Księga zdziwień Jonasz Kofta 8,0
Andrzej Dudziński, znakomity rysownik, karykaturzysta i grafik. Twórca postaci ptaka Dudiego i Pokraka. Z jego rysunków wyłania się absurdalny dowcip i groteska. Cenił go np. Roland Topor, o którym też kiedyś pisałem.
No i Jonasz Kofta, kolejny znakomity artysta, satyryk, tekściarz i piosenkarz. Tworzył też cykliczne radiowe audycje satyryczne.
Z kolaboracji tych artystów nie mogło wyjść nic zwyczajnego. Nie wiem nawet jak opisać tę książkę. Po części album z rysunkami Dudzińskiego, po części zbiór tekstów i poezji Kofty. O odpowiedzialności i roli twórcy we współczesnym świecie, o kulturze, krytyce, społeczeństwie i cenzurze. Wszystko w satyrycznym tonie. Rysunki i teksty uzupełniają się znakomicie i jedne wynikają z drugich. Najpierw zaskakują absurdalnym i dziwacznym humorem, by po chwili przynieść myśl, że cholera, to nawet błyskotliwe w ten nienachalny sposób. Chociaż niektóre rzeczy dość średnio się zestarzały.
Nie jest to publikacja na długie godziny. Bardziej na długie minuty, w końcu to tyko kilkadziesiąt stron, w większości wypełnionych rysunkami. Jednak można do tego wielokrotnie wracać i wciąż odkrywać coś nowego. Warto mieć tę pozycję, tym bardziej, że kosztuje grosze i jest szeroko dostępna. W moim egzemplarzu przetrwała nawet errata w postaci luźno włożonej kartki między strony, nieźle jak na czterdziestoletnią książkę.
.
.
https://www.instagram.com/bourboonkid/