Dawnio się tak nie wyłudziłem. . Godne uwagi tylko opowiadania OSTANIA INSTANCJA, SP.Z.O.O oraz AZTEKOWIE.

Dawnio się tak nie wyłudziłem. . Godne uwagi tylko opowiadania OSTANIA INSTANCJA, SP.Z.O.O oraz AZTEKOWIE.

Nie wszystkie opowiadania trzymają równy poziom, ale kilka się wyróżnia - np. ostatnie.

Nie wszystkie opowiadania trzymają równy poziom, ale kilka się wyróżnia - np. ostatnie.

Kawałek dobrej książki z bardzo ciekawymi opowiadaniami. Praktycznie każde daje do myślenia i człowiek żałuje, że są takie krótkie. Kolonizacja nowych planet, zmiany genetyczne w celu przystosowania się do warunków podróży czy panujących na nowych planetach. Wszechobecny postęp, a tuż obok kolonie więźniów pracujących fizycznie tam gdzie maszyny się zbyt szybko psują. Ludzie, którzy zostali poddani zmianom i chcą wrócić do starego życia lub być wolni, bez nadzoru. W trakcie czytania pojawia się wiele pytań np. czy to, że ktoś jest genetycznie zmieniony oznacza, że musi być internowany? Czy przestał być człowiekiem, któremu należy się prawo do wolności? Kto dał innym prawo zmieniać innych bez ich pozwolenia...

Nie znaczy to, że każde z opowiadań jest poważne np. "Ostatnia instancja, Sp. z o.o." mnie rozbawiła. Przy czym tego typu sytuację jak najbardziej nawet w naszym świecie mogą się zdarzać.

Kawałek dobrej książki z bardzo ciekawymi opowiadaniami. Praktycznie każde daje do myślenia i człowiek żałuje, że są takie krótkie. Kolonizacja nowych planet, zmiany genetyczne w celu przystosowania się do warunków podróży czy panujących na nowych planetach. Wszechobecny postęp, a tuż obok kolonie więźniów pracujących fizycznie tam gdzie maszyny się zbyt szybko psują....