Rosyjska ruletka
- Kategoria:
- nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2010-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-05-04
- Liczba stron:
- 656
- Czas czytania
- 10 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7506-419-3
Jeśli chcą się Państwo dowiedzieć: (…) kto przyznał sobie prawo do interpretowania pojęcia bezpieczeństwa państwa, gdzie odbyła się zasadnicza zdrada państwa, jakie są procedury w wywiadzie, kto ich przestrzegał, a kto je bezpardonowo łamał, kogo cechuje buta i czy rzeczywiście nigdy nie było „Olina” — znajdą to wszystko Państwo w tej książce.
W Rosyjskiej ruletce czytelnik spotyka się zarówno z nieprawdopodobną odwagą życia głównego bohatera, jak i odwagą w jego opowiedzeniu i ocenie. To sprawia, że książka ta wraz z pierwszym tomem wspomnień – Nazywam się Zacharski. Marian Zacharski – z pewnością zdobędzie rzesze czytelników i wyznaczy nowe standardy i perspektywy w pisaniu o działalności służb wywiadowczych.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 405
- 221
- 164
- 11
- 9
- 4
- 3
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Zawsze podkreślam, że stosunki z Amerykanami nie mogą być budowane na zasadzie podległości i nieustannej ustępliwości. Oni tego ani nie docenią, ani tym bardziej nie uszanują. Życie nie jest ulicą jednostronnego ruchu.
Opinia
Osoba autora znana jest czytelnikom przede wszystkim za sprawą dwóch autobiograficznych tytułów. "Rosyjska ruletka" jest drugą książką Mariana Zacharskiego. Opisuje w niej swój powrót do służby, pomyślną weryfikację za czas oddany PRL, i tak na dobrą sprawę, nie znajdujemy już tutaj niczego poza politykierstwem w tle, gdzie w walce o stołki kopie się dołki każdemu i z wzajemnością. Jest to szpiegostwo "bratobójcze", że pozwolę sobie takim nieszczęśliwym porównaniem określić treść "Rosyjskiej ruletki". Oczekiwanych smaczków i epizodów z tajemnej profesji szpiega jak na lekarstwo. W książce "Nazywam się Zacharski. Marian Zacharski. Wbrew regułom" czytelnik mógł poznać przedstawione dość ciekawie i w fabularyzowany sposób realia pracy polskiego agenta wywiadu na terytorium Stanów Zjednoczonych. Były ciekawostki w postaci opisów skrzynek kontaktowych, technik organizacji spotkań, wymyślnych przedmiotów jakich używano dla celów kamuflujących działalność siatki szpiegowskiej itd. W "Rosyjskiej ruletce" nie ma już nic, choćby na miarę czytywanych z wypiekami w dzieciństwie książek Henryka Piecucha.
Niemniej moje umiarkowane ukontentowanie z obcowania z książką Mariana Zacharskiego może być niezrozumiałe dla wielu czytelników, którym tytuł przypadnie do gustu. "Rosyjska ruletka" w niemal encyklopedycznej dyscyplinie faktów i dat prezentuje wycinek historii politycznej Rzeczpospolitej ze szczególnym uwzględnieniem osób Lecha Wałęsy, Aleksandra Kwaśniewskiego, Gromosława Czempińskiego, Józefa Oleksego i... No właśnie. Rzecz w przeważającej mierze ma za zadanie zatoczyć o sporym promieniu koło nad osobą byłego premiera i nigdy do końca nie wyjaśnioną historią z podejrzeniem o szpiegostwo, co przyczyniło się do jego ustąpienia z zajmowanego stanowiska. Zogniskowanie optyki utworu na osobie Józefa Oleksego z zachowaniem kolejności chronologii ich występowania tworzy obraz spóźnionej prezentacji nie zapowiadanego głównego bohatera książki. Były premier wyłania się z tła, spośród licznych postaci w momencie kiedy "Rosyjska ruletka" nabrała już swojego rozmachu.
