rozwińzwiń

Czternastki

Okładka książki Czternastki Robert Król
Okładka książki Czternastki
Robert Król Wydawnictwo: Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu Cykl: Biblioteka Poezji Współczesnej (tom 14) poezja
66 str. 1 godz. 6 min.
Kategoria:
poezja
Cykl:
Biblioteka Poezji Współczesnej (tom 14)
Wydawnictwo:
Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
66
Czas czytania
1 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360746615
Tagi:
poezja polska
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
635
243

Na półkach:

I co zrobić ze słowami Marcina Barana (ongiś niezłego poety),który w taki sposób zachwala tomik Roberta Króla pt. "Czternastki":

"Czyżby duch gorzkiej ekonomii przeniknął tę poezję? Nie da się wykluczyć.A towarzyszą mu duchy duchy bystrej introspekcji, ironicznego grymasu i czułego spojrzenia. Dobra, pożywana mieszanka, warta każdej ceny."

Słowa życzliwego krytyka są niejednoznaczne, niepewne siebie, tkwią w jakiejś dziwnej pozie, by z uśmiechem powiedzieć: "Ok, nie chcę cię skrzywdzić..."

Co zrobić? Zaufać na słowo? Wykluczone. Ja proponowałbym najpierw lekturę tego zbiorku wierszy, w którym tytuły tekstów zostały zastąpione przez kolejne liczebniki porządkowe - od "Pierwszego" po "Sześćdziesiąty."

Krótko mówiąc - "Czternastki" to książka przeciętna. W skali od 1 do 10 to silna 5. Nie mnie, nie więcej. Król tworzy wiersze dobre, obliczone na efekt, obrazowość, zmetaforyzowanie, mile szeleszczące rozpoznawalnymi elementami rzeczywistości, innym razem dostojną wręcz składnią, solidną podbudową rytmiczną, eleganckimi przerzutniami. Roją się wyliczenia, jukstapozycje. Idealna mieszanka, by zdobyć wszelkie możliwe laury poetyckie lub osunąć się w zapomnienie...

Wiersze są absolutnie bezawaryjne, bezpieczne, mocno tkwią w tym czymś, co nazywamy pojemnym i niejednoznacznym terminem "poezja współczesna."

I cóż z tego wynika? Nic. Król przypomina producenta znanej marki samochodów, który regularnie wypuszcza na rynek kolejne modele aut - ale cóż z tego, skoro kolejne odsłony różnią się tylko detalami, innym "wystrojem wnętrza", fantazyjnie wymodelowanymi błotnikami lub czymś tak banalnym jak kształt lusterek lub rozmieszczenie świateł...

Nic więcej.

Oczywiście to tylko pewna bolesna metafora. Przejedźmy więc w stronę konkretów. Król, a z nim 3/4 polskich poetów, cierpi na przypadłość, która uniemożliwia im stworzenie wiersza realizującego temat. Czytam więc o "introspekcjach", o "ironii", o "czułościach", ale niemal nikt nie potrafi powiedzieć, O CZYM SĄ, do cholery, te wiersze. Kurde, czy to aż tak trudne napisać wiersz o czymś?!

No bo sygnały rozrzucone są tu i ówdzie, ale okruszki te wcale nie prowadzą do bezpiecznego domu lub do chatki Baby Jagi. Odwrotnie, chaos panujący w przestrzeni konkretu, namacalnych "przygód bohaterów", zniechęca do śledzenia losów jakichkolwiek podmiotów lirycznych.

Tom mógłby mieć wierszy 30, 50 lub nawet 103, ale niewiele by to zmieniło, gdyż zaludniały go bliźniaczo skomponowane i mające identyczną temperaturę emocjonalną utwory.

Co nie znaczy, że są to utwory słabe. Nie są - to trzeba dobitnie podkreślić, ale to wciąż produkcja masowa, którą można uprawiać, gdy się opanowało warsztat, trzyma się w garści wyobraźnię i ma słuch umożliwiający bezbłędne powtarzanie składni, jaka panuje w głównym nurcie polskiej "nowej" poezji.

Cały tomik ratują dwa zdania: "Moje życie jak wielka stołówka bez krzeseł" i "Całe to wierszopisanie jest chuja warte..."

Pierwsze jest absolutnie cudowne.

Drugie to rzadka chwila samorefleksji.

Doceńmy to.

I co zrobić ze słowami Marcina Barana (ongiś niezłego poety),który w taki sposób zachwala tomik Roberta Króla pt. "Czternastki":

"Czyżby duch gorzkiej ekonomii przeniknął tę poezję? Nie da się wykluczyć.A towarzyszą mu duchy duchy bystrej introspekcji, ironicznego grymasu i czułego spojrzenia. Dobra, pożywana mieszanka, warta każdej ceny."

Słowa życzliwego krytyka są...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    5
  • Posiadam
    3
  • Chcę przeczytać
    2
  • Poezja
    2
  • Ulubione
    1
  • Współczesna poezja polska
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Prze/czytane w 2011
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czternastki


Podobne książki

Przeczytaj także