rozwińzwiń

Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe

Okładka książki Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe Louis Bayard
Okładka książki Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe
Louis Bayard Wydawnictwo: Zysk i S-ka Ekranizacje: Bielmo (2023) kryminał, sensacja, thriller
464 str. 7 godz. 44 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Pale Blue Eye
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2023-01-10
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-01
Liczba stron:
464
Czas czytania
7 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382027310
Tłumacz:
Tomasz Bieroń
Ekranizacje:
Bielmo (2023)
Tagi:
Edgar Allan Poe gotycki kryminał XIX wiek
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Najsłodszy kąsek z piekła



1886 585 193

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
187 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
2

Na półkach:

Dla mnie prawdziwa petarda. Przede wszystkim frapujacy język,zaskakująca zagadka kryminalna, bardzo dobre tłumaczenie

Dla mnie prawdziwa petarda. Przede wszystkim frapujacy język,zaskakująca zagadka kryminalna, bardzo dobre tłumaczenie

Pokaż mimo to

avatar
803
770

Na półkach: , , , , ,

Stąd dotąd.
Chyba tak powinna zacząć się dyskusja na temat tej powieści.
Tu się zaczęło, potem, długo potem się skończyło, choć – zdradzając rąbek końca – nie tyle skończyło ile dokonało. Sam Gus Landor, emerytowany konstabl i były ekspert wydziału kryminalnego, powiedziałby „Stąd dotąd. Jest morderstwo, potem następne i następne. I to ostatnie zamyka całą sprawę. Aktor schodzi ze sceny, krew zasycha, ciało spoczywa pod ziemią. Czysto”. Ale... czyżby to te słowa nie były bliższe panu Poe? „Wypełniło się” mógłby wyszeptać Allan, bo ten poeta i pijak jednocześnie, który towarzyszy Landorowi podczas pracy nie tyle szuka wraz z konstablem sprawcy, ile samego siebie. Przecież to młody adept szkoły wojskowej, który swą inteligencją odbiega od reszty towarzyszy. To ktoś ponad nimi, ktoś, kto patrzy, obserwuje, słucha i widzi to, czego inni nie dostrzegają. Ktoś, kto topi codzienność w wieczornym kuflu piwa w pobliskiej karczmie, bo jakaś część duszy tłucze się w nim i nie daje wytchnienia.
Ta dwójka szuka sprawcy morderstwa, a może sprawców? Szuka motywów, śladów i przyczyn. Szuka też serca... Bo dlaczego sprawcy zależało na tym organie ludzkim, już martwym, a nie na ciele denata? Kto go potrzebował i do czego? I czy morderca był tą samą osobą, co złodziej serca? Precyzja czynu nie pozostawia wątpliwości, że to ktoś, kto zna swój fach i potrzeby. To nie amator, a wysokiej profesji specjalista. Jednak profilowanie potencjalnego podejrzanego nijak ma się do czynów.
Pytania się mnożą. Pytań przybywa, a odpowiedzi jako takich brak. Są poszlaki, są domysły, jest wiele dyskusji pomiędzy konstablem Gusem, a Poem. Wiele dociekań i dywagacji. I jest gra w uzupełnianie niedokończonego i nieczytelnego już tekstu z karteczki, jaką w garści ściskał denat.

Czyżby początek zawsze był końcem?

„Bielmo” to inteligentna powieść o podłożu kryminalnym. Brawurowa, inteligentna, błyskotliwa. I zaskakująca. Pomiędzy bohaterami toczy się gra słowna, przerzucanie między sobą podejrzeń, ale i obserwacja. Z mowy ciała bowiem, z małych gestów, można wyczytać to, co usta skrywają. Osoba Poe trafiła na rywala równego sobie, ale to w większej mierze sprawka autora. Bo to on odważnie i jakże precyzyjnie wykreował tak błyskotliwych bohaterów powieści. Jest doświadczony Gus Landor i nader inteligentny Edgar Allan Poe. Dwóch zawodników przy jednej grze.
Czytasz i czujesz, że to jedna z lepszych książek kryminalnych jakie czytałeś.
Dajesz się porwać tajemnicy, mgle i dociekaniom.
Zatapiasz się w atmosferze mrocznego lasu, chłodów poranka i surowości akademii wojskowej West Point. Liście szeleszczą pod nogami, gdy chodzisz pomiędzy drzewami i szukasz śladów zostawionych przez morderców. Rysujesz sobie schematy, skryty w kącie tawerny obserwujesz jej bywalców. Tropisz, jak pies. I to jest samo w sobie mistrzostwem pióra Louisa Bayarda.