Książka ma w swoim autobiograficznym nerwie niezaprzeczalny walor subiektywnego autentyzmu, który daje o sobie znać co i rusz, kiedy Marian Zacharski stara się przekonywać o słuszności swojego postępowania względem osoby Józefa Oleksego. Tłumaczy swoją pracę zarówno nabytymi umiejętnościami i doświadczeniem, jak też odwołuje się do pobudek patriotycznych oraz setek faktów czy dowodów, które skrywają moc szczegółów przemawiających za jego racją. Prezentacja swojego życiorysu jest przy tym mniej dynamiczna, aniżeli w poprzedniej książce. W "Rosyjskiej ruletce" autor często przypomina o zdobytych laurach, tytułach i stopniach na pagonach. Popada przy tym w manierę "elitarności" i high life, co zresztą pisze dosłownie, a czego nie pozostawili bez kąśliwych uwag liczni recenzenci. Zarzucano Zacharskiemu, że zanadto pozuje na polskiego superszpiega, że nie ukończył szkoły w Starych Kiejkutach, że jedynym jego sukcesem (w dużej mierze przypadkowym) było pozyskanie Williama Bella, że od początku lat 90-tych zauważano już w jego pracy liczne oznaki braku profesjonalizmu, że jego ulubionymi metodami są szantaż i alkohol, a wszystko w mocno zwulgaryzowanej, ludycznej otoczce.
Dyskretny urok prozy konfesyjnej pośród faktów jest raczej umiejętnym mamieniem czytelnika, aby zyskać jego bezgraniczną przychylność. Zacharski usilnie stara się przedstawiać swoją osobę w jednostronnie korzystnym i w dużej części sztucznym świetle. Wiele w tym aluzji, niedomówień i zwrotów usprawiedliwiających zapętlanie wątków w rodzaju: "o tym nie mogę mówić". Zaś w świetle wiedzy wnioskującego na podstawie prezentowanego materiału, powinno zaistnieć przeświadczenie o nieomylności autora jak też o wykorzystaniu do brudnych politycznych gierek, od których Marian Zacharski trzyma się zawsze z daleka, jak sam pisze. Tak można rozumieć z grubsza przesłanie książki, której zadaniem było wywołać poruszenie wśród zainteresowanych.
W czasie kiedy Marian Zacharski pozostawał funkcjonariuszem wywiadu PRL, zdążył dobawić się wyroku dożywotniego więzienia za szpiegostwo na terytorium Stanów Zjednoczonych. Po kilku latach, dzięki zabiegom władz został wymieniony za szpiegów, których Zachód chciał widzieć u siebie, a jacy wpadli służbom bezpieczeństwa państw Układu Warszawskiego. Zacharski po wymianie na słynnym Moście Szpiegów w Berlinie (Most Glienicke - Glienicker Brücke) w 1985r. powracał do PRL w glorii czerwonej sławy i chwały. Został szefem "Pewexu", który stał się najzyskowniejszą firmą w kraju.W późniejszych latach przemiany ustrojowej zdołał utrzymać się w świecie płaszcza i szpady. Pomyślnie przeszedł weryfikację i znalazł zatrudnienie w Urzędzie Ochrony Państwa, który wypierał obce struktury obalonej dyktatury czerwonych aparatczyków. Z czasem doszedł nawet do fotela szefa Zarządu Wywiadu UOP i zdobył generalskie szlify. Po aferze z podejrzeniem Józefa Oleksego o szpiegostwo na rzecz obcego państwa, zmuszony był opuścić Polskę. Powróciły szeptem powtarzane domniemania, iż Zacharski był kimś w rodzaju "śpiocha", agentem infiltrującym RP, przeszkolonym jeszcze przed pobytem w USA i nawet wyrok z odsiadką w amerykańskim więzieniu były częścią realizowanego scenariusza. Od 1996r. przebywa w Szwajcarii.
Osoba autora znana jest czytelnikom przede wszystkim za sprawą dwóch autobiograficznych tytułów. "Rosyjska ruletka" jest drugą książką Mariana Zacharskiego. Opisuje w niej swój powrót do służby, pomyślną weryfikację za czas oddany PRL, i tak na dobrą sprawę, nie znajdujemy już tutaj niczego poza politykierstwem w tle, gdzie w walce o stołki kopie się dołki każdemu i z...
więcej Pokaż mimo to