suma summarum oceniam na sześć i polecam. To takie dobre czytadło na dwa wieczory jako odskocznia od lepszych i dłuższych lektur. Dreszczyk emocji zapewnia.

To moim zdaniem najgorsze dzieło pana Kariki. To fakt, że łatwo się czyta - może trochę na zbyt łatwo. Język prosty i nieskomplikowany, akcja bardzo szybko się rozpoczyna. Trudno doszukać się tu jakiegoś wstępu, wprowadzenia do opowiedzianej historii. Ten wstęp pojawia się jednak na zakończenie. To ono sprawia, że doznajemy nie lada szoku i zaskoczenia. Twist panie Józef...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z lepszych jak nie najlepsza powieść fantasy spod pióra polskiego pisarza. Czapki z głów przed Panem Grzędowiczem. Śmiem twierdzić, że to co stworzył jest pod względem jakościowym na równi z Wiedźminem Sapkowskiego - jeśli nie lepsze.
Ta książka to raj dla wyobraźni. Wg mnie absolutny top. Must read dla każdego!

Jedna z lepszych jak nie najlepsza powieść fantasy spod pióra polskiego pisarza. Czapki z głów przed Panem Grzędowiczem. Śmiem twierdzić, że to co stworzył jest pod względem jakościowym na równi z Wiedźminem Sapkowskiego - jeśli nie lepsze.
Ta książka to raj dla wyobraźni. Wg mnie absolutny top. Must read dla każdego!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka od pierwszej strony jest przytłaczająca. Na każdym kroku bije od niej depresyjnym i mrocznym nastrojem. To trzeba przyznać udało się autorowi bezbłędnie. Powieść mówiąc kolokwialnie ryje beret - nastraja czytelnika negatywnymi emocjami i niepokojem. Pewnie odczucie to wspomagane jest poprzez zastosowanie opowiadania w pierwszej osobie - mi to podpasowało i wywołało zamierzony cel autora.

Polecam

Ta książka od pierwszej strony jest przytłaczająca. Na każdym kroku bije od niej depresyjnym i mrocznym nastrojem. To trzeba przyznać udało się autorowi bezbłędnie. Powieść mówiąc kolokwialnie ryje beret - nastraja czytelnika negatywnymi emocjami i niepokojem. Pewnie odczucie to wspomagane jest poprzez zastosowanie opowiadania w pierwszej osobie - mi to podpasowało i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Właśnie skończyłem czytać. O ja pie... ! Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Dawno nie czytałem tak dobrej powieści. Wszelkie przewijające się tu opinie, iż tę książkę się pochłania - są w 100% prawdziwe. Podczas lektury masz murowane nieprzespane noce. Jeśli na podstawie tej powieści nie powstanie film to będę zawiedziony - toć to idealny materiał na polski horror!

Gorąco polecam wszystkim niedowiarkom. Czytajmy polskich autorów!

Panie Arturze, czekam na kolejną tak epicką powieść! Inkub zapisze się w mojej pamięci jako ulubiona powieść.

Właśnie skończyłem czytać. O ja pie... ! Jestem pod ogromnym wrażeniem.
Dawno nie czytałem tak dobrej powieści. Wszelkie przewijające się tu opinie, iż tę książkę się pochłania - są w 100% prawdziwe. Podczas lektury masz murowane nieprzespane noce. Jeśli na podstawie tej powieści nie powstanie film to będę zawiedziony - toć to idealny materiał na polski horror!

Gorąco...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka godna polecenia. Nie jest dziełem sztuki, jednakże jest to solidne czytadło. Świat przedstawiony pozwala przenieść się w zaistniałe realia, autor całkiem sprawnie opisuje przytłaczający klimat otaczających nas murów tuneli podziemnego miasta-metra. Dzięki tamu czujemy wrzęcz stęchliznę rozkładających się szczątków szczórów i ludzkich ciał.
Podczas lektury bardzo pomocna była mapa moskiewskiego metra zamieszczona na okładce - za to duzy plus.

