Purpura imperatora
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2011-03-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-03-18
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7574-249-7
- Tagi:
- Wergeld królów
Trwa Expeditio Germanica Quarta. Mistycyzm plemion Barbaricum zderza się z nowoczesnością Wiecznego Imperium.
Najeżone lufami samopałów, straszące paszczami armas rzymskie legiony ruszają z Sarmacji do ujscia Vistuli hen, w kraju Gotów. Już nie wrócą. Zostaną tam na całe lata... Albo inaczej - na zawsze...
Oto ja – Marek Lentiwiusz Katella w otchłani, z której nie ma ucieczki. Wciąż niepokonany.
Dla Gotów jestem jak cierń w ciele ziemi, którą uważali za swoją. Ze mną idą Wandalowie, dawni właściciele tych krain, co dla Gotów jest upokorzeniem większym niż sama obecność rzymskich wojsk. Moich wojsk...
W uszach rozbrzmiewa im bitewny zgiełk dawno zakończonych wojen i tych, które dopiero mają się rozpocząć. Si vis pacem, para bellum...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 77
- 59
- 45
- 5
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
Opinia
W “Wergeldzie królów” poznaliśmy świat starożytnego Rzymu, wypełnionego jednakże coraz to dziwniejszymi, jak na nasze wyobrażenie o tamtych czasach, wynalazkami. Budując sobie fundament w oparciu o postać Marka Lentiwiusza Katelli ujrzeliśmy w miarę pełny obraz świata wypełnionego przysłowiowym, rzymskim porządkiem, choć opartym o inne mechanizmy, niż pamiętamy z historii.
W “Purpurze imperatora” akcja obraca się o sto osiemdziesiąt stopni. Pozostawiamy krainy barbarzyńców, Germianię, i ruszamy do stolicy. Państwo wypełnione chaosem potrzebuje, by ktoś zaprowadził w nim porządek. Poznajemy drugą stronę bohatera, dopasowującego się do potrzeb danych chwil, często okrutnego, rzadziej łaskawego.
Drugi tom “Oium ludu rzymskiego” zostawia gdzieś z boku ciekawostki dotyczące wszelkich wynalazków oraz zwyczajów kolejnych germańskich plemion. Autor tym razem mocno skupia się na stosunkowo nowej wierze, w niejakiego Christosa. Jarosław Błotny dosłownie zarzuca czytelnika bardzo ciekawymi spostrzeżeniami dotyczącymi chrześcijaństwa jako takiego oraz genezy powstania jego popularności. I mimo że pewnie znajdzie się kilku takich, którym owe spostrzeżenia niezbyt się spodobają, trudno z nimi polemizować. Niestety razem z ciekawostkami na temat świata znikła też część przyjemności, jaką odczuwałem przy lekturze, dlatego starałem się skupić na znajomych i pamiętanych z tomu poprzedniego bohaterach, ale tu okazało się, że również nie jest tak kolorowo. Autor niestety nie podjął zbyt dużego wysiłku tworząc kolejnych bohaterów. Im bliżej Rzymu, tym więcej ludzi otacza Katellę, lecz poza samym Markiem, jego kobietą i kilkoma pamiętanymi z poprzedniej części barbarzyńcami tak naprawdę nie znamy nowych postaci. Coraz to nowe nazwiska przedstawiają osoby ważne dla Marka Lentiwiusza, ważne też dla fabuły - ale są to postaci bardzo płaskie i podobne do siebie, czytelnikowi trudno sobie je wyobrazić, a co dopiero zrozumieć. Przydałoby się nieco więcej charakterystyki, choćby kilka słów, byśmy po prostu wiedzieli, z kim Katella (a zarazem czytelnik) ma sprawę. A bez tego zdarza się, iż nawet widząc w tekście trzeci raz nazwisko, wciąż nie wiemy o kim jest mowa. To lekko psuje zabawę.
Aż dziw bierze, że “Purpura imperatora” kończy całą historię. Świat tu przedstawiony, jak i wydarzenia ukazane aż się proszą o ciąg dalszy. Nie, żebym sobie życzył by autor dołączył do grona pisarzy, którzy bezwstydnie eksploatują udany pomysł, ale z przyjemnością bym przeczytał jeszcze jedną historię w opracowanym przez pisarza świecie. Zwłaszcza gdyby podobnie jak tom pierwszy była znacznie bardziej historią alternatywną, niż powieścią wojenno-polityczną, jak tom drugi.
W “Wergeldzie królów” poznaliśmy świat starożytnego Rzymu, wypełnionego jednakże coraz to dziwniejszymi, jak na nasze wyobrażenie o tamtych czasach, wynalazkami. Budując sobie fundament w oparciu o postać Marka Lentiwiusza Katelli ujrzeliśmy w miarę pełny obraz świata wypełnionego przysłowiowym, rzymskim porządkiem, choć opartym o inne mechanizmy, niż pamiętamy z...
więcej Pokaż mimo to