Liczba stron: 326
Ocena: 10/10

Przebudzenie jest drugą częścią "Najmroczniejszych Mocy". Pamiętam, że kiedy skończyłam czytać Wezwanie akurat nocowałam u dziadków. Na następny dzień moi rodzice zostali "zmuszeni" do przywiezienia mi Przebudzenia. Może brzmi to niedorzecznie, ale po prostu nie mogłam rozstać się z Chloe.

Tak jak w pierwszej części autorka używa narracji pierwszoosobowej.

Kelley Armstrong kontynuuje historie dokładnie od momentu naszego rozstania z Chloe. Teraz główna bohaterka wraz z przyjaciółmi musi ciągle uciekać, nie może nikomu ufać, bo nawet najbliżsi są nastawieni przeciwko jej działaniom. Chloe już wie, że jest nekromantką, na dodatek genetycznie zmodyfikowaną za sprawą eksperymentu prowadzonego przez Grupę Edisona. By ochronić się przed śmiercią, grupa naszych paranormalnych bohaterów musi się ukrywać. W czasie walki o przetrwanie pomiędzy Chloe a Simonem i Derekiem tworzą się silne więzi. Czy można je nazwać przyjaźnią? A może to coś silniejszego?

Od tej książki po prostu trudno się oderwać. Choć bohaterowie mieli magiczne moce wydawali się tacy realistyczni. Od samego początku lubiłam Chloe i o dziwo do gustu przypadł mi Derek. Jest tajemniczy, trochę wrogi, a jednak udało mu się zyskać moje uznanie.

Według mnie Przebudzenie jest tak samo wspaniałe jak poprzednia część. Autorka dostarczyła mi wszystko czego oczekiwałam. Były momenty "grozy" i momenty pełne uczuć ukazujące relacje Chloe z resztą bohaterów.
Polecam - wspaniała kontynuacja Wezwania!

Liczba stron: 326
Ocena: 10/10

Przebudzenie jest drugą częścią "Najmroczniejszych Mocy". Pamiętam, że kiedy skończyłam czytać Wezwanie akurat nocowałam u dziadków. Na następny dzień moi rodzice zostali "zmuszeni" do przywiezienia mi Przebudzenia. Może brzmi to niedorzecznie, ale po prostu nie mogłam rozstać się z Chloe.

Tak jak w pierwszej części autorka używa narracji...