"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą"*

Powyższy zdanie to cytat urwany z wiersza, który chyba każdy z nas zna z czasów szkoły, nawet często nie pamiętając nazwiska samego autora, już nie mówiąc o tym kim był. Autor, a właściwie poeta, co nie często się zdarza, to zarazem ksiądz,Jan Twardowski. Człowiek, który bardzo mocno czuje otaczającą go rzeczywistość, dostrzega detale niewidoczne dla innych, pisze o ludziach i ich problemach, kocha przyrodę i często się doń odnosi, i przede wszystkich jest bardzo oddany Bogu, co mocno odczuwamy czytając poszczególne jego wiersze.

Poezję księdza Twardowskiego czyta się lekko i przyjemnie - momentami odczuwa się rozluźnienie - i zdecydowanie jest to poezja ładna. Daleko mi do bycia przekonywającym, bo nie czytam liryki na co dzień i nie analizuję wers po wersie, ale wydaje mi się być lepszą od Herberta i bardziej mi ona odpowiada. I także chętnie zapoznam się z resztą twórczości tego nieżyjącego już poety.



* Jan Twardowski, Zgoda na świat, Prószyński i S-ka, 1999, s. 47

"Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą"*

Powyższy zdanie to cytat urwany z wiersza, który chyba każdy z nas zna z czasów szkoły, nawet często nie pamiętając nazwiska samego autora, już nie mówiąc o tym kim był. Autor, a właściwie poeta, co nie często się zdarza, to zarazem ksiądz,Jan Twardowski. Człowiek, który bardzo mocno czuje otaczającą go rzeczywistość,...