rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka wywarła na mnie spore wrażenie - czyta się bardzo łatwo, przystępnie, a zakończenie jest takie, jakiego się w życiu nie spodziewałam!

Książka wywarła na mnie spore wrażenie - czyta się bardzo łatwo, przystępnie, a zakończenie jest takie, jakiego się w życiu nie spodziewałam!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę oceniam jako dobrą - historia sama w sobie jest naprawdę niesamowita, przeżycia głównych bohaterów są przerażające, i sądzę, że aktualnie, w teraźniejszości, mało kto dałby radę przetrwać w obozie. Natomiast mam jedno wielkie ALE do sposobu napisania książki - bardzo lekko czyta się o tych wszystkich krzywdach wyrządzonych ludziom pracującym w obozie. I jest to nieadekwatne do rzeczy, które tam się działy.

Zastanawiałam się nad zakupem drugiej książki "Podróż Cilki" - ale po aferze związanej z domniemaną fikcją napisaną w tej książce i lekkością napisania "Tatuażysty w Auschwitz" chyba zrezygnuję.

Książkę oceniam jako dobrą - historia sama w sobie jest naprawdę niesamowita, przeżycia głównych bohaterów są przerażające, i sądzę, że aktualnie, w teraźniejszości, mało kto dałby radę przetrwać w obozie. Natomiast mam jedno wielkie ALE do sposobu napisania książki - bardzo lekko czyta się o tych wszystkich krzywdach wyrządzonych ludziom pracującym w obozie. I jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Reguła 5 sekund to książka, którą czyta się jednym mrugnięciem. Myślę, że duże znaczenie ma styl pisania autorki i fakt, że wierzy w to co pisze, ponieważ sama tego doświadczyła i jej się udało.
Wiele osób pisze, że nie przebrnęło przez nią, że nie trafia do nich - i pewnie, nie do każdego trafi! Natomiast to, że autorka w książce dołączyła autentyczne wiadomości od ludzi, którzy istnieją naprawdę, i którym naprawdę udało się osiągnąć wielkie sukcesy (chociaż nawet te małe, ale za to jakie ważne!) pokazuje, że każdy może zmienić swoje życie i każdy może mieć nad nim kontrolę.
Wystarczy policzyć 5.. 4.. 3.. 2.. 1.. i START!

Polecam, zaczęłam wprowadzać w życie tę regułę w najdrobniejszych kwestiach życia codziennego i wiecie co? Mam większy porządek i nie słyszę głosu w głowie "nie chce mi się" :)

Reguła 5 sekund to książka, którą czyta się jednym mrugnięciem. Myślę, że duże znaczenie ma styl pisania autorki i fakt, że wierzy w to co pisze, ponieważ sama tego doświadczyła i jej się udało.
Wiele osób pisze, że nie przebrnęło przez nią, że nie trafia do nich - i pewnie, nie do każdego trafi! Natomiast to, że autorka w książce dołączyła autentyczne wiadomości od ludzi,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka! Po kilku pierwszych stronach w głowie kiełkowała mi myśl, że to chyba jednak nie jest dla mnie... Książki związane z historią nie bardzo mnie kręcą, stanowczo to nie mój temat. Ale coś mnie tknęło żeby czytać dalej :) Autor mnie zaskoczył, przede wszystkim dlatego, że rzecz dzieje się głównie w Trójmieście, które znam. W czasie czytania od razu sprawdzałam niektóre miejsca i ulice na Mapach Google, żeby wiedzieć czy faktycznie to miejsce istnieje i po drugie, zobaczyć jak wygląda. Główny bohater i jego przeżycia całkowicie mnie wciągnęły, w książce nie było miejsca na nudę. Takie książki sobie cenię najbardziej - na pewno wrócę do autora i przeczytam inne książki :)
Polecam!

Bardzo ciekawa książka! Po kilku pierwszych stronach w głowie kiełkowała mi myśl, że to chyba jednak nie jest dla mnie... Książki związane z historią nie bardzo mnie kręcą, stanowczo to nie mój temat. Ale coś mnie tknęło żeby czytać dalej :) Autor mnie zaskoczył, przede wszystkim dlatego, że rzecz dzieje się głównie w Trójmieście, które znam. W czasie czytania od razu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka jest naprawdę wybitna - przeczytałam jednym tchem, jak zaczęłam tak nie mogłam przestać :) Historia bardzo ciekawa, chciałam wiedzieć JUŻ co będzie dalej. Bardzo łatwy język, szybko i przyjemnie się czyta. Zdaje się, że muszę wyposażyć moją biblioteczkę o kolejne pozycje tego autora :)