Książka godna polecenia. Nie jest dziełem sztuki, jednakże jest to solidne czytadło. Świat przedstawiony pozwala przenieść się w zaistniałe realia, autor całkiem sprawnie opisuje przytłaczający klimat otaczających nas murów tuneli podziemnego miasta-metra. Dzięki tamu czujemy wrzęcz stęchliznę rozkładających się szczątków szczórów i ludzkich ciał.
Podczas lektury bardzo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Muzeum dusz czyścowych to zbiór opowiadań. Ocenić mogę to tak: im dalej w las tym lepiej. Pierwszych kilka lub kilkanaście opowiadań słabych, ale potem już co raz lepiej. Przyznam szczerze, że na początku trochę się męczyłem, opowiadania o pociągach są nudne jak flaki z olejem.
Fajna jest ich krótka forma, która sprawia, że można je sobie dowolnie dawkować w każdej wolnej chwili.
Jeśli ktoś nastawia się na opowiadania z grozą lub po prostu horror to niestety się zawiedzie - one mają jedynie zadziwić lub przedstawić jakieś nadprzyrodzone zjawisko. Dreszczyka emocji nie zafundują.

Muzeum dusz czyścowych to zbiór opowiadań. Ocenić mogę to tak: im dalej w las tym lepiej. Pierwszych kilka lub kilkanaście opowiadań słabych, ale potem już co raz lepiej. Przyznam szczerze, że na początku trochę się męczyłem, opowiadania o pociągach są nudne jak flaki z olejem.
Fajna jest ich krótka forma, która sprawia, że można je sobie dowolnie dawkować w każdej wolnej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Elantris to świetna książka. Moim zdaniem numer dwa po Drodze Królów.
Jest to powieść kompletna, bardzo dobrze zbudowana, bohaterowie są wyraziści, fabuła wielowątkowa. Akcji wiele nie ma ale bardzo przyjemnie się czytało, w żadnym momencie lektura nie nużyła.
Polecam

Elantris to świetna książka. Moim zdaniem numer dwa po Drodze Królów.
Jest to powieść kompletna, bardzo dobrze zbudowana, bohaterowie są wyraziści, fabuła wielowątkowa. Akcji wiele nie ma ale bardzo przyjemnie się czytało, w żadnym momencie lektura nie nużyła.
Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu Drogi Królów spodziewałem się po Sandersonie lepszej książki. Oczywiście Z mgły zrodzony złą książką nie jest, ale jednak nie przypadła mi do gustu. Punkt kuluminacyjny jest tak spłaszczony, że po przeczytaniu książki musiałem się zastanowić w którym momencie tak na prawdę nastąpił. Zakończnie nijakie. Kolejne tomy odkladam na później. Przeczytam jeśli już nic innego mnie nie zainteresuje.
Daję ocenę 7 ze względu na to, iż jest to kawał dobrego fantasy, ale bez efektu wow.

Po przeczytaniu Drogi Królów spodziewałem się po Sandersonie lepszej książki. Oczywiście Z mgły zrodzony złą książką nie jest, ale jednak nie przypadła mi do gustu. Punkt kuluminacyjny jest tak spłaszczony, że po przeczytaniu książki musiałem się zastanowić w którym momencie tak na prawdę nastąpił. Zakończnie nijakie. Kolejne tomy odkladam na później. Przeczytam jeśli już...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszak posiadam cały zbiór powieści w wydaniu Prószyński i S-ka, to ocenię tutaj pierwszą część pt."Czarnoksiężnik z Archipelagu.
Moje 8 gwiazdek wydaje się być zbyt niską oceną jeśli miałbym patrzeć na całość obiektywnie. Można by rzec, że 10 jest w tym przypadku w pełni zasłużoną ilością.
Jednakże ja daje osiem, ze względu na moje osobiste preferencje. Świat przedstawiony jest w sposób przepiękny i baśniowy. Język jakim posługuje się U.K.Le Guin jest wręcz unikatowy. Czytając każdy akapit ma się to wrażenie, że to rzeczywiście literatura piękna pisana dużą literą z drugim dnem dającym do myślenia. To nie jest proste czytadło do autobusu. Pod tym względem niczego nie brakuje.
Jedyny element, który skłania mnie do zaniżenia oceny to spłycenie głównego bohatera imieniem Ged. Zabrakło więzi między nim a czytelnikiem.

