Czy ludzka świadomość może być połączona ze wszechświatem? Czy można to doświadczalnie udowodnić? W tej książce wydaje się to opisane coś przekonywująco. Być może cała świadomość ludzkości może czerpać z uniwersalengo POLA gdzie zawarta jest ogólna informacja. Kto wie czy odkrycie owego pola nie jest kwestią najbliższej przyszłości.

Czy ludzka świadomość może być połączona ze wszechświatem? Czy można to doświadczalnie udowodnić? W tej książce wydaje się to opisane coś przekonywująco. Być może cała świadomość ludzkości może czerpać z uniwersalengo POLA gdzie zawarta jest ogólna informacja. Kto wie czy odkrycie owego pola nie jest kwestią najbliższej przyszłości.

Solidny przegląd badań uznanych naukowców, zestawiony w interesującej opowieści o naturze Wszechświata i ludzkiej świadomości.

Solidny przegląd badań uznanych naukowców, zestawiony w interesującej opowieści o naturze Wszechświata i ludzkiej świadomości.

Mechanika kwantowa to ciekawy i bez wątpienia rozwojowy temat, książka jednak napisana chaotycznie. Autorka podaje dziesiątki przykładów różnych doświadczeń czy eksperymentów, tu i tam rzuca nazwiskami naukowców a na dodatek często się powtarza. Trochę nadmuchany balon - 1/3 objętości tej książki równie dobrze naświetliłaby przedmiotową tematykę, która i tak póki co jest wielką niewiadomą.
P.S. Ciekawe czy ktoś przeczytał przypisy na końcu książki, które zajmują 75 stron ! :-)

Mechanika kwantowa to ciekawy i bez wątpienia rozwojowy temat, książka jednak napisana chaotycznie. Autorka podaje dziesiątki przykładów różnych doświadczeń czy eksperymentów, tu i tam rzuca nazwiskami naukowców a na dodatek często się powtarza. Trochę nadmuchany balon - 1/3 objętości tej książki równie dobrze naświetliłaby przedmiotową tematykę, która i tak póki co jest...

Skusił mnie opis treści książki: rewolucyjne odkrycie, że jesteśmy połączeni z resztą świata, mrożąca krew w żyłach opowieść z CIA, tajemnymi rosyjskimi ośrodkami doświadczalnymi i kosmicznymi programami NASA w tle... No i przeżyłam rozczarowanie. Przede wszystkim nie jest to powieść z fabułą a raczej przydługi artykuł popularnonaukowy. Sama nie wiem, czemu przeczytałam książkę do końca, oczywiście pomijając bibliografię i przypisy. Może miałam nadzieję doczytać to, czego w tej książce jednak brakowało, jakichś faktycznych namacanych powiązań i wniosków. Doceniam ogrom pracy badawczej autorki, po prostu brakowało rzetelnej informacji od wydawcy, jakiego rodzaju literaturę oferuje.

Skusił mnie opis treści książki: rewolucyjne odkrycie, że jesteśmy połączeni z resztą świata, mrożąca krew w żyłach opowieść z CIA, tajemnymi rosyjskimi ośrodkami doświadczalnymi i kosmicznymi programami NASA w tle... No i przeżyłam rozczarowanie. Przede wszystkim nie jest to powieść z fabułą a raczej przydługi artykuł popularnonaukowy. Sama nie wiem, czemu przeczytałam...

Fajnie się czyta, ciekawe teorie... bardzo ciekawe i co najważniejsze poparte prawdziwymi badaniami. Co prawda w pewnym momencie ma się wrażenie że to jakieś bajki ale: po pierwsze wiele badań rzeczywiście przeprowadziło wiele poważnych instytucji, po drugie jak ktoś sprawdzał na sobie widzenie na odległość i ma wrażenie że można niech się odezwie bo nadal nie mogę uwierzyć że
zawsze trafiam :-)

Fajnie się czyta, ciekawe teorie... bardzo ciekawe i co najważniejsze poparte prawdziwymi badaniami. Co prawda w pewnym momencie ma się wrażenie że to jakieś bajki ale: po pierwsze wiele badań rzeczywiście przeprowadziło wiele poważnych instytucji, po drugie jak ktoś sprawdzał na sobie widzenie na odległość i ma wrażenie że można niech się odezwie bo nadal nie mogę uwierzyć...