Książka jest naprawdę wybitna - przeczytałam jednym tchem, jak zaczęłam tak nie mogłam przestać :) Historia bardzo ciekawa, chciałam wiedzieć JUŻ co będzie dalej. Bardzo łatwy język, szybko i przyjemnie się czyta. Zdaje się, że muszę wyposażyć moją biblioteczkę o kolejne pozycje tego autora :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na początku nie byłam przekonana do tej książki - polski autor, którego nie znałam, tytuł bardzo ciekawy ale stawiałam treść książki pod wielkim znakiem zapytania.
Po przeczytaniu stwierdzam, że książka jest bardzo dobra. Ksiądz pokazany w roli krzywdzącego - bardzo trafny opis bohatera, którego bardzo łatwo można znienawidzić. Wujek i babcia w roli oprawców, strasznie działali mi na nerwy. Gdybym miała możliwość spotkać tę świętą trójcę, raczej nie utrzymałabym rąk przy sobie :).
Co do głównej bohaterki - barwna postać, której współczułam podczas czytania całej książki.
Historia wymyślona przez autora, ale po przeczytaniu zastanawiam się, ile młodych ludzi zostaje postawionych w podobnej sytuacji, i nikt nie jest w stanie im pomóc - to bardzo przykre.

Na początku nie byłam przekonana do tej książki - polski autor, którego nie znałam, tytuł bardzo ciekawy ale stawiałam treść książki pod wielkim znakiem zapytania.
Po przeczytaniu stwierdzam, że książka jest bardzo dobra. Ksiądz pokazany w roli krzywdzącego - bardzo trafny opis bohatera, którego bardzo łatwo można znienawidzić. Wujek i babcia w roli oprawców, strasznie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki nie ocenia się po okładce, chociaż ja po przeczytaniu tekstu na książce "Pozwól mi wrócić" sądziłam, że ta "niecała prawda" będzie miała w sobie coś więcej. Przez całą książkę zastanawiałam się, kim może być osoba wysyłająca e-maile i matrioszki i czy to aby na pewno Layla. Zakończenie mnie faktycznie zaskoczyło, ale wyjaśnienie tej całej historii było dosyć mocno naciągane. Zwłaszcza, że przez prawie całą książkę czyta się o tym, że Finn wstaje, nie mógł spać, je śniadanie, je lunch, siedzi w swojej pracowni, idzie na spacer z psem, idzie do sklepu... I w kółko to samo, tak samo Ellen - ciągle te same schematy, nie robili niczego poza siedzeniem w domu i spacerem z psem lub Pod Kawkę. A potem nagle okazuje się, że Ellen to Layla - trochę bez sensu, i zaczęłam zastanawiać się, czy gdyby Finn przyznał się od razu Ellen do otrzymywania wszystkich matrioszek i e-maili - to jaki miałoby to skutek dla książki? Pewnie by nie powstała :)

Książki nie ocenia się po okładce, chociaż ja po przeczytaniu tekstu na książce "Pozwól mi wrócić" sądziłam, że ta "niecała prawda" będzie miała w sobie coś więcej. Przez całą książkę zastanawiałam się, kim może być osoba wysyłająca e-maile i matrioszki i czy to aby na pewno Layla. Zakończenie mnie faktycznie zaskoczyło, ale wyjaśnienie tej całej historii było dosyć mocno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Porównując do pierwszej części, mam wrażenie, że role książki się odwróciły. "Za zamkniętymi drzwiami" trzymała cały czas w napięciu do momentu, kiedy główna bohaterka macha do męża stojąc w bramie - logicznym było, że coś musiało się stać, skoro jej mąż nigdy nie opuszczał jej ani na krok. "Na skraju załamania" było na odwrót - czyta się przygody głównej bohaterki przez 3/4 książki, po czym nagle wielkie BUM - w życiu bym nie pomyślała, że tak to się może zakończyć.

Książkę uznaję za bardzo dobrą - prosta językowo, łatwo i szybko się czyta, zakończenie takie, którego bym się nie spodziewała.

