-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Mimo regularnego światopoglądowego triggera Houellebecq bardzo sprawnie prowadzi przez swoją powieść dając czytelnikowi płynąć w świecie nie tyle pełnym najgorszych koszmarów europejskiej prawicy, co samotności, braku szczęścia i pustego konformizmu. Stanie z boku nigdy jeszcze nie było tak powszechne, aż kątów prawie zabrakło żeby się ukryć.
Mimo regularnego światopoglądowego triggera Houellebecq bardzo sprawnie prowadzi przez swoją powieść dając czytelnikowi płynąć w świecie nie tyle pełnym najgorszych koszmarów europejskiej prawicy, co samotności, braku szczęścia i pustego konformizmu. Stanie z boku nigdy jeszcze nie było tak powszechne, aż kątów prawie zabrakło żeby się ukryć.
Pokaż mimo toPóźny Konwicki z tym samym rozczarowaniem, zmysłem obserwatora i fenomenalnie trafnymi dialogami co zawsze, ale gdyby ograniczył mówienie o kraju na rzecz mówienia o ludziach w kraju byłaby miłość prawdziwa. Ale nie boli aż tak bardzo, bo to nadal rewelacyjnie napisana rzecz, rewelacyjnie usmutniona i rewelacyjnie sprowadzająca na dno den.
Późny Konwicki z tym samym rozczarowaniem, zmysłem obserwatora i fenomenalnie trafnymi dialogami co zawsze, ale gdyby ograniczył mówienie o kraju na rzecz mówienia o ludziach w kraju byłaby miłość prawdziwa. Ale nie boli aż tak bardzo, bo to nadal rewelacyjnie napisana rzecz, rewelacyjnie usmutniona i rewelacyjnie sprowadzająca na dno den.
Pokaż mimo toKundera nadal świetnie rysuje portrety psychologiczne swoich bohaterów, ale niewiele w tym wszystkim różnorodności i akcję z wielu perspektyw można by przełożyć na tekst dramatu z korzyścią dla lektury. Ta iście allenowska karuzela miłości i braku miłości zmierza jednak do tak ładnego zakończenia, bo przecież nic się nie stało i nic się nie stanie, kolejny nudny, rutynowy dzień. Chętnie zobaczyłbym ekranizację, najchętniej w łapkach nowego Polańskiego.
Kundera nadal świetnie rysuje portrety psychologiczne swoich bohaterów, ale niewiele w tym wszystkim różnorodności i akcję z wielu perspektyw można by przełożyć na tekst dramatu z korzyścią dla lektury. Ta iście allenowska karuzela miłości i braku miłości zmierza jednak do tak ładnego zakończenia, bo przecież nic się nie stało i nic się nie stanie, kolejny nudny, rutynowy...
więcej mniej Pokaż mimo toWywiad rzeka z człowiekiem rzeką. Z każdym jednym słowem tulę Konwickiego coraz bardziej, a za koci rozdział to już w ogóle. Piękny pan człowiek, Tadeuszu.
Wywiad rzeka z człowiekiem rzeką. Z każdym jednym słowem tulę Konwickiego coraz bardziej, a za koci rozdział to już w ogóle. Piękny pan człowiek, Tadeuszu.
Pokaż mimo toChciałbym, żeby Cabre mniej bawił się chronologią i przeplataniem motywów, a bardziej opowiedzeniem ciekawej historii, ale ponoć nie można mieć wszystkiego, więc niech plecie, niech plecie.
Chciałbym, żeby Cabre mniej bawił się chronologią i przeplataniem motywów, a bardziej opowiedzeniem ciekawej historii, ale ponoć nie można mieć wszystkiego, więc niech plecie, niech plecie.
Pokaż mimo toTomik niemalże wybitny, bo metraż opowiadanek zmusza Murakamiego na większą kreatywność i zabawę oczekiwaniami. I udało się, oszukany czuję się długo po skończeniu lektury. I o takie zaskoczenia nicnierobię.
Tomik niemalże wybitny, bo metraż opowiadanek zmusza Murakamiego na większą kreatywność i zabawę oczekiwaniami. I udało się, oszukany czuję się długo po skończeniu lektury. I o takie zaskoczenia nicnierobię.
Pokaż mimo toW czasach gdy na czytanie miałem kupę czasu Dallas było możliwe do przeczytania, za co Bogu dziękuję, bo inaczej do końca świata postrzegałbym Kinga jedynie za rzemieślnika klimatu. I mimo dłużyzn całym serduchem kocham, bo w zakończenie to stary piernik tu potrafi.
W czasach gdy na czytanie miałem kupę czasu Dallas było możliwe do przeczytania, za co Bogu dziękuję, bo inaczej do końca świata postrzegałbym Kinga jedynie za rzemieślnika klimatu. I mimo dłużyzn całym serduchem kocham, bo w zakończenie to stary piernik tu potrafi.
Pokaż mimo toOnirycznie czaruje, stylistycznie idealnie zaspokaja, historycznie pachnie jak stare księgi. Sońka, od dziś twój los w moim sercu ma własną półeczkę. A może nawet dwie.