#agaKUSIczyta

Stąd dotąd.
Chyba tak powinna zacząć się dyskusja na temat tej powieści.
Tu się zaczęło, potem, długo potem się skończyło, choć – zdradzając rąbek końca – nie tyle skończyło ile dokonało. Sam Gus Landor, emerytowany konstabl i były ekspert wydziału kryminalnego, powiedziałby „Stąd dotąd. Jest morderstwo, potem następne i następne. I to ostatnie zamyka całą sprawę. Aktor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
451
113

Na półkach:

Moim zdaniem dość przeciętna powieść. Bardzo przyjemny i lekki język natomiast sama fabuła była mocno rozwleczona.

Moim zdaniem dość przeciętna powieść. Bardzo przyjemny i lekki język natomiast sama fabuła była mocno rozwleczona.

Pokaż mimo to

avatar
119
23

Na półkach:

Bardziej podobał mi się film

Bardziej podobał mi się film

Pokaż mimo to

avatar
158
14

Na półkach:

Bardzo przyjemnie się czytało, a miałam obawy czy akcja rozgrywająca się w XIX wieku nie będzie mnie przytłaczać "swoistym" językiem, ale książka napisana z humorem, dynamiczną i wciągającą akcją. A zakończenie naprawdę zaskakujące :)

Bardzo przyjemnie się czytało, a miałam obawy czy akcja rozgrywająca się w XIX wieku nie będzie mnie przytłaczać "swoistym" językiem, ale książka napisana z humorem, dynamiczną i wciągającą akcją. A zakończenie naprawdę zaskakujące :)

Pokaż mimo to

avatar
3141
1429

Na półkach: ,

Autor znudził mnie tak bardzo, że pod koniec już kompletnie nie byłam zainteresowana tym kto, kogo i dlaczego. Zagadka kryminalna jest tutaj, ale jakby jej nie było przez większość książki, bo ważniejsze jest wprowadzenie postaci Poego. Bohaterowie biegają więc bez większego ładu i składu, nie wiadomo czemu raz narrator jest u siebie w domu, skoro miał mieszkać na terenie akademii, czemu raz jest w hotelu.. Oczywiście wszystko opisane rozwlekłym stylem, stosownym do XIX wieku.

Autor znudził mnie tak bardzo, że pod koniec już kompletnie nie byłam zainteresowana tym kto, kogo i dlaczego. Zagadka kryminalna jest tutaj, ale jakby jej nie było przez większość książki, bo ważniejsze jest wprowadzenie postaci Poego. Bohaterowie biegają więc bez większego ładu i składu, nie wiadomo czemu raz narrator jest u siebie w domu, skoro miał mieszkać na terenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
536
34

Na półkach: ,

Do książki zabierałam się jak do jeża - najpierw musiała przeleżeć swoje i przeczekać inne lektury, a następnie początki też nie były za szybkie. Skąd zatem wysoka ocena? Ponieważ im dalej w fabułę, tym bardziej klimat opowieści wciągał, absorbował i nie dawał odetchnąć. Finalnie, po przeczytaniu ostatniej strony podpisuję się pod niektórymi opiniami tutaj - to jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w ostatnich miesiącach! Po pierwsze - język autora, który kreuje klimat nie do podrobienia, dość mroczna, ale i piękna, intelektualna uczta, przebogaty język. Po drugie - książka naprawdę zdołała zaskoczyć mnie zakończeniem (i to już w momencie, gdy byłam pewna, że nic takiego się nie wydarzy). Po trzecie - niespieszne, a mimo to wciągające tempo akcji z czasem stało się jej największym atutem. I wreszcie - doskonale nałożyła się z jesienno-zimowym czasem, pierwszym śniegiem za oknem i zimną, nieco mroczniejszą atmosferą tej pory roku. To idealny czas na taką lekturę. Polecam