Książka opisuje naukowe dowody na to, co od lat mówią nam przeróżni mistycy i ludzie tacy jak np Rhonda Byrne. Świetna dla niedowiarków którzy potrzebują "namacalnych" dowodów na jedność wszechświata, a to że wszyscy jesteśmy zbudowani z tej samej energii im nie wystarcza.
Oceniam jedynie jako dobrą ponieważ nie lubię stylu książek popularnonaukowych. Jak dla mnie nieco za "sucha". Ale jeśli chodzi o informacje, jak najbardziej rewelacja.

Książka opisuje naukowe dowody na to, co od lat mówią nam przeróżni mistycy i ludzie tacy jak np Rhonda Byrne. Świetna dla niedowiarków którzy potrzebują "namacalnych" dowodów na jedność wszechświata, a to że wszyscy jesteśmy zbudowani z tej samej energii im nie wystarcza.
Oceniam jedynie jako dobrą ponieważ nie lubię stylu książek popularnonaukowych. Jak dla mnie nieco za...

Fizyka XXI w zmienia się w czystą metafizykę,co wielu nobliwym naukowcom spędza sen z powiek.Próbują nadać jej sens i na siłę wcisnąć w racjonalne ramy newtonowskiego świata, niestety nie da się wrócić do starego porządku.
Nieformalna grupa naukowców z różnych środowisk naukowych podjęła się podejść do zagadnień fizyki kwantowej z innej strony.Wysnuła koncepcję unifikacji kosmosu,pokazującą ,że we wszechświecie wszystko jest jakoś połączone i zrównoważone polem przez które następuje wymiana energii i informacji -polem punktu zerowego jednym z bardziej niezwykłych zagadnień fizyki kwantowej.
Zaczęły się lata doświadczeń,badań i eksperymentów ,tysiące danych statystycznych.Ze względu na kontrowersyjny temat bardzo restrykcyjnie podchodzono do dokumentacji ich pracy.
Historię tych zmagań i badań podsumowała autorka w książce przeprowadzając setki rozmów z naukowcami i przekładając ich język na zrozumiały dla zwykłego śmiertelnika.
Powstała książka ciekawa,bo ciekawe są wyniki ich pracy a teorie wysnute w jej trakcie , choć oparte na odkryciach już znanych są tak niezwykłe. ,że każą nam zmienić pogląd na wiele zagadnień.
Mamy tu wszystko :
Splątanie kwantowe · · Nieoznaczoność · · Dualizm korpuskularno-falowy
Nielokalność .Holografia , ale też Pola morficzne Sheldrake ,hipotezę Gai Lovelocka jak i homeopatię, neurologię , .Wydaje się ,że nic tych zagadnień nie łączy - a jednak , grupka zapaleńców stara się dowieść że łączy i to idealnie.
Dla wszystkich głodnych wiedzy -pozycja idealna .
Polecam

Fizyka XXI w zmienia się w czystą metafizykę,co wielu nobliwym naukowcom spędza sen z powiek.Próbują nadać jej sens i na siłę wcisnąć w racjonalne ramy newtonowskiego świata, niestety nie da się wrócić do starego porządku.
Nieformalna grupa naukowców z różnych środowisk naukowych podjęła się podejść do zagadnień fizyki kwantowej z innej strony.Wysnuła koncepcję unifikacji...