Onirycznie czaruje, stylistycznie idealnie zaspokaja, historycznie pachnie jak stare księgi. Sońka, od dziś twój los w moim sercu ma własną półeczkę. A może nawet dwie.
Pokaż mimo toLudzie znikają tak samo jak znikali zawsze, a Murakami macha różdżką podobnie, ale jestem mniej oczarowany, może przez powtórkę idealnego i niedoścignionego Tsuruku.
Ludzie znikają tak samo jak znikali zawsze, a Murakami macha różdżką podobnie, ale jestem mniej oczarowany, może przez powtórkę idealnego i niedoścignionego Tsuruku.
Pokaż mimo toMagiczny sputnik popchnął moją przygodę z Murakamim dalej, bo zakończenie, samotność i wewnętrzne frustracje, ale chyba za dużo tu Harukiego w Harukim.
Magiczny sputnik popchnął moją przygodę z Murakamim dalej, bo zakończenie, samotność i wewnętrzne frustracje, ale chyba za dużo tu Harukiego w Harukim.
Pokaż mimo toMomentami chemiczno-fizyczny naukowy bełkot za bardzo wytrąca mnie głupiego z lektury, ale wracam szybko, bo tak pięknie deliryczno-hipisowskiego obrazu społeczeństwa nie ukazał mi nikt nigdy nigdzie.
Momentami chemiczno-fizyczny naukowy bełkot za bardzo wytrąca mnie głupiego z lektury, ale wracam szybko, bo tak pięknie deliryczno-hipisowskiego obrazu społeczeństwa nie ukazał mi nikt nigdy nigdzie.
Pokaż mimo toBrak autorskiego szlifu obu panów wcale nie odbiera im czaru, a bitnikarswo bitnikctwo i bitnikowanie chciałbym bardzo na świąteczny prezent.
Brak autorskiego szlifu obu panów wcale nie odbiera im czaru, a bitnikarswo bitnikctwo i bitnikowanie chciałbym bardzo na świąteczny prezent.
Pokaż mimo toZbyś jak zwykle czule głaszcze moje serce piękną codziennością, choć właśnie tego codziennego głaskania za mało, a mityczno-epickiego za wiele. Lepiej wyważony tomik dałby więcej radości, choć ten i tak daje jej wiele.
Zbyś jak zwykle czule głaszcze moje serce piękną codziennością, choć właśnie tego codziennego głaskania za mało, a mityczno-epickiego za wiele. Lepiej wyważony tomik dałby więcej radości, choć ten i tak daje jej wiele.
Pokaż mimo toPięknie zilustrowane przemiany irańskiego społeczeństwa z autobiograficznej perspektywy małej wojującej komunistki. Film trochę ogranicza niepotrzebne dygresje, ale nadal to piękna i mądra przede wszystkim historia ze sztandarem w dłoni i wolnością na ustach.
Pięknie zilustrowane przemiany irańskiego społeczeństwa z autobiograficznej perspektywy małej wojującej komunistki. Film trochę ogranicza niepotrzebne dygresje, ale nadal to piękna i mądra przede wszystkim historia ze sztandarem w dłoni i wolnością na ustach.
Pokaż mimo toBeznamiętne sprawozdanie z życia podróżnika wyładowane ciągłymi aluzjami do książki, która wydaje się być znacznie ciekawszą niż ta Rysia.
Beznamiętne sprawozdanie z życia podróżnika wyładowane ciągłymi aluzjami do książki, która wydaje się być znacznie ciekawszą niż ta Rysia.
Pokaż mimo toW pięknym slangu i niebystrych bohaterach Queneau umieszcza tyle ciepła i piękna, że nawet pomimo ich bucowości ja kocham tych buców i nikomu nie oddam!
W pięknym slangu i niebystrych bohaterach Queneau umieszcza tyle ciepła i piękna, że nawet pomimo ich bucowości ja kocham tych buców i nikomu nie oddam!
Pokaż mimo toI choć anegdotki z planu fajnie zarysowują portret bucowatego neurotyka-artysty, to jednak zamiast miliona nazwisk i żarcików z gwiazd chciałbym poznać ludzką stronę Felliniego. Nie tutaj, nie dziś.
I choć anegdotki z planu fajnie zarysowują portret bucowatego neurotyka-artysty, to jednak zamiast miliona nazwisk i żarcików z gwiazd chciałbym poznać ludzką stronę Felliniego. Nie tutaj, nie dziś.
Pokaż mimo toPod iście thrillerową otoczką zgrabnie ukrywa subtelną krytykę inkwizycji. Piękna w zamyśle, piękna w zakończeniu.
Pod iście thrillerową otoczką zgrabnie ukrywa subtelną krytykę inkwizycji. Piękna w zamyśle, piękna w zakończeniu.
Pokaż mimo to
miłość wygrała w różu i diamencie. chciałbym
miłość wygrała w różu i diamencie. chciałbym
Pokaż mimo to