Do książki zabierałam się jak do jeża - najpierw musiała przeleżeć swoje i przeczekać inne lektury, a następnie początki też nie były za szybkie. Skąd zatem wysoka ocena? Ponieważ im dalej w fabułę, tym bardziej klimat opowieści wciągał, absorbował i nie dawał odetchnąć. Finalnie, po przeczytaniu ostatniej strony podpisuję się pod niektórymi opiniami tutaj - to jedna z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
148
32

Na półkach:

Jedna z najlepszych książek, jakie ostatnio czytałam. Na początku co prawda opowieść się snuje, ale mimo wszystko jest to snucie stylowe i stopniowo wprowadzające w klimat. A jak już zaczęła przyspieszać to nie mogłam się oderwać, do tego stopnia, że ostatnie 300 stron przeczytałam jednego dnia! I właściwie tego szukam w literaturze - niemożności oderwania się od lektury. Autor zgrabnie wplata detale, które wyciąga ponownie we właściwych momentach. Przymykam oko na to, co mnie nie porwało (jak wiersze),bo to kwestia gustu, a mimo wszystko nie zepsuło mi to przyjemności czytania.

Jedna z najlepszych książek, jakie ostatnio czytałam. Na początku co prawda opowieść się snuje, ale mimo wszystko jest to snucie stylowe i stopniowo wprowadzające w klimat. A jak już zaczęła przyspieszać to nie mogłam się oderwać, do tego stopnia, że ostatnie 300 stron przeczytałam jednego dnia! I właściwie tego szukam w literaturze - niemożności oderwania się od lektury....

więcej Pokaż mimo to

avatar
66
22

Na półkach:

Mrok początku XIX wieku, magia, kryminalne zagadki i zaskakujące zakończenie, czego więcej chcieć? Ciekawie się czyta o prawdziwej postaci historycznej i jej fikcyjnych przeżyciach, choć jak się poczyta życiorys Poego to wcale nie musi być fikcja...

Mrok początku XIX wieku, magia, kryminalne zagadki i zaskakujące zakończenie, czego więcej chcieć? Ciekawie się czyta o prawdziwej postaci historycznej i jej fikcyjnych przeżyciach, choć jak się poczyta życiorys Poego to wcale nie musi być fikcja...

Pokaż mimo to

avatar
273
269

Na półkach:

Zaintrygowana nazwiskiem słynnego poety i autora powieści w tytule sięgnęłam po „Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” Luisa Bayarda. W zamian otrzymałam mroczny kryminał umiejscowiony w Akademii West Point w latach 30. XIX w. Augustus Landor zostaje wezwany do szkoły oficerskiej, by rozwiązać zagadkę makabrycznej śmierci jednego z kadetów. Rozpoczyna mozolne śledztwo, w ramach którego partneruje mu nie kto inny jak kadet pierwszego roku Poe. Ten tandem znajdzie swój sposób na owocną współpracę; każdy z bohaterów szczyci się wyjątkowym zmysłem obserwacji. Plusem powieści jest oddanie ówczesnej rzeczywistości, duszna atmosfera i pewien niepokój. Na uwagę zasługują również wielowątkowość oraz konsekwentne przeprowadzanie czytelnika do kolejnych wskazówek. Jeśli jednak ktoś liczył na wartką akcję i nagłe jej zwroty, to tu ich nie znajdzie. Całość dłużyła mi się, momentami zmuszałam się do czytania. Przeważyła jednak chęć poznania tej wykreowanej postaci Poego - bo przecież mógł taki być. Niemniej mimo początkowej ciekawości cieszę się, że tę pozycję mam już za sobą.

Zaintrygowana nazwiskiem słynnego poety i autora powieści w tytule sięgnęłam po „Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” Luisa Bayarda. W zamian otrzymałam mroczny kryminał umiejscowiony w Akademii West Point w latach 30. XIX w. Augustus Landor zostaje wezwany do szkoły oficerskiej, by rozwiązać zagadkę makabrycznej śmierci jednego z kadetów. Rozpoczyna mozolne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    332
  • Przeczytane
    224
  • Posiadam
    35
  • 2023
    33
  • Teraz czytam
    11
  • Ulubione
    10
  • Legimi
    9
  • Ebook
    6
  • Zekranizowane
    3
  • Kryminał
    3

Cytaty

Więcej
Louis Bayard Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe Zobacz więcej
Louis Bayard Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe Zobacz więcej
Louis Bayard Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także