Porównując do pierwszej części, mam wrażenie, że role książki się odwróciły. "Za zamkniętymi drzwiami" trzymała cały czas w napięciu do momentu, kiedy główna bohaterka macha do męża stojąc w bramie - logicznym było, że coś musiało się stać, skoro jej mąż nigdy nie opuszczał jej ani na krok. "Na skraju załamania" było na odwrót - czyta się przygody głównej bohaterki przez...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo mocna emocjonalnie - kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że takie sytuacje dzieją się ciągle, a kobiety muszą sobie same radzić.. to przerażające!
Co do samej książki - Jack mnie tak wkurzał, że sama miałam ochotę go zabić. Chociaż w momencie, kiedy Grace stała przed domem z walizką czekając na podwózkę na lotnisko wiedziałam już, że Jack nie żyje - to było oczywiste, bo nigdy by jej nie zostawił samej. W tym kontekście książka była bardzo przewidywalna. i raczej spodziewałam się większej niewiedzy :)

Książka bardzo mocna emocjonalnie - kiedy człowiek zdaje sobie sprawę, że takie sytuacje dzieją się ciągle, a kobiety muszą sobie same radzić.. to przerażające!
Co do samej książki - Jack mnie tak wkurzał, że sama miałam ochotę go zabić. Chociaż w momencie, kiedy Grace stała przed domem z walizką czekając na podwózkę na lotnisko wiedziałam już, że Jack nie żyje - to było...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dla mnie książka wybitna! Historia bardzo wciągająca, rozwój wydarzeń wprowadzał w ciekawość co będzie dalej - dlatego też pochłonęłam książkę bardzo szybko :)
Co ciekawe - dorwałam ją w księgarni TAK CZYTAM - w zapakowanej w papier, bez widocznej okładki, z krótkiego opisu - traf w 10!

Dla mnie książka wybitna! Historia bardzo wciągająca, rozwój wydarzeń wprowadzał w ciekawość co będzie dalej - dlatego też pochłonęłam książkę bardzo szybko :)
Co ciekawe - dorwałam ją w księgarni TAK CZYTAM - w zapakowanej w papier, bez widocznej okładki, z krótkiego opisu - traf w 10!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Spodziewałam się czegoś więcej - po opisie z tyłu książki byłam bardzo ciekawa rozwoju wydarzeń, ale... historia w ogóle mnie nie porwała. Nudno, bez ciekawych zwrotów akcji. Wyjaśnienie historii pozostawia wiele do życzenia - w życiu nie wpadłabym na tak banalne zakończenie - i jak dla mnie, totalnie bez ładu i składu.

Spodziewałam się czegoś więcej - po opisie z tyłu książki byłam bardzo ciekawa rozwoju wydarzeń, ale... historia w ogóle mnie nie porwała. Nudno, bez ciekawych zwrotów akcji. Wyjaśnienie historii pozostawia wiele do życzenia - w życiu nie wpadłabym na tak banalne zakończenie - i jak dla mnie, totalnie bez ładu i składu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem książka bardzo dobra - trzymała w napięciu, chciało się czytać dalej - polecam :)

Moim zdaniem książka bardzo dobra - trzymała w napięciu, chciało się czytać dalej - polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To trzeba lubić - dla mnie stanowczo za dużo w tej książce opisów. Bardzo ciężko było mi przez nią przebrnąć.

To trzeba lubić - dla mnie stanowczo za dużo w tej książce opisów. Bardzo ciężko było mi przez nią przebrnąć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Barwna i wciągająca ksiązka, osobiście polecam :)

Barwna i wciągająca ksiązka, osobiście polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta powieść porwała moje serce :)

Ta powieść porwała moje serce :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Według mnie najlepsza książka Stephena Kinga wśród tych, które przeczytałam i które zaczęłam ale nie skończyłam.. ! :)

Według mnie najlepsza książka Stephena Kinga wśród tych, które przeczytałam i które zaczęłam ale nie skończyłam.. ! :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka trafia prosto do serca, od razu.

Książka trafia prosto do serca, od razu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Każdy ma parę takich książek, do których na pewno wróci jeszcze nie raz... Ta ksiązka jest u mnie na 1 miejscu!! Od niej nie można się po prostu oderwać!

Każdy ma parę takich książek, do których na pewno wróci jeszcze nie raz... Ta ksiązka jest u mnie na 1 miejscu!! Od niej nie można się po prostu oderwać!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest jedna z książek, które po prostu zawładnęły moim sercem!

To jest jedna z książek, które po prostu zawładnęły moim sercem!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest taka książka, którą czyta się na jednym wydechu, dosłownie! J. Picoult ma świetne książki, a BEZ MOJEJ ZGODY to jedna z najlepszych i najbardziej wciągających! :)

To jest taka książka, którą czyta się na jednym wydechu, dosłownie! J. Picoult ma świetne książki, a BEZ MOJEJ ZGODY to jedna z najlepszych i najbardziej wciągających! :)

Pokaż mimo to