Meredith NicEssus jest księżniczką Krainy Faerie. Po tym jak jej ojciec został zamordowany nie ma kto się za nią wstawiać. Był on bratem królowej. Jednak jej rodzina jej nienawidzi, a zwłaszcza jej kuzyn Cel, który wiecznie wymyśla nowe zamachy na jej życie.
Meredith uciekła z dworu by zamieszkać pod przykrywką w Los Angeles. Znana teraz jako Merry Gentry pracuje w agencji detektywistycznej Jeremy'ego Grey'a.
Jednak po pewnym czasie królowa przysyła swoich ludzi po nią. Jak się okazuje wysłała dwie grupy. Grupę Sluagha do jej zabicia, ale także swojego najbardziej zaufanego strażnika żeby ją ochronił i zabrał z powrotem bezpiecznie do domu. Która grupa jest tą prawdziwą?
Gdy wróciła już z Doylem Ciemnością Królowej na dwór, ta składa jej niezwykłą ofertę.
Czy taka sytuacja będzie się podobać Meredith? Jakie korzyści czy też przykrości z niej wypłyną?

Wiedziałam że Laurell Hamilton jest niezwykłą autorką po przeczytaniu kilkunastu książek z serii "Anita Blake". Tamtą serię zaliczam do jednej z najlepszych moich przeczytanych o wampirach. I choć nadal zostało mi wiele książek do zakończenia serii i nie wiem czy nadal będzie tak świetna jak wszystkie poprzednie książki z serii, bo wszystko może się zdarzyć, myślę jednak że się nie zawiodę.
Po Anicie Blake obiecałam sobie że przeczytam sobie jeszcze jakieś książki Laurell Hamilton, ponieważ podoba i się to o czym pisze. Fantastyka te sprawy...
Pierwsza część serii "Meredith Gentry" bardzo mnie zadowoliła. Nie często czytam o ferie i powiem że bardzo mi się one spodobały.
Już się nie mogę doczekać aż przeczytam kolejną część..

Andais to bardzo ciekawa postać. Co bardzo mnie zaskoczyło, bo w niewielu książkach można się spotkać z tym dosłownym pokreśleniem: Sadystka!
Ma 27 strażników, którzy są nieśmiertelni a większość z nich jest z nią od kilku stuleci... Nałożyła na nich celibat jak jej się znudzili.. Ale im współczuje.. Kilka stuleci bez seksu.. Seksowni mężczyźni a taka kara. Królowa jest naprawdę okrutna..
Chociaż jej propozycja dotycząca Meredith mogła im jakoś ulżyć w bólu... Nie wszystkim niestety.. Biedaki..

Z tych przystojniaków wszyscy byli interesujący.
Rhysa z tą jego otwartością. Mówił wszystko co mu ślina na język przyniosła i nie krępował się z tym.
Doyle z szpiczastymi uszami, kolczykami i brakiem uległości.
Mróz, który był arogancki i pełen dumy, ale pod tym pełen namiętności.
Galen to misiek. Umięśniony i wyglądający groźnie, ale tak naprawdę to milusi i słodki.
Ale najfajniejsze były ich włosy. Zazwyczaj długie do kolan i miękkie.

Polecam!

Meredith NicEssus jest księżniczką Krainy Faerie. Po tym jak jej ojciec został zamordowany nie ma kto się za nią wstawiać. Był on bratem królowej. Jednak jej rodzina jej nienawidzi, a zwłaszcza jej kuzyn Cel, który wiecznie wymyśla nowe zamachy na jej życie.
Meredith uciekła z dworu by zamieszkać pod przykrywką w Los Angeles. Znana teraz jako Merry Gentry pracuje w agencji...