Mr. Wrong Number
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Pan Zły Numer (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Berkley
- Data wydania:
- 2022-03-01
- Data 1. wydania:
- 2022-03-01
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780593437261
Things get textual when a steamy message from a random wrong number turns into an anonymous relationship in this hilarious rom-com by Lynn Painter.
Bad luck has always followed Olivia Marshall...or maybe she's just the screw-up her family thinks she is. But when a "What are you wearing?" text from a random wrong number turns into the hottest, most entertaining—albeit anonymous—relationship of her life, she thinks things might be on the upswing....
Colin Beck has always considered Olivia his best friend's annoying little sister, but when she moves in with them after one of her worst runs of luck, he realizes she's turned into an altogether different and sexier distraction. He's sure he can keep his distance, until the moment he discovers she's the irresistible Miss Misdial he's been sort of sexting for weeks—and now he has to decide whether to turn the heat up or ghost her before things get messy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 896
- 386
- 91
- 74
- 30
- 20
- 20
- 16
- 13
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Miła, urocza książka. Na wieczór, przykryć się kocem, pić wino i czytać taki lekki romans. Bez zbędnych i wyolbrzymionych dramatów :)
Miła, urocza książka. Na wieczór, przykryć się kocem, pić wino i czytać taki lekki romans. Bez zbędnych i wyolbrzymionych dramatów :)
Pokaż mimo toPotrzebowałam czegoś lekkiego, niezobowiązującego i to dostałam. Taka romantyczna papka dla znudzonych nastolatek (nie obrażając znudzonych nastolatek). Przeczytałam i zapomniałam. Po więcej nie sięgnę.
Potrzebowałam czegoś lekkiego, niezobowiązującego i to dostałam. Taka romantyczna papka dla znudzonych nastolatek (nie obrażając znudzonych nastolatek). Przeczytałam i zapomniałam. Po więcej nie sięgnę.
Pokaż mimo toHistoria Olivii i Collina jest całkiem przyjemna. Nie jest to najlepszy romans jaki czytałam w ostatnim czasie, ale całkiem przyzwoity. Trochę za dużo w tym wszystkim było dramy i klasyczny brak komunikacji, ale na plus lekkość w odbiorze, brak poruszania jakichś trudniejszych aspektów. Nie podoba mi się, że kwestia podwójnego (?) numeru nigdy nie została wyjaśniona, jak i ta zmiana Collina, który wcześniej dosłownie wyśmiewał na każdym kroku Olivię i nagle zakochany w niej bez pamięci i nie może bez niej żyć. Z drugiej strony czego się spodziewać po lekkim czytadle na leniwy wieczór.
Historia Olivii i Collina jest całkiem przyjemna. Nie jest to najlepszy romans jaki czytałam w ostatnim czasie, ale całkiem przyzwoity. Trochę za dużo w tym wszystkim było dramy i klasyczny brak komunikacji, ale na plus lekkość w odbiorze, brak poruszania jakichś trudniejszych aspektów. Nie podoba mi się, że kwestia podwójnego (?) numeru nigdy nie została wyjaśniona, jak i...
więcej Pokaż mimo toBardzo fajna polecam
Bardzo fajna polecam
Pokaż mimo to🩷💛RECENZJA 💛🩷
@lynnpainterbooks
@wydawnictwo.kobiece
Witajcie moliki ,wkroczyliście już w tryb pracy???Ja jeszcze wczoraj miałam wolne,dzieciaki na urodzinach, mąż w pracy a ja przeczytałam 3 książki, jedna po drugiej i nie miałam dość.....Dziś już powrót do pracy🫣
Przez całe życie Olivia miała pecha.W jej życiu nieciekawie się dzieje,traci pracę, potem faceta ,a na samym końcu w pożarze traci mieszkanie.W związku z tym musi zamieszkać ze swoim bratem i jego współlokatorem Colinem,którego krótko mówiąc nie cierpi z wzajemnością.
Ale chyba są dorośli to nie powinni się pozabijać przez te kilka tygodni prawda???
W najgorszym momencie życia Olivia odbiera smsa z nieznanego numeru o treści "...Co masz na sobie...??
Zabawmy filtr zmienia się w codzienność obojga ludzi,którzy o sobie nic nie wiedzą. Ale życie jak i przeznaczenie ma dla nas swoją drogę....
I tak zaczyna się ta błyskotliwa komedia romantyczna....
Boszsze co ja się naśmiałam ,dawno mnie tak nie rozbawiła żadna książka,siedziałam do nocy i czytałam
Liv jest tak komiczna,że obudziłam córkę tak się chichrałam 🫣....urocza,cudowna kobieta, która ma takiego pecha ,ale przy tym stara się jak może....
Colin to facet,który jest finansistą odnoszącym sukcesy,jest przystojny I kpi z Olivii na każdym kroku...
Wszyscy znamy przysłowie od nienawiści do miłości jeden krok????
Czy tak się właśnie stanie z Olivią i Colinem??I co z tym wspólnego ma Panna pomyłka i Pan zły numer??
Tego Dowiecie się jak przeczytacie tę książkę, gwarantuję dobrą zabawę i idealne odstresowanie po ciężkim dniu.
Ja oczywiście przeczytałam najpierw historię brata Olivii ,Jacka ale mimo to,nic nie straciłam, z recenzją historii Jacka i Hallie przybędę jutro, a już dziś zachęcam Was do zapoznania się z Panem zły numer 🥰
🩷💛RECENZJA 💛🩷
więcej Pokaż mimo to@lynnpainterbooks
@wydawnictwo.kobiece
Witajcie moliki ,wkroczyliście już w tryb pracy???Ja jeszcze wczoraj miałam wolne,dzieciaki na urodzinach, mąż w pracy a ja przeczytałam 3 książki, jedna po drugiej i nie miałam dość.....Dziś już powrót do pracy🫣
Przez całe życie Olivia miała pecha.W jej życiu nieciekawie się dzieje,traci pracę, potem faceta ,a na...