Przyznam się uczciwie, że miałam obawy czy sobie z tą książką poradzę. W szkole zawsze miałam problemy z przedmiotami ścisłymi i mam wykształcenie humanistyczne. Z drugiej strony, to co nieznane i niezbadane zawsze mnie intrygowało, w tym również fizyka kwantowa. Na szczęście moje obawy okazały się płonne. Autorka jest dziennikarką, a nie naukowcem i ma bardzo obrazowy i ciekawy styl pisania, a książka skierowana jest do laików, a niekoniecznie do naukowców. Naukowcy i ich odkrycia stanowią jednak sporą i ważną część tej książki. Autorka rzuca wyzwanie tradycyjnemu i skostniałemu światu nauki. Zadaje pytania o aktualność twierdzeń Newtona czy Einsteina, pyta też o nas. Czy my naprawdę jesteśmy z medycznego punktu widzenia tylko zbiorem reakcji chemicznych i zapisem genetycznym? Jeśli faktycznie tak jest, to jak można wytłumaczyć spontaniczne uzdrowienia osób ciężko chorych, homeopatię i cały wachlarz zjawisk, z którymi współczesna nauka po prostu nie jest w stanie sobie poradzić? Jak się mają do tego zjawiska paranormalne? Dużo jest mowy o wymiarze kwantowym. Na poziomie subatomowym dzieją się rzeczy, które z punktu widzenia znanych nam praw fizyki dziać się nie powinny. Tytułowe pole, to pole punktu zerowego, pole kwantowe, energia i nieskończona ilość wibracji, wymiany informacji. Na tym właśnie poziomie subatomowym wszechświat jest jednością. Mikroskopijna energia w formie potencjału czasem jest cząsteczką, czasem falą, a czasem jednym i drugim jednocześnie. Nasza ludzka logika buntuje się przeciwko takim tezom. A jednak są dowody na to, że niektóre twierdzenia do tej pory uznawane za prawdy absolutne się nie sprawdzają. Fascynującą kwestią jest stabilność atomów. Jeśli elektrony straciłyby swoją energię i wypadły z orbity, to doszłoby do czegoś niewyobrażalnego, do załamania się materialnego wszechświata. Tak się jednak nie dzieje ponieważ elektrony pobierają energię właśnie z tytułowego pola. To zostało już naukowo udowodnione.
Dużo jest w tej książce opisów badań naukowych, które przeprowadzono w wielu różnych krajach. Liczne opisy eksperymentów są ciekawe i przedstawione w sposób przystępny dla laików. Jestem za to autorce wdzięczna, bo w przeciwnym razie pewnie bym nie dała rady przeczytać tej książki. Pada w niej mnóstwo pytań, ale są też odpowiedzi i próby udzielenia odpowiedzi na pytania, którymi główny nurt nauki się nie zajmuje. Dla nas są one moim zdaniem ważne, bo uzyskawszy odpowiedzi moglibyśmy lepiej i pełniej wykorzystać nasz ludzki potencjał. Czas spędzony przy tej lekturze był wartościowy. Ta książka pozwala nam inaczej spojrzeć na wiele spraw, wręcz zmusza do przemyśleń i wzbogaca i rozszerza naszą wiedzę. Polecam ciekawym świata, którzy w książkach nie szukają tylko i wyłącznie rozrywki, ale też wiedzy i alternatywnego spojrzenia na otaczający nas świat. Ja sięgnę teraz po drugą książkę tej autorki, czyli "Eksperyment intencjonalny."

Przyznam się uczciwie, że miałam obawy czy sobie z tą książką poradzę. W szkole zawsze miałam problemy z przedmiotami ścisłymi i mam wykształcenie humanistyczne. Z drugiej strony, to co nieznane i niezbadane zawsze mnie intrygowało, w tym również fizyka kwantowa. Na szczęście moje obawy okazały się płonne. Autorka jest dziennikarką, a nie naukowcem i ma bardzo obrazowy i...

Jeśli ktoś omijał szerokim łukiem książkę Sekret lub przeczytał ją i zniesmaczył się, to polecam książkę Pole (tym, którzy zachłystują się Sekretem polecam tym bardziej).

Ze wstępu: "Jej głównym przesłaniem jest nadzieja na nowe możliwości. W czasie, gdy stara opowieść naukowa, ta kładąca nacisk na techniczne opanowanie Wszechświata, zagraża trwaniu naszej planety, Pole oferuje odmienną przyszłość. Główny nurt naukowy okopał się na swych fundamentalistycznych pozycjach, zdominowany przez kilku bardzo wymownych naukowców, którzy sądzą, że nasza naukowa opowieść jest już prawie kompletna. Jednakże niewielki ruch oporu nadal kwestionuje ten ograniczony sposób myślenia. Każdym nieortodoksyjnym pytaniem, każdą nieprawdopodobną odpowiedzią, pionierscy naukowcy, tacy jak ci opisani w Polu budują nasz świat na nowo. Być może oni i im podobni wskażą nam drogę."

Jeśli ktoś omijał szerokim łukiem książkę Sekret lub przeczytał ją i zniesmaczył się, to polecam książkę Pole (tym, którzy zachłystują się Sekretem polecam tym bardziej).

Ze wstępu: "Jej głównym przesłaniem jest nadzieja na nowe możliwości. W czasie, gdy stara opowieść naukowa, ta kładąca nacisk na techniczne opanowanie Wszechświata, zagraża trwaniu naszej planety, Pole...