Kocha... nie kocha tom 4
Wydawnictwo: Waneko Cykl: Kocha... nie kocha (tom 4) komiksy
174 str. 2 godz. 54 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Kocha... nie kocha (tom 4)
- Tytuł oryginału:
- Omoi, Omoware, Furi, Furare
- Wydawnictwo:
- Waneko
- Data wydania:
- 2022-03-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-03-04
- Liczba stron:
- 174
- Czas czytania
- 2 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382421002
- Tłumacz:
- Amelia Lipko
- Tagi:
- okruchy życia romans shoujo uczniowie/studenci współczesność Japonia trójkąt romantyczny
Rio, widząc zakochaną w Kazuomim Akari, nie potrafi już opanować swoich uczuć i ją całuje. Akari, która tak starała się, żeby ułożyły się ich sprawy rodzinne, oraz Yuna, która wzdycha do Rio, są w szoku. Yuna wie, jak bardzo jej przyjaciółka stara się każdego dnia i chce przekazać to Rio. Oto czwarty tom, w którym nasi zranieni bohaterowie stawiają kolejne kroki ku dorosłości!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 29
- 12
- 9
- 6
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
[Recenzja tomów 4-6]
Kap, kap ☔️
Krople deszczu rytmicznie odbijają się od twojej parasolki, a do twoich nozdrzy dociera przyjemny ziemisty aromat, który wywołuje spokój.
W oddali dostrzegasz dobrze znane Ci postaci - Akari i Rio.
Bez zastanowienia ruszasz w ich kierunku, żeby się z nimi przywitać.
Tylko, że…
Wtedy dzieje się coś niespodziewanego…
Rio zbliża się do dziewczyny i składa na jej ustach pocałunek. Wiesz, że jest to coś czego nie powinieneś widzieć. W końcu Rio i Akari są (przybranym) rodzeństwem.
Instynktownie chowasz się w jedną z alejek i przyciskasz swoje ciało do zimnej ściany z nadzieją, że zlejesz się z nią w jedno i zostaniesz niezauważony.
Bum, bum 🫀
Serce bije ci jak szalone.
💦W kolejnych tomach będziemy obserwować starania głównych bohaterek w tym, żeby wskoczyć na „wyższy poziom” co sprawi, że akcja nabiera rozpędu, a w niektórych zaczną kiełkować
zupełnie nowe uczucia, które nie będą dla nich jasne.
I właśnie to sprawiło, że na mojej twarzy pojawiał się szeroki uśmiech. Bo to co nie było dla nich oczywiste, dla mnie było czymś banalnym.
-PRZECIEŻ TO MIŁOŚĆ!
💦Dodatkowo autorka sprawiła, że czujemy to samo co bohaterowie: zawstydzenie, zażenowanie, smutek i szczęście. Przeżywamy to wszystko razem z nimi. Tak jakbyśmy byli ich najlepszymi przyjaciółmi, których los nie jest nam obojętny.
💦Skłamałabym gdybym powiedziała, że jest to oryginalny szkolny romans, bo Io Sakisaka powiela dobrze znane nam schematy, a samo zakończenie jest nam znane od 1 tomu.
-Ale to w niczym nie przeszkadza!
Bo mimo tego dalej możemy cieszyć się historią i kibicować bohaterom w dalszej drodze.
💦Nie spodziewałam się, że „Kocha… nie kocha…” tak bardzo mnie zaangażuje i dostarczy mi całą gamę emocji.
Dlatego już teraz mogę powiedzieć, że przepadłam - tak jak główne bohaterki w swoich uczuciach.
„Chcę iść krok za kroczkiem… i powoli, powolutku… zbliżyć się do twojego serca”.
[Recenzja tomów 4-6]
więcej Pokaż mimo toKap, kap ☔️
Krople deszczu rytmicznie odbijają się od twojej parasolki, a do twoich nozdrzy dociera przyjemny ziemisty aromat, który wywołuje spokój.
W oddali dostrzegasz dobrze znane Ci postaci - Akari i Rio.
Bez zastanowienia ruszasz w ich kierunku, żeby się z nimi przywitać.
Tylko, że…
Wtedy dzieje się coś niespodziewanego…
Rio zbliża się do...