Olivia ma za sobą trudne przeżycia - zwolnienie, zdrada, rozstanie i pożar mieszkania. Na skutek tego prosi o wsparcie brata, będącego współlokatorem kolegi, aby i ją przyjęli pod swój dach, co nie spotkało się z ich radosną reakcją. Wieloletni przyjaciel brata Olivii - Colin był od zawsze solą w jej oku i wrogiem od szkolnych lat.
Jakby tego było mało, dostaje SMSa od jakiegoś nieznajomego z bardzo sprośnymi tekstami,
jednak ich rozmowy zaczynają być dla niej ciekawą odskocznią od codzienności.
Czy Olivia wyjdzie na prostą i w końcu zacznie żyć na nowo? Jak rozwinie się jej znajomość z “Panem Zły Numer” i czy dojdzie do zakopania wojennego toporu między nią, a Colinem?
Wydaje mi się, że w tej książce na prawdę sporo się działo i to nie był taki spokojny romans. Była przyjemna, taka dokładnie w stylu Lynn. Na pewno szkoda że nie był bardziej rozwinięty wątek pracy Olivii jako „Mamy z Nebraski”, bo było to mega interesujące (chyba nawet najciekawszy poboczny wątek). Chętnie poczytałabym więcej jej wpisów i artykułów w tej roli.
Nie był to zero jedynkowy romans, bo faktycznie wokół głównej bohaterki pojawia się nie jeden facet i mimo że zakończenie było do przewidzenia (jak w większości książek tego gatunku) to było to fajne. Nadal jednak uważam, że Lynn góruje w historiach młodzieżowych niż tych z dorosłymi bohaterami.
Olivia ma za sobą trudne przeżycia - zwolnienie, zdrada, rozstanie i pożar mieszkania. Na skutek tego prosi o wsparcie brata, będącego współlokatorem kolegi, aby i ją przyjęli pod swój dach, co nie spotkało się z ich radosną reakcją. Wieloletni przyjaciel brata Olivii - Colin był od zawsze solą w jej oku i wrogiem od szkolnych lat.
więcej Pokaż mimo toJakby tego było mało, dostaje SMSa od...
Ogólnie bardzo by mi się podobało, gdyby nie matka Olivie, jak jeszcze rozumiem, że jej rodzeństwo może jej dokuczać tak nie mogłam przejść nad tym jak matka traktuje Olivie (powiewało toksycznością). Sam pomysł na fabule bardzo fajny ale chyba „Lepiej niż w filmach” podobało mi się bardziej.
Ogólnie bardzo by mi się podobało, gdyby nie matka Olivie, jak jeszcze rozumiem, że jej rodzeństwo może jej dokuczać tak nie mogłam przejść nad tym jak matka traktuje Olivie (powiewało toksycznością). Sam pomysł na fabule bardzo fajny ale chyba „Lepiej niż w filmach” podobało mi się bardziej.
Pokaż mimo tochyba spodziewałam się czegoś innego po przeczytaniu Lepiej niż w filmach i Love wager, więc może jestem nieobiektywna. Tyle motywów w jednej książce dawno nie widziałam, główna bohaterka Olivia może i jest urocza, ale mi osobiście roztrzepane i pierdołowate bohaterki nie przypadają do gustu. No i Colin, który zmienia nagle zdanie o niej o 180 stopni gdy dowiaduje się jakie są jej ulubione pozycje łóżkowe?? Sorry, ale takie płytkie akcje chyba nie dla mnie. Żałuję, że kupiłam tą książkę, bo teraz będę musiała na nią patrzeć na półce, jeśli nie uda mi się jej nikomu oddać.
chyba spodziewałam się czegoś innego po przeczytaniu Lepiej niż w filmach i Love wager, więc może jestem nieobiektywna. Tyle motywów w jednej książce dawno nie widziałam, główna bohaterka Olivia może i jest urocza, ale mi osobiście roztrzepane i pierdołowate bohaterki nie przypadają do gustu. No i Colin, który zmienia nagle zdanie o niej o 180 stopni gdy dowiaduje się jakie...
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam ją dokładnie 15 dni temu. Nie pamiętaj z niej już dzisiaj wiele. Nie wiem, może za dużo czytam.. Prawdą jest również, że dłużyła mi się, nie byłam ciekawa żadnych perypetii, które same w sobie też jakieś ciekawe czy zabawne nie były. Według mnie nie ma w tej pozycji niczego godnego polecenia.
Przeczytałam ją dokładnie 15 dni temu. Nie pamiętaj z niej już dzisiaj wiele. Nie wiem, może za dużo czytam.. Prawdą jest również, że dłużyła mi się, nie byłam ciekawa żadnych perypetii, które same w sobie też jakieś ciekawe czy zabawne nie były. Według mnie nie ma w tej pozycji niczego godnego polecenia.
Pokaż mimo toEch... czytam powieść po raz drugi i znowu zachwycam się poczuciem humoru autorki i jej lekkim piórem <3. Tyle ważnej literatury przeczytałam w życiu (również z zachwytem),ale dzisiaj jestem wdzięczna za to, że czytając mogę po prostu dobrze się bawić.
Ech... czytam powieść po raz drugi i znowu zachwycam się poczuciem humoru autorki i jej lekkim piórem <3. Tyle ważnej literatury przeczytałam w życiu (również z zachwytem),ale dzisiaj jestem wdzięczna za to, że czytając mogę po prostu dobrze się bawić.
Pokaż mimo to