Jestem przekonany, że Czarnoksiężnik z Archipelagu jest pozycją obowiązkową dla każdego, kto choć trochę lubi fantasy. Tu nie trzeba być wielbicielem tego gatunku by docenić to bardzo oryginalne i niepowtarzalne dzieło.

Polecam! Zwłaszcza w wydaniu Prószyńskich, które jest zacną cegiełką cieszącą oko.

P.S.: po głębszym zastanowieniu daję jednak 9 gwiazdek

Wszak posiadam cały zbiór powieści w wydaniu Prószyński i S-ka, to ocenię tutaj pierwszą część pt."Czarnoksiężnik z Archipelagu.
Moje 8 gwiazdek wydaje się być zbyt niską oceną jeśli miałbym patrzeć na całość obiektywnie. Można by rzec, że 10 jest w tym przypadku w pełni zasłużoną ilością.
Jednakże ja daje osiem, ze względu na moje osobiste preferencje. Świat przedstawiony...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ojcze Burz, toż to jest arcydzieło!

W przypadku tak opasłych książek naprawdę sztuką jest podtrzymanie zachwytu czytelnika przez całych 900 stron. A Sandersowi się to udało i to jeszcze jak! Pochłaniając strona za stroną ani razu nie miałem wrażenia, że coś jest na siłę i niepotrzebne.

Świat przedstawiony to mistrzostwo świata, bardzo rozbudowany, szczegółowo opisany i trzymający się kupy. Aż chce się wracać myślami do Alethkaru, Karbranthu i na Strzaskane Równiny.
Jeśli ktoś oczekuje od książki, że pochłonie go w całości oraz zapewni oderwanie od codziennej szarej rzeczywistości to gorąco polecam. Działa jak narkotyk :)

Ojcze Burz, toż to jest arcydzieło!

W przypadku tak opasłych książek naprawdę sztuką jest podtrzymanie zachwytu czytelnika przez całych 900 stron. A Sandersowi się to udało i to jeszcze jak! Pochłaniając strona za stroną ani razu nie miałem wrażenia, że coś jest na siłę i niepotrzebne.

Świat przedstawiony to mistrzostwo świata, bardzo rozbudowany, szczegółowo opisany i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Powiem krótko - moim zdaniem najgorsza część z całej serii. Spokojnie można było około 100 stron wyciąć i nic by się nie stało.
Nie mam nic przeciwko długim i szczegółowym opisom świata przedstawionego, ale w IV i ostatnim tomie, w którym akcja powinna być wartka, niepotrzebne dłużyzny są zupełnie zbędne. Czytając miałem wrażenie, że autor wciskał dodatkowe akapity tylko po to aby zapewnić pewną z góry założoną objętość książki.
Mimo wszystko oceniam książkę jako "bardzo dobra".

Powiem krótko - moim zdaniem najgorsza część z całej serii. Spokojnie można było około 100 stron wyciąć i nic by się nie stało.
Nie mam nic przeciwko długim i szczegółowym opisom świata przedstawionego, ale w IV i ostatnim tomie, w którym akcja powinna być wartka, niepotrzebne dłużyzny są zupełnie zbędne. Czytając miałem wrażenie, że autor wciskał dodatkowe akapity tylko...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Arcydzieło!

Arcydzieło!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to