Urzekła mnie postawa Rio, który zdecydował się zrezygnować ze swojej miłości zarówno dla dobra Akari, jak i całej rodziny. Choć wiem, że podjął właściwą decyzję, jest mi go bardzo szkoda. Mam nadzieję, że autorka nie wprowadzi niespodziewanego zwrotu akcji, w którym Rio nagle zapała uczuciem do Yuny. Uważam, że tworzyliby ładną, pozytywną parę, ale jeszcze nie teraz. Najpierw chłopak musi uporać się ze stratą ukochanej i nauczyć się żyć obok niej ze świadomością, że dopóki tworzą rodzinę, nigdy nie będą razem. Dodam jeszcze, że w tym tomie Yuna wypadła bardzo uroczo i charakternie. Przyjemnie jest obserwować, jak nieśmiała do tej pory dziewczyna nabiera odwagi i pewności siebie.
Urzekła mnie postawa Rio, który zdecydował się zrezygnować ze swojej miłości zarówno dla dobra Akari, jak i całej rodziny. Choć wiem, że podjął właściwą decyzję, jest mi go bardzo szkoda. Mam nadzieję, że autorka nie wprowadzi niespodziewanego zwrotu akcji, w którym Rio nagle zapała uczuciem do Yuny. Uważam, że tworzyliby ładną, pozytywną parę, ale jeszcze nie teraz....
więcej Pokaż mimo toI tutaj dopiero coś drgnęło. Mam nadzieję, że ta iskierka nie zgaśnie i w następnych tomach będzie tylko lepiej :)
I tutaj dopiero coś drgnęło. Mam nadzieję, że ta iskierka nie zgaśnie i w następnych tomach będzie tylko lepiej :)
Pokaż mimo toBurzliwe wydarzenia i niejasności zakończyły się... no właśnie, czy happy endem? Główna trójka (Inui tutaj chwilowo to postać nie drugo, a czwartoplanowa...) zaczyna dostrzegać punkty widzenia pozostałych. Wszyscy mają ciężko, ale zdają sobie sprawę, że inni też zmagają się z problemami.
Cieszę się, że Yuna zaczyna się otwierać i być szczerą przy innych. Końcówka zapowiada chyba gwałtowną zmianę narracji uczuć...
Burzliwe wydarzenia i niejasności zakończyły się... no właśnie, czy happy endem? Główna trójka (Inui tutaj chwilowo to postać nie drugo, a czwartoplanowa...) zaczyna dostrzegać punkty widzenia pozostałych. Wszyscy mają ciężko, ale zdają sobie sprawę, że inni też zmagają się z problemami.
więcej Pokaż mimo toCieszę się, że Yuna zaczyna się otwierać i być szczerą przy innych. Końcówka zapowiada...
UCZUCIOWA PLĄTANINA
Mang o miłości czytam wiele. Ostatnio tak się złożyło, że więcej tych skierowanych do męskich odbiorców („Tokyo Revengers”, „Dziewczyna do wynajęcia”),nadal jednak nie zapomniałem o szojkach. A najciekawszą i najlepszą, mimo iż bardzo klasyczną w swoim wykonaniu romantyczną szojką, jaką czytałem od dłuższego czasu jest „Kocha… nie kocha…” i z każdym tomem bawię się tylko lepiej i lepiej.
Jeden pocałunek. Masa problemów.
Akari kocha Kazuomiego. Ale Rio coś do niej czuje i obdarza ją pocałunkiem. Dziewczyna jest w szoku, ale nie tylko ona. Zakochana w Rio Yuna też nie jest w stanie przejść nad tym do porządku dziennego. Co wyniknie z tej uczuciowej plątaniny?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/03/kocha-nie-kocha-4-io-sakisaka.html
UCZUCIOWA PLĄTANINA
więcej Pokaż mimo toMang o miłości czytam wiele. Ostatnio tak się złożyło, że więcej tych skierowanych do męskich odbiorców („Tokyo Revengers”, „Dziewczyna do wynajęcia”),nadal jednak nie zapomniałem o szojkach. A najciekawszą i najlepszą, mimo iż bardzo klasyczną w swoim wykonaniu romantyczną szojką, jaką czytałem od dłuższego czasu jest „Kocha… nie kocha…” i z każdym...
Ach ta młodość.
Ach ta młodość.
Pokaż mimo to